Niektórych tajemnic nie da się zabrać do grobu.
Nancy Hennessy - piękna, zamożna, uwielbiana przez wszystkich, którzy ją znali - według wielu prowadziła niemal idealne życie. Kiedy jednak zostaje zamordowana, śledztwo w sprawie jej śmierci utyka w martwym punkcie.
Przyjaciółki Nancy, Eleanor i Mary, są zrozpaczone. Wszystko zmienia się, gdy na jaw wychodzi wiele mrocznych szczegółów o życiu Nancy. Tajemnic, które dobitnie pokazują im, że słabo znały nie tylko ją, ale i same siebie. Okazuje się bowiem, że tylko rozwikłanie węzła, który stworzyły relacje Nancy z jej najbliższymi osobami, może dać odpowiedź na nurtujące wszystkich bohaterów powieści pytanie: Kto zabił Nancy?
"Kobiety niedoskonałe" to studium zemsty i poczucia winy, miłości i zdrady, a także zawieranych kompromisów, które nieodwracalnie zmieniają nasze życie. Pełne przenikliwych spostrzeżeń, budujące napięcie z wprawą godną Patricii Highsmith i Pauli Hawkins, są prawdziwie pasjonującym, skłaniającym do myślenia majstersztykiem Araminty Hall.
Zadowoli miłośników thrillerów psychologicznych i tych, którzy uwielbiają Elenę Ferrante, ale żałują, że jej cykl nie jest nieco (no dobrze, dużo) bardziej pokręcony.
Molly Odintz, Lit Hub
Gęstnieje powoli jak mgła, aż czytelnik niepostrzeżenie więźnie w pogmatwanej sieci związków, zaciekawiony, jak to wszystko się skończy, kto kogo zdradzi i w jaki sposób.
Sarah Lyall, "The New York Times Book Review"
Araminta Hall to brytyjska pisarka, dziennikarska i nauczycielka. Na co dzień mieszka z mężem i dziećmi w Brighton, gdzie prowadzi kursy kreatywnego pisania. Jej pierwsza powieść, "Everything and Nothing", ukazała się w 2011 roku i trafiła na listę książek polecanych przez Richard & Judy Book Club.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-10-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: Imperfect Women
Czy lubicie powieści z wątkiem kryminalnym? Jeśli tak, to Kobiety niedoskonałe autorstwa Araminty Hall to książka idealna dla Was. Miała ona swoją premierę 19 października i zaintrygowała mnie przede wszystkim swoim opisem, który sprawia, że chce się mieć tę powieść od razu na swojej półce. Nie mogę zapomnieć także o wspaniałej okładce, która od razu skradła moje serce. Z pewnością przyciąga ona spojrzenie czytelnika i zachęca do przeczytania powieści.
Autorka w swojej książce skupiła się na relacjach międzyludzkich i opowiedzeniu tej samej historii z różnych perspektyw. Wszystko zaczyna się, gdy dochodzi do zabójstwa bajecznie bogatej, pięknej i przez wszystkich lubianej Nancy Hennessy. Wydawać by się mogło, że sprawa nie może być zbyt trudna i morderca za chwilę zostanie schwytany, jednak tak się nie dzieje. Śledztwo utyka w martwym punkcie i aby rozwiązać zagadkę śmierci Nancy wszystkie tajemnice muszą zostać ujawnione...
Araminta Hall zaskoczyła mnie swoim podejściem do tematu, bo nie ukrywam, że sięgając po tę książkę spodziewałam się czegoś zgoła innego. Okazało się, że autorka na pierwszym planie postawiła bohaterki książki oraz ich uczucia, przemyślenia. Pokazała je jako kobiety nieidealne, niedoskonałe, niedowartościowane ze skazami, wadami, niespełnionymi marzeniami i pragnieniami. W książce doskonale zostało pokazane, jak bardzo tłamszone są one przez społeczeństwo i własne myśli, jak wiele razy muszą się podporządkować. Ich własne zdanie nie liczy się w tym świecie.
Powieść została napisana w taki sposób, aby niejednokrotnie zmusić czytelnika do refleksji. Pewnych fragmentów nie da się po prostu przeczytać. Trzeba zatrzymać się i przez chwilę pomyśleć.
Kobiety niedoskonałe to powieść z pewnością trudna w odbiorze, ale zapewniam Was, że warta przeczytania. Nie żałuję ani jednej minuty czasu, który jej poświeciłam. Zmusiła mnie ona do wielu refleksji i przemyśleń, ale przecież chyba tego wymagamy od dobrej książki. Czasami dobrze jest usiąść do lektury i bezmyślnie ją przeczytać, aby się zrelaksować, ale to właśnie te najbardziej wartościowe książki nie pozwalają nam o sobie zapomnieć. Takie właśnie są Kobiety niedoskonałe, do których przeczytania serdecznie Was zachęcam. A może macie już tę powieść za sobą? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się sowimi wrażeniami :).
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
"Nic nie jest proste, kiedy jest się kobietą (…).
(…) my, kobiety, za mocno angażujemy się w życie, rozbieramy je na czynniki pierwsze, grzebiemy w nim, świecimy latarką w jego najciemniejsze kąty. Skutki czasem są zabawne, czasem opłakane”.
Jak cudownie jest mieć przyjaciółkę – bratnią duszę w tym zwariowanym świecie. Kogoś, kto rozumie i wspiera. Idealnie, gdy ma ten sam gust np.: co do alkoholu, gorzej – jak co co mężczyzn😉.
Nancy, Eleanor i Mary łączy niemal 30 lat przyjaźni. Od pierwszego roku studiów, gdy się poznały, wiedziały, że zawiązała się między nimi niezwykle cenna więź. Każda z nich miała wtedy ambitne plany na życie i wszystkie wzajemnie sobie kibicowały w ich realizacji, choć jak każda – nawet długotrwała, przyjaźń ta była podszyta nutką zazdrości..
Kiedy pewnego dnia Nancy zostaje zamordowana – przyjaciółki pogrążają się w rozpaczy. Podczas śledztwa wychodzi na jaw, że zamożna, piękna kobieta, mężatka z ponad 20 stażem, matka i najlepsza przyjaciółka prowadząca życie jak z katalogu glamour – nie była wcale taka idealna.
Kto i dlaczego zamordował Nancy?
„Kobiety niedoskonałe” to thriller psychologiczny o zabarwieniu feministycznym.
O byciu kobietą i próbie nie ugrzęźnięcia w swoich myślach.
O życiu, które po trosze daje nam los, a po trosze kształtujemy same.
O tym, że gdy coś wydaje się nam nudne i przewidywalne – czasami dowodzi to tylko braku wyobraźni.
O puszczaniu życia z dymem.
O sytuacjach niezdrowych, niebezpieczny i upajających zarazem.
O możliwości i niemożliwości.
O skutkach urozmaicania sobie życia.
Kłamstwach i przeinaczeniach. Zdradzie, zemście i poczuciu winy.
O przemocy, mordercach marzeń, przeciwieństwach miłości, soli w oku i sztylecie w sercu.
I w końcu o tym, jak ważne są więzi międzyludzkie i że w życiu tak wiele zależy od punktu widzenia.
Kobieca, jędrna i konkretna, słodko-gorzka dawka „tak zwanej życiowej mądrości”.
Polecam.
Konsekwencje sekretnej gry kochanków mogą być zabójcze! Związek Verity i Mike'a nie należał do konwencjonalnych. Verity ukształtowała Mike'a...
Przeczytane:2021-12-08, Ocena: 3, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
"Kobiety niedoskonałe" to historia trzech kobiet, które były niemal jak siostry. Mary, Nancy i Eleanor, poznały się na studiach i połączyła je bezgraniczna przyjaźń na dobre i na złe. Każda z nich jest inna, jednak wiele ich łączy. Powierzały sobie najskrytsze sekrety, wiedziały o sobie wszystko do czasu, gdy jedna z nich zostaje zamordowana. Nancy Hennessy- piękna i zamożna, przez wszystkich uwielbiana, wiodła cudowne i dostanie życie. Jednak po jej tragicznej śmierci na światło dziennie zaczynają wychodzić mroczne tajemnice dotyczące jej życia. Przyjaciółki są zrozpaczone i próbują odkryć, kto zabił Nancy. Czy dowiedzą się prawdy?
Kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki, wiedziałam, że to coś, co muszę przeczytać. Trzy kobiety, morderstwo, brzmi lepiej niż mogłoby się wydawać. Jednak kiedy wiedzę wzmiankę "thriller" oczekuje od książki przede wszystkim napięcia i emocji. W przypadku "Kobiet niedoskonałych" nie czułam ani jednego ani drugiego. Prawdą jest, że autorka w powieści skupia się na emocjach głównych bohaterek, łączącej ich relacji, jednak w żaden sposób nie łączy się to z gatunkiem, do jakiego zaliczona została ta pozycja. Owszem, mamy wątek kryminalny, dostajemy jak na tacy zdradę i miłość, zemstę i winę, jednak według mnie jest to powieść o przyjaźni, miłości. Dużym plusem tej historii jest bardzo dobrze nakreślony portret psychologiczny bohaterek, ale to nie wystarczy bym mogła określić tę książkę mianem dobrego thrillera.
"Kobiety niedoskonałe" to powieść właśnie o takich kobietach, niedowartościowanych, nieidealnych, pełnych wad, skaz.
Cóż, ja spodziewałam się czegoś innego i ta książka niczym mnie nie zaskoczyła, no może troszkę zakończeniem, nie porwała, nie wywołała we mnie żadnych emocji. Podczas czytania nawet przez moment nie poczułam się skonna do refleksji. Jak wspomniałam, zakończenie może i zaskakujące, jednak bez fajerwerków. Ale jak to mówią, ile osób tyle opinii. Wiem, że ta książka na pewno znajdzie swoich fanów, więc tradycyjnie, polecam sprawdzić samemu. A może akurat Wam przypadnie do gustu.