Endymion Spring

Ocena: 4.8 (10 głosów)
Endymion Spring - brytyjski hit dla nastolatków już w Polsce! Książka opowiada historię rozgrywającą się jednocześnie w dwóch wymiarach czasowych - we współczesnym Oksfordzie oraz w piętnastowiecznych Niemczech, chwilę przed wynalezieniem druku przez Gutenberga. Endymion Spring, ogłoszony przez media Kodem Leonarda da Vinci dla młodzieży, to historia wrażliwego chłopca o imieniu Blake, który na jednym z zakurzonych regałów oksfordskiej Biblioteki Bodlejańskiej odkrywa tajemniczą, przedziwną księgę, której pergaminowe strony są puste, niezadrukowane. Chłopiec nawet nie podejrzewa, że wolumin pochodzi ze średniowiecznych Niemiec, gdzie młodziutki pomocnik drukarza, Endymion Spring, natknął się przypadkiem na ten sam tom. Kiedy nagle na półprzezroczystych kartach zaczynają pojawiać się słowa, Blake zdaje sobie sprawę, że księga ma niezwykle silną, magiczną moc, dla której ludzie gotowi są oszukiwać i zabijać. Teraz to Blake musi chronić ludzi przed zawartą w księdze magią.

Informacje dodatkowe o Endymion Spring :

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: b.d
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-23-71931-1
Liczba stron: 448

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Endymion Spring

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Endymion Spring - opinie o książce

Avatar użytkownika - Regalia
Regalia
Przeczytane:2016-08-08, Ocena: 2, Przeczytałam, Beznadzieja, Biblioteka,
Dla dzieci, zdecydowanie dla dzieci. Ja, szczerze, nie potrafię zrozumieć, jak to dorośli nic nie wiedzą, a dzieci mają odwagę jak Kevin, który został w domu sam...
Link do opinii
Bardzo udane połączenie fantastyki i przygodówki w powieści młodzieżowej na tle historycznych zdarzeń. Kto by pomyślał, że tak przyjemnie będzie się czytało historię o Gutenbergu, jego pomocniku i nastoletnim chłopcu, który odkrywa w akademickiej bibliotece jedną z ksiąg owych, średniowiecznych postaci! Ciekawie poprowadzona narracja pisana równolegle z perspektywy obu okresów czasu daje czytelnikowi okazję do poznawania losów bohaterów, łączenia ich ze sobą i wciągnięcia się w wydarzenia, jakie proponuje nam autor. Jak najbardziej jestem za takimi lekturami! :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Hitomi
Hitomi
Przeczytane:2016-03-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2016,
Nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale zakochałam się w tej książce. Na pewno jest godna polecenia
Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2014-12-15, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki w 2014 r.,
Jak się dorwałam, to przepadłam! Nie sądziłam, że powieść dla dzieci i młodzieży aż tak mnie wciągnie i pochłonie na całego. W dodatku z elementami historii druku i fantastyki! Ta powieść powinna być lekturą obowiązkową może nie tyle w szkole, co dla każdego książkoholika, dla każdego miłośnika słowa drukowanego. Tylko potem wizyta w bibliotece lub księgarni nie będzie już taka sama jak przed przeczytaniem Endymiona. Już okładka przyciąga czytelnika spojrzeniem, ale niebanalny środek zatrzymuje wzrok na dłużej. Część kartek ma jakby poszarzałe ze starości brzegi, zaś ich czcionka jest stylizowana na dawne pismo, ale bardzo czytelna i miła dla oka. Na tych kartkach treść rozgrywa się w latach 1452-53, początkowo w Moguncji w warsztacie mistrza Jana Gutenberga, zaś potem w klasztorze w Oxfordzie, a o wydarzeniach opowiada sam Endymion Spring. Pozostałe kartki wyglądają normalnie, a wydarzenia z nich z początku XXI wieku w Oxfordzie przedstawia narrator wszechwiedzący. Niezwykłości i tajemniczości dodają powieści dwie czarne strony, a właściwie trzy zamieszona na nich białe słowa. To one budzą grozę w bohaterze i czytelniku... Tytułowy Endymion Spring to niemowa, czeladnik u Jana Gutenberga, który wraz ze swoim mistrzem zajmuje się czarnym rzemiosłem - drukiem, uznawanym w połowie XV wieku za czarną magię. Wtedy druk był sztucznym pismem, dzięki któremu powstawały lustrzane kopie ksiąg, co dla ludzi ówczesnych było nie do pojęcia. Autor opowiada z perspektywy niemowy o powstawaniu jednej z najwspanialszych ksiąg - Biblii Gutenberga. Ale pewnej zimowej nocy do pracowni mistrza Jana przybył Fust z Peterem i tajemniczym kufrem. Jego zawartość była ściśle skrywana przed światem, a i otworzenie jego wymagało specyficznego "klucza". Udało się tego dokonać Endymionowi. Za sprawą magii i papieru ze skóry smoka powstała niezwykła książka należąca do chłopca. Jej tytuł to ,,Endymion Spring". Jest to wyjątkowa księga, zawierająca proroctwa, przepowiadająca przyszłość, opowiadająca przeszłość. Prowadzi do Ostatniej Księgi, jest głównym elementem łamigłówki. Ale jej treść jest widoczna tylko dla wybrańców. Poza tym robi ona z ludźmi straszne rzeczy - budzi chciwość wiedzy, władzy, wyzwala mroczne pragnienia, a to z kolei może prowadzić do wielu niebezpiecznych i haniebnych czynów. I to ta książka sprzed wieków pewnego dnia odnajduje w Oxfordzie w Bibliotece Bodlejańskiej Blake'a, nastoletniego amerykańskiego chłopca, który wraz siostrą Duck i matką Juliet Winters przyleciał z USA do Anglii. Wszystko dlatego, że jego mama dostała stypendium i w Oxfordzie zbiera materiały do swojej książki, a dzieci zostawia samym sobie lub pod opieką bibliotekarki. Kiedy chłopiec od niechcenia przeciągał dłonią po grzbietach książek, jedna z nich chciała mu się wcisnąć do ręki. Ukłuła go. Był to mały tomik w brązowej skórzanej okładce z napisem ,,Endymion Spring", który w środku zawierał puste strony. Jednak dla nielicznych owa pustka, owa biel kartek odsłaniała tajemnicę i pokazywał się wiersz zagadka. Bowiem w tej książce słowa same znajdowały czytelnika. O ile Blake je widział, o tyle Duck czy inni bohaterowie już nie. Ale ten tomik znika... Kto go szuka? Co stanowi rozwiązanie zagadki? Jaką treść kryje w sobie książka? Kto zagraża Blake'owi? To już sami musicie wyczytać! Moim zdaniem ta powieść dla młodego czytelnika to mały majstersztyk pod każdym względem - literackim, fabularnym, językowym, wydawniczym. Język niby bardzo komunikatywny i prosty w odbiorze, jednakże okraszony nietuzinkowymi metaforami i porównaniami (wreszcie złodziej sen porwał mnie w swoje objęcia, a senne marzenia przysypały mnie jak śnieg; palce przebiegały zręcznie wśród kartoników jak stado gąsienic w liściach kapusty; pretensje śmigały po kuchni jak pociski; ciemność w pokoju była przytłaczająca jak aksamitna kotara; litery pływały mu przed oczami jak kijanki w stawie), plastycznymi opisami. Na początku powieści tempo akcji stopniowo rośnie, a potem cały czas jest utrzymane na [dość] wysokim poziomie i zapewnia stały dopływ adrenaliny do krwi. Czarne strony też robią swoje! Wartka akcja oraz oryginalna, spójna fabuła gwarantują niezapomniane wrażenia i wiele emocji. Zakończenie zadowoli [chyba] każdego czytelnika. Przeskakiwanie między współczesnymi a historycznymi wydarzeniami przebiega bardzo płynnie. Równocześnie poznajemy dzieje Endymiona chłopca i jego książeczki. Główni bohaterowie, choć nastoletni, są zwykłymi dziećmi ze swoimi pasjami, obawami i ciekawością świata. Ważni są bohaterowie drugo- i trzecioplanowi z wyraźnie zarysowanymi charakterami i charakterkami! Na szczególną uwagę zasługuje młodsza siostra Blake'a - Duck, która nieustannie chodzi w żółtej pelerynie od czasów Wielkiej Kłótni rodziców oraz pewien profesor.... Endymion Spring to historia z fantastyką, przygoda z sensacją, magia z legendami, zagadka z tajemnicami, a to wszystko na 448 stronach! Aha... czytelnik dowie się, kim tak naprawdę był chochlik drukarski! Bo oprócz zapewnienia kilku godzin rozrywki, ta książka przybliża wiedzę o historii czarnego rzemiosła chwilę przed wynalezieniem druku przez Jana Gutenberga.
Link do opinii
Avatar użytkownika - karla1214
karla1214
Przeczytane:2013-08-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2013, Posiadam,
Nie zapomnę jak czytałam tę książkę w dzieciństwie. Niedawno postanowiłam odświeżyć sobie pamięć i przeczytać ją jeszcze raz. Historii nie będę przytaczać, ponieważ jest opisywana w dwóch miejscach naraz i mogłabym trochę namieszać. Powiem jednak, że historia jest bardzo ciekawa ( przynajmniej bardzo w moim stylu). Zaciekawił mnie opis podziemnej biblioteki Oxfordu i ksiąg, które miały się tam znajdować ;) Książka również uczy. Ja np. nie zawaliłąm sprawdzianu z historii, ponieważ zapamiętałam kto i w którym roku wynalazł druk ;) Książkę zdecydowanie polecam !
Link do opinii
Avatar użytkownika - ironicperson
ironicperson
Przeczytane:2011-01-06, Ocena: 5, Czytam,
dla mnie książka magiczna:) naprawdę cieszę się iż po nią sięgnęłam
Link do opinii
Avatar użytkownika - Terenia
Terenia
Przeczytane:2017-03-05, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - marysilver
marysilver
Przeczytane:2000-01-01, Ocena: 4, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy