Kraina smoków

Ocena: 6 (1 głosów)

W dolinie srebrnych smoków panuje kojący spokój. Do czasu… Pewnego dnia Szczurzyca przynosi straszne wieści: „Ludzie nadchooodzą!”. Nieustraszony młody smok Lung postanawia wyruszyć w poszukiwaniu legendarnego Skraju Nieba – miejsca, gdzie te piękne stworzenia mogą żyć w pokoju. Dołączają do niego oddana przyjaciółka Siarczynka i samotny chłopiec o imieniu Ben.

Wspierając się jedynie dziwaczną mapą i wspomnieniami starego smoka, cała trójka rusza w magiczną i niebezpieczną podróż, by dotrzeć do najwyższych szczytów świata. W drodze zawierają nowe znajomości, docierają do wspaniałych miejsc, a przede wszystkim poznają znaczenie słów „przyjaźń” i „odwaga”.

Czy uda im się dotrzeć do celu? Czy wszyscy ludzie są źli? Kto podąża ich śladem? I jak bardzo niebezpieczna może być wyprawa w poszukiwaniu najbezpieczniejszego zakątka świata?

I wreszcie, czy można przeżyć większą frajdę niż latanie pod samym niebem na smoku?!

Pełna humoru i zaskakujących zwrotów akcji książka popularnej i nagradzanej niemieckiej pisarki dla dzieci. Wkrótce wyruszymy wspólnie w kolejną wyprawę.

Informacje dodatkowe o Kraina smoków:

Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2020-11-25
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN: 9788366555044
Liczba stron: 400
Ilustracje:tak

więcej

Kup książkę Kraina smoków

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kraina smoków - opinie o książce

Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2020-12-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Poradni K.

Była sobie dolina, w której spokojnie i bezpieczne żyły smoki i inne stworzenia. Pewnego dnia przerażona szczurzyca przyniosła okropne wieści! „Naaadchodzą luuuudzie”. Dwunożne, nienasycone, wszędobylskie, niszczycielskie, chciwe, samolubne istoty. Jest jednak jedno miejsce. Miejsce tajemnicze, magiczne, trudno dostępne o przepięknej nazwie Skraj Nieba. Jednak czy dolina naprawdę istnieje? Może to tylko piękna smocza legenda? Dzielny młody smok wraz z marudną przyjaciółką o dziwnym wyglądzie zamierza odnaleźć owo miejsce. Gdy okaże się, że ono rzeczywiście istnieje, chce zaprowadzić tam smoki z doliny, by mogły dalej wieść spokojny żywot. Czy uda się dotrzeć do tajemniczej doliny położonej w Himalajach? Czy rzeczywiście smoki mogą czerpać energię tylko z księżyca? A może można księżyc przechytrzyć?

Postacie przesympatycznego smoka imieniem Lung, wiecznie głodnej, włochatej, nadąsanej leśnej koboldki o imieniu Siarczynka, która jest ni to wiewiórką, ni to kotem oraz samotny chłopiec Ben są gwarantem zabawy na dobrym poziomie. Uszczypliwe, dowcipne dialogi sprawiają, że na twarzy pojawia się uśmiech. Przedziwne przygody, niejednokrotnie niebezpieczne dodają smaczku całej historii. Dodatkowym atutem książki są ilustracje wykonane przez samą Autorkę.

„Kraina smoków” wspaniale pobudzała wyobraźnię i sprawiała, że razem ze smokiem i jego przyjaciółmi intensywnie szukałam Skraju Nieba. Cóż za przygody można było przeżyć! Cóż za miejsca można było wraz z nimi odwiedzić! Przede wszystkim jednak opowieść pokazała, co to znaczy prawdziwa przyjaźń. Grupa istot o tak różnym wyglądzie o tak różnorodnych często niełatwych charakterkach, potrafiło wspólnie spojrzeć w jednym kierunku, razem walczyć z przeciwnościami losu, wspierać się i pomagać. Jest to bardzo uniwersalne przesłanie, szczególnie w czasach tak zaawansowanej technologii, że ludzkość częściej patrzy na ekrany telefonów niż na drugiego człowieka.

Wiem doskonale, że taka starawa lola jak ja nie jest targetem, jeśli chodzi o ten tytuł, ale przeczytałam, odstresowałam się, pośmiałam i spokojnie mogę polecić „dzieciatym” znajomym, którzy szukają historii rozbudowanej (396 stron!),spokojnej, baśniowej, pogodnej i z wartościowym przesłaniem. Nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że książka jest podobna w klimacie do takich filmów jak „Pingwiny z Madagaskaru” czy „Gdzie jest Nemo?”. Mamy dowcipne dialogi, płynną fabułę, ciekawą akcję i szybkie tempo, które sprawia, że nie ma chwili na nudę i ziewanie. Czytając historię stworzoną przez niemiecką pisarkę, przeżyłam naprawdę miłe chwile. Zachęcam do przeczytania niezależnie od wieku. Każdy z nas ma w sobie coś z dziecka…

Link do opinii
Inne książki autora
Dzikie Kury na wycieczce
Cornelia Funke0
Okładka ksiązki - Dzikie Kury na wycieczce

Szprota i jej trzy koleżanki, zwane też Dzikimi Kurami, spędzają wspólnie wspaniały tydzień nad morzem. Tymczasem Pigmeje wciąż usiłują wykręcić dziewczynom...

Reckless. Nieustraszony
Cornelia Funke0
Okładka ksiązki - Reckless. Nieustraszony

Na Jakubie Recklessie ciąży Klątwa Czerwonej Nimfy - ćma, którą chłopak nosi na sercu, już wkrótce ugryzie po raz ostatni, ucinając nić jego życia. Jakub...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy