Lukrecja zdobywa szczyt
Anne Goscinny

Książki młodzieżowe cechuje to, że są one na pograniczu problemów dziecięcych i tych dorosłych, przez co wychodzą czasami zabawne sytuacje, bo jednak dzieci w tym wieku postrzegają świat trochę inaczej.
Lukrecja chodzi już do gimnazjum i uważa, że nie jest już dzieckiem od roku, dlatego też, kiedy mówi w domu o tym, że jedzie na obóz narciarski, a jej mama ma łzy w oczach, zaczyna swój monolog o tym, że powoli dorasta i kiedyś wyprowadzi się z domu. Oczywiście o tym, że jedzie na białą szkołę, dowiaduje się już we wrześniu i aż do stycznia nie myśli o niczym innym, ponieważ ma tam też być Rafał, czyli jej szkolna miłość. W tej części mamy też wiele innych opowieści, na przykład taką, że jej ojczym na święta nie kupił choinki, a palmę i prawie wszyscy goście byli zdziwieni, do tego mama Lukrecji poszła na studia, a ona sama zaczęła prowadzić wraz z innymi uczniami szkolną gazetkę, za to Buba, czyli babcia dziewczynki zaczęła pisać książkę.
Bardzo lubię tę serię ze względu na to, że wszystko jest tutaj na luzie, są tu przedstawione sytuacje, które zdarzają się wszystkim i nie jedna dziewczyna może znaleźć w sobie wspólne cechy łączące je z Lukrecją. Mamy tutaj również pokaz tego, jak świetnie może dogadywać się rodzina, kiedy dwoje ludzi się rozstaje, ale razem mają wspólne dziecko, dobrze by było, gdyby taka sytuacja była u każdego. Wątkiem, który na pewno spodoba się nastolatkom, jest ten o chłopaku, który podoba się Lukrecji, dziewczyna świetnie pokazała, jak można starać się o czyjeś względy, ale nie nachalnie, a subtelnie.
Jest to naprawdę fantastyczna seria dla dziewczyn, opowiada o takim zwyczajnym życiu, a jednak jest w niej coś ciekawego, co nie pozwala nam się od niej oderwać, na pewno Lukrecja ma wiele fanek.

Zapraszam Was do świata Lulu. To juz 8 tom jej przygód.
Ja Lukrecję polubiłam od pierwszego tomu wiele lat temu. I do dziś chętnie sięgam i poznaje jej nowe przygody.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Lukrecji to szczerze wam polecam. Lekka, pełna humoru, przepełniona relacjami rodzinnymi przyjemna opowieść.
Znajdziecie tu wszystko to, co dzieje się w nastoletnim świecie.

Lukrecja wybiera się na na obóz narciarski. Jest bardzo podekscytowana. Nie tylko faktem, że będzie mnóstwo śniegu, śmiechu. Na obozie będzie też Rafał, bo jego klasa też jedzie i będzie mogła go częściej widywać. Jest tylko mały problem... przy Rafale Lukrecja cały czas się rumieni....
Co wyniknie z tej wyprawy?

??

Lukrecja odlicza dni do białej szkoły. Czuje, że wyjazd na narty z klasą będzie najlepszym czasem w jej życiu (zwłaszcza że będzie tam też Rafał, jej ulubieniec). Zanim jednak dojdzie do wyjazdu, dziewczynka musi przetrwać kilka ,,zwykłych" szkolnych tygodni. Na szczęście zarówno w jej grupie znajomych jak i w domu nie ma miejsca na nudę. 

(,,Lukrecja zdobywa szczyt" to 8. tom serii) 

??

Po raz kolejny miałam przyjemność zajrzeć do świata Lukrecji - rezolutnej, zabawnej dziewczynki o wielkim sercu. Powrót do tej serii jest dla mnie zawsze radosnym i odprężającym doświadczeniem. Im więcej tomów za mną, tym bardziej jestem przywiązana do tej zwariowanej rodzinki. 

Niezmiennie pozostaję pod wrażeniem humoru w tych książkach, zwłaszcza przy okazji zabawnych spostrzeżeń Lukrecji na temat świata dorosłych. Pod tym humorystycznym płaszczykiem autorka przemyca jednak też tematy, które dla wielu z nas na pewno nie są obce - wychowanie w rodzinie patchworkowej, pracoholizm czy choroba w rodzinie. 

Jeśli lubicie lekkie, zabawne historie, dające się lubić bohaterki i urocze zwierzątka, koniecznie sięgnijcie po książki o Lukrecji! 

??