Dziewczyna z poczty

Ocena: 5.5 (4 głosów)
Dziewczyna z poczty to ostatnia powieść Stefana Zweiga. Po raz pierwszy ukazała się w 1982 roku, czterdzieści lat po śmierci pisarza, staraniem niemieckiego wydawcy, który scalił rozproszone fragmenty rękopisów.

Lato 1926, Austria pogrążona w kryzysie po pierwszej wojnie światowej. Christine znajduje skromną posadę na wiejskiej poczcie. Wszystkie dni wyglądają tak samo: adresowanie kopert, przybijanie stempli, sortowanie listów, opieka nad chorą matką. Monotonia, nuda, beznadzieja, z rzadka przerywane terkotem telegrafu. Ale jeden telegram potrafi zmienić całe życie.

Pewnego dnia Christine niespodziewanie dostaje od bogatej ciotki z Ameryki zaproszenie na wakacje w szwajcarskim kurorcie. Onieśmielona pojawia się w wielkim eleganckim hotelu i z pomocą krewnej wkracza w dotąd niedostępny świat, w którym wszystko jest w zasięgu ręki, a życzenia spełniają się, zanim się je wypowie. Jako arystokratka Christiane von Boolen dziewczyna z poczty podbija serca hotelowych gości. Oddaje się wyrafinowanym rozrywkom w elitarnym towarzystwie, odkrywa swoją młodość i urodę.

Zazdrość i intrygi sprawiają jednak, że na jaw wychodzi jej prawdziwa tożsamość. Pryska oszałamiający czar przemiany. Christine wraca do szarej codzienności, z którą nie będzie się już umiała pogodzić. Dlatego gdy pewnego dnia pozna Ferdinanda, jeszcze bardziej rozgoryczonego życiem niż ona, nie zawaha się przystać na jego szalony plan.

Informacje dodatkowe o Dziewczyna z poczty:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2012-06-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7747-638-3
Liczba stron: 336

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dziewczyna z poczty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziewczyna z poczty - opinie o książce

Avatar użytkownika - Olena
Olena
Przeczytane:2013-08-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2013,
Zaczyna się jak bajka o Kopciuszku: oto w życiu ubogiej, skromnej wiejskiej dziewczyny, która ma wrażenie, że jest już zbyt stara (jeśli wziąć pod uwagę fakt, iż od kilku dobrych lat pozostaje tzw. "panną na wydaniu"), zbyt zmęczona (pozbawioną perspektyw, mozolną pracą urzędniczą) i zbyt zajęta (opieką nad schorowaną matką), by uszczknąć choć trochę z ekscytacji i namiętności tego świata (i co ważniejsze, wydaje się być pogodzona ze swym losem), niczym dobra wróżka niespodziewanie zjawia się bogata ciotka. To właśnie owa bywająca w świecie krewna, za pomocą magicznej siły pieniądza odczarowuje świat Christine, na kilka krótkich chwil przywracając mu barwę i odmrażając uśpione marzenia. Dziewczyna odkrywa rozkosz, jaką mogą dać kosztowne stroje, piękny wygląd, smaczne posiłki, zainteresowanie dżentelmenów, przez co odzywają się w niej tłumione dotąd pragnienia. Niestety w trakcie "balu" czar pryska, Christine co prawda nie gubi pantofelka, ale z pewnością zatraca dawną siebie, a życie pełne wyrzeczeń z nowej perspektywy wydaje się jej zakratowaną celą, zbyt ciasną i duszną, by można było do niej powrócić dobrowolnie i potulnie. Dziewczyna broni się jak może, jednak dawne obowiązki wyciągają po nią swe macki. Co zrobić, gdy szarmancki książę zawodzi, a roześmiane towarzystwo odwraca się plecami, poznawszy pochodzenie kocmołucha? Wielką zaletą książki Zweiga są gwałtowne zwroty akcji, które sprawiają, że ze spokojnej (zdawać by się mogło) opowieści o monotonnej egzystencji dziewczęcia z prowincji pod koniec otrzymujemy emocjonującą przygodówkę. Do samego końca nie wiadomo, co Christine zrobi z okazją podsuniętą jej przez przewrotny los i w jaki sposób wpłynie ona na jej życie. Fakt, iż pisarz nie ukończył tej historii wydaje się być tylko kolejnym atutem. Dziewczyna podejmuje ważną decyzję - reszty możemy się już tylko domyślać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2024-06-26, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2024,

To jest właśnie prawdziwe pisanie, takie przez duże "P". Zweig opowiada, zdawałoby się prostą historię. Oto mamy Christine, dziewczyna pracuje na prowincjonalnej niewielkiej poczcie i mieszka ze schorowaną matką. Czuje się stara i przegrana, nie widzi dla siebie lepszej przyszłości. Młodość, tę "najmłodszą", najciekawszą i najbardziej emocjonalną, zabrała jej wojna. Tak jak tylu innym. Ta pierwsza światowa, po której Wiedeń został biedny i "połamany". Jak i reszta Europy.

Kiedy więc nadarza jej się okazja wyjazdu do pięknej i bogatej Szwajcarii, na zaproszenie nieznanej jej ciotki, Christine jest bardzo niechętna, nie chce już żadnych nowych doznań...

"Żadnych nowych wyzwań, nowych wydarzeń, nowych podniet: nawet na radość ta dwudziestosześcioletnia, okradziona z dziesięciu lat młodości kobieta nie ma już ani odwagi, ani siły."

Jednak matka nalega, a dziewczyna, chcąc zadość uczynić jej prośbą, ulega i jedzie. Na miejscu, jest przez chwilę mocno zagubiona, lecz tylko przez chwilę. Pobieważ kiedy ciotka, ubrawszy ją uprzednio w swoją własną sukienkę, wprowadza "do towarzystwa", Christine jest zachwycona. Wręcz zachłysta się tym życiem. Tonem upojenia radością mówi do ciotki

"Ach, ciociu, poczułam się tak, jakbym dopiero co nauczyła się oddychać!".

Zapomina o wszystkim, o chorej matce, poczcie i wszystkim tym, co zostawiła w swoim poprzednim życiu. Jednak po kilku dniach wydarza się coś, po czym ciotka natychmiast odsyła, niczego nierozumiejącą dziewczynę z powrotem, do domu. Ale Christine, nie potrafi już się odnaleźć w "swoim" środowisku. Ta spokojna i pomocna do tej pory dziewczyna, zaczyna nienawidzić wszystkiego i wszystkich dookoła siebie.

"Coś się z nią stało, sama o tym wie. Jakby ktoś we śnie wpuścił jej do oczu krople goryczy, kwasu i zła, tak teraz postrzega świat, wszystko naraz wydaje się okropne, złe i wrogie, odkąd złym i wrogim go widzi. Z rozgoryczeniem zaczyna każdy dzień."

Nie wie, co zrobić z tą nienawiścią, ze sobą, miota się... aż poznaje
Ferdinanda.

Książka jest świetnie wydana, dobry papier, twarda okładka z obwolutą i wyraźny, chociaż, jak dla mnie ciut za mały druk. Oraz posłowie autorstwa Tomasza Małyszka, z którego dowiadujemy się między innymi, że Zweig zaczął pisać tę powieść w 1931 roku, jednak przerwał pisanie i wrócił do niej po trzech latach, jednak i tym razem jej nie dokończył...

I to jest chyba jedyny minus, do którego mogłabym się doczepić w tej powieści, że jest niedokończona. Wiem, że niektórzy lubią właśnie takie otwarte "zakończenia". Jednak ja mam wrażenie niedosytu. Widzę Ferdinanda i Christine, jakby na wieki zawieszonych w powietrzu, nieruchomych, poza czasem.

Jak pewnie wiecie Zweig:

"Był przeciwnikiem faszyzmu i pacyfistą. W obliczu wojny wyemigrował w 1934 z Austrii. Następnie mieszkał w Wielkiej Brytanii, USA, a od 1941 w Brazylii, gdzie rok później w Petrópolis popełnił wraz z żoną samobójstwo (jako wyraz protestu przeciw hitleryzmowi)." (za Wikipedią)

Nie będę więc pisać, że ten jego pacyfizm doskonale wybrzmiewa w tej powieści. Jednak nie tylko o tym jest ta książka, jest w niej o wiele więcej, ale o tym pisały już inne mądre głowy w różnych recenzjach i publikacjach. Ja dodam tylko, że na mnie książka zrobiła niesamowite emocjonalne wrażenie i cieszę się, że po ostatniej dość miałkiej literaturze, w końcu przeczytałam coś naprawdę wyśmienitego.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdaMc
MagdaMc
Przeczytane:2019-02-15, Ocena: 5, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - planka1981
planka1981
Przeczytane:2016-06-29, Przeczytałam, 2016,
Inne książki autora
Magellan
Stefan Zweig0
Okładka ksiązki - Magellan

,, Z wszystkich postaci i podróży zacząłem podziwiać najbardziej czyn człowieka, który wypłynął był z pięciu wątłymi kutrami rybackimi z Sewilli, aby okrążyć...

Niemiecki z ćwiczeniami. 24 Stunden aus dem Leben einer Frau
Stefan Zweig0
Okładka ksiązki - Niemiecki z ćwiczeniami. 24 Stunden aus dem Leben einer Frau

24 Stunden aus dem Leben einer Frau to jedno z najsłynniejszych opowiadań austriackiego pisarza Stafana Zweiga. Akcja wydanej w 1927 roku noweli przenosi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy