Ułożona w formie zabawnych dialogów powiastka filozoficzna
Sprytny, zaradny Kubuś zwany fatalistą (ponieważ głosi przekonanie, że zdarza się nam tylko to, co jest z góry przypisane) mimo wszystko nie godzi się na zło tego świata i szczerze wierzy, że dobro wreszcie zatriumfuje.
Można by rzec, że "Kubuś fatalista i jego pan to opowieść drogi". Tytułowi bohaterowie wiodą nas przez świat, gdzie granica między panem i sługą została prawie całkowicie zatarta. Wędrując nieustannie rozmawiają i nieustannie nas bawią. Bowiem Kubuś jest prawdziwą skarbnicą zabawnych historyjek, anegdot i przewrotnych opowieści.
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2014-08-25
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 272
Kubusiu dlaczego odkryłem Ciebie tak późno!
Powiastka filozoficzna Diderota dumnie reprezentuje dzieła umieszczone w index librorum prohibitorum. Mimo upływu czasu, nie straciła swojej atrakcyjności, aktualności i humoru.
Determinizm determinizmem, wolność jednostki wolnością, ale czy opisane relacje międzyludzkie oraz stosunki społeczne końca XVIII wieku nie są na swój sposób nam bliskie? Np. pusta egzystencja dzisiejszych celebrytów?
"Zakonnica" osnuta na tle rzeczywistego wydarzenia została napisana w 1760 r. Utwór ten nie mógł ukazać się w druku za życia Diderota. O jego istnieniu...
Przeczytane:2018-08-07, Ocena: 5, Przeczytałam,
"...wszystko, co nas spotyka na świecie, dobrego i złego, zapisane jest w górze."
Tyle już odniesień słyszałam do tej książki, że postanowiłam w końcu po nią sięgnąć. I bardzo dobrze, że umówiłam się z nią na spotkanie, bo była to wyśmienita uczta czytelnicza. Zgrabnie napisana powiastka filozoficzna, delikatnie ujęta w ramy podróżniczej fabuły, dostarcza nie tylko ogromnej przyjemności podążania za sympatyczną atmosferą, ciekawego materiału do mniej lub bardziej głębokich przemyśleń, ale również porcji doskonałego humoru, od którego ciężko jest się oderwać, wciąż niestarzejącej się satyry pierwszorzędnie przenikającej i do współczesności. Wielka w tym zasługa tłumaczenia Tadeusza Boya-Żelińskiego, dokonanego z błyskotliwością, polotem, wyważeniem i dowcipem.
Zanim zorientowałam się, daleko wkroczyłam we frapujący świat rozmów, dysput i polemik. Z zainteresowaniem wyczekiwałam przerywających je wtrąceń, dygresji i wstawek. Podążałam tropem nieciągłej narracji, przeplatanych zdarzeń i przemieszanych czasów. I klimat fatalizmu, wiary w nieuchronność przyszłości, rozpisanego przeznaczenia, a jednak wbrew wszystkiemu zakładający zwycięstwo dobra nad złem. Ludzie z własnymi scenariuszami losów, diametralnie różniącymi się filozofiami życiowymi, przydzielonymi i przypisanymi, spotykają się w punktach stycznych, tak jak to gdzieś w gwiazdach wytyczono. Wspólna podróż głównych bohaterów, gadatliwego i wypełnionego werwą Kubusia oraz jego znudzonego i ponurego Pana. Wędrówka z pozornie nieuchwytnym celem i niezdefiniowanym zamiarem, dialogi na rozmaite tematy, wzajemne relacje i atrakcyjne przygody, wywołują zaangażowanie, magnetycznie przyciągają. Książka zdecydowanie warta przeczytania, dla ambitnej intelektualnej rozrywki, zerknięcia do przeszłości, obrazu dynamicznie zmieniającej się osiemnastowiecznej Francji, ale też spojrzenia na życiowe wartości i mądrości dotykających nas samych. I odwieczny dylemat człowieka, kierować się w życiu sercem czy rozumem, podążać za emocjami czy rozwagą, a może zamiast kontrastu połączyć obie sfery, stworzyć mieszankę zapewniającą radość i satysfakcję?
bookendorfina.pl