Siedem bram


Tom 3 cyklu Kroniki Jaaru
Ocena: 4.82 (11 głosów)

Czarownica nie może wymarzyć sobie lepszego życia. Kate Hallander wreszcie ma u boku ukochanego Jonathana, a dzięki nowym przyjaciołom, w spokoju zgłębia tajniki swojej magicznej mocy. Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie wstrząsające wieści z Jaaru.

W tajemniczych okolicznościach, tuż przed swoim ślubem z księciem ferów, znika Fione ?l Maas. Oznacza to, że Kate oraz Strażnicy Żywiołów znów będą mieli ręce pełne roboty. Poszukiwania zaginionej ferini zaprowadzą ich do serc dwóch, odwiecznie walczących ze sobą krain, Elphame i Tir-na-Nog. Po drodze czeka ich jednak otwarcie wielu drzwi, za którymi czają się liczne niebezpieczeństwa, a kręta ścieżka z każdym krokiem będzie się wydawać bardziej zawiła.

Smoki, wiedźmy i krwiożercze demony – świat Jaaru staje się coraz mroczniejszy. Kto stoi za porwaniem Fione? Co odkryją Strażnicy, przechodząc przez kolejne bramy? I dlaczego Babcia Annwynn wciąż zachowuje się jak zwichrowana dziwaczka?

Informacje dodatkowe o Siedem bram:

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2018-02-28
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN: 978-83-7976-863-9
Liczba stron: 546
Język oryginału: Polski
Ilustracje:Angelika Szczepaniak

więcej

Kup książkę Siedem bram

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Siedem bram - opinie o książce

Avatar użytkownika - patss_097
patss_097
Przeczytane:2020-04-21,

Kolejny, już 3 tom opowiadający przygody Kate Hallander i jej magicznych przyjaciół. Fione, siostra bliźniaczka fera Kate, zostaje porwana. Babcia wieszczka jest pewna, że ferini znajduje się w Tir-na-Nog, drugiej części podzielonego świata ferów. Strażnicy Żywiołów wyruszają z akcją ratunkową. Okazuje się jednak, że aby dotrzeć do celu muszą udać się w drogę w zupełnie przeciwnym kierunku, przechodząc przez 7 bram. Podróż ta ma nie tylko doprowadzić ich do Fione, ale również pozwolić zajrzeć w głąb siebie. W drodze napotykają na wiele przeszkód i niebezpieczeństw. Powiem szczerze, że nie do końca rozumiem wszystkie wątki. Tom ten był niezwykle zawiły i zakończenie niewiele wyjaśniło. Od razu sięgnęłam po kolejną część i mam nadzieję, że dowiem się o co chodzi. Uważam, że pozostawienie tak wielu kwestii bez odpowiedzi i rozwinięcia było odważnym posunięciem ze strony autora. Doceniam te odwagę i nieszablonowe podejście do rozwijania fabuły całej serii.
Książkę przeczytałam dzięki portalowi Czytam Pierwszy. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - ilona001
ilona001
Przeczytane:2020-04-21,

Po raz kolejny dałam się zabrać w podróż po krainie Jaaru. Samo obcowanie z tą lekturą ze względów estetycznych to czysta przyjemność - "Siedem bram" cieszy oko i aż trudno odłożyć ją na półkę. Wychodzę z założenia, że literatura Adama Fabera trzeba przyjmować w dawkach,owszem można pochłonąć ją w jeden wieczór i cierpieć na niedosyt dalszych wydarzeń. Trzecia część przygód o młodej czarownicy jest już zdecydowanie lepiej dopracowana. Z infantylnej i mocno naiwnej bohaterki nie ma już śladu, Kate staje się dojrzałą i mądrą czarownicą lecz są momenty, w których jej zachowanie nieco mnie irytuje. Moją największą sympatie wzbudził Fion, którego cenię za umiejętność orzynania się do błędu i wyrozumiałość. W tej części z pewnością nie zabraknie masy tajemnic, intryg i magii. Jedyny zarzut jaki mogę postawić autorowi to zbyt duża liczba bohaterów, takie nagromadzenie postaci sprawia, że lektura jest momentami zbyt zagmatwana i można się pogubić.

Link do opinii
Avatar użytkownika - NaWidelcu
NaWidelcu
Przeczytane:2020-04-09,

Ostatnio magia zdominowała moje recenzje! Chyba przejadły mi się obyczajówki, bo coraz chętniej sięgam po powieści z wątkami fantastycznymi. Jako że Kraina Jaaru wciąż ma przed nami wiele tajemnic, dziś pora na tom trzeci! Zapraszam!

Wydawać by się mogło, że wszystko jest tak, jak być powinno. Kate nareszcie ma u swojego boku ukochanego Jonathana, z kolei w Jaarze szykuje się niemała uroczystość. Jednak tę sielankę prędzej, czy później musiało coś przerwać. W tajemniczych okolicznościach tuż przed swoim ślubem, zniknęła Fione ỳl Maas! Kto za tym stoi? Strażnikom przyjdzie zmierzyć się z wieloma mrocznymi istotami i otworzyć niejedne drzwi, by się tego dowiedzieć.

Tak, wspomnę o tym po raz trzeci, uwielbiam wizualną stronę tej serii. Naprawdę jest na co patrzeć, bo wydanie jest wprost przepiękne. Gruba okładka, magiczna ilustracja oraz bardzo wygodny do czytania druk. Przyjemność sprawia już samo trzymanie tej książki w rękach, a potem… jest już tylko lepiej.

Widać wyraźnie, że nasza bohaterka nieuchronnie dojrzewa. Nie ma już śladu po roztrzepanej dziewczynce, Kate powoli staje się młodą kobietą, coraz bardziej świadomą swojej magii i roli. Oczywiście momentami wciąż zdarza jej się podjąć mało rozsądne decyzje, ale jest teraz o wiele bardziej wyważona.

Link do opinii
Avatar użytkownika - delinquance
delinquance
Przeczytane:2020-02-16,

Na Kate i jej przyjaciołach ciąży olbrzymia odpowiedzialność. Zostało im powierzone bardzo ważne zadanie. Pytanie tylko czy nastolatkom uda się mu sprostać. Pomimo całego zamieszania związanego z kamieniem wydawało się, że życie Kate powoli wraca do normy. Jest w szczęśliwym związku i udaje jej się coraz lepiej panować nad magicznymi zdolnościami. Okazuje się jednak, że to tylko cisza przez burzą. Niedługo przed ślubem Fione zostaje porwana. Aby ją odzyskać, Strażnicy wyruszają w podróż przez siedem Bram, podczas której będą musieli stawić czoło wielu zagrożeniom.

Po przeczytaniu drugiej części Kronik Jaaru byłam bardzo ciekawa tego, jak potoczą się losy bohaterów. Podobało mi się to, że w Siedmiu Bramach dużo lepiej poznajemy Jaar. Autor rozwija świat, który mogliśmy zobaczyć w Księdze Luster. To oraz baśniowy klimat powieści to niestety jedyne rzeczy, które mogę zaliczyć do plusów tej części. Przede wszystkim główny wątek podróży przez Bramy jest mi zupełnie obojętny. W dużej części jest przewidywalny i nie interesowało mnie to, jak zakończy się wyprawa pomimo tego, że bardzo lubię bohaterkę, którą porwano. Cała książka bardzo mi się dłużyła. Kolejnym minusem jest naiwność przyjaciółki głównej bohaterki, Mel. W momencie w którym powiedziano jej, że może zostać wielką wiedźmą wyłącza się u niej myślenie i robi wszystko, o co tylko zostanie poproszona. Następnym negatywnym dla mnie aspektem jest pokazanie relacji Kate i Jonathana. Wiemy, że są w związku ale zupełnie tego nie czuć. Oprócz dosłownie kilku scen mogliby być równie dobrze zwykłymi znajomymi. Ostatnim już minusem jest dla mnie duże podobieństwo do Harrego Pottera w niektórych scenach. Cały wątek Wielkiego Pana, który jest na pograniczu śmierci, a Zakon stara się przywrócić mu dawną świetność jest ewidentnym nawiązaniem. Myślę, że jest do dobra lektura dla dużo młodszego czytelnika. Pomimo tego, że trzecia część mi się nie podobała będę kontynuowała czytanie serii. Mam nadzieję, że następne tomy będą bardziej przypominały pierwsze dwa. Książkę otrzymałam za punkty na portalu Czytam Pierwszy.

Link do opinii

Kate myślała, że już wszystko się w jej życiu poukładało. Ma wspaniałego chłopaka, w końcu poznała świat magii i ma nowych przyjaciół, którzy pomagają się tą magię zgłębić. Jednak sielanka nie trwa długo, bo z Jaaru przychodzą straszne wieści i Strażnicy muszę ponownie wyruszyć w drogę. Kto okaże się sojusznikiem? Jakie niebezpieczeństwa czekają na bohaterów? Czy uda się uratować zaginioną?

Wiecie co, cieszę się, że rozkładam sobie czytanie kolejnych części tej serii w czasie. Dzięki temu jestem w stanie przemyśleć wiele spraw i uświadomić sobie kilka wątków. Dzięki temu wiem, jak autor będzie chciał mniej więcej poprowadzić fabułę i jacy będą bohaterowie.


Ten tom skupia się przede wszystkim na akcji, na odkrywaniu nowych tajemnic i rosnącym znaczeniu, wcześniej nieznaczącej postaci. Bardzo mi się to spodobało, bo nie było tutaj takich wypełniaczy, nadmiernych opisów czy zbędnych dialogów. Tutaj cały czas coś się działo, akcja pędziła do przodu i na końcu wiele namieszała. Nie spodziewałam się takiego zakończenia i przez nie, bardzo szybko chce sięgnąć po następny tom, ale muszę się wstrzymać, ponieważ finałowy tom będzie dopiero w 2019 roku.


Co do bohaterów, to przeszli wiele zmian w swojej osobowości. Kate stała się dla mnie taką ciepłą kluseczką, ponieważ nie potrafiła się porządnie postawić, ciągle w siebie nie wierzyła i narzekała na swoje umiejętności. Nie potrafiła pokazać Strażnikom, że to ona jest ich przewodnikiem. Przez to, wiadomo jak się zakończyła ta część. Tom i Lilian też bardzo się zmienili, zaczęli być bardziej charyzmatyczni i w końcu mieli swoje zdanie. Jednak bardzo zawiódł mnie Jonathan, którego bardzo polubiłam w poprzednim tomie, a w tym, to wszystko stracił. Teraz stał się bezbarwny i podejmował nieracjonalne decyzje.


Nie ma co się rozpisywać wiele o tym tomie, ponieważ nie chce niczego zdradzać tym, którzy go nie czytali. Ta część trzyma poziom poprzednich, może nawet jest ciut lepsza od drugiego tomu. Jest też zdecydowanie dłuższy od poprzednich. Czyta się go jednak ciężej od poprzednich. Nie wiem dlaczego, ale strasznie ta książka mi się dłużyła. 


Dlatego, jeżeli już zaczęliście czytać o przygodach Kate w Jaarze, to serdecznie polecam ją kontynuować. To dobra seria fantazy, która wielu przypadnie go gustu. Znajdziecie tu wiele postaci, z którymi można się utożsamić i przeżyć z nimi wiele przygód, zwłaszcza w tej części.

Link do opinii
Avatar użytkownika - lemonadestreet
lemonadestreet
Przeczytane:2020-02-12, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2020,

Do krainy ludzi docierają złe wieści z Jaaru. Otóż niespodziewanie, na miesiąc przed planowanym ślubem, znika bez śladu Fione - ferini z Elphame. Wszyscy mobilizują się, aby odnaleźć siostrę Fiona. Za namową babci Annwynn wyrusza grupa poszukiwawcza składająca się ze Strażników kamieni na czele z Kate. Zaczyna się fascynująca, pełna niebezpieczeństw i wyzwań podróż przed Siedem bram, która ostatecznie zaprowadzi naszych bohaterów do Tir-na-Nog, Cienistej Krainy, zupełnego przeciwieństwa słodkiego Elphame. W międzyczasie jesteśmy świadkami odrodzenia się przedwiecznego zła, do którego niechcący przyczni się zazdrosna o magiczne zdolności przyjaciółka Kate, Mel. Nigdy nie spodziewałabym się takiego obrotu sprawy!
To bardzo ciekawa pozycja, jeśli chodzi o cały cykl Kronik Jaaru. Przede wszystkim dlatego, że możemy wyruszyć z bohaterami w podróż pełną wrażeń i poznać lepiej magiczny świat. Ludy i stworzenia jakie go zamieszkują nie zawsze są przyjaźnie nastawione, jednak współnie nasza grupa przyjaciół stawia czoła nawet największym przeciwieństwom. Odkrywają swoje zdolności, zacieśniają więzy przyjaźni. Niestety u celu podróży będą musieli opowiedzieć się za którąś ze stron, a wybór nie będzie podyktowany jedynie sercem, ale i rozumem.
Siedem bram różni się od poprzedniej części tym, że cały czas coś się dzieje, jesteśmy w drodze z bohaterami i podczas równie burzliwego końca podróży. Naprawdę mimo ponad 500 stron objętości, książkę można dosłownie połknąć w jeden wieczór - tudzież noc. Jeśli jeszcze się zastanawiacie nad lekturą Kronik Jaaru, to polecam, przy tej części na pewno nie będziecie się nudzić! www.czytampierwszy.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanaaniaa
zaczytanaaniaa
Przeczytane:2018-10-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,

W świecie stworzonym przez Autora panuje zamieszanie. Trwają przygotowania do ślubu Fione z księciem z Eplhame. Niespodziewanie jednak ferini znika, a w miejscu, w którym ostatnio przebywała zostają znalezione zakrwawione szaty. Grupa przyjaciół postanawia zacząć poszukiwania przyszłej Panny Młodej i wyrusza w podróż. 


W tej części wraz z bohaterami mamy okazję odkryć siedem tajemniczych bram, a także za ich pomocą przenieść się w nowe miejsca. Na początku wydawałoby się, że wszystko pójdzie bezproblemowo, jednak w połowie zaczynają się dziać różne dziwne rzeczy. Podróżnicy trafiają do specyficznej kobiety, ktoś ginie, a jeszcze innych spotykają nowe rzeczy. 


Trzecia część Kronik Jaaru przepełniona jest wieloma nowymi aspektami. Mamy okazję dowiedzieć się więcej na temat magii, obserwujemy zmagania Kate, jesteśmy przepełnieni niepokojem podczas poszukiwania Fione, a także spotykamy nowe istoty.


Nie sądziłam, że tak bardzo polubię to wykreowane przez Autora miejsce i tak chętnie będę tam wracała. Odwiedzane zakątki budzą we mnie wiele ekscytacji, a także nie pozwalają nudzić się podczas lektury. Rzadko kiedy powieści tego typu do mnie przemawiają, ale ta ewidentnie skradła moje serce. 


Jeżeli znacie już przygody Kate, a świat Jaaru nie jest Wam obcy, to koniecznie sięgnijcie po kolejną książkę z serii. Wyruszycie na poszukiwania Fione, poznacie wiele sekretów, a także będziecie mieli okazję doświadczyć niestworzonych przygód. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - zanett_m
zanett_m
Przeczytane:2018-10-01, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek 2018,

Książka o wiele lepsza niż poprzednie części ! Autor rozwija swe umiejętności na naszych oczach, a akcja nabiera rozpędu. Jest bardzo ciekawie, dzieje się naprawdę dużo i czekam z niecierpliwością na kolejną część. Także bohaterowie są bardziej wyraziści i wywołują skrajne emocje (a Mel jest takim egoistycznym pustakiem za jaką miałam ją od początku :D). Poznajemy inne części Jaaru, opisane tak dokładnie że łatwo można sobie wyobrazić jak wyglądają. Bardzo dobra książka.  

Link do opinii
Avatar użytkownika - tygrysica
tygrysica
Przeczytane:2018-04-16, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

„Siedem bram” autorstwa Adama Fabera to książka, której premiery niecierpliwie wyczekiwałam po lekturze fantastycznego „Czarnego amuletu”. Muszę przyznać, że byłam pewna, iż trzeci tom okaże się co najmniej równie dobry jak poprzednik, jeśli nawet nie lepszy. Szybko jednak przekonałam się, że postawiłam poprzeczkę zbyt wysoko. Ponieważ w moim odczuciu „Siedem bram” wypadło trochę słabiej od drugiego tomu. Wszystko przez zbyt dużą ilość bohaterów. Przyznam szczerze, że w połowie książki pogubiłam się kto jest kim i nie do końca wiedziałam o co chodzi. Kilka razy zdarzyło mi się nawet, że musiałam cofnąć się o parę stron lub rozdziałów by przypomnieć sobie kim jest dana postać albo do czego nawiązuje, co było trochę słabe... Uważam, że gdyby Adam Faber zmniejszył ilość bohaterów o połowę to książka ta wypadłaby dużo lepiej i nie dłużyła mi się tak w czytaniu. Ponieważ sama historia tu zawarta była bardzo interesująca. Zwłaszcza, że autor pieczołowicie zadbał o nawet najdrobniejszy szczegół, dzięki czemu Jaar stał się krainą jeszcze bardziej magiczną niż do tej pory.

Jest jednak jedna rzecz, która nigdy chyba się nie zmieni i na pewno mnie nie zawiedzie w przypadku „Kronik Jaaru”. Mianowicie mówiąc chodzi o okładkę, która podobnie jak w przypadku dwóch pierwszych tomów jest wprost zachwycająca. Zapewne nie pierwszy raz się powtórzę, ale Czwarta Strona bezsprzecznie ma jedne z piękniejszych okładek na polskim rynku wydawniczym.

„Siedem bram” to dobra kontynuacja przygód Kate Hallander, która nie raz zaskoczy czytelnika. Niestety książka ta w porównaniu do swojej poprzedniczki nie jest pozbawiona wad, przez co wydaje mi się, że nie każdy znajdzie w niej to czego szuka. Sama jednak nie mogę się doczekać co następnym razem wymyśli Adam Faber, dlatego już teraz wyczekuje czwartego tomu, a Was zachęcam do sięgnięcia po „Kroniki Jaaru”. 

Aleksandra

Szukaj mnie na:
http://tygrysica.tumblr.com/
https://www.instagram.com/tygrysicaa/

Link do opinii

Recenzja z bloga: Zatraceni w kartkach

 

Pierwszy i drugi tom to kosmos. Gdzie natomiast niesie nas trzeci tom?

W trzeciej części Adam Faber zabiera nas do Kate i Strażników Żywiołów, którzy będą musieli przejść przez tajemne siedem bram.

Szykuje się bardzo ważne wydarzenie, siostra Fiona szykuje się do ślubu z księciem ferów. Jest jednak mały problem, bo Fione znika w bardzo dziwnych okolicznościach i tylko Kate może pomóc pannie młodej.

 

Wyprawa Kate to fascynująca podróż, którą śledziłem dwa razy. Tak, przeczytałem „Siedem bram” dwa razy, bo chciałem jeszcze raz wędrować z bohaterką przez siedem bram. Adam Faber płynnym językiem i prostym odkrywał przed nami kolejne elementy Jaaru. Zrobił to tak fajnie, że aż mam ochotę przeczytać książkę jeszcze raz  XD

 

Kate nie jest bohaterką idealną, która ma wywalone na niektóre sprawy. Wręcz przeciwnie. Często miałem wrażenie, że za bardzo przeżywa niezrozumienie i spoczywająca na niej odpowiedzialność. Bądź co bądź jest teraz Strażniczką.

 

Ale książka to nie tylko kartki i litery. Jest jeszcze okładka. Słuchajcie, nie wiem ile wydawnictwo płaci rysownikom, ale ich dzieła są warte każdych pieniędzy. I tym razem okładka jest przecudowna i świetnie się komponuje z niebieską i pomarańczową.  Jestem mega ciekawy czwartego tomu, piątego i szóstego. To jest niesamowita seria książek o niesamowitych okładkach oraz o niesamowitych bohaterach.

 

Kroniki Jaaru pochłania się a nie czyta. Tempo jakie można osiągnąć przy tej książce jest równe prędkości, jaką może osiągnąć światło w próżni XD Mam nadzieję, że zrozumieliście co mam na myśli.

Nie wiem co w głowie Adama Fabera się kryje, ale jego książki czyta się tak samo świetnie jak się z nim rozmawia. Nie spotkałem tak bardzo otwartego faceta i równie zakręconego na punkcie książek YA jak ja od dłuższego czasu! Jeśli w waszej okolicy odbędzie się spotkanie z Adamem Faberem, to wbijajcie śmiało, bo autor ma zawsze czas, żeby pogadać.

 

Podsumowując. „Kroniki Jaaru: Siedem Bram” to świetna kontynuacja przygód Kate. Trzeci tom nie spuszcza z gazu, ale i nie dociska bardziej. Jest na poziomie, co pozwoli autorowi na napisanie naprawdę epickiego zakończenia. Książki Fabera to nie tylko ciekawa i wciągająca opowieść o młodej czarownicy, ale i piękne okładki, które kradną serce i sycą oko.

Link do opinii
Inne książki autora
Spookademia. Szkoła duchów
Adam Faber0
Okładka ksiązki - Spookademia. Szkoła duchów

Tak niezwykłej szkoły nie było od czasów Hogwartu. Aby dostać się do Spookademii, trzeba odwiedzić galerię duchów, przepłynąć tajemnicze Jezioro Bezimienne...

Córka smoka
Adam Faber 0
Okładka ksiązki - Córka smoka

Klątwa Wyrd dobiegła końca. Finfolk nareszcie wyzwoliło się spod klątwy władczyni Aislingen, a w Domu Wiedźm przebudziła się magia.  Niestety, wszystko...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy