Elżbieta Batory. Krwawa hrabina czy ofiara spisku Habsburgów?

Ocena: 4.75 (4 głosów)

Seryjna morderczyni. Sadystka. Szalona kobieta. Wampirzyca. Wilkołak. Wszystkie te epitety i określenia przypisywane są Elżbiecie Batory. Słynęła nie tylko z wyrafinowanego okrucieństwa, lecz także z nieprzeciętnej inteligencji i urody. Zwana ,,Panią na Czachticach" lub ,,Wampirzycą z Transylwanii", przeszła do historii jako jedna z najokrutniejszych kobiet Europy. Do dzisiaj krążą opowieści o księżnej owładniętej obsesją wiecznej młodości, dla osiągnięcia której kąpała się we krwi młodych dziewic.

Czy rzeczywiście jest odpowiedzialna za ponad sześćset zabójstw, które się jej przypisuje? A może krewna króla Polski Stefana Batorego była ofiarą intrygi uknutej przez jej krewnych do spółki z żądnymi władzy Habsburgami? Prawda wydaje się równie intrygująca jak legenda, która ciągnie się za ,,Krwawą Hrabiną".

Informacje dodatkowe o Elżbieta Batory. Krwawa hrabina czy ofiara spisku Habsburgów?:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788382806212
Liczba stron: 336

Tagi: Biografie i literatura faktu

więcej

Kup książkę Elżbieta Batory. Krwawa hrabina czy ofiara spisku Habsburgów?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Elżbieta Batory. Krwawa hrabina czy ofiara spisku Habsburgów? - opinie o książce

Avatar użytkownika - samotniewsrodksi
samotniewsrodksi
Przeczytane:2023-08-06,

"Zło było i jest atrakcyjniejsza od dobra. Nie wymaga tyle wysiłku, co to drugie, jest dużo przyjemniejsze, prostsze, szybsze, uwodzi, ekscytuje, podnieca, odurza, kusi. Kolejne pokolenia ludzi ulegają złu, często na własne życzenie dając mu się ponieść, nie zważając, że jest to droga prowadząca donikąd. Mimo wielu zatrważających lekcji, jakie dała nam historia, zło wciąż jest pożądane w naszym świecie i wydaje mi się, że to już nigdy się nie zmieni."- fragment książki

Trzeba przyznać, że postać krewnej króla Polski Stefana Batorego, czyli Elżbieta Batory, była (i w sumie nadal jest) postacią poruszającą ludzi. Nazywana "Panią na Czachticach", "Wampirzycą z Transylwanii", czy "Krwawą hrabiną", postać Elżbiety budziła/budzi w ludziach postrach, niechęć, czy wręcz obrzydzenie.

W książce pana Jarosława Molendy możemy poznać wiele ciekawostek o Elżbiecie. Poznajemy kreatywne oraz niecodzienne metody torturowania stosowane przez nią, jak i jej ziomków, na postronnych ludzi, a także służących. Możemy przeczytać największe legendy, którzy tworzyli o niej ci, którzy najbardziej się jej obawiali. Na przykład, że hrabina lubiła się kąpać świeżej krwi swoich ofiar, aby zachować swoją urodę .Czy też, że uprawiała czarną magię i rzucała urokami na prawo i lewo. Niezaprzeczalnie była kobietą okrutną, mściwą, próżną, a przede wszystkim złym człowiekiem.

Po lekturze tej książki muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem pracy wykonanej przez Autora 👏 Ileż On czasu musiał poświęcić na przeczytanie, znalezienie informacji o Elżbiecie Batory. Świadczy o tym przede wszystkim aż 21 stron przypisów!, które znajdziemy na końcu tej książki. Naprawdę podziwiam ogrom wykonanej pracy, by przedstawić czytelnikom postać Elżbiety Batory, "Krwawej hrabiny".

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2023-05-11, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Lubicie historie i czytacie książki biograficzne oraz literaturę faktu?
Mam dla Was bardzo intrygującą propozycję książki.

Czy Elżbieta Batory była krwawą hrabiną i seryjną morderczynią czy ofiarą spisku Habsburgów?
Autor próbuje przybliżyć nam postać tej kobiety, która była piękna, inteligentna i słynęła z wyrafinowanego okrucieństwa. Jarosław Molenda próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy krewna króla Polski Stefana Batorego była zabójczynią owładniętą obsesją wiecznej młodości, która kąpała się we krwi młodych dziewic, czy stała się ofiarą intrygi uknutej przez jej krewnych z żądnymi władzy Habsburgami? Elżbieta Batory została oskarżona o ponad sześćset zabójstw i skazano ją na zamurowanie w jednej komnat zamku.
Autor wnikliwie i rzetelnie przedstawił nam postać tej kobiety. Chociaż wiele dokumentów zaginęło to mimo wszystko możemy przekonać się jaką była kobietą. Jednak, czy dopuściła się morderstw?
Jeśli lubicie czytać książki o kontrowersyjnych czasach i oparte na faktach to będziecie usatysfakcjonowani lekturą.
Ja uwielbiam czytać książki, które przenoszą mnie do innej epoki historycznej.
Podoba mi się styl oraz pióro autora. Jarosław Molenda potrafi zainteresować czytelnika. Książka jest dopracowana w każdym detalu.
Czekam z niecierpliwością na kolejne książki autora.

Polecam gorąco!

BRUNETTE BOOKS 

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2023-05-03, Ocena: 3, Przeczytałem,

Lubicie czytać biografie?

Ja bardzo chętnie sięgam po życiorysy osób które darzę sympatią lub takich które z jakichś powodów budzą kontrowersje.

Tym razem dzięki współpracy z wydawnictwem Filia trafiła do mnie książka z serii Na faktach.  

Jej autorem jest Jarosław Molenda zaś postacią, której dzieje chciał nam przybliżyć- węgierska Hrabina,księżna Elżbieta,siostra króla Stefana Batorego. Jaka była?

Na to pytanie naprawdę trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. 

O tej władczyni krąży zdecydowanie zbyt wiele pogłosek by można było stwierdzić co jest faktem, a co mitem. 

W swej opowieści autor zabiera nas do naprawdę odległych czasów-życie księżnej na przełom XVI i XVII w. 

Znajdziemy tu całe mnóstwo detali dotyczących zarówno jej samej jak i realiów w jakich przyszło tej barwnej postaci funkcjonować.

Dowiadujemy się, że Elżbieta uznawana była za osobę wyjątkowo inteligentna i urodziwą.  

Najwięcej jednak mówiło się o tym ,że kobietę tę cechowało w głównej mierze okrucieństwo na niepojętą wręcz skalę. 

Wampirzyca z Transylwanii czy Krwawa Hrabina to tylko niektóre z jej niechlubnych przydomków  

Śmiało można natomiast , nazwać ją pierwszą znaną seryjną morderczynią , zaś metody jakich używała by zadawać cierpienie swoim ofiarom były wyjątkowo brutalne i wyrafinowane. 

Po prostu przerażające  

By zobrazować o czym mowa przytoczę cytat  

 "Uchodzi za najokrutniejszą na świecie seryjną morderczynię. Wampirzyca pijąca i kąpiąca się we krwi swoich ofiar. Czarownica, lesbijka, sadystka. 

Jarosław Molenda swe rozważania snuje w sposób wyjątkowo wnikliwy przedstawiając wiele wykluczających się wzajemnie tez nie opowiadając się jednak za żadną z nich. 

Historia pokazuje przecież, że prawdę- zwłaszcza tak znają jedynie ci których sprawa dotyczyła w jakikolwiek sposób. 

 

Muszę przyznać, że nie była to łatwa lektura. Choć objętościowo nie zalicza się do tzw cegieł , wymaga ogromnej uwagi i skupienia.  

Gdy o niej myślę na myśl przychodzi mi bardziej określenie rozprawa naukowa niż biografia. 

I choć chylę czoła wobec ogromnej merytorycznej wiedzy Pana Jarosława oraz podziwiam ogrom pracy jaką włożył on w tę opowieść -powiem całkiem szczerze -nie do końca są to moje klimaty. Nie przenawia do mnie również zastosowana narracja . 

Zdecydowanie bliższe są mi powieści fabularne lub takie które opowiadają o współczesnych monarchach. 

Polecam jednak serdecznie osobom z zamiłowaniem do historii i dysput naukowych- z pewnością znajdą tu to ,co najbardziej cenią. 😊

Link do opinii
PONURA DAMA CZARNYCH DNI W wydawnictwie Filia ukazała się najnowsza książka Jarosława Molendy. Bardzo lubię jego książki, ponieważ jak mało kto potrafi przedstawiać portrery zabójców i mało znane oblicza szeroko pojętej przestępczości. Tym razem autor postanowił zmierzyć się z historią, która liczy ponad 400 lat. Jak mu się to udało? Elżbieta Batory to postać, która na stałe wpisała się w popkulturę. Krwawa hrabina mordująca młode kobiety i kąpiąca się w ich krwi. To wdzięczny temat dla filmu, muzyki i literatury. Niebezpieczna psychopatka? Manipulantka ogarnięta żądzą władzy i wiecznej młodości? A może ofiara spisku ? Kim naprawdę była węgierska hrabina, której imię do dziś budzi wstręt i grozę? Wybierzmy się w trudny czas przełomu szesnastego i siedemnastego wieku i spróbujmy poznać prawdę o Elżbiecie Batory. Trzeba przyznać, że mocne wrażenie robi to, ile materiałów i tekstów źródłowych zgłębił Jarosław Molenda badając losy Batory. Autor serwuje nam potężną dawkę historycznej wiedzy na temat Węgier i politycznej sytuacji w szesnastowiecznej Europie. Szeroki kontekst pozwala czytelnikowi na głęboki odbiór ówczesnych realiów i lepsze zrozumienie głównej bohaterki. Nie martwcie się - to nie jest nudny wywód naukowy, który mógłby być niezrozumiały dla osób nie posiadających szczególnie dużej wiedzy historycznej. Przeciwnie. Molenda, potrafi jak mało kto, kreślić dzieje historyczne tak, że ich lektura staje się interesującą przygodą. Przystępny język pozwala zagłębić się w temat i zachęca do poszerzania wiedzy we własnym zakresie. Za to właśnie cenię książki Jarosława Molendy. Każda z nich jest bardzo dobrze przygotowana merytorycznie, ale nie nużąca czy trudna. To nie jest proste czytelnikowi, często laikowi, przedstawiać wydarzenia historyczne, politykę czy codzienność życia w dawnych epokach w łatwy i zrozumiały sposób. Molenda radzi sobie z tym bardzo dobrze. W czasach, gdy rolą kobiet było bycie matkami i usługiwanie mężom, życie osób takich jak Elżbieta Batory nie należało do najłatwiejszych. Kobieta można, która zarządzała kilkoma posiadłościami, była praktycznie sama. Jej mąż brał udział w licznych kampaniach wojennych, aż w końcu poległ. Elżbieta będąca bardzo zamożną wdową, posiadająca także ważne strategicznie zamki, była celem dla tych, którzy cenili władzę ponad wszystko. Piękna, inteligentna i niezwykle przedsiębiorcza Batory wyśmienicie radziła sobie z zarządzaniem. Znana ze swej okrutności ochoczo karała służące za najdrobniejsze nawet przewinienia, a rejestr stosowanych przez nią kar, do dziś mrozi krew w żyłach. Czy jednak była seryjną morderczynią i psychopatką? Pamiętajmy, że w ówczesnym świecie chłopi nie mieli żadnych praw, a obowiązkiem szlachcia było trzymanie podwładnych w ryzach. Czy hrabina Batory wyróżniała się w swoim okrucieństwie? Należałoby zacząć od tego, że sam termin okrucieństwa był wtedy inaczej interpretowany. Europą targały ciągłe konflikty zbrojne, zwykli ludzie żyli w strasznej nędzy, a szlachta, pławiąc się w dobrobycie opracowywała strategię zwiększania zakresu swojej władzy. Nie było łatwe to życie, gdzie przemoc istniała praktycznie na porządku dziennym. Jarosław Molenda podjął trud rozprawienia się z mitem hrabiny, której zarzucano zabicie nawet 650 osób. Czy to mu się udało? Nie do końca. Nie jest to łatwe zadanie. Wiele dokumentów zaginęło, a wraz z upływem lat, prawda mieszała się z legendą. Fakt, że zeznania świadków wymuszano torturami, a wielu z nich opowiadało o wypadkach, które znali tylko ze słyszenia, także nie ułatwia sprawy. Być może pewnych rzeczy nie dowiemy się nigdy. Warto jednak przeczytać książkę Molendy, który stara się obiektywnie przyjrzeć osobie hrabiny i przedstawić jej losy prawdziwie, odarte z krawawego mitu. Bardzo polecam tę książkę. Jarosław Molenda, jak zawsze, stanął na wysokości zadania. Przekopał się przez ogrom dokumentów, by przygotować dla nas łatwo przyswajalną historię. Pasjonująco opowiedziana historia najkrwawszej kobiety w dziejach, dająca nam możliwość lepszego poznania i zrozumienia jej pobudek. Niejeden jeszcze horror powstanie inspirowany postacią Elżbiety i niejedna kapela napisze o niej piosenkę, a czterysta lat budowania mitu sprawi, że zawsze myśleć będziemy o niej jako o zbrodniczej hrabinie. Dajmy sobie szansę i spróbujmy spojrzeć na Elżbietę w historycznym kontekście jej życia. Być może nie taka hrabina straszna jak ją malują... Świetne tło historyczne, obiektywizm i intrygujące pióro opowiadającego sprawiają, że świetnie się tę książkę czyta. Niczym najlepszą powieść. I zapewne gdzieś z tyłu głowy przebiegnie nam zimny dreszcz za każdym razem, gdy uzmysłowimy sobie, że to przecież nie fikcja... A także, jak ciekawym zagadnieniem jest to, że historia tak samo jak bohaterów, potrafi tworzyć antybohaterów. Wyśmienicie napisana, z klasą, próba przedstawienia mitycznej wręcz Batory, taką jaką była (lub mogła być) naprawdę. Diabeł gorąco poleca.   Wyświetl statystyki i reklamy Promuj post     Lubię to!       Komentarz     Udostępnij    
Link do opinii
Inne książki autora
Podboje Boya. Tadeusz Żeleński - kobieciarz czy feminista?
Jarosław Molenda0
Okładka ksiązki - Podboje Boya. Tadeusz Żeleński - kobieciarz czy feminista?

Boya przez całe życie ciągnęło do artystek. Wśród jego wybranek była choćby Dagny Juel-natchnienie nie byle kogo, bo Strindberga, Muncha, Przybyszewskiego...

Zbrodnia w Kobierzynie
Jarosław Molenda0
Okładka ksiązki - Zbrodnia w Kobierzynie

Nazistowska zagłada pacjentów szpitala psychiatrycznego Spośród wszystkich pacjentów szpitala psychiatrycznego w Kobierzynie zagładę z dnia 23...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy