Gryfony. Znak gryfa


Tom 1 cyklu Gryfony
Ocena: 0 (0 głosów)

Do tej pory najwiekszym zmartwieniem Melody Campbell była niejaka Ashley McLusky. Szkolna gwiazda uznałaby dzień za stracony, gdyby nie wyrzadziła biednej dziewczynie jakiejść krzywdy. Jednak tym razem to było coś znacznie poważniejszego.

Promieniujące niebieskawym światłem jajo, które Melody wykopała wśród rium celtyckiej świątyni, przypominało gęsie, ale to, co się z niegy wykluło, nie miało w sobie nic a nic z ptaka.

Pół lew, pół orzeł stawiał pierwsze niezdarne kroki i kwilił żałośnie. Do obserwującej straszydło dziewczyny powoli zaczęło docierać, że chyba wpadła w niezłe tarapaty.

Informacje dodatkowe o Gryfony. Znak gryfa:

Wydawnictwo: Adamada
Data wydania: 2018-04-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-7420-862-8
Liczba stron: 216
Tytuł oryginału: Gryphony. Im Bann des Greifen
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Ryszard Turczyn
Ilustracje:Helge Vogh

więcej

Kup książkę Gryfony. Znak gryfa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gryfony. Znak gryfa - opinie o książce

Dzieci mają bardzo bujną wyobraźnię – lubią w książeczkach spotykać magię i niesamowite istoty. Po powieści, zawierające te elementy, sięgają najchętniej. Pierwszy tom cyklu Gryfony, Znak Gryfa, jest właśnie jedną z takich historii. To fantastyczna przygoda, która porwała nie tylko mojego siostrzeńca, ale i mnie (choć jestem od niego zdecydowanie starsza). 


Przede wszystkim lektura tej książeczki gwarantuje dreszczyk emocji. Mamy tutaj niepojące wydarzenia, magicznego przyjaciela oraz walkę dobra ze złem. Bohaterka jest wybrańcem i… sierotą, wychowywaną przez babcię, co jest dość popularnym elementem w tego typu powieściach (rodzice słynnego Harry’ego Pottera również nie żyli). Spotykamy tutaj również dość przerysowane zło wcielone, w postaci rozpieszczonej Barbie, znęcającej się nad naszą Melody. Mimo tych schematów, Znak Gryfa czyta się znakomicie, bowiem jest to historia niepozbawiona mądrości. 


Niektórzy ludzie nie dostrzegliby cudu, nawet gdyby zdarzył się tuż przed ich nosem. 


Styl powieści jest lekki, czyta się ją niezwykle szybko, a zainteresowanie historią nie gaśnie. Wciąga od pierwszych stron i czytelnik z niecierpliwością oczekuje pojawienia się w opowieści o Melody gryfów – albo raczej gryfa, by zaraz potem zostać świadkiem narodzin magicznej przyjaźni. Myślę, że niejedno dziecko marzy o tym, aby mieć za towarzysza fantastyczne stworzenie. Żałuję tylko, że Michael Peinkofer na złe istoty wybrał smoki – zdecydowanie wolę, jak przedstawiane są jako szlachetne osobowości. 


Skromność jest cnotą, podobnie jak czyste serce i wierność przyjaźni. Takie są właśnie przymioty rycerza gryfów.


Znak Gryfa spodoba się dzieciom wieku powyżej dziesięciu lat, ale polecam ją i starszym czytelnikom – jest to lekka, porywająca przygoda, której kontynuacji nie mogę się doczekać. Bardzo ciekawi mnie motyw „wojny” rycerzy gryfów i smoków oraz liczę na większy udział tych drugich w treści. Mam także nadzieję, że w kontynuacjach spotkam więcej ilustracji Helge’a Vogta – są znakomite!

Link do opinii
Inne książki autora
Odwet Orków
Michael Peinkofer0
Okładka ksiązki - Odwet Orków

Bracia-orkowie Balbok i Rammar w swojej ojczyźnie są czczeni jak bohaterowie. Objadając się Bru-Milem, popijanym mnóstwem posokowego, piwa orkowie toną...

Saga Orków - 1 - Dwaj bracia
Michael Peinkofer0
Okładka ksiązki - Saga Orków - 1 - Dwaj bracia

Bohaterowie mimo woli. Dwaj bracia Balbok i Rammar wyruszyli, aby ... cóż ... uratować świat. Oczywiście nie było to ich głównym celem. A...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy