Jesteś wszystkim, czego pragnę

Ocena: 5 (8 głosów)

TAMTEN UPALNY KONIEC LATA OBOJE ZAPAMIĘTAJĄ NA DŁUGO...

Carla w środku nocy odchodzi od męża i nie oglądając się za siebie, pod wpływem spontanicznej decyzji, wsiada do pociągu do Warszawy.

Michał, chirurg, niespodziewanie traci wszystko, dowiadując się o czymś, co wywraca do góry nogami jego dotychczasowe życie. Nie znają się, jednak los sprawi, że na siebie wpadną. Oboje są w trudnym momencie, zamknięci na drugiego człowieka i ostrożni. Jednak miłość otwiera nawet najbardziej zlęknione serca. Zakochują się w sobie niespodziewanie, chociaż wciąż boją się zranienia.

Ona jest zagubiona w obcym mieście, on nie do końca wierzy w dobre zakończenia. W końcu jednak pojmuje, że nie potrafi przestać o niej myśleć.

Informacje dodatkowe o Jesteś wszystkim, czego pragnę:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381954549
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna bóg

więcej

Kup książkę Jesteś wszystkim, czego pragnę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Czasem los kieruje nas na boczne ścieżki, na które z własnej woli nigdy byśmy nie weszli, i często właśnie na nich znajdujemy to, czego bezskutecznie szukaliśmy, idąc wybraną przez siebie drogą.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Jesteś wszystkim, czego pragnę - opinie o książce

Avatar użytkownika - bookwmkesie
bookwmkesie
Przeczytane:2021-05-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Moje pierwsze spotkanie z autorką i już wiem, że nie ostatnie. Widząc okładkę myślałam, że to książka o młodej dziewczynie, która skończyła szkołę i rozpoczyna swoją przygodę życia z dala od rodziców i domu i wiecie, co? Dużo się nie pomyliłam.  Przedstawiam wam osoby, które nie mają łatwo w życiu i pochodzą z dwóch rożnych krajów oraz klasy społecznej. Carla jest Włoszką. Nie trafiła 6-tki w totka bo takich facetów jak jej mąż nie powinno się produkować tylko kastrować :D Na początku dowiecie się dlaczego, ale dziewczyna bierze życie w swoje ręce i postanawia coś z tym zrobić i tu kochane kobiety każda z nas powinna brać z niej przykład.

 Nie możemy dawać sobą pomiatać, bić, wykorzystywać seksualnie nawet wtedy, kiedy jesteśmy małżeństwem. Szacunek w związku dla obydwu stron. Kolejnym bohaterem, którego poznamy to Michał, chirurg żonaty i zakochany po uszy w swojej ciężarnej żonie Monice. Niestety i tu życie napisało trudny dla Michała scenariusz, i nie życzę nikomu żeby usłyszał taką informacje z usta ukochanej osoby. Napiszę, że długo już nie potrwa małżeństwo Michała i Moniki i to z winy Moniki. Zawsze szanowałam i podziwiałam żony marynarz, żony, które mają mężów daleko i na długo poza domem.

Podziwiam ile to trzeba mieć miłości, zaufania, cierpliwości w sobie, w siebie nawzajem? Powtórzę szacunek i zaufanie wobec siebie to najlepszy, najtrwalszy fundament, na jakim możemy zbudować związek, rodzinę.  Akcja pełna humoru, ale i życiowej trudnej drogi życia, z którą większość z nas boryka się, na co dzień.

Autorka akcje umiejscowiła w czasie pandemii coronavirusa i tutaj idealnie rozumiałam kłopot i obostrzenia, jakie spotkały, bohaterów. Życie lubi płatać psikusy i postanowiło zrobić fiku miku i zaskoczyć nawet Ich. Każdy inny, każdy z bagażem doświadczeń i ze złamanym sercem, ale serce zawsze znajdzie drogę do tego drugiego serca.  

Rok 2020 dla każdego z nas będzie rokiem, w którym świat stanął na głowie i nasi bohaterowie to lato zapamiętają na zawsze!  Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu Filia. To była naprawdę wspaniała przygoda. Książkę czyta się szybko. Idealna na leniwe popołudnia bądź śniadania na tarasie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2021-04-25, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2021,

Przyznam szczerze, że sięgając po tę książkę pomyślałam, że jest to „ciepły” romans, bo tak sugeruje opis na okładce. Tak „ciepły” romans, cokolwiek to znaczy. Ale słowo „ciepły” jako pierwsze nasunęło mi się na myśl. Znając jednak już trochę „pióro” autorki skłaniałam się raczej w innym kierunku, może powieści psychologicznej, może dramatu? Niewiele się pomyliłam, bowiem w tej powieści mamy wszystkiego po trochę.

Początek książki jest dość dramatyczny, chociaż to co spotkało Carlę można nazwać dramatem, ale to co spotkało Michała… raczej upokorzeniem.

Nie ukrywam, że od pierwszych stron czułam sympatię do głównych bohaterów i do samego końca kibicowałam im.

Treść książki podzielona jest na krótkie rozdziały przemiennie następujące po sobie, gdzie raz „pierwsze skrzypce” gra ON, a raz (nawet dość dosłownie, bo Carla jest skrzypaczką) gra ONA.

Autorka umieściła fabułę w czasie dość trudnym i niepewnym jednocześnie jakim jest pandemia koronawirusa. To już któraś z kolei książka odnosząca się do tego covidowego dramatu. Czy miało to wpływ na zaangażowanie się w fabułę czy nie, to już ocenić musi każdy indywidualnie.

Mimo dramatycznych zdarzeń jakie dotknęły bohaterów, ta historia ma bardzo pozytywny oddźwięk. Potraf tchnąć w czytelnika nadzieję. Autorka udowadnia bowiem, że bez względu na czas i okoliczności znalezienie szczęścia jest możliwe.

Można pomyśleć, że dwoje mocno zranionych przez los ludzi będzie bardzo ostrożnie podchodziło do nowych uczuć, ale może właśnie to, że zostali życiowo poharatani dało im siłę i odwagę do tego, aby spróbować szczęścia z kimś innym.

Każdy człowiek potrzebuje uczucia miłości, zrozumienia i takiego zwyczajnego ludzkiego ciepła drugiego człowieka.

Historia tych dwojga ludzi to nie jest banalny romans jakich spotykamy w literaturze wiele. Moim zdaniem to piękna historia miłosna dwojga ludzi, którzy zupełnie przypadkowo (a może to właśnie zaplanował dla nich los?) odnaleźli się w trudnych chwilach swojego życia.

Skupiając się jednak na postaciach, muszę przyznać, że zachwyciła mnie pani Ludmiła. Starsza pani z duszą młodej dziewczyny. Ciepła, empatyczna, pogodna i bardzo optymistycznie podchodząca do życia.

Poruszyła mnie natomiast postać głównej bohaterki – Carli. Młodej kobiety, która uciekając od toksycznego męża nie załamała się swoją sytuacją materialno-zawodowo-bytową. Potrafiła w obliczu „być i żyć” schować dumę i udowodnić (sobie), że żadna praca nie hańbi. Nie prosiła o pomoc finansową, tylko zakasała rękawy i przyjęła każdą pracę, która pozwoliła jej na bycie niezależną.

Polecam tę książkę całym sercem i chociaż nie jest to typowy romans, to myślę, że powieść zachwyci niejedną czytelniczkę preferująca taki właśnie gatunek. To moim zdaniem piękna powieść o nadziei i szczęściu, które można znaleźć, nawet wtedy, gdy się go na siłę nie szuka.

Link do opinii

"Jesteś wszystkim czego pragnę" - to była wspaniale napisana powieść. Opowieść o odwadze i trudnych wyborach, o otwieraniu się na nową znajomość, dawaniu sobie drugiej szansy i walce o siebie. Czekam na kolejne powieści. 

Link do opinii
Inne książki autora
Dziewczyna, która przepadła
Katarzyna Misiołek0
Okładka ksiązki - Dziewczyna, która przepadła

Osiem lat pod dachem psychopaty to piekło, z którym porwana przez niezrównoważonego mężczyznę Monika musi się zmierzyć zupełnie sama. Gdzieś ktoś jej szuka...

Kryształowe motyle
Katarzyna Misiołek 0
Okładka ksiązki - Kryształowe motyle

Trzy kobiety, trzy zupełnie różne światy. Anna, cicha i skromna urzędniczka po czterdziestce, mieszka z matką, z którą nie potrafi znaleźć...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy