Klinika

Ocena: 4.89 (19 głosów)

Nowy thriller medyczny autorki Psychopaty i Nie ufam już nikomu

Jego zniknięcie to dopiero początek

Gaja zawdzięcza życie rozwojowi medycyny i leczeniu metodą modyfikacji genomu w okresie prenatalnym. Podobnie jak Kajtek, z którym przyjaźniła się od lat. Byli jak rodzeństwo, którego żadne z nich nigdy nie miało. Jednak jakiś czas temu Kajtek zniknął. Tymczasem nastroje społeczne gęstnieją: rząd zakazuje metody in vitro, dochodzi do masowych protestów. Gaja czuje się zastraszona i napiętnowana. Próbuje rozwikłać sprawę zniknięcia przyjaciela. To, co odkryje, okazuje się znacznie bardziej przerażające, niż mogłaby sobie wyobrazić.

Informacje dodatkowe o Klinika:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788366815964
Liczba stron: 296
Język oryginału: polski

Tagi: Thrillery psychologiczne bóg

więcej

Kup książkę Klinika

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Klinika - opinie o książce

Avatar użytkownika - Maggiewksiazkach
Maggiewksiazkach
Przeczytane:2023-06-19, Ocena: 5, Przeczytałam, Thriller ,

Czy możemy czuć się bezpiecznie? Czy wychodząc z domu możemy ślepo wierzyć, że wrócimy do niego cali i zdrowi? Chyba jednak nie, a boleśnie się o tym przekonała moja kolejna bohaterka, Gaja.
 
Gaja to studentka, która wiele przeszła w dzieciństwie. W wieku płodowym wykryto u niej śmiertelną chorobę genetyczną. Dawniej skazana byłaby na śmierć, ale przy dzisiejszym rozwoju nauki i medycyny, lekarze uratowali jej życie. A może powinnam napisać podarowali jej życie, przeprowadzając skomplikowany zabieg. Dzięki któremu Gaja urodziła się zdrowa. Dziewczyna sama o sobie mówi, że jest przez to dzieckiem zmodyfikowanym. Gaja zdrowo się rozwijała i rosła, a jedyne co musiała robić jej mama, to przywozić córkę na obowiązkowe badania kontrolne. To właśnie w tej klinice Gaja poznała Kajtka, chłopca takiego jak ona, czyli zmodyfikowanego. Przez te wszystkie lata zaprzyjaźnili się. Stali się dla siebie jak rodzeństwo, którego żadne z nich nie miało.
 
Pewnego dnia Kajtek znika. Wychodzi z domu i ślad po nim ginie. Mija półtora roku, a chłopaka nadal nie odnaleziono. Gaja zaczyna odczuwać irracjonalny strach i niepokój, choć nie wie z czego może to wynikać. Pewnego dnia stało się coś czego się nie spodziewała, ale podskórnie przeczuwała.
 
Gaja budzi się w szpitalu. Lekarz informuje ją o tym, że w wyniku wypadku doznała urazów wewnętrznych, przez co konieczna była pilna operacja. Dziewczyna faszerowana jest lekami i ciągle śpi. W pewnym momencie zaczyna ją to niepokoić, zauważyła że po kroplówkach odlatuje i zasypia. Coś każe jej to sprawdzić. Mimo obezwładniających leków postanawia dowiedzieć się gdzie jest. Nadludzkim wysiłkiem wstaje z łóżka i wychodzi na korytarz. Zauważa, że z jednej z sal wyprowadzany jest na wózku młody chłopak. Z przerażeniem w oczach poznaje w nim zaginionego Kajtka.
 
Gdzie jest Gaja i Kajtek? Kto i w jakim celu ich przetrzymuje?
 
Klaudia Muniak pisze specyficzne thrillery z podtekstem medycznym. Przyznam się, że te wszystkie fachowe formułki nie bardzo do mnie docierały. Jednak z każdą kolejną przeczytaną stroną fabuła wciągała mnie co raz bardziej, powodując, że nie przeszkadzało mi już fachowe słownictwo. Cała fabuła to przede wszystkim odczucia Gai. Autorka opisuje jej dezorientację, przerażenie i strach. A robi to w taki sposób, że niemożna oderwać się od książki. Teraźniejszość przeplatana jest z wydarzeniami niedawnej przeszłości. Taki zabieg robiony jest po to, żeby czytelnik mógł lepiej poznać Gaję i to co ją spotkało. Zakończenie wbiło mnie w fotel. Nie będę pisała o nim zbyt wiele, ale mam nadzieję, że w realnym świecie nie dochodzi do takich procederów. Bo to było by zbyt straszne.
 
Kończąc dodam, że warto zanurzyć się w świat, jaki stworzyła Klaudia Muniak. Ta książka, wciągnie Was bez reszty w swój naukowy świat.
 
Polecam

Link do opinii

Hi, hey, hello...

Znacie twórczość @klaudia_muniak ?? Lubicie?? Ja lubię. Żałuję tylko, że dopiero w tym miesiącu zaczęłam nadrabiać książki autorki. Ale lepiej późno niż później. Jakbym wiedziała, że to są thrillery medyczne na pewno by tyle nie czekały.

"Klinika" trafiła w mój gust czytelniczy w 100%. Autorka jak zwykle mnie nie zawiodła.
Fabuła książki zaintrygowała mnie od samego początku. Biotechnologia, modyfikacja genów, leczenie płodów. O tak. Bardzo mi się to podobało. I do tego lekkie pióro autorki sprawiło, że nie mogłam się od niej oderwać. Przeczytałam ją na jednym tchu. Może nie ma tutaj szybkiej akcji, ale książka wzbudza ciekawość z każdą przeczytaną stroną, że nie można jej odłożyć na bok. Napięcie budowane jest stopniowo i towarzyszyło mi one do samego końca. Byłam ciekawa jak to się wszystko zakończy. I... nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.

Link do opinii

Uwielbiam powieści Autorów, których jeszcze nie miałam okazji poznać. Takim wyborem tym razem została pani Klaudia Muniak, którą widywałam niejednokrotnie na Instagramie. Jej tytuły przewijały się wiele razy i bardzo długo nie miałam odwagi sięgnąć po żaden z nich. Do czasu! Pamiętam tamten wieczór, gdy zobaczyłam recenzje wychwalającą „Klinikę” i postanowiłam, że jeśli nie teraz to nigdy!

W jakimś stopniu owa powieść przywodzi na myśl to, co dzieje się obecnie w Polsce. Początkowo myślałam, że ta historia mnie nie zaskoczy, że przecież sprawy zakazu in – vitro i protesty to poniekąd moja codzienność. A jednak jestem oczarowana tym, co zrobiła Autorka. Gaja jest właśnie taką osobą – cudem, któremu pomógł rozwój medycyny. Również jej przyjaciel takowym był. Pewnego dnia Kajtek jednak zniknął. Gaja nie chce się z tym pogodzić i postanawia rozwikłać zagadkę.

Pani Klaudia prowadzi fabułę, którą czytałam oniemiała. Napiętnowanie ludzi, którzy są inni, homofobia, zabiegi in – vitro, władza – wszystko to Autorka sprowadziła do jednej powieści, a ja jestem urzeknięta do cna. Bohaterowie są świetni, a świat, jaki ich otacza jest zwyczajnie… prawdziwy! I to jeden z największych plusów tej historii. Podobało mi się, że całość jest poprowadzona na dwa czasy – coś tak jakby „przed” i „po”, chociaż „przed i po czym” to już pozostawiam Wam do odkrycia. Napięcie, jakie zbudowała pani Muniak, jest niemalże jedną, wielką „poezją”. Po prostu jest doskonałe! Nie brakuje kłamstw i tajemnic, ale nasza bohaterka nie poddaje się i całą sobą dąży do prawdy.

Może to lekki sposób pisania pani Klaudii, a może moje uwielbienie do powieści medycznych (myślę, że ten tytuł śmiało można pod takie podciągnąć), ale ta książka jest po prostu doskonała! To początek mojej przygody z Autorką, ale nie omieszkam zaopatrzyć się we wszystkie jej książki. W końcu jeśli ktoś umiejętnie i z pełną świadomością, potrafi napisać porządny thriller medyczny to zasługuje na piedestał, nie zależnie od ilości napisanych książek.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ewelinafacheris
ewelinafacheris
Przeczytane:2021-06-27,

Gaja budzi się w szpitalu. Nie pamięta jak się w nim znalazła i co jej się stało.

Gaja jest młoda kobietą. Życie zawdzięcza nowoczesnej medycynie i metodzie modyfikacji genomu jeszcze w łonie matki. Tą samą metodą był wyleczony jej przyjaciel Kajtek, który zaginął kilkanaście miesięcy temu.

Zaginięcie przyjaciela nie daje jej spokoju. Nastroje społeczne i polityka rządu jeszcze bardziej martwią dziewczynę. In vitro zostaje całkowicie zakazane, ale modyfikacja genomu nie. Ludzie się buntują, a Gaja czuje się napiętnowana. Ale chce rozwiązać zagadkę zaginięcia przyjaciela.

Czy odkryje co się z nim stało? Czy ma to coś wspólnego z jej pobytem w szpitalu?

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Klaudii Muniak. I muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Książka całkowicie mnie pochłonęła.

Narracja prowadzona jest dwutorowo. Teraźniejsza historia, kiedy Gaja jest w szpitalu, przeplatana jest wcześniejszymi wydarzeniami. Aby na końcu obie historię się połączyły.

Autorka wprawnie manipuluje czytelnikiem. Podrzuca fałszywe tropy. Moje domysły okazały się całkowicie nietrafione. Zakończenie jakiego się nie spodziewałam.

Bardzo lubię thrillery z wątkiem medycznym. Klaudia Muniak znajdzie się na liście moich ulubionych autorów tego gatunku.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Damaczytasama
Damaczytasama
Przeczytane:2021-06-06,

Uwielbiam czytać książki, których finał zostaje na długo w mojej głowie, a rozmyślaniom na jej temat nie ma końca. Jedną z takich powieści jest "Klinika" napisana przez Klaudię Muniak. To świetny thriller psychologiczny, który trzyma w napięciu przez cały czas.


Gai mogłoby dawno nie być na świecie, gdyby nie rozwój medycyny. Jednak dzięki modyfikacji genów, dziewczyna może cieszyć się życiem. Studiuje, bawi się, ma swoje pasje. Co jakiś czas jedzie z mamą na kontrolę lekarską. Na jednej z nich spotyka mamę Kajtka, który był jej przyjacielem. Chłopak też miał wadliwy gen, a jakiś czas temu zniknął. Gaja chce pomóc w jego poszukiwaniach.


Co odkryje? Czy odnajdzie swojego przyjaciela?


Akcja "Kliniki" rozgrywa się w Polsce, w alternatywnej rzeczywistości. Władza z jednej strony zakazuje in vitro, z drugiej dopuszcza do modyfikacji genów. W kraju coraz więcej ludzi czuje się wykluczona. Wzbiera fala hejtu i nienawiści. Coraz częściej dochodzi do strajków. Te wydarzenia mają duży wpływ na psychikę bohaterki.


"Klinika" to opowieść o strachu, lęku, samotności. W pewnym momencie Gaja trafia do szpitala. Na początku nie wie gdzie jest, co się z nią stało. Nie pamięta wydarzeń z przeszłości, opiera się tylko na tym co mówi lekarz. Coraz więcej zdarzeń i rzeczy wydaje jej się dziwnych. Przestaje ufać komukolwiek. Dostaje silne leki, po których nie jest sobą i nie ma władzy nad swoim umysłem. Nie kontroluje ciała ani myśli. Jednak postanawia znaleźć w sobie siłę i walczyć.


A Ty co byś zrobił/a w trudnej sytuacji?


"Klinika" to wciągająca, dobrze napisana historia, której finał mocno zaskakuje. Bardzo Wam ją polecam.


Na koniec cytat, który mnie poruszył:

"Każda nienawiść zaczyna się od drobnego uprzedzenia, a każde uprzedzenie bierze się z niewiedzy i braku empatii."

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ksiazkolandia
Ksiazkolandia
Przeczytane:2021-05-31, Przeczytałem,

Thrillery medyczne to był gatunek, który kiedyś bardzo lubiłam i w którym się zaczytywałam. Moją pasję rozpoczął Robin Cook i jedna z najsłynniejszych książek - "Coma", na której podstawie nakręcono w latach siedemdziesiątych genialny film z Michaelem Douglasem.
Teraz z ogromną przyjemnością sięgnęłam po "Klinikę" Klaudii Muniak. Akcja książki rozgrywa się w niedalekiej przyszłości. W Polsce nadal rządzi partia skrajnie prawicowa, o mocno radykalnych poglądach. Gdy in-vitro zostaje uznane za nielegalną metodę walki z bezpłodnością, ludzie ponownie wychodzą na ulicę. Partia argumentuje swoją decyzję tym, że metoda ta to chęć zabawy w Boga. Co dziwne, niezwykle inwazyjna metoda modyfikacji genomu u płodu, u którego stwierdzono ciężką chorobę genetyczną już takich obaw rządu nie wywołuje. Od lat, w taki sposób "naprawia się" dzieci z ciężkimi upośledzeniami, jeszcze w łonie matki. Gaja to młoda kobieta, która żyje dzięki tej metodzie, bowiem miała urodzić się z zespołem Edwardsa. Dziewczyna jest w pełni zdrową młodą osobą, mieszka z ukochaną mamą, studiuje, ma przyjaciół i chłopaka. Pewnego dnia budzi się w dziwnym pomieszczeniu wyglądającym jak sala szpitalna, ale nic nie pamięta. Od lekarza dowiaduje się że miała wypadek i usunięto jej jedną nerkę. Dziewczyna przyjmuje to do wiadomości, ale zaczyna ją niepokoić coraz więcej rzeczy - brak telefonu i rzeczy osobistych, brak kontaktu z rodziną, ciągła senność. Gaja zaczyna mieć poczucie, że jest więziona i coś tu jest bardzo nie w porządku.
Akcja książki rozgrywa się na dwóch płaszczyznach - pierwsza to wydarzenia rozgrywające się w szpitalu, druga pokazuje wcześniejsze zdarzenia, dotyczące zarówno bohaterki jak i sytuacji społeczno-politycznej w kraju, dzięki czemu poznajemy nastawienie społeczeństwa do osób z modyfikacjami genetycznymi.
Mimo, że właściwie dość szybko można domyślić się intrygi, książka trzyma w napięciu, a zakończenie na pewno zaskakuje. Z przyjemnością sięgnę po wcześniejsze książki autorki.

Link do opinii

Lubicie thrillery medyczne? Ja uwielbiam! Jeżeli piszą je Polacy i to w dodatku lekarze czy inni naukowcy to nie mogę przejść obok nich obojętnie ♡ 

„Klinika” to książka autorstwa Klaudii Muniak, która jest absolwentką biotechnologii, a swoją pracę naukową związała z nanotechnologią. Dzięki bogatej wiedzy z zakresu medycyny to co autorka prezentuje w swoich książkach jest na naprawdę wysokim poziomie. 

Tematyka „Kliniki” krąży wokół tematu inżynierii genetycznej w życiu płodowym oraz zapłodnienia in vitro. Pomimo, że oba tematy mają dużo wspólnego ze ściśle ukierunkowanym słownictwem to autorka stara nam się wszystko przedstawić w prosty sposób. Nie zagłębia się w opisach, które będą dla nas zbędne oraz zupełnie niezrozumiałe. 

Akcja podzielona jest na teraźniejszość oraz przeszłość. Rozdziały dotyczące przeszłości dotyczą życia płodowego. Jednak ważniejsze jest to co dzieje się tu i teraz. 

Bohaterowie zostali wykreowani z ogromną starannością. Autorka oddaje ich emocje i czasami odnosiłam wrażenie jakbym sama odkrywała okrutną prawdę u boku Gai. Jakbym razem z nią przeżywa wszystkie wydarzenia. 

Książka ta ma w sobie coś mrocznego i tragicznego. Sprawia, że nie chce się jej odkładać, a dość powolna akcja stopniowo podsyca dramaturgię wydarzeń. Dlatego tak naprawdę tempo w jakim toczą się wszystkie wydarzenia wyjątkowo w tym przypadku mi nie przeszkadzają, a wypadają tylko na plus. Pomimo, że może nam się wydawać jakie będzie zakończenie to gwarantuję, że autorka zaskoczy każdego z Was. 

Zdecydowanie polecam tę pozycję każdemu fanowi thrillerów medycznych. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - mysilicielka
mysilicielka
Przeczytane:2021-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2021,

Gaja budzi się w jednoosobowej sali szpitalnej zupełnie otępiała. Jest słaba, nie wie, co się stało, czemu tutaj się znajduje i gdzie ta placówka w ogóle jest. W końcu pojawia się pielęgniarka, ta jednak irytująco milczy, a nasza bohaterka pomału wpada w coraz większy niepokój. Bo… to w ogóle jest szpital, prawda?

Zastanawiam się, jak określić gatunek tej książki – to był bardziej thriller medyczny czy zagadkowe science fiction? Z powracających wspomnień głównej bohaterki stopniowo buduje się nam świat przedstawiony, który jest pewną wizją polskiej przyszłości. Akcja dzieje się na Śląsku, w znanych mi Katowicach, a jednak poziom zaawansowania nauki i technologii jest wyższy niż obecnie.

Autorka umiejętnie dozuje napięcie. Razem z bohaterką zaczynamy analizować sytuację prawie, że od zera, dlatego czyta się szybko, zdania i strony wręcz połyka. Powieść ma tylko ok. 250 stron w ebooku, a dzieje się dużo, także można sobie wyobrazić to tempo. Jednocześnie wizja jednej osoby zamkniętej w tajemniczej szpitalnej klitce sprawia, że można się poczuć duszno i klaustrofobicznie.

Początek powieści to teraźniejszość co jakiś czas przerywana wspomnieniami Gai. W dużym skrócie dziewczyna budzi się, łyka tabletki przyniesione od pielęgniarki, po czym zapada w sen. To, co się dzieje pomiędzy jej epizodami nieprzytomności jest dla czytelnika czarną plamą i przy okazji tego otępienia lekami, odrobinę zmieniłabym w kilku miejscach sposób narracji. Gaja co prawda mówi o tym, jak źle się czuje, ale jej ocena sytuacji i tak jest zaskakująco trzeźwa. To nie jest duży zarzut! Po prostu wydaje mi się, że byłoby to wiarygodniejsze, gdyby darować sobie pewne przemyślenia, bo do niektórych rzeczy człowiek dochodzi dopiero po czasie.

Zakończenie było wstrząsające. Spodziewałam się takiej sceny, ale człowieka i tak ciarki przejdą, jak to sobie wyobrazi… Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz i polecam fanom powieści trzymających w napięciu, czytelnikom, którzy lubią razem z bohaterami rozwiązywać mroczne zagadki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - pannamelancholia
pannamelancholia
Przeczytane:2021-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam,

Najnowszy thriller medyczny od Klaudii Muniak to książka dająca do myślenia Jeśli lubicie przeczytać coś z intrygującym motywem przewodnim oraz bardzo współczesną problematyką - "Klinika" będzie dla Was odpowiednia.

Centralną postacią tej powieści jest Gaja, która zawdzięcza życie rozwojowi medycyny i leczeniu metodą modyfikacji genomu w okresie prenatalnym. Poznajemy ją gdy już jest dorosła i żyje w Polsce pod rządami prawicowej partii. Nastroje społeczne są coraz bardziej nieprzyjemne, dochodzi nawet do protestów związanych z zakazem stosowania metody in vitro. Młodzi ludzie, tacy jak Gaja nie mogą czuć się bezpiecznie.

"Nie potrafię przejść obojętnie obok tej zatrważającej prawdy. Nie pojmuję, jak człowiek może zachowywać się w tak okrutny sposób wobec drugiego człowieka. Historia zna mnóstwo dramatycznych przykładów bestialstwa, wydawałoby się, że postęp cywilizacyjny przyczyni się do ich bezwzględnej eliminacji. Nic bardziej mylnego. Sadystyczna natura człowieka ma się dobrze, zmieniła się tylko jej forma."

Kiedy Gaja budzi się w tajemniczym szpitalu możemy od razu poczuć jej niepokój i strach. Dziewczyna jest otumaniona lekami, przetrzymywana w jakiejś sali, w nie do końca wiadomym celu. Będzie próbowała przypomnieć sobie, co jej się stało a my, czytelnicy odkrywamy to razem z nią.

"Klinika" Klaudii Muniak cechuje się bolesną realnością wydarzeń oraz umiejętnym dostosowaniem fabuły do aktualnych polskich problemów. Historia opowiadana z punktu widzenia Gai pozwala na to, aby z łatwością wejść w jej świat. Do tego osadzenie akcji w sterylnym, szpitalnym otoczeniu działa na psychikę. W książce znajdziemy zagadnienia dotyczące biotechnologii ale podane są w taki sposób, że zainteresują każdego, nawet laika. Medyczne informacje nie są uciążliwe, są wręcz przeciwnie - bardzo ciekawe. Widać, że autorka ma wykształcenie medyczne i w przystępny sposób potrafi to wykorzystać w swoich książkach.

"Klinikę" pomimo trudnej tematyki czyta się szybko. Historia wciąga, aż nie chce się odkładać książki, nie wiedząc, co będzie dalej. Ja dopiero poznaję się z thrillerami medycznymi ale po przeczytaniu drugiej już książki Klaudii Muniak wiem, że będę chętniej po takie sięgać :) 

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2021-05-30,

"Klinika" to najnowsze dziecko autorki.
Poznajemy Gaję, która swoje życie zawdzięcza modyfikacji genomu w okresie prenatalnym. Jej przyjaciel z najmłodszych lat również swoje życie zawdzięcza takiej ingerencji.
Szczęśliwe życie Gaji kończy się wraz z wiadomością, że Kajtek zaginął. Nie ma go ponad rok. Dziewczyna próbuje rozwiązać zagadkę jego zniknięcia.
Budzi się w szpitalu. Lekarz informuje ją, że miała wypadek i musiała mieć wyciętą nerkę. Dziewczyna nic nie rozumie, ciągle jest ospała, a matka rzekomo odwiedza ją kiedy ona akurat śpi. Co tak naprawdę stało się z dziewczyną? Co stało się z Kajtkiem? Dlaczego nie może się z nikim skontaktować? Czy to jest szpital? Czy naprawdę miała wypadek? Kto potrzebował jej nerki? Ile pytań tyle odpowiedzi do których musimy dotrzeć.
Autorka nie szczędzi nam napięcia i nie szablonowej historii. Momentami chciałam przyspieszyć, żeby dowiedzieć się co dalej. Co z dziewczyną? O co chodzi. Moje podejrzenia były słuszne,a zakończenie było pięknie poprowadzone.
Akcja działa się praktycznie w jednym miejscu, a tyle emocji dostarczyła.
Bardzo mi się podobała książka . W sumie jak każda autorki.
Jedyne co było na minus w tej to bardzo dużo, powtarzających się pojęć medycznych, które trochę mi przeszkadzały.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2021-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam,

Hej.
Znacie twórczość Klaudii Muniak ? Która z jej książek podobała Wam się najbardziej ?
"Klinika" to już trzecia powieść autorki i trzecia, którą przeczytałam. Czy najlepsza ? Jakie wywarła na mnie wrażenia? O tym za chwilę.

Gaja żyje dzięki rozwojowi medycyny i leczeniu metodą modyfikacji genomu w okresie prenatalnym. Wraz z matką regularnie jeździ do Kliniki Życia na badania kontrolne. Tam podczas jednej z wizyt spotykają matkę Kajtka, przyjaciela Gai, który tak jak ona   zawdzięcza życie metodzie modyfikacji genomu płodowego. Chłopak zaginął bez wieści. W tym samym czasie na ulice wychodzą ludzie protestujący przeciwko zakazie stosowania metody in vitro. Gaja czuje się zastraszona i napiętnowana. Za wszelką cenę chce dowiedzieć się dlaczego zniknął Kajtek. Ale to co odkryje okaże się przerażające..

Poraz kolejny autorka mnie nie zawiodła. Thrillery medyczne z jakimi miałam styczność zazwyczaj mnie trochę nudziły, ale u Pani Klaudii nie ma czasu na nudę. Wszystko jest opisane przejrzyście i z niezwykłą dokładnością i znajomością pojęć medycznych. Lekkie pióro autorki sprawiło, że książkę pochłonęłam w jedno popołudnie. To naprawdę świetnie napisany thriller medyczny i u mnie "Klinika" wskakuje na podium jeśli chodzi o książki autorki. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki i mam nadzieję, że autorka znowu mnie zaskoczy❤
Polecam !

Dziękuję @wydawnictwo.kobiece za możliwość przeczytania książki

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ogrod-ksiazek
Ogrod-ksiazek
Przeczytane:2021-05-24, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Sporo książek Autorki przemykało mi na instagramowych postach. Opinie były świetne, więc jak zobaczyłam, że będzie miała miejsce kolejna premiera to postanowiłam sięgnąć po książkę.

Gaja to młoda kobieta, która żyje dzięki medycynie. Jeszcze będąc w łonie matki została poddana modyfikacji genomu. Dlaczego? Ponieważ była dzieckiem z zespołem Edwardsa.

Kobieta budzi się pewnego dnia i nie rozpoznaje miejsca w którym się znajduje. Wszystko wskazuje na to, że to szpital. Na dodatek uświadamia sobie, że nie pamięta co było wcześniej. Gaja czuje się zagubiona i zdezorientowana, zaczyna myśleć, że to leki które otrzymuje są tego przyczyną.
Dlaczego jest w tym miejscu? Dlaczego była operowana? Co z tego co mówi jej lekarz jest prawdą? Pytań pojawia się coraz więcej...

Thrillerów medycznych przeczytałam w życiu sporo. Tym samym mam dobre porównanie. Mogę z całą odpowiedzialnością napisać, że @klaudia_muniak zrobiła kawał dobrej roboty 🔥 Narastający niepokój i ciekawość tego co będzie dalej nie pozwalają odłożyć książki na bok. Nie ma wartkiej akcji i szybkiego tempa a czułam się jak na rollercoasterze...

Mamy teatr jednego aktora, przeplatany z retrospekcjami, które doskonale podgrzewają atmosferę. Idealnie skonstruowany i mistrzowsko napisany.
Moje wielkie ukłony dla Autorki 😊
Czy sięgnę po inne powieści? No na nawet nie pytajcie, zrobię to jak najszybciej.
POLECAM 🔥

Link do opinii
Avatar użytkownika - alliwantisbooks
alliwantisbooks
Przeczytane:2021-05-30,

Gaja zawdzięcza życie i zdrowie rozwojowi nauki, a konkretnie metodzie modyfikacji genomu w życiu płodowym. Pewnego dnia budzi się w szpitalnym łóżku, nie wiedząc co się stało, gdzie się znajduje i bez kontaktu z bliskimi. Od lekarza dowiaduje się, że uległa wypadkowi, w wyniku którego straciła nerkę. Kobieta ma jednak sporo wątpliwości co do okoliczności wypadku, z każdym dniem w klinice czuje coraz większy niepokój.

Rozdziały opisujące pobyt Gai w tajemniczej placówce przeplatają się z retrospekcjami z przeszłości, opowiadajacymi o relacjach bohaterki z bliskimi, a także zawierającymi tło polityczne i społeczne reakcje na decyzje rządu i wprowadzenie zakazu stosowania metody in vitro. Gaja wspomina też swojego zaginionego przyjaciela, Kajtka.

Akcja powieści płynie bardzo powoli, powiedziałabym wręcz leniwie. Fabuła jest bardzo dobrze przemyślana i prowadzi do szokującego finału. Niestety w książce zabrakło mi emocji, które cenie sobie w thrillerach. Napięcia nie czułam praktycznie żadnego, a zakończenie w moim odczuciu było poprowadzone odrobinę zbyt szybko w stosunku do całości fabuły - nieco rozwleczonej i momentami nużącej.

Odczuwam pewien niedosyt w związku z wątkiem zaginięcia Kajtka. Miałam nadzieję, że więcej będzie się działo na tej płaszczyźnie. Niemniej jednak na pewno sięgnę po inne książki autorki, bo bardzo cenię sobie jej pióro, a sam pomysł na fabułę był trafiony i jestem ogromnie ciekawa kolejnych! 

Link do opinii
Avatar użytkownika - annakubera
annakubera
Przeczytane:2021-05-23, Ocena: 5, Przeczytałam,

Gaja jest młodą kobietą, która żyje dzięki postępowi medycyny. W okresie prenatalnym dokonano u niej modyfikacji genomu, dzięki której z płodu z zespołem Edwardsa stała się płodem zupełnie zdrowym. Takich osób jak ona jest więcej. Choćby jej przyjaciel Kajtek, który w ostatnim czasie zaginął. Gaja prowadzi normalne życie, ale jedno spotkanie z mamą Kajetana wpływa na to, że intensywniej postanawia poszukać przyjaciela. W tym samym czasie rząd zakazuje stosowania in vitro, ale refunduje zabiegi modyfikacji genomu, dzięki czemu Gaja czuje się napiętnowana i zastraszana. Czy młoda kobieta pokona własne lęki, czy uda jej się odnaleźć przyjaciela i co z tym wszystkim wspólnego ma polityka?

Jestem pełna podziwu dla autorki dla jej wiedzy medycznej. W pewnym momencie sama zaczęłam zastanawiać się, czy procedura modyfikacji genomu faktycznie nie istnieje, gdyż autorka pisała z takim przekonaniem i poparte takimi medycznymi wyjaśnieniami, że miałam wrażenie, że historia opisana jest na autentycznych faktach. 

Klaudia od początku wprowadza nas w medyczny klimat wyjaśniając krok po kroku medyczne zawiłości, aby sprawnie złączyć je z fabułą, która mnie pochłonęła całkowicie. Mimo, że całość była przewidywalna, to najchętniej w ogóle nie odkładałabym książki, aby poznać całą historię w jeden dzień. 

Bardzo podobał mi się sposób ukazania aktualnych problemów, zahaczenia o dyskryminację ze względu na orientacje seksualne, problemów związanych z in vitro czy ustawą antyaborcyjną. Mimo, że cała historia w większości pochodziła z wyobraźni autorki to czuć było pewną autentyczność.

Do samego końca nie byłam pewna zakończenia tej historii, cały czas miałam nadzieję na jakiś nieprzewidywalny zwrot akcji, ale go nie było. Muszę jednak przyznać, że sam epilog był świetny – absolutnie się nie spodziewałam takiego zakończenia historii. Z drugiej strony czuję również niedosyt, dlatego, że nie wiem czy sprawa miała jakiś dalszy ciąg. 

Był to jeden z lepszych kryminałów medycznych, jakie czytałam. Przez całą lekturę nie opuszczało mnie uczucie ekscytacji ale również poddenerwowania, jakbym weszła w skórę głównej bohaterki.

Dużym plusem była również mała ilość bohaterów pobocznych, co pozwalało się skupić bardziej na tych głównych. 

Naprawdę polecam zapoznać się z twórczością Klaudii Muniak, sama z pewnością sięgnę po pozostałe jej pozycje, ponieważ styl autorki bardzo mi odpowiada a książka praktycznie czytała się sama.

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanababka
zaczytanababka
Przeczytane:2021-05-30,

Nie czytałam poprzednich książek autorki więc nie miałam żadnych oczekiwań, podeszłam do lektury z czystą kartą :)

Gaja będąc w okresie prenatalnym przeszła leczenie metodą modyfikacji genomu. Dzięki temu żyje. Tak jak jej najlepszy przyjaciel, Kajtek. Pewnego dnia chłopak znika bez śladu. W tym samym czasie dochodzi do protestów, bo rząd zakazuje metody in vitro. Co odkryje Gaja w trakcie swojego "śledztwa"? Czy uda jej się odnaleźć przyjaciela?

Zastanawiam się jak zaklasyfikować tą ksiązkę. Thriller medyczny nie do końca wydaje mi się tutaj adekwatny. Książka nie wywarła we mnie wielkich emocji, pomimo poruszanego tutaj tematu, który jak najbardziej podnosi u wielu ciśnienie. Z jednej strony trochę się tu dzieje, z drugiej jednak po przeczytaniu całości miałam mieszane uczucia. Mamy tutaj dwie linie czasowe, i mam wrażenie, że więcej się działo w rozdziałach "wcześniej". Zanim doszliśmy do meritum w "teraz" to była już praktycznie końcówka. Czy zaskakująca? Hmm... I tak i nie. Nie wpadłam w ogóle na taki scenariusz, jeśli chodzi o motyw. I muszę przyznać, że zrobiło na mnie wrażenie. W sumie ciekawe, może takie rzeczy będą miały miejsce, albo już mają? Kto czytał, jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat :)  Nie chcę zdradzać fabuły i spojlerować, dlatego nie napiszę nic więcej w tym temacie :)

Podsumowując, książkę czytało się bardzo szybko, na pewno ma tu wpływ lekkie pióro autorki. W pewnym momencie pojawiła się ciekawość, ale ogólne wrażenie jest to prostu dobre :) Czegoś mi tutaj jednak zabrakło.

Link do opinii

To jedna z książek, które trudno mi ocenić, gdyż z jednej strony mi się podobała, a z drugiej czegoś mi zabrakło. Podobała mi się tajemnica jaką owiana jest cała historia. Do samego końca nie idzie rozgryźć jak powieść się zakończy. Główna bohaterka wzbudzała we mnie różne emocje, bardzo różne, ale dzięki temu wydawała się taka bardziej rzeczywista. Podobało mi się również to, że fabuła dzieje się w przyszłości. Taki mały rzut na to, co nas może kiedyś czekać -  niestety nie nastraja pozytywnie ani nie zachęca. :P Bardzo duży plus za styl w jakim pisze Pani Klaudia. Jest dla mnie przejrzysty i taki przyjemny w odbiorze. Jeśli chodzi o minusiki - bo niewielkie, ale głównej bohaterce Gai zabrakło trochę takiego mocnego charakteru. Myślę, że trochę więcej może by zdziałała gdyby była bardziej harda. Do tego jak dla mnie troszkę rozwlekła była ta książka. Brakowało w niej po prostu takiej ,,żywej" akcji, ale w pewnym sensie to też jest i na plus. Można wtedy bardziej zająć się interpretacją całej fabuły. Skrajna ta moja opinia, wiem. :D I na koniec zakończenie, które mnie totalnie zaskoczyło, za to ogromny plus dla autorki, bo tego się nie spodziewałam absolutnie. Podsumowując jest to pozycja, po którą watro sięgnąć, mimo tych malutkich - podkreślam ,,dla mnie" - minusów. Myślę, że nie jednemu się spodoba, gdyż ma bardzo ciekawą fabułę, przy której trzeba się trochę wysilić. J

Link do opinii

Pierwsza książka Pani Muniak nie specjalnie przypadła mi do gustu. Tym razem było miłe zaskoczenie. Bardzo dobry thriller medyczno - psychologiczny. Mamy przyspieszającą akcję, narastające napięcie i zdecydowanie zaskakujące zaskoczenie. W większości przypadków te zakończenia są pozytywne ale nie tym razem. Ponadto podzielam poglądy autorki dotyczące polityków, rządu, nowoczesnej medycyny i aktualnej sytuacji w kraju. Książka aktualna aż do bólu. Pozycję polecam z czystym sercem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2021-08-09, Ocena: 4, Przeczytałam, Moje 2021,

https://zycieipasje.net/2021/08/szpieg-w-ksiegarni-klinika-klaudia-muniak-recenzja/

Link do opinii

Lubicie chodzic? do lekarza??Czy raczej te wizyty przyprawia? Was o ge?sia? sko?rke???Macie swojego ulubionego specjaliste???
.
Bardzo lubie? thrillery medyczne,i jak tylko mam taka? moz?liwos?c? to z che?cia? po nie sie?gam.Najnowsza pozycja Klaudii Muniak @klaudia_muniak KLINIKA ro?wniez? zalicza sie? do ciekawie zarysowanej historii.Porusza ona niezwykle ciekawy temat,jakim sa? modyfikacje genetyczne jeszcze w okresie prenatalnym.Autorka stworzyła niepokoja?ca? atmosfere? z lekkim klaustrofobicznym klimatem.
.
7/10?
Fabuła porusza biez?a?ce tematy i problemy zwia?zane z płodnos?cia? oraz rozwojem medycyny w tym kierunku.Nasza bohaterka musi zmierzyc? sie? z innos?cia?,dyskryminacja?,a takz?e z obawami dotycza?cymi brakiem zrozumienia społeczen?stwa na nadchodza?ce zmiany.Ale przeciez? Gaja jest zwyczajna? dziewczyna? wioda?ca całkiem normalne z?ycie,jednak wszystko to trwa tylko do pewnego czasu.Kiedy zatraca sie? w poszukiwania zaginionego przyjaciela,sama staje sie? łatwym celem.Gdy budzi sie? w nieznanym miejscu z pocza?tku nies?wiadoma poczynan? personelu medycznego nie wyczuwa czaja?cego sie? woko?ł zagroz?enia.Jednakz?e z kaz?dym kolejnym dniem rodzi sie? w niej strach i obawa o własne z?ycie.Czy Gaja odkryje szokuja?ca? prawde??Co zatem kryje sie? we wne?trzu tej pie?knej Klinki?
.
KLINIKA to thriller medyczny,kto?ry prowokuje do wielu przemys?len? a tematy w nim poruszane przedstawia? aktualne wydarzenia.Akcja toczy sie? miarowo,stopniowo rozbudzaja? nasza? wyobraz?nie? a napie?cie,kto?re mu przy tym towarzyszyło było całkiem przyjemnie odczuwalne.Moz?e lektura ta w pewnych momentach bywa lekko przewidywalna,za to kon?co?wka wynagradza wszystko.
.
@wydawnictwo.kobiece

https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/

Link do opinii

Gdyby nie leczenie metodą modyfikacji genomu w okresie prenatralnym, Gai nie byłoby zdrowej na świecie.
Tylko dzięki postępowi medycyny, wszystkie wadliwe geny mogą zostać naprawione.
W tej samej sytuacji jest jej przyjaciel Kajtek.
Pewnego dnia chłopak znika, a Gaja postanawia rozwikłać sprawę jego zaginięcia.
Kiedy trafia na facebooku na grupę, gdzie ogłaszają się rodzice zaginionych dzieci, okazuje się, że spora ich liczba to osoby takie jak ona- modyfikowane genetycznie.
Dziewczyna niebezpiecznie zbliża się do prawdy, która okaże się być bardziej przerażająca niż myśli...

To jest kolejna książka autorki, którą przeczytałam i po raz kolejny dałam się jej zaskoczyć.
Temat poruszony w książce, niezwykle na czasie, skłania nas do wielu refleksji.
Jak daleko może posunąć się człowiek podczas zabawy w Boga?
W tej historii przekonacie się, że bardzo daleko i nie będzie to miła wędrówka.
Oczywiście wszystkiego dowiemy się pod koniec, bo autorka sprytnie połączyła teraźniejszość ze wspomnieniami.
Ja jestem tym wszystkim co tutaj się zadziało przerażona, ale nie zdziwiona.
Ponieważ człowiek, aby żyć jest w stanie zapłacić każdą cenę.
Dosłownie każdą.
Więcej dowiecie się z książki, którą już teraz Wam polecam.?

Polecam Wam również obejrzeć film ,,Wyspa" ze Scharlett Johanson, bo tam również pojawia się podobny temat.

Link do opinii
Inne książki autora
Manipulacja
Klaudia Muniak0
Okładka ksiązki - Manipulacja

Kiedy śnisz, mogę ci wmówić wszystko, co chcę. Irmina to uznana psychoterapeutka, która leczy za pomocą nowoczesnej metody - ukierunkowanej inkubacji...

Wszystko, czego nie zrobiliśmy razem
Klaudia Muniak0
Okładka ksiązki - Wszystko, czego nie zrobiliśmy razem

Znasz to uczucie bezgranicznej radości i ekscytacji, kiedy nagle wśród tłumu nieznajomych dostrzegasz kogoś, na kogo czekałaś całe życie? Kiedy wystarczy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy