Kiedy zbyt długo stoisz przed lustrem, może cię w życiu minąć to, co najważniejsze.
To już czwarta z cyklu książek Pana Poety, który o dziecięcych problemach pisze w sposób lekki i zabawny. Bo też nie są to braki, a raczej śmiesznostki, które życia nie utrudniają, a może nawet - w nieco szczególny sposób - ubarwiają.
Wesołe i łatwo zapadające w pamięć bajki wierszowane Pana Poety, wzbogacone świetnymi ilustracjami Joanny Młynarczyk, gwarantują dobrą zabawę podczas wspólnego rodzinnego czytania.
To takie bajki z morałem, ale bez moralizowania. Bo nie o dzieciach, ale o bardzo kolorowych (nie tylko ze względu na pióra, ale i na charakterki) ptaszkach. Tym razem, po Kurze, Wróblu i Kruku Pan Poeta opowiada o przebierającej w strojach - piórkach, Kaczce.
Kaczka jest - nie ma co ukrywać - próżna. Ma swojego kawalera - można by rzec - chłopaka. Tak długo jednak stoi się przed lustrem, że nie zauważa, że minął dzień... wymarzonej randki.
Zresztą - powiedzmy sobie szczerze - czy stroją się tylko ptaki i dzieci?
Autor ukryty pod pseudonimem Pan Poeta mówi o sobie, że jest największym, bo prawie dwumetrowym autorem książek dla dzieci. Chętnie spotyka się z przedszkolakami, bawiąc się z nimi podczas Pan Poeta Show i prezentuje swoich bohaterów w mediach społecznościowych. A jednak jego imię i nazwisko pozostaje (na razie?) tajemnicą.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2018-01-18
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Książki Pana Poety mają taką szczególną cechę: tłumaczą dzieciom ludzkie przywary – te nasze człowiecze małe wady (i wadunie) odnajdujmy w ptasich bohaterach. Do tej pory poznaliśmy Kurę, która nie radziła sobie z dietą, Wróbla, który był niezłym awanturnikiem oraz Kruka, co wybrał się za granicę i nie mógł się z nikim porozumieć. Poprzednie trzy części zdecydowanie uderzały w zagadnienie tolerancji, akceptacji odmienności. W zabawny sposób prezentowały te nasze grzeszki przeciw bliźniemu – brzmi to bardzo poważnie, ale musicie wiedzieć, że kolejnymi cechami wierszy Pana Poety są niewątpliwie lekkość oraz przejrzystość przekazu, a przy tym doskonały dowcip. Z takiego połączenia wychodzi coś dobrego – po prostu zabawne opowieści, które uczą, bawiąc.
Kaczka nie będzie obca większości kobiet, ale podejrzewam, że i mężczyźni mogą z czystym sumieniem przyznać, że zdarzyło im się coś podobnego. Na pewno znacie ten typ (a może sami macie w sobie coś z naszej Kaczki): otwieram szafę i... nie mam się w co ubrać! Okazja ważna, bo szykuje się randka z kaczorem, a tu żadna stylizacja nie pasuje. Co począć? Jak żyć?
Kaczka przebiera się, przegląda w lustrze i kompletnie nie potrafi ogarnąć tego tematu, zatem wzywa na pomoc przyjaciela. Ten oczywiście chętnie poda pomocne skrzydełko, a jednak uzmysławia naszej bohaterce, że to wszystko na nic. Piątkowa randka odeszła w zapomnienie, Kaczka była tak zaaferowana przebierankami (sobą), że przegapiła spotkanie! Mimo tego uchybienia, polubiłyśmy bohaterkę – ech, no chyba znalazłyśmy w niej coś znajomego, chociaż z ręką na sercu przyznaję, że bliżej mi do Kury...
Czy warto stroić się, poświęcać czas na tak nieistotne sprawy, zawodząc przy tym innych? Czy nie jest tak, że czasem życie nam ucieka, a my nawet tego nie zauważamy, bo nie możemy skupić się na tym, co jest naprawdę ważne?
Nasza Kaczka jest próżna – nie ma sensu tego ukrywać – ale dostała ptaszyna nauczkę. I tyko szkoda tego zakochanego kaczora, który nie doczekał się przyjemnego wieczoru, no, przynajmniej w towarzystwie swej wybranki. Jak dalej potoczyła się ta historia, możemy tylko snuć domysły. Trzeba przyznać, że dzieci doskonale radzą się z kontynuacją!
Kaczka Próżniaczka
Uwielbiamy bajki Pana Poety, a każda kolejna robi na nas pozytywne wrażenie. Na (nie)szczęście ludzkich wad nam nie brakuje, zatem możemy spodziewać się, że autor nadal będzie nas uczył i bawił, a jego wrodzony (chyba?) talent (lub doskonale dopracowany warsztat) do rymowania i puentowania jeszcze wiele razy wywoła uśmiech na naszych twarzach.
Co jest ważne? Chyba najbardziej urzeka mnie to, że o sprawach istotnych i często nieprzyjemnych potrafi autor pisać z lekkością, humorem i sensem. Bajeczka jest przemyślana, a ten proces ubierania (och, ten to może trwać i trwać!) wywołuje pewne napięcie, no bo jak zakończy się ta opowieść? Czy Kaczka w końcu się opamięta? Moja córa kilka razy zastanawiała się, czy Kaczka wreszcie coś wybierze i zdąży na spotkanie.
Wierszyk bardzo szybko zapada w pamięć, na co mają wpływ dobrze dobrane rymy, ale też coś, czego wcześniej w bajkach Pana Poety jeszcze nie było, czyli refren:
"A tych piórek tyle w szafie!
Sama wybrać nie potrafię!"
a ten potęguje emocje! Świetne zagranie.
Książeczka jest (jak pozostałe opowieści z tej serii) pięknie ilustrowana. Joanna Młynarczyk doskonale oddała klimat historyjki, a barwne obrazki – miękkie barwy ubrane w kontrastowe akcenty – pozwalają dziecku lepiej zrozumieć treść bajki, a przy tym zachęcają do samodzielnego snucia opowieści.
Książeczka jest również porządnie wydana. Twarda oprawa, "grubiutkie" strony i szycie zapewniają jej trwałość - takie cacko może dużo znieść i cieszyć oko (oraz ucho) przez długi czas. Nie rozpada się w dłoniach – nawet tych małych, niesfornych.
Jeśli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z twórczością Pana Poety, serdecznie Was do tego zachęcam (sprzedaż ruszyła: Prószyński i S-ka). Każdą książeczkę można czytać niezależnie od innych, bowiem każda dotyczy innej wady i innego ptaka. Myślę, że to przyjemny sposób na wyjaśnienie dzieciom spraw, z którymi stykają się na co dzień (szybki rachunek sumienia, drodzy Rodzice).
,,Kura, co tyła na diecie" rozpoczyna cykl dowcipnych książeczek, które polubią czytelnicy od lat trzech do stu trzech. Każda z nich brawurowo i...
"Wróbel, co oćwierkał sąsiadów" to kolejna z cyklu książeczek Pana Poety, które polubili mali czytelnicy. Każda z nich z humorem pokazuje...
Przeczytane:2019-05-31, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2019,
Kolejna nasza książkowa propozycja dla dzieci to "Kaczka co przebrała miarkę" Pan oeta. Historia opowiada o tym jak kaczka tak długo stroiła się na randkę z kaczorem że ją przegapiła, bo z piątku zrobiła się sobota, chciała wyglądać pięknie, przymierzała wszystkie ubrania z szafy i nawet zadzwoniła do swojego przyjaciela łabędzia, niestety na nic się to zdało.
Czytając tę książkę dziecku warto mu pokazać że spóźnianie się nie jest dobre bo można przegapić coś dla nas ważnego. Trzeba pokazać też że na spotkania ze znajomymi warto ubrać się ładnie, w czyste i uprasowane ubrania ale nie musimy się stroić jak na uroczystość z udziałem wielu osób.
Książka jest pięknie wydana przez Prószyński Wydawnictwo, kilka stron jest w poziomie a kilka w pionie z czym spotykam się pierwszy raz. Ilustracje na pewno spodobają się każdemu dziecku ponieważ są proste i kolorowe a takie właśnie trafiają w gusta najmłodszych.
Historia kaczki to jedna część opowieści o zwierzątkach dlatego czeka mnie uzupełnienie biblioteczko o resztę tytułów ponieważ uwielbiam mieć całe serie, a Was zachęcam do zapoznania się z tą książką.