Maskotka. Nazistowski sekret mojego żydowskiego ojca

Ocena: 4 (1 głosów)

Jedyna prawdziwa historia żydowskiego chłopca przygarniętego przez oddział SS. Co jesteś w stanie zrobić by uniknąć śmierci? Alex Kurzem od wielu lat mieszka w Australii. Wtopił się w tutejszą społeczność, a jego pochodzenie zdradza tylko lekki europejski akcent. Jego żona długo sądziła, że z dzieciństwa zachował jedynie kilka mglistych wspomnień& Przez całe swoje życie Kurzem skrywa tajemnicę. Niemal pięćdziesiąt lat po wojnie zaczyna mówić& Niezwykła, przerażająca historia życia ojca spisana przez jego syna. Wstrząsająca opowieść przywołująca z mroków upiory przeszłości. Brutalna prawda o cenie, jaka gotowi jesteśmy zapłacić za życie.

Informacje dodatkowe o Maskotka. Nazistowski sekret mojego żydowskiego ojca:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2008-06-10
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-60-38371-1
Liczba stron: 432

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Maskotka. Nazistowski sekret mojego żydowskiego ojca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Maskotka. Nazistowski sekret mojego żydowskiego ojca - opinie o książce

Książka wydana w 2008 roku przez Replikę. Szmat czasu temu. Znalazłam ją w Składzie Tanich Książek. Kupiłam. Przeczytałam. Jak zwykle zaczynając od rekomendacji na ostatniej stronie. Widnieją tam słowa: Niezwykła, przerażająca historia żydowskiego dziecka, które zostało maskotką oddziału SS. Brutalna prawda o cenie , jaka gotowi jesteśmy zapłacić za życie. Wstrząsająca opowieść przywołująca z mroków upiory przeszłości. Przeczytałam opowieść syna o ojcu dość szybko,to lektura która pomimo ciężkości tematu, daje się czytać szybko. A może tylko tak mi się wydaje, może fakt, że przeczytałam już kilka książek o tematyce wojennej, nazistowskiej, o brutalności , o eksterminacji , obozach zagłady ... Może ten fakt powoduje, że jestem poniekąd ,,obeznana" z tematyką na tyle , że nie przeżywam każdego opisanego w niej okrucieństwa, jak to bywało na początku? We wcześniejszym wpisie pisałam o swoich pierwszych lekturach o tematyce wojenno- obozowej. Pamiętam też swoją pierwszą wycieczkę do Oświęcimia, Wycieczka szkolna. Wtedy znów odżyły ,,obrazki" z książki o Oświęcimiu, znów czułam zapach śmierci. Podczas wycieczki , w chwili gdy oglądałam sterty butów, do sali weszła grupa mężczyzn rozmawiająca po niemiecku, poczułam strach i złość. Pamiętam, że postanowiłam wtedy, że kiedy dorosnę znajdę tych którzy zrobili ,,to" z dziećmi z mojej książki i ich - cóż tu dużo mówić - zabiję . Zupełnie inaczej przekłada się to na moje życie dziś, ale wiem, że ciekawość tematyczna miała źródła właśnie wtedy- w moim dzieciństwie. Dlaczego o tym piszę? Z jednego powodu. ,,Maskotka" to mały chłopiec który w momencie gdy piekło na ziemi się rozpętało- żył i instynktownie trzymając się życia ,,przytrafiła" mu się niesamowita historia. Ktoś napisał, że jedna z najdziwniejszych z drugiej wojny światowej. Nie zgodziłabym się z tym do końca, choć przyznaję - to historia niesamowita ale... Psychologicznie człowiek jest niezbadany i niezgłębiony. I taki pozostanie z pewnością. Autor książki spędza ze swoim ojcem- tytułową maskotką- wiele czasu nad rozwikłaniem przeszłości swego ojca. Ten starszy już mężczyzna nie jest w stanie pozbyć się demonów z przeszłości, nie umie sobie z nimi poradzić, bo przeszłość była makabryczna i dopadła go w momencie gdy był małym chłopcem. Jestem sceptycznie nastawiona do rozstrzygania tego typu historii w dorosłym życiu przez osoby które przeżywały ją jako dziecko. W jaki sposób osoba dorosła, może odnieść się pozytywnie lub negatywnie do swojej historii, swoich czynów które popełniła, będąc kilkuletnim dzieckiem w czasach wojny? Jak ma sobie wytłumaczyć, albo zmyć z siebie wyrzuty sumienia kiedy tak naprawdę jest to niemożliwe. Niemożliwe z jednego powodu - jakże ważnego - dziecko zachowuje się w wielu sytuacjach instynktownie , jak zwierzę, ono nie zawsze a raczej nigdy nie robi analiz sytuacji, nie planuje i nie cofa się w przeszłość by odnieść ją do przyszłości. Ono czuje, widzi jak zwierzę, instynkt działa w mgnieniu sekund i dziecko zaczyna działać. Często bez większych przemyśleń. One przychodzą z czasem, z wiekiem ale bardzo powoli i zazwyczaj pod okiem mądrych i rozsądnych dorosłych. Dorosłych kochających. Rodziców. Tytułowa ,,Maskotka" bohater książki wpadł w wir wojny czy chciał czy nie i został sam, widział to co oczy dziecka nie powinny widzieć, widział to czego nie był w stanie pojąc i zrozumieć, to było szaleństwo wojny, zabijania i śmierci. Gdzie tu czas na rozpatrywanie tego w ramach ,,wyrzutów sumienia" w dorosłym życiu? Rozumiem potrzebę utożsamienia się z kimś, czymś, zrozumienia kim się jest i skąd się pochodzi, tylko zastanawiam się dlaczego w książce nie ma miejsca na tematy natury psychoanalitycznej, tłumaczącej bohaterowi to, co się z nim działo. I dlaczego się działo. Nie chcę zdradzać wątków opowieści, ona zasługuje na przeczytanie i zastanowienie się. Nie chciałabym tylko- co jest moim myśleniem życzeniowym - aby ktokolwiek próbował usprawiedliwiać Alexa Kurzema. To jest niepotrzebne. Potrzebne jest po prostu rozumienie tematu psychologicznej natury dziecka. Zakończenie książki sugeruje , że koszmar będzie trwał nadal. Dla mnie przyczyną tego koszmaru będzie fakt, że nikt gruntownie nie zajął się tą częścią osobowości bohatera która była chora i zdruzgotana dziecięcą przeszłością, tą częścią którą należałoby uzdrowić by przynajmniej w jakimś stopniu ulżyć temu bezbronnemu żydowskiemu chłopcu w jego dorosłym życiu. Książki takie jak ,,Maskotka" czytam z dużą czcią, składam pokłon małemu żydowskiemu chłopcu i wszystkim innym Żydom którzy zginęli podczas wojny. Czczę w ten sposób Ich Pamięć. To mój sposób.
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy