Jak zaleczysz swe rany, skoro nie potrafisz stawić czoła przeszłości?
Gabi, pewna siebie i popularna w szkole dziewczyna, skrywa mrożącą krew w żyłach tajemnicę. Sekret ten jest tak okropny, że nie może go zdradzić nawet najlepszej przyjaciółce. Dziewczyna od dłuższego czasu przestaje się dogadywać z matką, a jej pasja - jazda a deskorolce - nie sprawia już przyjemności. Pewnego dnia nieoczekiwany impuls popycha ją na mroczną ścieżkę. Gabi nigdy nie czuła się tak samotna. Wówczas dowiaduje się, że wielu innych ludzi skrywa swoje rany..
Przejmująca historia problemu samookaleczania i samoakceptacji nie tylko wśród nastolatków.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2017-10-25
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 300
Tytuł oryginału: Damage. Everybody hurts
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Marcin Mortka
"Krzywda. Historia moich blizn." Eve Ainsworth
Poznajemy Gabi, nastolatkę która zmaga się z żałobą po stracie dziadka i tajemnicą z którą nie może sobie poradzić. Jest otoczona paczką przyjaciół z którymi zjeżdża na deskorolce w parku i ma przyjaciółkę z którą trzyma się od dzieciństwa. Boryka się z bardzo niską samooceną, uważa się za brzydulę,w mediach społecznościowych i grupach wsparcia szuka pomocy i rady jak przestać się krzywdzić. Kiedy to robi przez chwilę jest dobrze,a potem jeszcze większe wyrzuty sumienia i wstręt do samej siebie. Gabi krzyczy o pomoc, krzyczy w myślach i najczęściej nocą,w dzień nie umie jednak otwarcie i głośno powiedzieć co ją gryzie i nie daje spokoju. Nie pomaga stanąć na nogi także trudna relacja z matką, która jest raczej oschła i dosyć skomplikowana. Książka jest po przeplatana wspomnieniami o dziadku,od pierwszych chwil kiedy pojawił się w jej życiu i kiedy z niego zniknął, to śmierć dziadka była katalizatorem dramatu Gabi.
Książka porusza ważny temat: samookaleczania się młodych ludzi, ich osamotnienia, w swoich oczach nie zasługują na uwagę i pomoc. Niekiedy taka pomoc przychodzi za późno. Książka rozwścieczyła swoim zakończeniem, autorka ucięła opowieść, zostawiając nas z niewiedzą,z odczuciem że zostawiliśmy bohaterkę na łaskę żyletki. Nie zgadzam się z takim zakończeniem, powinno być inne, dające choćby nikłą nadzieję,na lepsze jutro dla Gabi. Tego mi zabrakło.
Polecam Wam przeczytać tę książkę , bo warto poznać punkt widzenia młodych ludzi i uczucia osób które dokonują samookaleczania. Autorce udało się bardzo dobrze opisać uczucia Gabi. Oceńcie także sami zakończenie ,,Krzywdy,,.
Polecam
15-letnia Gabi przechodzi trudny okres w życiu. Po tragicznym przeżyciu, śmierci bliskiej osoby nie radzi sobie ze swoimi emocjami i znajduję sposób, który jej pozwala na kilka minut zapomnieć o tym wszystkim. Jednak to ją wykańcza i coraz bardziej zamyka się w sobie.
Książka, która sięga po o wiele więcej problemów niżeli tylko samookaleczanie. Ból związany ze stratą bliskiej osoby, nie spełnianie oczekiwań rodziców, brak z ich strony zrozumienia oraz wsparcia. Alkoholizm. Próba zdobycia popularności przez nie bycie sobą.
Jest to historia blizn nie tylko nastolatki mającej problemy, ale i kobiety, której brakowało rodzicielskiej miłości, tęskniącej za ciepłem domowym, nie potrafiącej poradzić sobie z przeszłością i poczuciem winy. Osób, które nie potrafią rozmawiać o swoich problemach i roztrząsać ran, które im życie zadało. Oraz takich, które ból zastępują pracą, brakiem obecności w życiu bliskich i odsuwających problemy na bok udając, że nie istnieją.
Przede wszystkim skupmy się na tym w jaki sposób autorka porusza te problemy, jej podejście, bo to jest głównym wątkiem. Według mnie Eve udźwignęła to wszystko. Podeszła poważnie do sytuacji i być może dzięki tej książce komuś pomoże. Przemawia do mnie, to co ona pisze. Sprawia, że rozumiem problem nastolatki, jej odczucia, utożsamiałam się z bohaterką. Przejęłam się tym, że faktycznie istnieją tacy ludzie. A poprzez napisanie tej książki autorka, w przeciwieństwie do niektórych pisarzy, nie zachęca do samookaleczania, a nakłania, by takim osobom zawsze pomagać i nawet jeśli wprost krzyczą, że mają problem, pokazują to, są postrzegani jako chwalący się tym-nie zważać na opinię innych, poznać tego człowieka i starać się odbudować jego pewność siebie.
Fabuła jest podzielona na wydarzenia z przeszłości oraz wspomnienia Gabi z przeszłości. Poznajemy powoli wszystko przez co przeszła oraz relację z bliską osobą. Przez to jeszcze bardziej odczuwamy jej stratę i ból. Wspomnienia są krótkimi wycinkami wydarzeń, jednych szczęśliwszych, innych smutniejszych. Czytamy o dwóch historiach, które się dopełniają.
Wszyscy bohaterowie mnie przekonali do siebie, autorka nie skupiła się tylko na problemach Gabi. Pokazała, że nawet nastolatkowie mają problemy, niektóre poważniejsze, inne mniej, ale każdy ma swoją historię. Polubiłam ich wszystkich za to jacy byli naturalni, zwyczajni, a równocześnie wyjątkowi. Również za ich pasję i to jak grupka przyjaciół była zawsze przy sobie, ufała, wybaczała.
Jedynym minusem odnalezionym przeze mnie w tej powieści, dla innych możliwe plusem, jest niejasne zakończenia, autorka pozostawia nam wybór, czy chcemy, żeby wszystko zakończyło się pozytywnie, czy negatywnie.
"-Obiecaj mi tylko jedno-mówi Amira i ściska mocno moją dłoń.-Obiecaj mi, że kiedy znów najdzie cię ochota, by wyrządzić sobie krzywdę, zadzwonisz do mnie. Bez względu na porę dnia czy nocy. Po prostu zadzwoń, proszę."
W tej książce poruszony jest bardzo ważny aspekt relacji w rodzinie i wynikajace z tego konsekwencje. Autorka ukazuje,jak bardzo ważne jest dla człowieka poczucie przynaleznośći do rodziny i przede wszystkim traktowanie go podmiotowo.Takie oczekiwania są ważne dla każdego i to niezależnie od wieku. Młoda bohaterka,Gabi zmaga się z róznymi problemami, których sama nie jest w stanie rozwiązać.Z racji braku prawidłowych relacji w tej rodzinie czuje się samotna i z poczuciem tego,że nie jest akceptowana.Prowadzi to do samookaleczenia tej jakże wrażliwej i o niskiej samoocenie dziewczyny.Mimo wielu traumatycznych przeżyć w tej rodzinie,to w końcu dochodzą do porozumienia. Ta książka, to taka gorzka lekcja życia.Powinna się pojawić "w kanonie lektur" dla rodziców obecnych i przyszłych. Również młodzi powinni przeczytać ku przestrodze,aby wyciągnąć wnioski.Życie jest czasami brutalne,ale to rodzice mają obowiązek chronić swoje dziecko! Ksiązkę przeczytałam "jednym tchem",bo fabuła jest bardzo wciągająca.
"7 dni" to odważna, ciekawa i podejmująca aktualny temat opowieść o zjawisku dręczenia w szkole, opowiedziana zarówno z perspektywy tyrana, jak i zastraszanej...
Will jest przystojny i kochający. O takim chłopaku zawsze marzyła Anna. Jest także humorzasty i nieprzewidywalny. Miota się między obsesją, a czymś znacznie...