Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie

Ocena: 5 (1 głosów)

Tuż po wojnie w niewielkim lesie Dębrzyna koło Przeworska grupa mężczyzn rabowała i mordowała ludzi wracających z robót w III Rzeszy. Okoliczni mieszkańcy wiedzieli, kim byli sprawcy, ale milczeli na temat dokonanych zbrodni. Rafał Hetman, skupiając się na losach pokoleń dwóch polskich rodzin, opowiada splątaną niczym system leśnych korzeni historię, w której rzeczywistość przeplata się z mitem, pamięć kroczy pod rękę z zapomnieniem, a reporter staje się częścią historii, którą opisuje.

Próbując odpowiedzieć na pytanie, kto mordował w Dębrzynie, Hetman drobiazgowo rekonstruuje pełny chaosu i lęku czas tuż po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski, a śledząc ponad sto lat historii niewielkiego lasu, zastanawia się nad istotą procesów, które składają się na naszą zbiorową (nie)pamięć.

Informacje dodatkowe o Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2022-09-21
Kategoria: b.d
ISBN: 9788381915489
Liczba stron: 288

Tagi: ok. 1940-1949

więcej

Kup książkę Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2022-11-13,

"Las zbliża się powoli" to z dokładną precyzją przeprowadzone przez autora reporterskie śledztwo.
Najwazniejsze nie jest odpowiedzieć na pytanie kto i dlaczego mordował, ale kto, jak i dlaczego chciał te wydarzenia wymazać z pamięci.

"Tuż po wojnie w niewielkim lesie Dębrzyna koło Przeworska grupa mężczyzn rabowała i mordowała ludzi wracających z robót w III Rzeszy.
Okoliczni mieszkańcy wiedzieli, kim byli sprawcy, ale milczeli na temat dokonanych zbrodni" .
Rafał Hetman, skupiając się na losach pokoleń dwóch polskich rodzin, opowiada historię, w której nic nie jest oczywiste. Pamięć miesza się z zapomnieniem, a prawda z mitem.
Dokładnie opisuje czas wkroczenia Armii Czerwonej do Polski wspomagając się historiami ludzi.
Momentami ciężko było mi się wgryźć w historię, miałam wrażenie, że czytam oderwane i niczym nie powiązane wątki.
Jednak historia tajemniczego lasu do którego starsi ludzie boją się wejść tak mnie zaintrygowała, że czytałam dalej z nadzieją na rozwianie moich pytań.
Czy tak się stało?
To pytanie pozostawię bez odpowiedzi, być może skusicie się na lekturę.

 

Link do opinii

Strach.

To on w wielu aspektach generuje nasze decyzje. Inaczej boi się ktoś, kto nie ma nic do stacenia, inaczej singiel, a jeszcze inaczej matka z małymi dziećmi. 

Jednostka boi się bardziej i zapomina, że jej siłą jest przymierze z drugą jednostką i trzecią, i czwartą. Wtedy znika strach, a pojawia się odwaga. By mówić i walczyć.  By zrobić porządek z tymi, którzy sieją zło.

Wyzwoleniem zapomnienia jest też śmierć. Ale myślę, że wcześniejsza perspektywa jest dużo lepsza, bo pomaga od razu skrócić cierpienie niewinnych.

Jak myślicie?

 

Tuż po wojnie, w niewielkim lesie Dębrzyna koło Przeworska, grupa mężczyzn rabowała i mordowała ludzi wracających z robót w III Rzeszy.

Okoliczni mieszkańcy wiedzieli, kim byli sprawcy, ale milczeli.

Autor opowiada nam historię, w której rzeczywistość miesza się z mitem. Pamięć idzie pod rękę z zapomnieniem, a próbując odpowiedzieć na pytanie- kto mordował?, drobiazgowo rekonstruuje ten pełen chaosu i lęku powojenny czas.

 

Bo to był trudny czas.

Bieda, psychiczne i fizyczne wyczerpanie, niejednokrotnie zmiana miejsca zamieszkania.

Ale czy to tłumaczy sprawców?

Czy to tłumaczy milczenie?

 

Ludzie, którzy przeżyli piekło wojny, wywózki i pracy ponad siły wracają do domów pełni wiary i nadziei, że już teraz wszystko będzie dobrze i na jednej bocznicy kolejowej zostaje im to brutalnie odebrane. Dla pary skórzanych butów, palta czy walizki ciuchów.

Mordercy są bezduszni, a Ci, którzy mówią, zastraszeni.

 

Po latach Rafał stara się ustalić kto, jak i dlaczego i robi to naprawdę wnikliwie i drobiazgowo. Myszkuje, rozmawia, ogląda, by przekazać nam jak najdokładniejszy obraz tamtych zbrodni.

Bo prócz tych, którzy woleli zapomnieć są i tacy, którzy chcieli pamiętać.

Link do opinii
Inne książki autora
Izbica, Izbica
Rafał Hetman0
Okładka ksiązki - Izbica, Izbica

Wystarczyło zaledwie tysiąc czterdzieści dziewięć dni, by w podlubelskim żydowskim miasteczku po dawnych mieszkańcach pozostał tylko zryty przez poszukiwaczy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy