Mój tato szczęściarz

Ocena: 5.4 (5 głosów)
Inne wydania:

Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie z nimi

związane. Czasem są radosne, a czasem trochę smutne. Dzieci najbardziej lubią te o Powstaniu Warszawskim, bo tata mówi, że zawsze miał szczęście, chociaż czasem to trochę zabawne. Bo na przykład czy złamana ręka albo miejsce w szpitalu pod stołem to szczęście, czy pech?

Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego w Powstaniu Warszawskim wszystko było inne niż dziś, koniecznie zajrzyj do tej książki, a jeśli lubisz spacerować, koniecznie zabierz ją ze sobą na przechadzkę.

Informacje dodatkowe o Mój tato szczęściarz:

Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2019-03-22
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788376726236
Liczba stron: 48

Tagi: bóg

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Mój tato szczęściarz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mój tato szczęściarz - opinie o książce

Książka dla dzieci inna niż wszystkie. To pierwsza rzecz, jaka nasuwa się po wzięciu książki Joanny Papuzińskiej Mój tato szczęściarz do ręki. I nie jest to czcza gadanina, by  przypochlebić się komukolwiek. Tak jest w istocie, bo to książka, w której spadają bomby, strzelają czołgi, giną ludzie. Dziwna fabuła, jak na książkę dla młodego czytelnika? Nie do końca. Poświęcona została Powstaniu Warszawskiemu i jego cichym bohaterom.

                Autorka pokusiła się o przybliżenie dzieciom trudnej tematyki, jaką jest wspomniane już Powstanie Warszawskie roku 1944. Jakkolwiek go nie oceniać, trudno odmówić heroizmu jego uczestnikom. I właśnie w ten sposób Papuzińska przedstawia swoich bohaterów, jako zwykłych ludzi, którym przyszło żyć w trudnych, nieludzkich czasach.

Ujmujące w historii opowiedzianej z perspektywy dziecka, opowiadającego o losach taty - i to taty szczęściarza - jest olbrzymie zrozumienie i akceptacja. I w pewnym sensie spokój, jaki można odnaleźć w tych niespokojnych czasach. Tato szczęściarz, to człowiek mający wiele szczęścia w nieszczęściu - choć łamie rękę, udaje mu się ujść z życiem, w przeciwieństwie do wielu swoich rówieśników, choć wojna odebrała mu wiele - nie odebrała mu radości życia. To piękna nauka, jaką odebrać mogą dzieci - czytelnicy tej właśnie książki. To jednocześnie znakomity sposób na poznanie fragmentu burzliwej historii Polski i miasta, które dla niejednego czytelnika jest domem.

Warto więc, poznając książkę Mój tato szczęściarz, poznać lepiej samą stolicę. Sprawa do łatwego zrealizowania przez mieszkańców Warszawy i okolic, super wyzwanie dla rodzin czytelników, spoza Mazowsza. Ale jak najbardziej do zrealizowania. Możliwość zobaczenia na własne oczy miejsc, o których opowiada książka - bezcenne doświadczenie.

                Oceniając książkę Papuzińskiej jako całość, należy złożyć niski ukłon w stronę ilustratora, Macieja Szymanowicza, który wykonał naprawdę solidną pracę. Tradycyjne obrazki, mapy, listy, a nawet fotografie, to nowe spojrzenie na ilustrowanie książek dla dzieci. Wraz z tekstem Joanny Papuzińskiej tworzy doskonałą całość, którą warto przedstawić dzieciom. A jeśli macie wątpliwości, czy historia dotycząca Powstania Warszawskiego, to rzeczywiście odpowiednia lektura, powinniście je jak najszybciej porzucić. Książka nie epatuje przemocą i złymi emocjami, a uczy. A przecież o to chodzi. Polecam!

Link do opinii

Każdy odpowiedzialny rodzic powinien czytać swym dzieciom książki mądre, bogate w treści, które nie tylko zapewnią im rozrywkę, ale również dostarczą wiedzy, którą będą mogły wykorzystać w przyszłości, dzięki której wyrosną na rozsądnych i odpowiedzialnych dorosłych ludzi. Ciężko jest jednak wybrać coś odpowiedniego z bogatej oferty wydawnictw. Oczopląsu idzie dostać w księgarniach od ilości literatury dziecięcej stojącej na półkach. Na całe szczęście udało mi się trafić na kilku autorów, po których dzieła sięgam dosłownie w ciemno, bowiem wiem, iż ich kolejne książki mnie nie zawiodą. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje Joanna Papuzińska, prozaik i poetka, która w swym dorobku literackim ma kilkadziesiąt książek i wierszy zarówno dla dzieci (m.in "Asiunię") jak i dla dorosłych. Jej twórczość została wielokrotnie dostrzeżona i doceniona. Spośród bardzo wielu nagród, które otrzymała, autorka najbardziej ceni sobie jedną - Order Uśmiechu.


Wybierając kolejną historię, z którą chciałam zapoznać moją córkę, sięgnęłam po książkę "Mój tato szczęściarz" autorstwa wspomnianej powyżej pisarki. Jest to opowieść o jej ojcu, któremu udało się przeżyć II wojnę światową. Niestety jej mama nie miała już tyle szczęścia, zginęła z rąk Niemców. Po wyzwoleniu, każdego roku w dniu 1 sierpnia, tata zabierał ją oraz jej młodszego braciszka na długi spacer ulicami Warszawy. Ich trasa rozpoczynała się w pobliżu Starego Miasta i prowadziła od placu Krasińskich do rogu ulicy Wareckiej. Jednak nie był to zwykły spacer, oj nie. Była to droga po wspomnieniach ojca o wojnie oraz powstaniu warszawskim. To właśnie tą trasą, tyle że nie na powierzchni, a pod ziemią, kanałami, przemykali obrońcy miasta pragnący przedostać się na tereny nie zajęte przez Niemców. Każdego roku ich wspólny spacer wyglądał odrobinę inaczej, gdyż zmianie ulegał wygląd miasta. Również opowiadana przez ojca historia z biegiem lat była nieco inna. Dzieci dorastały, więcej rozumiały, dlatego też mógł on im opowiadać coraz więcej i więcej, łącznie z bardziej drastycznymi szczegółami, które pomijał, kiedy byli młodsi. I tak dowiadują się od niego, że kiedy wybuchła wojna był sanitariuszem. Później stał się tzw żołnierzem pokojowym, który choć sam nie brał udziału w walkach, miał równie ważne zadanie co obrona miasta - ochronę osób cywilnych, a zwłaszcza roztoczenie opieki nad dziećmi. Niestety pewnego dnia, kiedy przemykał ulicami Warszawy dosięgła go wroga kula. Szczęście w nieszczęściu, że dostał jedynie w rękę, dzięki czemu mógł przedostać się w bezpieczne miejsce. Los jednak chciał, że jeszcze kilkukrotnie bywał ranny, czasem bardzo poważnie, jednakże mimo bólu i doznanych cierpień udało mu się przeżyć. Niestety nie wszyscy mieli tyle szczęścia co on...


W książce, poza opowieścią o ojcu autorki, w posłowiu, znalazły się również inne, równie ciekawe informacje. Przeczytamy tam o budowanych na ulicach w okresie powstania warszawskiego barykadach mających chronić ludność przed najeźdźcą. Jest co nieco o teatrzyku "Kukiełki pod Barykadą" pokazującym, jak żyć w przerażających sytuacjach, wyśmiewającym niewłaściwe zachowania oraz umożliwiającym oderwanie się od okrutnej otaczającej ludzi rzeczywistości. Nie zapomniano także o Harcerskiej Poczcie Polowej oraz o wyjątkowym opancerzonym samochodzie zwanym "Kubusiem".


"Mój tato szczęściarz" to książka niezwykła. To opowieść o tym, przez co zmuszeni byli przejść ludzie podczas II wojny światowej. O poświęceniu i ludzkim cierpieniu. O wzajemnej bezinteresownej pomocy oraz bohaterskiej walce o utrzymanie miasta. Ale również o szczęściu w nieszczęściu. Dzieło Joanny Papuzińskiej stanowić może idealny pretekst do rozpoczęcia wspólnej rozmowy z naszymi dziećmi o tych trudnych czasach, w jakich wówczas przyszło żyć naszym rodakom. Dzięki tej historii dziecko zauważy i zrozumie, jak bardzo przez te wszystkie lata, które upłynęły od momentu wybuchu wojny, zmienił się nasz świat. Nauczy się doceniać to, co ma. Warto, naprawdę warto sięgnąć po tę książkę. Jako mama gorąco polecam.


Moja ocena: 5/6

http://magicznyswiatksiazki.pl/moj-tato-szczesciarz-joanna-papuzinska-recenzja-539/

Link do opinii
Tę książkę kupiliśmy na pamiątkę w muzeum Powstania Warszawskiego. Jest o Warszawie w czasie, kiedy była wojna i wszystko wyglądało zupełnie inaczej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Indyviduum
Indyviduum
Przeczytane:2015-09-24, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Tygryski
Joanna Papuzińska 0
Okładka ksiązki - Tygryski

Okazuje się, że ta piżama w tygryski istniała naprawdę! Dzięki niej 40 lat temu Joanna Papuzińska napisała swoją pierwszą książkę pod tytułem Tygryski...

Sobotnia góra
Joanna Papuzińska0
Okładka ksiązki - Sobotnia góra

Chociaż w tytule tej bajki wznosi się góra, to tak naprawdę (jak już wie ten, kto przeczytał,a zaraz zobaczy ten, kto czytać będzie) najważniejsza...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy