Lista śmierci
Jack Carr

Recenzja „Lista śmierci”
„Siła wybuchu odrzuciła Reece’a dziesięć metrów do tyłu i zerwała mu hełm z głowy. Całe wzniesienie rozdarła eksplozja, siejąc śmierć. Kumple z teamu, przyjaciele, mężowie i ojcowie, którzy jeszcze przed momentem należeli do najlepszego oddziału operacji specjalnych, jaki widział świat, zginęli w ułamku sekundy.”
„Lista śmierci” to powieść wydana w 2021r. jej autorem jest Jack Carr. Ten emerytowany oficer, dowodził w walkach na południowych Filipinach czy Iraku, pracując przez wiele lat w jednej najbardziej elitarnych formacji operacji specjalnych na świecie. Opierając się na swoich doświadczeniach i przeżyciach zawodowych postanowił napisać dla nas książki. Pierwszą z nich jest „Lista śmierci”.
James Reece jest oficerem formacji Navy SEALs. Gdy podczas jednej z nocnych operacji, oddział Reece’a zostaje zaatakowany, jest on jednym z dwóch ocalałych, na domiar złego zostaje on oskarżony o niepowodzenia na misji. Załamany porażką i śmiercią przyjaciół z grupy oficer postanawia wrócić do domu. Tam dowiaduje się że jego przyjaciel popełnił samobójstwo. Reece nie wierzy że tyle nieszczęścia mogło się przytrafić właśnie jemu, ale pewnie jakoś by dał sobie z tym rade gdyby nie tragedia jaką zastaje we własnym mieszkaniu. Gdy dociera do domu jego żona i córka już nie żyją, a on sam zaczyna podejrzewać że to nie są zbiegi okoliczności, a on musi się zemścić.
„Lista śmierci” to powieść dla mnie osobiście bardzo ciężka. Zaczynając ja czytać miałam nadzieje na super akcję, z barwnym bohaterem który nie mając już nic do stracenia dąży do zemsty. Niestety się zawiodłam, mam wrażenie że książka ciągnęła się powoli, bohater niby coś robił ale nic się nie działo. Do tego terminologia czasami mnie przytłaczała, chodzi mi tu głównie o pełne nazwy broni, akcesoriów do nich, itd. Chociaż jestem w stanie zrozumieć, iż są czytelnicy którzy docenia takie szczegóły. Osobiście, mimo, iż jestem w stanie wyobrazić sobie, osoby którym ta książka przypadnie do gustu, niestety się na niej wymęczyłam.

„Lista śmierci” to thriller polityczny, debiut, a zarazem i wstęp do trylogii z kapitanem Jamesem Reece’em w roli głównej. 

Styl pisania autora bardzo mi się spodobał. Przez całość dosłownie się płynie i książka niezwykle wciąga. Wszystko to za sprawą niesamowitej fabuły, która została ciekawie skonstruowana. Nie brakuje w niej niesamowitych zwrotów akcji oraz dramatycznych sytuacji. Już od pierwszych stron na naszego głównego bohatera spadają nieszczęścia, które na kolejnych stronach wyłącznie się potęgują. 

Autor tworzy książkę na podstawie samych faktów łączących się w jedną całość. Rozdziały są krótkie i nie znajdziemy w nich zbędnych opisów, rozbudowanych wątków obyczajowych, czy dialogów. Chociaż to ostatnie spowodowane jest charakterem głównego bohatera. Jak przystało na żołnierza, postać kapitana jest niezwykle złożona. James Reece to samotnik, który konsekwentnie dąży do swoich celów i po prostu działa… Napędza go zemsta. 

Nie wspomniałam jeszcze, że że autor - Jack Carr - jest emerytowanym oficerem Navy SEALs, dzięki czemu cała książka nabiera ogromnego realizmu. Podczas lektury zastanawiamy się czy opisane wydarzenia naprawdę miały miejsce, czy może wydarzyło się coś bardzo podobnego… Jednak musi być coś na rzeczy skoro książka przeszła przez cenzurę i momentami znajdziemy wykreślone nazwy własne, czy fragmenty. Na plus zasługuje fakt, że na końcu książki znajdziemy słownik użytych terminów wojskowych, dzięki czemu lepiej rozumiemy to o czym czytamy :) 

Dla mnie jest to naprawdę bardzo, bardzo dobra książka i polecam ją każdemu, kto lubi thrillery psychologiczne. 

Książka ciężka do czytania. Wiele trudnych opisów broni czy oddziałów wojskowych które zwykłemu śmiertelnikowi nic nie mówi. Jednak sam pomysł na książkę jak najbardziej przypadł mi do gustu. Historia oficera o specjalistycznych umiejętnościach w walce jest trudna. W ciągu zaledwie kilku dni traci wszystko co ważne w jego życiu. W tak którymi czasie wokół niego śmierć zbiera żniwo. Stał się celem ludzi na najwyzym szczeblu ale nie zamierza się poddać. Nic tak nie trzyma przy życiu jak zemsta. Wie że jeśli chce żyć spokojnie musi zniszczyć wszystkich którzy zniszczyli jego życie. 

,,LISTA ŚMIERCI"
Jack Carr
Jack Carr jest emerytowanym oficerem Navy SEALs. Postanowił napisać thriller polityczny z kapitanem Jamesem Reece'em. Jak się dowiedziałam z tej książki to jest pierwszy tom. Swoją drogą już się nie mogę doczekać kolejnej części.
,,Lista śmierci" to thriller, który nie pozwolił mi spać. Niezwykła fabuła. Niesamowita, wartka akcja. Bohater godny naśladowania. James Reece pała zemstą. Wszystko dlatego, że między innymi cały jego oddział wpadł w zasadzkę w Afganistanie. Przeżyło tylko dwóch żołnierzy. On dowodził tym oddziałem, dlatego wszyscy jego winią za tą tragedię. To jest tylko jeden z powodów do zemsty. Po powrocie do domu czeka go jeszcze większa tragedia. Nie ma dla kogo żyć. Poprzysięga mroczną zemstę. Tworzy tytułową ,,Listę śmierci" i według niej działa.
Czy James dokona zemsty zanim umrze? Czy ktoś poluje na jego życie? Czego dowie się główny bohater?
James jest oficerem elitarnej formacji Navy SEALs. Ma piękną żonę, córkę i spodziewa się synka. Jednak sielanka nie trwa długo. Ktoś zaplanował dla niego inną przyszłość.
Doskonały thriller polityczny pokazujący, kto tak naprawdę liczy się w USA. Czy liczy się zwykły żołnierz czy raczej wysoko postawione osoby? Komu nasz bohater może ufać, a komu nie powinien?
Powieść Jacka Carra wciąga od samego początku. Razem z głównym bohaterem przeżywałam jego straszny los. Moim zdaniem bardzo dobrze zrobił. Czytając miałam wrażenie, że stoję obok Jamesa i jemu pomagam. On dosłownie żyje tylko dla zemsty. Bardzo przejmująca i emocjonująca historia. Nie ukrywam, że Jack Carr wycisnął ze mnie łzy. Niestety taka historia mogłaby mieć miejsce.
Doskonała fabuła, niesamowita akcja, jeszcze lepszy bohater i doskonały motyw przewodni sprawiają, że nie można przejść wobec niej obojętnie.
Z całego serca polecam. Przeczytajcie. Nie pożałujecie.

#mommy_and_books

James Reece jest oficerem Navy SEALs. Jego oddział wpada w zasadzkę w Afganistanie. Giną wszyscy z wyjątkiem Reece'a i jego kolegi. To on jako dowódca zostaje obarczony winą.

Wraca do Stanów i od razu dowiaduje się, że jego ocalały kolega popełnił samobójstwo. Jeszcze większa tragedia spotyka go po powrocie do własnego domu. Jego żona i córka padły ofiarami brutalnego ataku.

Reece wie, że to nie może być przypadek. Postanawia się zemścić. Tworzy listę celów, które eliminuje jeden po drugim.

"Lista śmierci" to książka napisana przez byłego oficera Navy SEALs, Jacka Carr'a. Bardzo lubię historię żołnierzy tej formacji, zwłaszcza te prawdziwe.

"Lista śmierci" to oczywiście fikcja literacka, powieść sensacyjna, czy jak napisano na okładce thriller polityczny.

Książka przepełniona jest akcją. Trup ściele się gęsto. Dużo jest opisów i nazw broni i dodatków do niej (tłumiki, celowniki, noktowizory). Pewnie dla niektóry może ich być trochę za dużo. Mi to nie przeszkadzało.

Główny bohater to wyszkolony zabójca. Zostaje mu odebrane wszystko. Właściwie już mu obojętne co się z nim stanie. Chce tylko dokonać zemsty na tych przez których zginęła jego rodzina i przyjaciele.

Ma oddanych przyjaciół, którzy mimo grożących im konsekwencji, pomagają mu w ostatniej misji. Chociaż to James wykonuje brudną robotę i momentami można pomyśleć, że jest niezniszczalny.

Podsumowując, mi książka przypadła do gustu. Trafi na moją SEALsową półkę. A że jest to pierwsza część z cyklu, to będę wypatrywać kolejnych.
Jeżeli lubicie powieści sensacyjne, spiski i dużo akcji to ta książka jest dla Was.