Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2012-11-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 368
Jak uchwycić to, co ulotne? Jak zobaczyć to, co... niewidzialne dla ludzkiego oka?
Pięć różnych opowiadań. Pięć odrębnych historii, spośród których każda zabierze nas w podróż w głąb siebie. Opowieści, które na pierwszy rzut oka mogą się wydawać... zwykłe. Lecz to właśnie my, Czytelnicy, z każdym kolejnym opowiadaniem pana Schmitt'a mamy za zadanie odkryć tę niezwykłość, ukrytą między wierszami.
Bardzo lubię twórczość tego autora; lubię jego sposób przedstawiania rzeczywistości, to zapętlenie, gdy pod pozornie prostą historią kryje się drugi, właściwy sens i to, że sama muszę do niego dotrzeć. W jego opowiadaniach nic nie jest powiedziane wprost i choćbym przeczytała jedno z nich dziesiątki razy, nigdy nie będę stuprocentowo pewna, że pojęłam tok rozumowania autora. A czy jest coś lepszego niż książka, zmuszająca nas do skupienia się tylko i wyłącznie na niej?
Twórczość Erica- Emmanuela Schmitta poznałam wiele lat temu (jeszcze za czasów licealnych) dzięki miejscowemu Klubowi Książki. Do tej pory, gdy tylko mam okazję, sięgam po jego kolejne książki. Wiadomo, to nie do końca tak, że podoba mi się każda- jestem dosyć wybredna, nawet gdy chodzi o książki niosące ze sobą jakieś przesłanie. Księga o Niewidzialnym na pewno zapunktowała u mnie dzięki znanemu prawie każdemu opowiadaniu Oskar i pani Róża, które to za każdym razem wzbudza we mnie silne emocje.
Opowiadań jest pięć, więc i pula tych, które przypadły mi do gustu jest troszkę mniejsza. Prócz wspomnianej już historii Oskara naprawdę wciągnęło mnie ostatnie, pt. Zapasy z życiem. Historia chłopaka, który nosi w sobie tak duże pokłady złości (nawet nie zdając sobie z tego sprawy), że poniekąd powstrzymuje go to przed dalszym rozwojem. To takie... życiowe. Wiem sama po sobie, że złość zamiast mnie motywować, uwstecznia mnie. Zamyka mnie w takich swoistych granicach czasowych, gdzie skupiam się tylko i wyłącznie na obiekcie mojej niechęci. Życie płynie obok mnie, a ja tracę kolejne okazje na zmiany. Może nie akceptacja, lecz zrozumienie i odpuszczenie sobie pewnych spraw (i ludzi) daje nam prawdziwą wolność. Prawda stara jak świat, a jednocześnie tak rzadko... wykorzystywana w życiu codziennym.
Nie twierdzę, że pozostałe historie są złe- nie. Po prostu te dwie wymienione wcześniej najbardziej trafiły do mojego serca. Wszystkie koncentrują się na odnalezieniu tego, co niewidoczne- czyli (moim zdaniem) spokoju ducha, siły do wzrostu, wybaczania, akceptacji.
Sięgając po Księgę o Niewidzialnym na pewno znajdziecie również coś dla siebie.
Wydawnictwo Znak Literanova wydało zbiór opowiadań Erica-Emmanuela Schmitta zatytułowany „Księga o niewidzialnym”. Stylistyka okładki nawiązuje do wydanej we wrześniu br. powieści „Kobieta w lustrze”. Obie pozycje to ozdoba domowej biblioteczki.
W zbiorze „Księga o niewidzialnym” możemy znaleźć znane opowiadania autora takie jak: “Milarepa”, “Pan Ibrahim i kwiat Koranu”, “Oskar i Pani Róża”, “Dziecko Noego” oraz “Zapasy z życiem”. Jak zwykle Eric-Emmanuel Schmitt snuje przepiękne historie o miłości, nadziei, ale również podejmuje trudny temat śmierci i pogodzenia się z nią. Każde z opowiadań podejmuje jeden temat, który często jest odzwierciedleniem naszego życia. Każdy z bohaterów opowiadań szuka celu w swoim życiu lub próbuje znaleźć jego sens. Każde opowiadanie niesienie jakieś przesłanie, jakiś morał, ma zmusić czytelnika do refleksji.
Zachwycałam się stylem Schmitta, czytając „Kobieta w lustrze”, tym razem nie mogło być inaczej. Styl autora jest niezwykle plastyczny i emocjonalny. Autor doskonale wie, na co położyć nacisk, aby zagrać na emocjach czytelników. Nie raz i nie dwa w trakcie lektury zacisnęło mi się gardło.
Serdecznie polecam nie tylko wielbicielkom prozy Schmitta. „Księga o niewidzialnym” może być cudownym prezentem gwiazdkowym dla pań niezależnie od wieku.
“Podczas oczekiwania człowiek nie wie, czy przeżywa radość, czy cierpienie; przygotowuje się do skoku, ale nie ma pojęcia, jak zostanie przyjęty. Może umrze? Może zyska oklaski?”
“Księga o Niewidzialnym” to zbiór najpiękniejszych opowieści Erica-Emmanuela Schmitta. Znajdziemy tu “Milarepe”, “Pana Ibrahima i kwiat Koranu”, “Oskara i Panią Różę”, “Dziecko Noego” oraz “Zapasy z życiem”. Wszystkie mają wspólny mianownik - opowiadają o tym co najważniejsze w życiu: nadziei, miłości, zrozumieniu, śmierci.
Pierwsza opowieść czyli “Milarepa” to historia o odkupieniu, poszukiwaniu dobra i o tym, że najważniejsze jest to, co jest w nas, a nie rzeczy materialne.
“Pan Ibrahim i kwiat Koranu” opowiada historię pewnego sklepikarza i młodego chłopaka, który został bardzo skrzywdzony przez los i szuka tego co w życiu najważniejsze.
“Oskar i Pani Róża” to książka, której wydaje mi się, że nie trzeba przedstawiać (jeśli jej nie czytaliście, to koniecznie musicie nadrobić), czytałam ją chyba 5 albo i 6 razy. To opowieść o chłopcu, który jest śmiertelnie chory i pisze listy do Boga, jest tam też Pani Róża, która odwiedza go w szpitalu.
“Dziecko Noego” to historia żydowskiego dziecka, które w czasie wojny, jest ukrywane przez księdza. Pokazuje nam, że każdy z nas coś, w swoim życiu, kolekcjonuje.
W ostatniej historii, czyli “Zapasy z życiem” autor pokazuje jak ważne jest to, żebyśmy odkryli siłę, która w nas drzemie.
Jak widzicie “Księga o Niewidzialnym” to jedna z tych książek, która pokazuje uniwersalne wartości, które są bardzo ważne w naszym życiu.
Jak pokonać strach i wykazać się odwagą, prawdziwą odwagą, nie lekkomyślną brawurą? Opowieść o odwadze jako przezwyciężaniu strachu otwiera wspaniale...
WIELKA PODRÓŻ PRZEZ HISTORIĘ LUDZKOŚCI NOWA SERIA AUTORA, KTÓREGO KSIĄŻKI POKOCHAŁY MILIONY CZYTELNIKÓW Noam ma niezwykłą moc - jest nieśmiertelny. To...
Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Okładka mnie zachwyciła, treść trochę mniej. Dwa opowiadania - "Oskar i pani Róża" oraz "Dziecko Noego" jak zwykle poruszają serce, zachęcają do zadumy, pozwalają spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy. Zmuszają do stawiania pytań typu: "Jak ja zachowałabym się na miejscu...?" Pozostałe opowiadania mniej zachwycają.