Kroniki Jakuba Wędrowycza


Tom 1 cyklu Jakub Wędrowycz
Ocena: 4.98 (46 głosów)

Polscy autorzy raczej unikają tematyki polskiej, a nawet scenografii kraju ojczystego. Jeśli już popełnią utwór fantastyczny, którego akcja rozgrywa się w Polsce, to po pierwszej próbie z ulgą odskakują od niewygodnego tematu. Po Weselu w Atomicach Mrożka niełatwo jest ulokować się na serio, a i na wesoło w Tu i Teraz. Andrzej Pilipiuk jest chlubnym wyjątkiem który nie przestraszył się starcia ze skrzeczącą rzeczywistością. Stworzył postać filozofa chwilami oscylującego w stronę menela, dziwaka i geniusza rycerza i dowcipnisia Polaka-Który-Potrafi, i Polaka któremu się chce. Do tego szlachetnego altruisty, który za trudy dla świata chce tylko dobrego słowa. I dobrego trunku.

Informacje dodatkowe o Kroniki Jakuba Wędrowycza:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7574-015-8
Czas trwania:6 godz.55 min min.
Czyta: Grzegorz Pawlak

więcej

Kup książkę Kroniki Jakuba Wędrowycza

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kroniki Jakuba Wędrowycza - opinie o książce

Pierwszy tom cyklu o Jakubie Wędrowyczu. Jest to wiejski egzorcysta i bimbrownik, nie dbający o kulturę i wygląd. Potrafi rozwiązać najdziwniejsze problemy. Wie jak przegonić ducha oraz jak  rozpoznać czarownicę. W książce nie brakuje zabawnych momentów, które skutecznie umilają czas osobom czytającym tę książkę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mmyszunia
Mmyszunia
Przeczytane:2016-06-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Pilipiuk jak zwykle nie rozczarowuje. Przy opowiadaniach o Jakubie Wędrowyczu, egzorcyście i bimbrowniku można się pośmiać i odprężyć. Wiejska rzeczywistość jest tu komicznie przemieszana z fantazją i granice trudno dostrzec. Jedno jest pewne, stary mieszkaniec Wojsławic potrafi w interesujący sposób poradzić sobie w każdej sytuacji i z każdym zagrożeniem, czy to utopce, duchy, piekielne moce, czy tylko wojsławicka policja...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Vilsa
Vilsa
Przeczytane:2015-06-10, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2015,
Pocieszna książka :) Dużo humoru, wszystko z przymrużeniem oka, ładny obraz wsi. Jedyne, co mi przeszkadza to osadzenie tej historii w dzisiejszych realiach. Spodziewałam się, że będą to jakieś dawniejsze czasy i czasami ta współczesność przeszkadza. Najulubieńszy rozdział-o zakładaniu hotelu- naprawdę się ubawiłam :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2015-09-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Zachęcam do zapoznania się z moją recenzją na moim blogu :) http://magicznyswiatksiazki.pl/kroniki-jakuba-wedrowycza-andrzej-pilipiuk/
Link do opinii
Avatar użytkownika - Almiria
Almiria
Przeczytane:2014-08-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Opowieści o przygodach Jakuba Wędrowycza bawią niezmiennie od wielu lat. Miło i przyjemnie jest spojrzeć na postać chodzącego chwiejnym krokiem staruszka, który niczego się nie boi, wszystko w życiu przeżył, a z każdych kolejnych tarapatów potrafi wybrnąć w spektakularny sposób. Piękno tej książki tkwi zarówno w prostocie (przecież Ciapuś to takie piękne, proste imię dla domowego zwierzaka), jak i w szczegółach (któż by się spodziewał że Ciapuś to ani piesek, ani nie kotek). Czytając znajdziemy wiele wątków kryminalnych, fantastycznych, wakacyjnych przygód, rodzinnych opowieści a nawet bajek. Dla każdego coś dobrego, nic tylko wybierać. A wszystko mocno zakrapiane oczywiście legalnymi, najlepszymi na świecie trunkami własnej produkcji.
Link do opinii
Avatar użytkownika - littlelinette
littlelinette
Przeczytane:2013-12-10, Ocena: 6, Przeczytałam,
Jak dzisiaj pamiętam pierwsze spotkanie z Jakubem. Jestem nim zauroczona do tej pory, niezmiennie od kilku lat. Z całego serducha polecam na jesienno-zimową chandrę, przeminie jak ręką odjął. Zamiast bimbru albo z małą szklaneczką ;)
Link do opinii
Avatar użytkownika - antypater
antypater
Ocena: 6, Czytam,
Świetne humorzaste opowieści.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2008-10-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
Stary dziadyga znów w akcji :)))
Link do opinii
Avatar użytkownika - pawel90119
pawel90119
Przeczytane:2011-07-16, Przeczytałem,
Książka mocna niczym bimber pędzony przez Jakuba :) Bardzo dobra propozycja na długie jesienne wieczory.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sumire
Sumire
Przeczytane:2010-06-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Bardzo dobra ksiazka
Link do opinii
Avatar użytkownika - granat86
granat86
Przeczytane:2010-02-23, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Pierwszy tom opowiadań o niesamowitym bimbrowniku i egzorcyście amatorze na którego nie ma mocnego. Książka lekka i pełna humoru. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2022-09-22, Ocena: 4, Przeczytałem,

KSIĘGI JAKUBOWE

 

Lubię Jakuba Wędrowycza i jego przygody. Mój typ literatury? Nie, ale czasem każdy potrzebuje wytchnienia i odreagowania, a ta seria mi tego właśnie dostarcza. Pozwala pośmiać się, wyłączyć myślenie i jedocześnie poczuć coś swojskiego, całkiem nieźle napisanego i mającego swój urok. I ten pierwszy tom, jeszcze trochę niewprawny, jeszcze taki czasem poważniejszy, dobrze wprowadza nas w szalony świat egzorcysty-alkoholika i całej reszty tego towarzystwa.

 

Kim jest Jakub Wędrowycz? Jeśli jeszcze tego nie wiedzieliście (w takim razie rodzi się pytanie gdzie byliście przez ostatnie ponad ćwierć wieku?) to już co nieco powiedziałem Wam na wstępie: egzorcystą-amatorem/alkoholikiem. Mimo zaawansowanego wieku, z kompanami do kieliszka pije ile się tylko da i mniej więcej tyle samo wojuje ze swoimi wrogami. A tych jest całe mnóstwo - od dziwacznych bestii nie z tego świata, po ród Bardaków, którego nieprzebranych członków Jakub sukcesywnie wysyła do grobu. W międzyczasie przekomarza się z lokalnymi stróżami prawa, poluje na psy, których jest smakoszem i tak właśnie sobie żyje. Czasem wpadnie na jakiś niecodzienny pomysł, jak choćby ten by otworzyć hotel, czasem wytopi trochę metali z bomby atomowej, żeby sprzedać w skupie złomu, a to znów stłumi świńską rebelię. Ot normalka. Ale ile z tego wynika zabawy!

 

http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/09/kroniki-jakuba-wedrowycza-andrzej.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - djas
djas
Przeczytane:2022-04-19, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2022,

Jakub Wędrowycz... Chciałem o nim przeczytać od lat, bo znając wampirzą twórczość Pilipiuka wiedziałem, że i ta postać nie powinna mnie zaweść. W końcu przed pandemią (27 lutego 2019 roku) w Warszawie kupiłem pierwszy tom i trzy lata później uznałem, że książka leży już na tyle długo, że czas po nią sięgnąć (ciekawe co na to książki, których staż to lat kilkanaście, czy kilkadziesiąt). Nie zawiodłem się ani trochę i cieszę się, że tom drugi kupiłem w ubiegłym roku. Pewnie Jakub pojedzie ze mną na wczasy.

Bawiłlem się świetnie, Jakub jest taką postacią, jakiej oczekiwałem, a nawet nieco lepsza. Ma w sobie dużo uroku i skutecznie działa jako środek odstraszający przed piciem w nadmiarze. Już po pierwszym tomie deklaruję się jako fan Jakuba (a i wnuczek ma potencjał). I z niecierpliwością czekam na dalsze przygody. Niestety na razie ułożyłem sobie harmonogram lektur, wśród których nie ma chwilowo miejsca dla Pilipiuka. Książki spoza listy czytam wyłącznie na wyjazdach, a do najbliższego długie dwa miesiące... ech...

Link do opinii
Avatar użytkownika - Margarita1980
Margarita1980
Przeczytane:2022-04-04, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, 52 książki w 2022, audiobook, Storytel,

Jakub Wedrowycz, mężczyzna po osiemdziesiątce (wg. protokołu zatrzymania urodzony ok. 1900 roku. Dokładnej daty sobie nie przypomina.) bimbrownik i egzorcysta amator, niepiśmienny (3 klasy szkoły gminnej (jeszcze za cara). Obecnie, jak twierdzi, niepiśmienny (analfabetyzm wtórny)), znany z wysokiej tolerancji na alkohol (co potwierdziły ufoludki, badając stężenie alkoholu w organizmie Jakuba, jak również konkurs picia z rosyjskim generałem, który musiał uznać wyższość Wędrowycza) oraz bardzo wysokiej inteligencji, mocno powyżej średniej, ukrywanej po maska wioskowego przygłupa i zapitej mordy.

 

,,Kroniki Jakuba Wędrowycza" to 14 opowiadań o mniej lub bardziej szalonych przygodach Jakuba oraz jego kompanów Semena Korczaszko (rosyjskiego monarchisty, ubierającego się w mundur armii carskiej) oraz Józefa Paczenko (bimbrownika, jak Jakub). W przygodach Wędrowycza aż roi się od absurdów, stereotypów, wyolbrzymionych polskich wad, mamy tutaj wszystko, od skrajnej patologii, pijącej alkohol niemal bezustannie i bezumiaru, kapitalistów dążących do szybkiego wzbogacenia się (no, dobrze, w tej roli to też m.in. Jakub i jego kamraci, prowadzący mocno szemrany hotel) po egzorcystów (ale profesjonalistów, jak sami o sobie mówią, a nie jakichś uzurpatorów, jak Jakub). Dla Wędrowycza nie ma rzeczy niemożliwych: przemieszczanie się poza wymiarowe, wypędzanie duchów, próba sprzedania złomu z bomby atomowej czy zemsta na ufokach, co to dla niego?!

 

Jeśli macie ochotę na chwilę oderwania się od rzeczywistości z wiekowymi bimbrownikami, to koniecznie sięgnijcie po ,,Kroniki Jakuba Wędrowycza". A jeśli lubicie audiobooki, to takowy jest dostępny w genialnej interpretacji Grzegorza Pawlaka (który zmienia głos w zależności od postaci). Serdecznie polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eliza89
Eliza89
Przeczytane:2022-01-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2022, Legimi,

Rok rozpoczynam serią Pana Andrzeja Pilipiuka.
,,Kroniki..." to zbiór opowiadań o pewnym pasożycie społecznym, egzorcyście - amatorze, który ma kilku wiernych kompanów, ale tez i wielu wrogów.
Jego przygody są zabawne i niewiarygodne. Ten osiemdziesięcio-paro-latek nadużywa alkoholu, jest opryskliwy, ale (jak dla mnie) pocieszny. Polubiłam go i z chęcią chwycę za kolejne części tej serii.
Lubię styl autora. Sprawia on, że książkę pochłania się szybko i przyjemnie.
Ja polecam.

Link do opinii

Hmm... Kiedyś opowieści o Wędrowyczu bardziej mnie przekonywały. Nie wiem, czy to ta książka jest tak niskich lotów, czy zmieniły mi się upodobania. W każdym razie przygody Jakuba wydały mi się nudne, a humor momentami prostacki. Czytało się bez przykrości, ale też bez specjalnej radości. Tyle dobrego, że szybko poszło.

Link do opinii
Inne książki autora
Raport z północy
Andrzej Pilipiuk0
Okładka ksiązki - Raport z północy

Ta książka jest poniekąd książką podróżniczą – jednak w przeciwieństwie do książek prawdziwych podróżników nie opisuję miejsc...

Zagadka Kuby Rozpruwacza
Andrzej Pilipiuk0
Okładka ksiązki - Zagadka Kuby Rozpruwacza

Wreszcie pojawił się bohater, co znajdzie radę na wszystko: i na wampira, i na utopce, i na milicję, i na wrednych sąsiadów. Każde opowiadanie jest tak...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy