W dolinie srebrnych smoków panuje kojący spokój. Do czasu… Pewnego dnia Szczurzyca przynosi straszne wieści: „Ludzie nadchooodzą!”. Nieustraszony młody smok Lung postanawia wyruszyć w poszukiwaniu legendarnego Skraju Nieba – miejsca, gdzie te piękne stworzenia mogą żyć w pokoju. Dołączają do niego oddana przyjaciółka Siarczynka i samotny chłopiec o imieniu Ben.
Wspierając się jedynie dziwaczną mapą i wspomnieniami starego smoka, cała trójka rusza w magiczną i niebezpieczną podróż, by dotrzeć do najwyższych szczytów świata. W drodze zawierają nowe znajomości, docierają do wspaniałych miejsc, a przede wszystkim poznają znaczenie słów „przyjaźń” i „odwaga”.
Czy uda im się dotrzeć do celu? Czy wszyscy ludzie są źli? Kto podąża ich śladem? I jak bardzo niebezpieczna może być wyprawa w poszukiwaniu najbezpieczniejszego zakątka świata?
I wreszcie, czy można przeżyć większą frajdę niż latanie pod samym niebem na smoku?!
Pełna humoru i zaskakujących zwrotów akcji książka popularnej i nagradzanej niemieckiej pisarki dla dzieci. Wkrótce wyruszymy wspólnie w kolejną wyprawę.
Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2020-11-25
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 400
Ilustracje:tak
Czytaliśmy tę książkę długo, bo na dobranoc to sami wiecie, jak się czyta ? Jednak ta historia bardzo podobała się Wojtkowi, dlatego też dopiero teraz przychodzimy do Was z recenzją.
,,Kraina Smoków" Cornelii Funke to fantastyczna, magiczna, niezwykła podróż do krainy smoków i innych przeróżnych ciekawych bohaterów, w tym tych czarnych charakterów również.
Kiedy do doliny srebrnych smoków przychodzi wiadomość, że nadciągają ludzie, młody smok Lung wyrusza w poszukiwanie legendarnego Skraju Nieba, które jest miejscem, gdzie wszystkie smoki zaznają spokoju. Do wyprawy dołączają Siarczynka i samotny chłopiec Ben. Mają jedynie dziwaczną mapę i wspomnienia starego smoka.
Czy uda im się odnaleźć to miejsce? Czy wszyscy ludzie są źli? Jakie przygody spotkają ich po drodze?
Ciekawa i wciągająca lektura dla dzieci. Bohaterowie bardzo wyraziści i dobrze wykreowani. Fabuła tworzy naprawdę niezwykły klimat. Spędziliśmy przy tej książce naprawdę miło czas. Mój Wojtek był podekscytowany i ciągle chciał czytać jeszcze jedną i jeszcze jedną stronę ;) to świadczy tylko o tym, że książka jest nieodkładalna.
Księżycowy kamień to potężny talizman. Siłą swej magii fascynował już starożytnych. Poznaj serię Księżycowy kamień. Odkryj magię czytania....
Lilli ma bzika na punkcie magii. Jej przyjaciółka Rosanna powoli traci cierpliwość. Zbliża się Noc Walpurgii - święto czarownic. Lilli namawia Rosannę...
Przeczytane:2020-12-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Poradni K.
Była sobie dolina, w której spokojnie i bezpieczne żyły smoki i inne stworzenia. Pewnego dnia przerażona szczurzyca przyniosła okropne wieści! „Naaadchodzą luuuudzie”. Dwunożne, nienasycone, wszędobylskie, niszczycielskie, chciwe, samolubne istoty. Jest jednak jedno miejsce. Miejsce tajemnicze, magiczne, trudno dostępne o przepięknej nazwie Skraj Nieba. Jednak czy dolina naprawdę istnieje? Może to tylko piękna smocza legenda? Dzielny młody smok wraz z marudną przyjaciółką o dziwnym wyglądzie zamierza odnaleźć owo miejsce. Gdy okaże się, że ono rzeczywiście istnieje, chce zaprowadzić tam smoki z doliny, by mogły dalej wieść spokojny żywot. Czy uda się dotrzeć do tajemniczej doliny położonej w Himalajach? Czy rzeczywiście smoki mogą czerpać energię tylko z księżyca? A może można księżyc przechytrzyć?
Postacie przesympatycznego smoka imieniem Lung, wiecznie głodnej, włochatej, nadąsanej leśnej koboldki o imieniu Siarczynka, która jest ni to wiewiórką, ni to kotem oraz samotny chłopiec Ben są gwarantem zabawy na dobrym poziomie. Uszczypliwe, dowcipne dialogi sprawiają, że na twarzy pojawia się uśmiech. Przedziwne przygody, niejednokrotnie niebezpieczne dodają smaczku całej historii. Dodatkowym atutem książki są ilustracje wykonane przez samą Autorkę.
„Kraina smoków” wspaniale pobudzała wyobraźnię i sprawiała, że razem ze smokiem i jego przyjaciółmi intensywnie szukałam Skraju Nieba. Cóż za przygody można było przeżyć! Cóż za miejsca można było wraz z nimi odwiedzić! Przede wszystkim jednak opowieść pokazała, co to znaczy prawdziwa przyjaźń. Grupa istot o tak różnym wyglądzie o tak różnorodnych często niełatwych charakterkach, potrafiło wspólnie spojrzeć w jednym kierunku, razem walczyć z przeciwnościami losu, wspierać się i pomagać. Jest to bardzo uniwersalne przesłanie, szczególnie w czasach tak zaawansowanej technologii, że ludzkość częściej patrzy na ekrany telefonów niż na drugiego człowieka.
Wiem doskonale, że taka starawa lola jak ja nie jest targetem, jeśli chodzi o ten tytuł, ale przeczytałam, odstresowałam się, pośmiałam i spokojnie mogę polecić „dzieciatym” znajomym, którzy szukają historii rozbudowanej (396 stron!),spokojnej, baśniowej, pogodnej i z wartościowym przesłaniem. Nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że książka jest podobna w klimacie do takich filmów jak „Pingwiny z Madagaskaru” czy „Gdzie jest Nemo?”. Mamy dowcipne dialogi, płynną fabułę, ciekawą akcję i szybkie tempo, które sprawia, że nie ma chwili na nudę i ziewanie. Czytając historię stworzoną przez niemiecką pisarkę, przeżyłam naprawdę miłe chwile. Zachęcam do przeczytania niezależnie od wieku. Każdy z nas ma w sobie coś z dziecka…