Dzika droga. Jak odnalazłam siebie

Ocena: 5.21 (24 głosów)
Gdy grzeczne dziewczynki zaczytywały się w "Jedz, módl się, kochaj", Cheryl naprawdę postanowiła coś zmienić.

Jej życie nie było pasmem sukcesów. Wręcz przeciwnie. Najpierw zaczęło sypać się małżeństwo, potem nastąpiła seria miłosnych wpadek, a na końcu spadł na nią prawdziwy cios – straciła najbliższą osobę. Zawsze miała w życiu pod górkę, ale tym razem los grubo przesadził. Zła i rozżalona, rozpaczliwie szukała wyjścia z sytuacji, nowej drogi życiowej. Jak to zwykle bywa, zadecydował przypadek.

Impulsem do zmian okazała się podróż życia. Podróż szlakiem wiodącym wzdłuż Ameryki Północnej. Podróż w głąb siebie. Co prawda nie wszystko poszło tak, jak sobie wyobrażała. Miało być rozgwieżdżone niebo i zapach łąki, a nie przeprawa w jednym bucie i tachanie ciężkiego plecaka z piłą. Ale się opłaciło. Bo zgodnie z zasadą „co nas nie zabije, to nas wzmocni” – Cheryl wygrała. Ruszyła w podróż jako dziewczynka, wróciła jako dojrzała kobieta. Pewna siebie, silna, gotowa zawalczyć o siebie i o swoje życie.

Udowodniła, że DROGĘ warto wybrać sobie samemu.

PRAWDZIWA HISTORIA, która podbiła serca milionów czytelników w Stanach Zjednoczonych – wśród nich znalazły się OPRAH WINFREY i REESE WITHERSPOON, która kupiła prawa do jej ekranizacji.

Informacje dodatkowe o Dzika droga. Jak odnalazłam siebie:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2015-01-28
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-240-2654-8
Liczba stron: 480

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dzika droga. Jak odnalazłam siebie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dzika droga. Jak odnalazłam siebie - opinie o książce

Avatar użytkownika - pannamelancholia
pannamelancholia
Przeczytane:2022-05-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Dzika droga" to powieść o kobiecie, która wyruszyła w samotną podróż szlakiem Pacific Crest Trail.
PCT to długodystansowy pieszy szlak turystyczny liczący ponad 4 tysiące km długości, trasa poprowadzona jest przez zachodnie stany takie jak: Kalifornia, Oregon i Waszyngton. Jest ściśle powiązany z najwyższej położonymi częściami Gór Kaskadowych i Sierra Nevada, które leżą od 160 do 240 km na wschód od amerykańskiego wybrzeża Pacyfiku.

Cheryl Strayed zdecydowała się na tę wyprawę w momencie, w którym nie miała już nic do stracenia w życiu. Śmierć matki, nieudane małżeństwo zakończone rozwodem, rozpad rodziny, eksperymentowanie z narkotykami ... To główne powody, które skłoniły ją do samotnej wędrówki. Ciężki plecak na jej plecach to nie jedyny ciężar, który musi nieść. Ma ze sobą bagaż doświadczeń i problemów, który nieustannie ją dręczy.
Jej podróż jest pełna bólu, potu, ran i krwi. Jest próbą odnalezienia siebie i pogodzenia się z własnym losem. Jest osobistą formą terapii i lekarstwem.

"Wyruszyłam na wyprawę, żeby móc zastanowić się nad swoim życiem, pomyśleć o wszystkim, co we mnie pękło, i doprowadzić się do ładu."

Ta książka jest niesamowita! Historia Cheryl porusza i zadziwia.
My jako czytelnicy jesteśmy świadkami jej wysiłku i determinacji. Widzimy jak w pewnym momencie fizyczna podróż zamienia się w podróż wewnątrz siebie, jak początkowo nieprzygotowane na tak wyczerpującą wyprawę ciało w końcu umacnia się i staje się silne. Czujemy jej każdy mozolny krok, ból poobijanych i obtartych stóp, chwile zwątpienia i bezradności, rozpacz i samotność. Cheryl to kobieta jak wiele innych, która upada ale zaraz wstaje i idzie dalej. Zmaga się z życiem i żałobą ale nie poddaje się, nie rezygnuje z dotarcia do celu. Sama wyznaczyła sobie tak ekstremalną ścieżkę, by udowodnić coś sobie i naprawdę niesamowite jest, że jej się to udało.

"Dzika droga" to dla mnie opowieść o nadziei, odwadze i miłości do życia. Przez większą część podróży Cheryl jedynym towarzystwem jest dzika przyroda i majestatyczny krajobraz. Razem z nią przemierzamy górskie szczyty, jesteśmy oszołomieni nieskazitelną naturą, której Cheryl powierza swoje lęki. Autorka szczegółowo opisuje wszystkie etapy wyprawy, a także miejsca i ludzi, których spotkała na swojej drodze. To wszystko bardzo działa na wyobraźnię! Nie sądziłam, że "Dzika droga" okaże się tak emocjonującą lekturą i że tak ciężko będzie mi się rozstać na koniec z Cheryl.

Polecam Waszej uwadze ten tytuł bo jest to dosłownie i w przenośni niezwykła czytelnicza podróż i myślę, że historia Cheryl stanie się dla wielu osób bardzo bliska.

Ps. Na podstawie tej książki powstał film o tym samym tytule, gdzie główną rolę zagrała Reese Witherspoon. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2022-05-22,

Bierzesz do ręki książkę, której sama okładka Cię zachwyca.
Otwierasz, zaczynasz czytać... Nie dobijasz nawet do pierwszych pięćdziesięciu stron i ryczysz.
"Dzika rzeka" to książka biograficzna autorki z zapisem jej wspomnień z wyprawy, która zmieniła jej życie.
Cheryl znalazła się w punkcie, w którym czuła frustrację, gniew i bezradność.
Strata najbliższej osoby, rozpad małżeństwa, rozluźnienie więzów rodzinnych, a do tego nietrafione wybory miłosne.
Podjęła przełomową decyzję i postanowiła wyruszyć w samotną wyprawę najtrudniejszym szlakiem wzdłuż wybrzeża Ameryki Północnej, liczącym cztery tysiące kilometrów.
Samotna piesza wędrówka , która trwała trzy miesiące.
Była zdana sama na siebie, punkty dla PCT oraz przygodnych ludzi.
"Dzika droga. Jak odnalazłam siebie" pomimo tego, że jest to książka biograficzna czyta się ją z zapartym tchem niczym powieść obyczajową.
Autorka pisząc o tym co ją spotykało, z czym przyszło jej się zmierzyć wciąga nas do swojego świata. Razem z nią płaczemy, śmiejemy i wyruszamy w podróż.
W samotną podróż, która ma ją oczyścić, znaleźć spokój, odnaleźć i iść do przodu. Nie zatrzymać się w tym miejscu i użalać nad sobą, ale działać.
Jakie to prawdziwe, prawda?
Autorka poprzez to co ją spotkało chce przekazać, aby walczyć o siebie i swoje życie.
Kopnąć słabości i silnie stąpać po ziemi.
Książka daje do myślenia i to bardziej niż można się tego spodziewać. Na wstępie napisałam, że po kilkunastu stronach były potrzebne chusteczki. Autorka nagle przez chorobę traci matkę i to staje się dla nas początkiem jej historii, a dla niej niewyobrażalnym cierpieniem. Sposób w jaki to opisuje i przekazuje jest tak emocjonalny, moja wyobraźnia za bardzo się zagalopowala. Sama jestem mamą i jestem córką... 🥺
Uważam, że takie książki są potrzebne.
Czasem otwierają oczy na coś czego nie zauważamy na co dzień.
Na mnie ta książka wywarła ogromne wrażenie i wiem, że na długo zostanie w pamięci.

Jako ciekawostka
Reese Witherspoon kupiła prawa do ekranizacji książki jeszcze przed jej publikacją i sama zagrała rolę Strayed.
Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - klaudiahanczuk
klaudiahanczuk
Przeczytane:2022-05-01, Ocena: 6, Przeczytałem,

Kto z Was odważy się wyruszyć samotnie w podróż nieznanym szlakiem, tylko z jednym plecakiem? Znajdą się tu jacyś śmiałkowie?☺️
.
Dzisiaj mam dla Was wyjątkową książkę, która na pierwszy rzut oka może wyglądać na poradnik, jakich jest wiele na rynku wydawniczym. Nic z tych rzeczy moi drodzy, niech Was nie zmyli ten tytuł. Dla mnie ta książka nic nie ma wspólnego z poradnikiem, a jest ujmującą za serce historią autorki, która jest tu główną bohaterką tej opowieści. Opowieści o poszukiwaniu własnej drogi w życiu.
.
Decydując się na jej zrecenzowanie, byłam trochę sceptycznie do niej nastawiona, gdyż do tej pory wszystkie książki, które były nagradzane, bądź sprzedawane w rekordowych ilościach, po prostu mi nie podchodziły. Tym samym nie liczyłam na nic więcej po niej, czułam, że będzie tylko kolejną rozsławioną i nudną książką, która kompletnie nie zrozumiem. Tak się nie stało, czytałam ją z wielką przyjemnością, pochłaniała mnie każda jej strona. Delektowałam się nią i przyznam się Wam, że jest to jedna z tych książek, po które sięgnę po raz kolejny, bo historia jest wręcz wyjątkowa. Uważam, że każda z nas znajdzie jakąś cząstkę samej siebie w postaci Cheryl i będzie mogła utożsamić się z nią i być w trakcie jej ekstremalnej podróży.
.
"Dzika droga" to prawdziwa historia kobiety złamanej przez życie, która w końcu postanowiła stanąć na nogi i zawalczyć o swoje życie i własne JA. Cheryl postanowiła wyruszyć samotnie w podróż życia, najtrudniejszym szlakiem wzdłuż wybrzeża Ameryki Północnej. Do podjęcia takiej, a nie innej decyzji popchnęło ją dosłownie życie. Śmierć matki, rozwód z mężem, związek z chłopakiem uzależnionym od narkotyków, oraz sam nałóg, w który popadła, to wszystko spowodowało, że postanowiła skończyć z tym i odnaleźć własną drogę, przez którą chce być prowadzona. Całe swoje dotychczasowe życie oraz dobytek, spakowała tylko w jeden plecak i wyruszyła w niesamowitą podróż w pojedynkę, spotykając i poznając przy tym wielu wyjątkowych ludzi.
.
Ta książka jest jak pamiętnik, w którym wspomina swoje dzieciństwo, relacje z matką, jej chorobę i odejście, w także wiele innych ważnych zdarzeń z jej życia, aż do momentu wyruszenia na wyprawę. To również zapiski i wspomnienia z podróży i cała jej podróż to dla mnie był jak lot w Kosmos wręcz niewyobrażalny, absurdalny i zarazem ekscytujący. Kobieta postanawia zostawić wszystko za sobą, pakuje gigantyczny plecak, którego nie jest w stanie nawet podnieść i wyrusza samotnie, przed siebie szlakiem liczącym 4 tysiące kilometrów. Wyliczone rację muszą jej starczyć do następnego przystanku, który będzie dopiero za kilkanaście kilometrów, nie ma dostępu do wody pitnej, więc musi sobie radzić poprzez jej filtrowanie. Na sobie ma jedyne ubranie, które posiada, rzadko się myje, więc możecie sobie wyobrazić, jak musi wyglądać i pachnieć. Najgorsze co może jej się przytrafić to za małe buty w których wyruszyła w tą odległą podróż. Przez nie straciła kilka paznokci, które jej odpadły, same stopy miała w bardzo kiepskim stanie. W pewnym etapie wędrówki jeden z butów spada jej w przepaść, jak myślicie, co zrobiła z drugim?🤔
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o historii z butem, to już sami musicie się dowiedzieć, właśnie z tej książki, po prostu ją czytając🥰

Link do opinii
Avatar użytkownika - mysilicielka
mysilicielka
Przeczytane:2022-05-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2022,

"Dzika droga" to powieść wypełniona emocjami tak bardzo, że czasem aż ciężko ją czytać bez obecności łez w oczach. Pozwala nam obserwować z bliska zmagania kobiety z samą sobą, z żałobą po matce, z życiem, które od początku nie było usłane różami. Główna bohaterka jest silną postacią, sympatyczną, chociaż nie bez wad, co tylko dodaje jej charakteru prawdziwości. Autorka pisze o swoich doświadczeniach, jest przy tym szczera i to widać na każdej stronie.

Książka jest poruszająca, żaden fragment nie nudzi, bardzo łatwo jest się zatopić w opisywanym świecie. Od początku kibicowałam Cheryl i życzyłam jej szczęścia, a przede wszystkim spokoju i wytrwałości. Urzekło mnie, w jaki sposób w ogóle zrodził się w jej głowie pomysł przejścia Pacific Crest Trail - zobaczyła na półce w sklepie przewodnik, po który wróciła za jakiś czas. Książka, która zmieniła wszystko? Nie wiadomo, czy i my na jakimś etapie naszego życia przypadkiem na taką nie trafimy.

Jestem przekonana, że spacer pomaga człowiekowi, kiedy w grę wchodzi jego zdrowie psychiczne. Nie rozwiąże on oczywiście wszystkich problemów, ale wyobrażam sobie, że chodzenie ułatwia rozwiązywanie supełków, które zawiązały się w naszej głowie. Cheryl zdecydowała wyruszyć właśnie na taki długi, ponad 4000 km spacer. Warto jej potowarzyszyć, wysłuchać jej historii.

Polecam czytelnikom, którzy lubią odczuwać emocje w trakcie lektury, poznawać problemy zwykłych ludzi i obserwować, jak sobie z nimi radzą.

Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2022-04-24,

W święta udało mi się skończyć cudowną książkę, jaką jest „Dzika droga. Jak odnalazłam siebie” autorstwa Cheryl Strayed. Jest to autobiograficzna powieść o wędrówce pieszym, długodystansowym szlakiem turystycznym w Stanach Zjednoczonych zwanym także PCT. Ale także o podróży w głąb siebie. 

 


Cheryl stanęła w punkcie kiedy to miała już dosyć życia. Ogarniał ją gniew, frustracja, poczucie bezradności i niesprawiedliwości. jednak jak ma czuć się kobieta, której rozpada się małżeństwo, jej wybory miłosne nie są trafne, traci najbliższą osobą i nie otrzymuje wsparcia bliskich? Aby sobie pomóc postanawia wyruszyć w podróż najtrudniejszym szlakiem wzdłuż wybrzeża Ameryki Północnej, a także wgłąb swojego umysłu i duszy. Czy wędrówka ta coś odmieni? Czy pozwoli odnaleźć swoją wewnętrzną drogę? 

 


Dawno nie miałam okazji trzymać w rękach tak inspirującej książki. Nie będę ukrywać. Zanim zaczęłam ją czytać odnosiłam wrażenie, że może być to dość ciężka lektura. Jednak autorka napisała całość bardzo przestępnym i miłym językiem. Dzięki czemu książkę czyta się naprawdę szybko, pomimo że jej treść jest niezwykle bogata. 

Tak naprawdę zagłębiając się w historię Cheryl czujemy się jakbyśmy razem z nią przeżywali całą wędrówkę po szlaku i w jej głowie. Być może jest to swego rodzaju monolog o zagmatwanym życiu kobiety. Jednak emocje, które odczuwała kobieta są tutaj namacalne, a to sprawia, że książkę odbieramy całymi sobą. Autorka jest zmuszona do pokonania ciężkiem trasy i przepracowania wielu myśli. Stara się dotrzeć do celu i na nowo zacząć żyć. Chce pokonać własne słabości i odnaleźć siłę, aby zawalczyć o siebie i swoje życie. Momentami odnosiłam wrażenie, że cała treść jest napisana dość chaotycznie, ale w moim odczuciu było to genialne odzwierciedlenie tego co działo się w głowie Cheryl. Dlatego pomimo, że czasami książkę czytało mi się ciężko to i tak nie działa to w tym miejscu na jakiś minus. 

Warto także wspomnieć, że w książce znajdziemy wiele przepięknych obrazów przyrody, które są odskocznią od ciężkich myśli Strayed. W połączeniu z szczegółowym opisem stany psychiczno-emocjonalnego kobiety otrzymujemy książkę, która udowadnia jak silna psychicznie, a także fizycznie jest Cheryl.

 


„Dzika droga. Jak odnalazłam siebie” to genialna książka o przysłowiowym powstawaniu z popiołów. Z pozycji tej możemy wynieść wiele wartości i lekcji dla własnego życia, dlatego według mnie książka ta z całą pewnością jest warta uwagi. 

Wspomnę jeszcze tylko, że powieść została zekranizowana już wiele lat temu. Więc jeżeli lubicie porównywać książki do filmów to tutaj także macie na to okazję. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - xbooklikex
xbooklikex
Przeczytane:2022-04-11, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

"Był to świat, którego nigdy wcześniej nie widziałam, choć zawsze wiedziałam o jego istnieniu. Świat, w który wkroczyłam niepewnie, pogrążona w żalu i zamęcie, pełna strachu i nadziei. Świat, który - jak sądziłam - uczyni mnie zarówno kobietą, jaką wiedziałam, że mogę się stać, jak i dziewczyną, jaką kiedyś byłam. Świat, który miał pół metra szerokości i 4285 kilometrów długości.

Świat, który nazywał się Pacific Crest Trail."


"Dzika droga. Jak odnalazłam siebie" jest opowieścią, poniekąd dziennikiem/ pamiętnikiem, młodej kobiety, która wyrusza w podróż swojego życia. Cheryl Strayed, autorka i zarazem narratorka książki, na przestrzeni tych kilkuset stron pokazuje swoją drogę oraz to, co musiała robić, by przetrwać... w dziczy. Z dala od ludzi, cywilizacji. Sama pośród natury. Jak się z czasem okazuje, oprócz niej na trasie spotykamy także innych wędrowców, m.in. Tom'a, Douga, Stacy. Z niektórymi kobieta tworzy wspaniałą więź, a z innymi mija się szerokim łukiem.

Jej dzika droga, naprawdę była dzika! W powieści autorka nie pozbawia czytelnika najbardziej brutalnych czy surowych opisów (fragmenty z butami przyprawiały mnie o gęsią skórkę). Jest to poniekąd dobry zabieg, aby naprawdę poczuć wszystko to, co Cheryl musiała znosić. Bardzo podobały mi się opisy jej przygotowań do wyprawy (pakowanie plecaka aka Monstrum) czy inne opisy przestrzeni, które mijała na trasie. Jest tego dużo i zazwyczaj czytamy monologi narratorki, ale to daje szersze poznanie oraz zrozumienie jej historii.

Czy była to dobra przygoda? Rany, oczywiście, że tak!
Czyta się ją wspaniale, choć rozdziały nie są krótkie. Do tego, książka jest podzielona na pięć części, które wydzielają kolejne przystanki na trasie. Podczas lektury mocno czułam emocje, które towarzyszyły Cheryl. Czasami było to silne, a momentami nie mogłam odnaleźć się w jej sytuacji. Jest to historia dla osób, które odnajdują spokój w podróżowaniu i poszukują własnego miejsca. Nie obiecuję, że zmieni ona Wasze życie, ale warto się z nią zapoznać!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2015-06-17, Ocena: 6, Przeczytałam, #Wydarzyło się naprawdę,

"Dzika droga" to niezwykle interesująca powieść autobiograficzna Cheryl Strayed, która opowiada w niej o sobie i trudnych momentach we własnym życiu. Dowiecie się jak to się dzieje, że czasem „dobrze zapowiadająca się” młodzież postanawia zniszczyć sobie życie oraz co skłoniło autorkę do zmiany postępowania i zaowocowało podjęciem bardzo odważnej decyzji. Cheryl to młoda, dwudziestokilkuletnia dziewczyna, która  została dość ciężko doświadczona przez los. Jej dzieciństwo to liczne przeprowadzki, niepewność, niepokój i strach związany z agresywnym zachowaniem ojca oraz, jakby na otuchę, czy otarcie łez, oddanie i miłość matki. Choroba i śmierć matki wystawiły Cheryl, jej małżeństwo i całą rodzinę na ciężką próbę, z której nie udało się wyjść zwycięsko. Mając świadomość własnych problemów i zagrożeń czyhających w codziennym życiu autorka podejmuje radykalną decyzję o samotnym pokonaniu trasy legendarnego pieszego szlaku wiodącego wzdłuż zachodniego wybrzeża Ameryki Północnej. Pacific Crest Trail (PCT) wiedzie od granicy z Meksykiem, przez Kalifornię, Oregon i Washington aż do Kanady pokonując odległość kilku tysięcy kilometrów. Wędrówka PCT grzbietem przez górskie szczyty, przede wszystkim pasma Sierra Nevada i gór Kaskadowych, to wyzwanie i sprawdzian dla naprawdę wytrwałych. Przemierzanie szlaku wymaga odpowiedniego przygotowania, pokonywania własnych słabości, uczy pokory i dystansu do życia i siebie samego. Pustynny upał, ograniczony dostęp do wody, a niedługo potem śnieg i lód, wysokie i niskie temperatury, do tego stopy otarte do krwi, skóra na ramionach i biodrach poraniona od ciężkiego plecaka oraz niespodzianki jakie mogą spotkać człowieka pośród dzikiej przyrody to tylko niektóre wyzwania towarzyszące wędrówce Pacific Crest Trail. Cheryl dzielnie pokonuje te  wszystkie przeszkody idąc wciąż naprzód i walcząc z samą sobą, samotnością, strachem i innymi słabościami. Z dnia na dzień staje się coraz bardziej twarda, wytrwała i wzmocniona przez pokonane kilometry. 

Jeśli wydaje się Wam, że tego rodzaju wędrówka jest monotonna i nieciekawa to jesteście w błędzie. „Dzika Droga” to prosta opowieść, szczera do bólu, a przez to intrygująca i ciekawa. W teraźniejszy czas pokonywania kolejnych kilometrów wplecione zostały retrospekcje – wspomnienia z dzieciństwa i czasów przed wyruszeniem na szlak. Dzięki temu możemy zrozumieć motywy postępowania autorki, lepiej ją poznać i polubić. Sama wyprawa obfituje w różne nieprzewidziane zdarzenia, które czynią z niej lekcję prawdziwej przygody.

Autorka opisała swoją historię wykorzystując dzienniki i zapiski ze szlaku. Dużo w niej przemyśleń i relacji z wyprawy, a  niewiele konwersacji i dialogów zgodnie z ideą samotnego przemierzania szlaku. To opowieść prawdziwa, którą pochłania się szybko i z zapartym tchem. Chętnie obejrzę ekranizację aby porównać moje wyobrażenie o wędrówce PCT z tym, które proponuje film, a Wam polecam lekturę tej nietuzinkowej książki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kate1986
Kate1986
Przeczytane:2017-05-04, Ocena: 5, Przeczytałam,
Opowieść dla wytrwałych.Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - Karolina87
Karolina87
Przeczytane:2016-12-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2016 roku, Mam,
Książka warta polecenia, pozwala uwierzyć, że wszystko jest możliwe oraz co nas nie zabije to nas wzmocni.
Link do opinii
Avatar użytkownika - dzikiebialko
dzikiebialko
Przeczytane:2016-01-27, Ocena: 4, Przeczytałam,
Polecam tę książkę zwłaszcza tym czytelnikom, którzy lubią "książki drogi". Książka może nie jest bardzo głęboka, ale to miła lektura. Aż chce się ruszyć w podobną drogę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agulas_88
agulas_88
Przeczytane:2015-12-01, Ocena: 6, Przeczytałam, czytam regularnie w 2015 roku,
Cheryl straciła wszystko co było dla niej do tej pory ważne - zmarła jej matka, rozwiodła się z mężem, zaczęła brać narkotyki. Postanawia zatem wyruszyć w pieszą wędrówkę szlakiem PTC po Ameryce. Wędrówka ta okaże się niezwykle trudna ale przyniesie jej wiele radości i spełnienia. "Dzika droga" to piękna opowieść o pokonywaniu własnych słabości i zmierzeniu się z siłą charakteru.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sweetcoala
Sweetcoala
Przeczytane:2015-05-11, Ocena: 5, Przeczytałam, czytam regularnie w 2015 roku,
Cudowna powieść, którą czytałam z prawdziwą przyjemnością. Uwielbiam tzw. powieści drogi, ale Cheryl Strayed osiągnęła w tej dziedzinie mistrzostwo. Naprawdę spodobał mi się jej styl - prosty, emocjonalny gdzie trzeba, czasami poetycki, a przede wszystkim wciągający. Rzeczywiście na Szlaku Grzbietu Pacyficznego odbyła najlepszą terapię, jakiej potrzebowała. Wspaniała powieść, do której na pewno wrócę!
Link do opinii
Avatar użytkownika - cheche
cheche
Przeczytane:2015-05-10, Przeczytałem,
Niestety przeczytałem. Jeśli bohaterka to alter ego autorki, to dobrze by było, by jednak pozostała przy zawodzie kelnerki...Cała ta książka to parę komunałów okraszonych w dodatku wyrażonych za pomocą koszmarnie grafomańskich porównań. Szkoda, bo sam pomysł był naprawdę fajny...
Link do opinii
Avatar użytkownika - adhd9
adhd9
Przeczytane:2015-04-26, Ocena: 6, Przeczytałam,
Link do opinii
Avatar użytkownika - lilkawodna
lilkawodna
Przeczytane:2015-03-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Piękne studium życia bohaterki. W jej historii każdy może znaleźć odrobinę własnych przeżyć. Warto przeczytać gdy stracimy nadzieję na lepsze jutro.
Link do opinii
Avatar użytkownika - darr2
darr2
Przeczytane:2014-10-30, Ocena: 5, Przeczytałam, tyle ile masz wzrostu 6 X 2014,
Historia niezwykle poruszające i dająca nadzieję. Cheryl pokazała nam, że życie zależy tylko i wyłącznie od nas i naszego chcę albo nie chcę... Przebyłam z nią swoją dziką drogę :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - eyesOFsoul
eyesOFsoul
Przeczytane:2014-04-11, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2014, Mam,
Dzika droga. Jak odnalazłam siebie (2013) kategoria: literatura współczesna liczba stron: 352 cena: 36,90 wydawnictwo: ZNAK Literanova ocena: 7,5/10 ,,Ludzie w moim życiu byli jak plastry z opatrunkiem, które rozwiał pustynny wiatr pierwszego dnia na szlaku. Rozpraszali się we wszystkie strony i znikali. " ~ Cheryl Strayed KOBIETA Z DZIURĄ W SERCU Zanim zaczęłam czytać tę książkę, Łukasz wziął ją do ręki i przeczytał słowa Doroty Wellman: ,,Są filmy drogi, a to jest książka drogi. O tym, jak dojść do siebie." I zapytał mnie, co to znaczy, że jest to książka drogi. Wtedy nie potrafiłam mu tego wytłumaczyć. Cytowane słowa wydawały mi się absurdalne i nielogiczne... Ale przecież nie powiem mu, że ma rację... W końcu mężczyzna nigdy nie ma racji. A jeśli ma rację to z pewnością jest w błędzie. W każdym razie po lekturze książki Cheryl Strayed zrozumiałam, jak słowa Doroty Wellman są adekwatne do treści książki i dlaczego są takie, a nie inne... Cheryl Strayed napisała książkę, której nie da się przeczytać w jeden wieczór. To książka, której trzeba poświęcić nie tylko czas, ale i serce. Z drugiej strony... Można o niej mówić godzinami, bo motywy, tematy, wątki mnożą się bez końca. Problem polega jednak na tym, że każdy z tych tematów dotyka ważnej sfery życia. Każdy wymaga od nas zaangażowania i zrozumienia. Trudno jest mi w tej kwestii streszczać życie autorki, bo to przede wszystkim podróż przez jej upadki i wzloty. I dlatego postanowiłam tym razem oddać głos samej autorce, która najlepiej zachęci Was do tej podróży życia: [youtube http://www.youtube.com/watch?v=Ks_QnNQ__OM&w=560&h=315] "Dzika droga. Jak odnalazłam siebie" to powieść, która wzrusza... Najpiękniej jest płakać u boku książki, którą napisało samo życie. Nie wyobrażam sobie siebie w sytuacjach, w których znalazła się autorka. Nie wiem, jak skończyłaby się moja droga... Cieszę się jednak, że droga autorki zetknęła się z moją pasją czytania. Cieszę się, że miałam okazję oczyścić siebie i swój umysł dzięki Cheryl Strayed. Ta książka to katharsis. Otwiera oczy, duszę, serce... i wlewa w nie nadzieję. Nadzieję, że zawsze jest jutro, do którego warto iść. Zawsze jest jutro, o które trzeba walczyć. Zawsze jest jutro, w którym będę "ja". Pewnie zastanawiacie się, dlaczego wybrałam taki tytuł na ten mały felieton... "Kobieta z dziurą w sercu" to dość kontrowersyjna nazwa dla recenzji. Uważam jednak, że taką kobietą jest Cheryl Strayed. Ma dziurę w sercu, którą mógł wyleczyć jedynie czas. A tym czasem okazała się podróż, w którą wybrała się bohaterka. Bo co zrobić, kiedy w życiu rozpęta się prawdziwe piekło? Książka zdecydowanie przypomina mi "Dzienniki pisane w drodze" Richarda Paula Evansa. Mówi o tym, jak walczyć z przeciwnościami losu, ale i jak walczyć z samym sobą. Jak wyznaczyć sobie cel i do niego dążyć, mimo ciągłych porażek... Mimo ciągłych upadków. Jesteśmy ludźmi. Jest w nas wiele dziur. Czasami mam wrażenie, że człowiek może odnaleźć swoje człowieczeństwo jedynie wtedy, gdy życie go doszczętnie podziurawi. Aż staniemy się tym cholernym sitem, przez które wszystko ma ochotę przelecieć. Zdarzają się na sytuacje, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Zdarzają nam się sytuację, w których jesteśmy w centrum istnego chaosu... Zdarzają nam się sytuację, w których potrzebujemy wyjść... i nie wrócić. "Dzika droga. Jak odnalazłam siebie" pokazuje, że czasem warto jest wszystko zostawić za sobą. Nabrać dystansu do życia, które dzień po dniu przynosi nam same upadki. Autorka daje nam nadzieję, że jeśli wyruszymy z nią w tę podróż, wrócimy szczęśliwsi, zdrowsi... Z nowym pomysłem na życie. Czasem wystarczy tylko podjąć decyzję i iść. Ale jest to najtrudniejsza decyzja w życiu. Bo trzeba niemałej odwagi, by wszystko za sobą zostawić i niemałej siły, by wkroczyć dumnie na Pacific Crest Trail - linii ciągnącej się przez dziewięć pasm górskich, które zdają się być przeprawą przez Hades. Przyznaję, rzadko czytam książki biograficzne. Dla mnie są one najnudniejszymi książkami na świecie. Sprawiają, że przestaję patrzeć na swoje życie... Ta książka jest inna. Ona nie prowadzi nas szlakami przez wyboisty życiorys autorki. Nie mówi: "Patrz, miałam gorzej. Więc wstawaj z tej ziemi, rusz tyłek i idź dalej." Ona pokazuje, jak sobie poradzić z samym sobą. To nie tylko biografia... To opowieść o życiu. Swoista lekcja spadania... A potem żmudna praca nad skrzydłami, by znów móc się unieść w przestworza. Jeśli chcecie spróbować latać... Sięgnijcie po książkę Cheryl. _______________________ http://recenzencki.wordpress.com/2014/04/11/dzika-droga-jak-odnalazlam-siebie-cheryl-strayed/ Katarzyna Sternalska ~ eyesOFsoul (C)
Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2022-04-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

,,Dzika droga" Cheryl Strayed to prawdziwa historia, wspomnienia autorki z jej trzymiesięcznej wędrówki szlakiem Pacific Crest Trail, którą odbyła w 1995 roku. To niesamowita książka, tak ważna na wielu poziomach. Po pierwsze to jej opowieść o tym, jak dzięki wędrówce odnalazła się na nowo, w momencie, w którym wylądowała na samym dnie. Po drugie to historia o trudnych emocjach, z którymi człowiek nieraz nie potrafi sobie sam poradzić. Po trzecie to uniwersalna opowieść o tym, co w życiu ważne, o tym jak przyjmować codzienność. To powrót do podstawy życiowej, do życia pod gołym niebem, fizycznej walki o przetrwanie. To też, po piąte, opowieść o sile ducha, o odwadze, o wierze i nadziei. To książka, która jest we mnie tak głęboko, że trudno mi o niej pisać. Zostanie ze mną na zawsze, by przypominać mi o tym, jak żyć. To moja biblia, jedna z najważniejszych książek życia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkowo_czyta
ksiazkowo_czyta
Przeczytane:2021-10-08, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 2021, Wyzwanie 2021, Historie prawdziwe,

Książka, o której chciałabym Wam dziś opowiedzieć ukazała się na polskim rynku wydawniczym dosyć dawno temu, bo w 2015 roku. ,,Dzika droga..." to autobiograficzna opowieść Cheryl Strayed o jej trzymiesięcznej wędrówce długodystansowym, pieszym szlakiem turystycznym w Stanach Zjednoczonych, skrótowo nazywanym PCT.

Autorka snuje swój wędrowny monolog odwołując się do wydarzeń z jej pogmatwanego życia, a poprzez to próbuje przepracować w sobie wiele emocji i dotrzeć do źródeł dokonywanych w życiu wyborów. Dodatkową traumę dla młodej kobiety stanowi również śmierć matki, która zmagała się z chorobą nowotworową i odeszła w dość młodym wieku.

Trzeba otwarcie powiedzieć, że pozycja ta nie jest łatwa w lekturze. Na fakt ten mocno wpływają dwie kwestie, po pierwsze bardzo zwarta konstrukcja tekstu (prawie nie ma w nim dialogów), a po drugie mnóstwo opisów przyrody i samej wędrówki Cheryl. Opowieść ta bywa również momentami mocno chaotyczna, co moim zdaniem doskonale oddaje ,,burzę" toczącą się wtedy we wnętrzu tej młodej kobiety.

Jeśli zdecydujecie się na to, aby sami przekonać się, jak bardzo zmienia człowieka praktycznie samotna, piesza wędrówka w otoczeniu natury, będąc zdanym wyłącznie na siebie oraz zawartość niesionego plecaka to na kartach niniejszej książki możecie przejść całą tę trasę razem z autorką.

Powieść ta została zekranizowana w roku 2014 przez Jeana-Marca Vallée, a w rolę Cheryl wcieliła się Reese Witherspoon. Przyznam, że znając treść powieści film ten oglądało się nieco lepiej lecz mimo to nie porwał mnie on zbytnio swoim przekazem.

Szczerze mówiąc nie potrafię jednoznacznie odnieść się do tej powieści, ponieważ trudno określić czy jest ona dobra czy też nie. Z całą pewnością jest to trudna i na swój sposób monotonna lektura.

Niemniej jednak nie można także ująć jej tego, iż dogłębnie, a wręcz analitycznie ukazuje zmiany zachodzące w sferze psychiczno-emocjonalnej autorki podczas wędrówki przez PCT, gdy ciało i siły fizyczne coraz bardziej odmawiają współpracy...

Decyzję odnośnie przeczytania tej pozycji oraz ewentualnego poznania finału tytanicznej wędrówki Cheryl pozostawiam Wam drodzy czytelnicy. Najlepiej będzie, jeśli wyrobicie sobie na temat tego tytułu własne zdanie bo przecież każdy odbiorca w sposób całkowicie indywidualny odczytuje treść, z którą się zapoznaje - kto wie może akurat dla Was ,,Dzika droga..." okaże się czytelniczym odkryciem.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2021/11/zeby-isc-naprzod-nalezy-sie-cofac-zeby.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - goskakwasnicka
goskakwasnicka
Przeczytane:2024-02-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,
Avatar użytkownika - Anja__
Anja__
Przeczytane:2019-11-23, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - Zveruna
Zveruna
Przeczytane:2019-01-20, Przeczytałam,
Inne książki autora
Małe cuda
Cheryl Strayed0
Okładka ksiązki - Małe cuda

Autorka bestsellerowej Dzikiej drogi w książce "Małe cuda" mówi wszystko to, co chcielibyście usłyszeć od najlepszej przyjaciółki. Cheryl Strayed...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy