Julia.Dom cezarów to opowieść obnażająca mroczną stronę panowania Augusta -pierwszego cesarza Rzymu.
Julia,córka imperatora,mieszka w cesarskim pałacu.To złota klatka,w której matczyną troskę zastępuje surowa dyscyplina zaprowadzona przez macochę,a ojcowską -żądanie wypełniania obowiązków potomkini władcy Rzymu.To miejsce,w którym pragnienie miłości zderza się z brutalną polityką.
Cesarska rodzina publicznie demonstruje jedność,ale dzięki się na dwa wrogie stronnictwa.Nikt nie przebiera w środkach,by zapewnić sobie większy udział we władzy.Julia nieświadomie staje się częścią dworskich intryg, w których stawką jest przetrwanie. Zajęci spiskowaniem bliscy cesarza nie zauważają,że wokół nich tli się bunt. Czy doprowadzi on do obalenia władcy i strącenia jego rodziny z politycznego piedestału? Komu Julia powinna zaufać?Od jej decyzji zależy,czy przeżyje.
Niektóre tajemnice domu cezarów miały zostać zapomniane. Na zawsze.
Julia.Dom cezarów to kolejny tom sagi poświęconej pierwszej dynastii cesarskiego Rzymu.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 436
Język oryginału: Polski
Ponad 2 lata temu czytałam "Liwię matkę bogów ". To był eksperyment gdyż nigdy wcześniej nie sięgałam po książki, w których akcja dzieje się w starożytności. Pamiętam do dziś jakie ogromne wrażenie wywarła wtedy na mnie ta laktura i dlatego gdy tylko dowiedziałam się o premierze "Julii.." -kontynuacji Liwii -nawet się nie zastanawiałam. Po prostu nie wyobrażałam sobie, że miałabym jej nie mieć. Autor ma tak lekkie pióro,tak klarownie potrafi przelać swoje myśli na papier,że przez Jego książki się dosłownie płynie . Dodatkowym atutem są historyczne fakty Imperium Rzymskiego.
Rok 25 i 24 p.n.e . Julia to córka Skrybonii i Oktawiana Augusta ,który po pokonaniu Juliusza Cezara zasiada na cesarskim tronie. Życie jej nie jest usłane różami. Odebrana matce zaraz po urodzeniu, wychowywana w złotej klatce przez surowego, oziębłego ojca i jego drugą żonę Liwię Druzyllę, która nie marnuje żadnej okazji by okazać swoją niechęć i nienawiść do pasierbicy. Ciągle szpiegowana przez macochę czuje się odrzucona i zarazem osamotniona przez co coraz częściej ucieka w alkohol. W Domus Augustea mieszka jeszcze Oktawia,siostra cezara wraz z synem Marcellusem -przyjacielem Julii -i córkami, młoda Kleopatra oraz Jullus-syn dawnego wroga Oktawiana .14-letnia Julia marzy o małżeństwie z tym ostatnim . Jednak rządni władzy najbliżsi,którzy planują przewrót i zrzucenie z tronu cezara mają co do dziewczyny inne plany. Czy im się uda? Czy wspólnicy są szczerzy wobec siebie, czy każdy będzie próbował ugrać jak najwięcej dla siebie? Czy przebiegła Liwia,która na każdym kroku namawia swojego męża na adopcję jej synów i prawa ręka cezara -Agrypa przejrzą zamiary zdrajców? A może jest ktoś ,kto okaże się jeszcze sprytniejszy? Ale...nie będę się zapędzać . Bo mogłabym pisać i pisać ...
Lecz w skrócie -jestem niekwestionowaną fanką tej serii i moje serducho ogromnie się raduje,że to nie koniec 😍. Mam tylko nadzieję, że tom trzeci pojawi się najszybciej jak to tylko możliwe .
A Was z czystym sumieniem namawiam wręcz do zapoznania się z tą rzymską sagą. Nie bójcie się po nią sięgnąć z obawy , że "starożytność? To nie dla mnie". Ja obawy też miałam a jak zaczęłam tylko czytać tak bez problemu przeniosłam się w tamte czasy,w których chciałam zostać jak najdłużej...
Ostateczny cios zadadzą najbliżsi... Po śmierci cesarza Augusta rządy w imperium rzymskim obejmuje jego adoptowany syn Tyberiusz. Rychło okazuje się,...
Kaligula – któż nie słyszał o „szaleńcu na tronie”? - uosobieniu despotii, okrucieństwa i seksualnych dewiacji… Dziś jego...
Przeczytane:2023-12-22, Ocena: 6, Przeczytałam, Współpraca,
Uwielbiam powieści historyczne, szczególnie takie, które ze szczegółami opisują kulturę, tradycje oraz architekturę epoki. To idealne źródło wiedzy dla pasjonatów. Taką książką jest właśnie „Julia. Dom Cezarów” Michała Kubicza.
Opisuje w sposób niezwykle szczegółowy losy córki pierwszego cesarza Rzymu, czternastoletniej Julii, która wkracza w dorosłość. Powoli odkrywa, że jej wola i serce nie należą do niej. Jedynym panem i władcą jest jej ojciec August. Dziewczyna rozpoczyna niemą batalię o swoje istnienie, prawo wyboru oraz do życia na własnych warunkach. Jednak los nie będzie dla niej taki łaskawy, ponieważ mieszkając w pałacowych wnętrzach, musi się podporządkować regułom panującym na dworze. Jej jedyne zadanie to być wzorem dla innych kobiet. Czy jednak temperamentnej arystokratce odpowiada przypisana rola? Jakie będą konsekwencje dokonanych wyborów? Czy tocząca się od lat wojna między członkami rodów zakończy się pomyślnie?
Jak zdesperowana Julia przyjmie ciążący na nią obowiązek? Czy uda jej się zagłuszyć pragnienia serca na rzecz rozsądku i podporządkowania się surowej macosze? Książka Kubicza zdradza nie tylko skomplikowane meandry panujących w Starożytnym Rzymie praw i reguł, które obowiązują dosłownie wszystkich, ale i obnażają brutalną prawdę o tym, jak niegdyś zdobywano władzę. Wszystko to otoczone dość barwną opowieścią o relacjach, powiązaniach czy zależnościach między najwyższymi urzędnikami.
Odkrywa przed czytelnikiem mroczną tajemnicę świata, w którym najrozsądniej jest milczeć, a narzędziem do panowania nad mężczyznami są kobiety. Dynastyczne oczekiwania i aspiracje stają się jedyną ambicją, do której należy dążyć za wszelką cenę, nawet za cenę szczęścia własnych dzieci. Nie brakuje też kontrowersji związanych z przemocą domową, zabójstwami mającymi na celu eliminowanie wrogów oraz wszelkich przeszkód w dostępie do najwyższych urzędów.
„Julia. Dom Cezarów” to odkrywanie strona po stronie obłudy, kołtunerii oraz pozornej jedności panującej w domu Augusta. Zdradza, kto jest kim w walce o zaszczyty, urzędy oraz wpływy. Wewnętrzne przepychanki są tak zacięte, iż nie sposób uwierzyć, że precyzyjnie zaplanowane intrygi potrafią być dziełem człowieka. Każdy pragnie jednego: władzy większej od poprzednika i nie cofnie się przed niczym, aby ten cel osiągnąć. W tym całym zamieszaniu nie zauważają, że wokół czai się największy wróg. Dzieci najczęściej stają się częścią tej batalii. Julia musi się odnaleźć w tym skomplikowanym świecie. Jej jedyne zadanie, to przetrwać i zdobyć laur zwycięstwa.
Starożytny Rzym, jaki odkrywa przed nami autor to miejsce, gdzie życie i śmierć nie mają znaczenia, są jedynie przedmiotem targu. Człowiek zaś żyje, dopóki jest potrzebny, a nierząd to jedynie narzędzie dla skorumpowanych polityków łaknących jeszcze większych wpływów nad ludzkością. Nie ma tu miejsca na moralność, miłość czy współczucie. Te emocje zarezerwowane są dla słabych ludzi niedzierżących władzy w rękach. Jedyne, czego należy się jednak obawiać, to gniew bogów. Im należy zawierzyć bezwzględnie.
Gratuluję rozmachu i znajomości tematu. Z pewnością wrócę do lektury, aby jeszcze raz przeanalizować tę niezwykłą, pełną kryminalnych zagadek historię.