„Dla cnoty nie ma żadnego większego teatru nad sumienie” – mówił Marcus Tullius Cicero (106–43 p.n.e.), filozof oraz polityk rzymski. I miał rację. Niniejsza publikacja powstała na podstawie mojego blogu, w którym duża część wpisów dotyczyła akademickiej pedagogiki, humanizmu, ciekawych debat naukowych oraz patologii w szkolnictwie wyższym. Poza analizą bieżącej polityki oświatowej i szkolnictwa wyższego podejmuję tam problemy związane z szeroko pojmowaną pedagogiką. To rozprawa o trudnej sztuce czytania ze zrozumieniem i o nożycach, które się odzywają, kiedy uderza się w stół. Blog, podobnie jak każda książka, ma swoją historię. Różne są powody rejestrowania wpisów oraz moderowania komentarzy. Tych tutaj nie zamieszczam, gdyż zainteresowani mogą zajrzeć na stronę internetową i się z nimi zapoznać (www.sliwerski-pedagog.blogspot.com). To, że niektórzy, najczęściej anonimowi czytelnicy blogu przedstawiane treści odniosą do swej własnej sytuacji czy środowiska zawodowego lub społecznego, nie ma związku z moimi wpisami. Wszelkie podobieństwo do zdarzeń, osób i faktów – poza osobami pełniącymi funkcje publiczne i wymienianymi tu z imienia i nazwiska – jest przypadkowe, bo nie o nie tu chodzi, tylko o problemy, z jakimi spotykamy się w różnym czasie, w różnych miejscach i z udziałem różnych osób. Nie interesowało mnie ani ingerowanie, ani tym bardziej rozwiązywanie czyichś problemów za pomocą tego medium…[…]\r\n\r\n \r\n\r\nZapraszam zatem do lektury i do dyskusji na temat pedagogiki akademickiej.\r\n\r\nBogusław Śliwerski
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Impuls
Data wydania: 2011-05-17
Kategoria: Edukacyjne
ISBN:
Liczba stron: 260
W naukowej, naukowo-poznawczej i popularnonaukowej przestrzeni wydawniczej, poświęconej pedagogicznym, politologicznym, socjologicznym lub psychologicznym...
Książka jest swoistą "wędrówką" po różnych wymiarach edukacji w naszym kraju, która zmaga się z przeciwieństwami własnych założeń...