Drewniany aniołek

Ocena: 5.1 (10 głosów)

Wspaniała opowieść o przyjaźni, która nie zna przeszkód.

Wraz z pierwszym śniegiem w kamienicy przy ulicy Ogarnej następują zmiany. Do mieszkania zajmowanego kiedyś przez małą Zosię i jej mamę wprowadzają się nowi lokatorzy: kilkuletnie bliźniaczki Basia i Kasia z mamą Reginą i dziadkiem Franciszkiem.

Starszy mężczyzna tęskni za Górnym Śląskiem, a nostalgiczny czas wypełnia sobie rzeźbieniem drewnianych figurek. Spokojne życie Franciszka zmienia się, gdy poznaje sąsiadkę Helenę. To z nią spaceruje po ośnieżonych gdańskich ulicach, słuchając legend o Wybrzeżu i rewanżując się śląskimi historiami. A Zosia - jak to Zosia - w mig zaprzyjaźnia się z nowymi koleżankami i swoim uroczym gadulstwem urozmaica czas seniorom.

Jak będą wyglądały nadchodzące święta? Czy w gdańskiej kamienicy zagości miłość?

Trzecia i ostatnia część opowieści o dziewczynce z ciasteczkami to ciepła świąteczna historia o przyjaźni i lekarstwie na samotność.

Informacje dodatkowe o Drewniany aniołek:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-10-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383577609
Liczba stron: 376

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Drewniany aniołek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Drewniany aniołek

Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2024-12-18, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
To już moje trzecie spotkanie z serią Dziewczynka z ciasteczkami. Uwielbiam historie o gdańskich kamienicach i ich mieszkańcach. Mamy Zosię, która potrafi zagadać i umilić czas sąsiadom. Do kamienicy wprowadzają się nowi lokatorzy, bliźniaczki z mamą Reginą i dziadkiem Franciszkiem. Starszy mężczyzna tęskni za Górnym Śląskiem więc rzeźbi drewniane figurki. Kiedy poznaje sąsiadkę Helenę zaczyna z nią spędzać czas. Poznajemy ciekawostki o Gdańsku i czujemy klimat Świąt Bożego Narodzenia oraz słuchamy opowieści o Śląsku. Przekonujemy się ile może zdziałać ludzka życzliwość i serdeczność. "Drewniany aniołek" Ewy Formella to pozycja, która urzekła mnie swoją prostotą i głębią. Książka opowiada historię, w której przeplatają się wątki rodzinne, tajemnice oraz emocjonalne zawirowania. Autorka w mistrzowski sposób portretuje postaci, nadając im realność i wielowymiarowość. Narracja jest płynna, a styl pisania Formelli jest przystępny, co sprawia, że lektura staje się przyjemnością. Książka zmusza do refleksji nad relacjami międzyludzkimi, miłością oraz stratą, co czyni ją nie tylko rozrywką, ale i głębokim przeżyciem. Warto również zwrócić uwagę na symbolikę aniołka, który staje się metaforą nadziei i ochrony w trudnych chwilach. Ewa Formella z powodzeniem łączy elementy realizmu z magią, co daje czytelnikowi możliwość zanurzenia się w świat wyobraźni. "Drewniany aniołek" to książka, która z pewnością zostanie w mojej pamięci na dłużej
Avatar użytkownika - fantastyczna1995
fantastyczna1995
Przeczytane:2024-12-10, Ocena: 5, Przeczytałem,
Historie wielopokoleniowe… Jesteście na tak, czy wolicie opowieści o bohaterach w podobnym wieku? Zosia to mała iskierka mieszkańców kamienicy prz ulicy Ogarnej w Gdańsku, pewnego dnia w trakcie powrotu ze szkoły odkrywa, że do mieszkania, w którym mieszkały kiedyś z mamą wprowadzili się nowi lokatorzy. Ogromną radością dla dziewczynki okazuje się fakt, że nowi sąsiedzi mają córki w podobnym do niej wieku. Słodka aparycja Zosi oraz jej gadulstwo sprawia, że szybko zaprzyjaźnia się z Basią i Kasią, trafia również do serca ich dziadka Franciszka, który by uciszyć tęsknotę za swoim ukochanym Śląskiem i nieżyjącą żoną, zajmuje się rzeźbieniem z drewna figurek aniołów. Mężczyzna czuje się samotny, mimo że mieszka z wnuczkami i synową, życie Franciszka jednak trochę się zmienia gdy poznaje sąsiadkę Helenę. Ona kochająca Gdańsk próbuje zarazić nowego przyjaciela tym uczuciem, on zaś  opowiada jej o tradycjach i legendach Górnego Śląska. Te święta dla wszystkich mieszkańców kamienicy po raz kolejny okażą się wyjątkowe i przepełnione miłością. To już trzeci tom historii o małej Zosieńce, która zaskarbiła sobie serca wszystkich sąsiadów, o dziewczynce, która niczym promień słońca roznosiła radość po okolicznych mieszkaniach. Nie znam poprzednich części przygód Zosi, jednak absolutnie brak tej znajomości w niczym mi nie przeszkadzał. Z wielką przyjemnością nadrobię swoje braki i poznam poprzednie książki autorki. Tą słodką, przepełnioną legendami Gdańska i melodią śląskich kolęd książke bardzo mocno polecam.
Avatar użytkownika - FascynacjaKsiazk
FascynacjaKsiazk
Przeczytane:2024-11-23, Ocena: 6, Przeczytałam,

❄Trzecia i ostatnia część opowieści o dziewczynce z ciasteczkami to ciepła świąteczna historia o przyjaźni i lekarstwie na samotność.

😇 „Drewniany aniołek” to nie tylko świąteczna książka,której fabuła jest w okolicach świąt Bożego Narodzenia,ale również powrót do przeszłości,poznaniu legend oraz myśli bohaterów,którzy poszukują szczęścia.
❄Możemy poznać prace górników we wspomnieniach Fredyryka,robienie ciasteczek,towarzyszenie w czasie spacerów lub szaleństwo Zosii której jest wszędzie pełno.Jej optymizm,uśmiech zaraża wszystkich.Potrafi wprosić się nowo poznanych sąsiadów lub troszkę wymusić zrobienie niektórych słodkich przyjemności.Dziewczynka potrafiąca nieść ze soba magię i zarażać nim innych.
❄Czuć szczerą radość ze świąt,które dla naszych bohaterów stają się wyjątkowe.Dodając do tego tradycji świątecznych w różnych krajach możemy pogłębić wiedzę i razem z bohaterami być świadomi tych tradycji.

„Drewniany aniołek” to otulająca serce historia,która w magiczny sposób sprawia,że pragniemy już by święta były już jutro.
Bardzo polubiłam się z bohaterami i dlatego wam ją polecamPamiętajcie-warto czytać po kolei tomy,ponieważ nic was nie zaskoczy w tej historii

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-10-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

Pomimo tego, że jest to świąteczna książka, to autorka przybliżyła nam tutaj pracę górników. Opowiedziała o ich stanowiskach pracy, kolorach pióropuszy w których paradują i wszystkich ciekawych rzeczach o które dziewczynka imieniem Zosia wypytywała. Nie dodałam jeszcze, że jest to część trzecia i niestety ostatnia. W każdym z poprzednich tomów poznawaliśmy bohaterów głównych, w drugim doszedł przyszywany dziadek, a teraz poznali nowych sąsiadów z ,,dzieciakami klonami" jak nazwała dwie bliźniaczki nasza Zosia. Tak naprawdę to ona jest tutaj główną postacią, która zadaje setki pytań, każdemu opowiada losy swojej rodziny i mówi z szybkością karabinu maszynowego. Taka dziewczynka petarda, której pomysły śmieszą, ale czasami łączą innych ludzi ze sobą, gdyż ma do tego dobre serce wielkości całego świata, gdzie wystarcza jej miłości dla każdego, kto w jego zasięgu się pojawia. Początkowo historia rozpoczyna się nieco smutno, gdyż kobieta dostaje zawiadomienie, że jej mąż został uwięziony w kopalni. Następnie przechodzimy do Zosi i poznania jej nowych sąsiadów, a później autorka pięknie wplotła poprzednie wydarzenia z tomu drugiego, byśmy wiedzieli, dlaczego pojawiły się nowe osoby, których w tomie pierwszym nie było. W na pozór szczęśliwej rodzinie nowych osób, jedna z nich będzie w nieco sentymentalnym nastroju. Rzeźbi piękne drewniane figurki, które zostaną przez kogoś zauważone. W niedługim czasie pozna kogoś o równie podobnym nastroju i ich życie zacznie wkraczać na podobne tory. Ale co na to wszystko Zosia? Czyżby miała niesamowity plan w związku z nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia?
Jeju, to tak urocza historia jak widok nowo narodzonego maleństwa:-) Postacie zmagają się z różnymi problemami, choć najbardziej dokucza im samotność. Nieraz cierpią w ukryciu, by nie dołować innych, gdyż sami nie wiedzą jak sobie pomóc. Na całe szczęście mają Zosię, która swoim gadulstwem czasami ich przeraża, ale kiedy odpowiednio wolno mówi, czasami są skorzy przyznać jej rację. Uwielbiam klimat świąt, bo tak jak Zosia wierzę, że ludzie są dla siebie dobrzy i że czasami wystarczy im pomóc, by i oni mogli odczuwać szczęście. Bo nikt nie powiedział, że ma ono określony wiek. Przepiękna, klimatyczna, pouczająca i jak zawsze z przesłaniem. Kocham i uwielbiam, dlatego wam ją polecam:-)
Pamiętajcie, że największy czar zyska wtedy, kiedy przeczytacie trzy tomy po kolei. W innym wypadku możecie się czuć trochę niedoinformowani:-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anna1990
Anna1990
Przeczytane:2024-12-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2024,

Na ulicy, na której mieszka Zosia zachodzą spore zmiany. W mieszkaniu, w którym kiedyś mieszkała z mamą, teraz pojawia się nowa rodzina: bliźniaczki, ich mama Regina oraz dziadek Franciszek. Starszy pan tęskni za Górnym Śląskiem a czas wypełnia rzeźbieniem. Jednak, gdy poznaje swoją sąsiadkę, Helenę jego życie zmienia się i nawzajem raczą się śląskimi historiami i legendami dotyczącymi Wybrzeża.  A Zosia jak to Zosia bez problemu zaprzyjaźnia się z nowymi koleżankami.
Dziewczynka z ciasteczkami to jedna z najlepszych świątecznych cyklów. Naprawdę! To jeden z niewielu cykli, który nie skupia się jedynie na masie prezentów, kolejnych przedświątecznych zakupach i wydumanych przedświątecznych problemach typu spalone ciasto czy dziura w rajstopach. Podobnie rzecz się ma z trzecią częścią cyklu. Nie skupia się jedynie na kolorowej otoczce, ale  można powiedzieć, że dotyka istoty Bożego Narodzenia. Dotyka istoty człowieczeństwa i międzyludzkich relacji. Autorka w lekki, przyjemny niejednokrotnie  zabawny sposób pokazała wspaniałą historię przesiąkniętą magiczną atmosferą. Pokazała wspaniałą relację pomiędzy młodszym i starszym pokoleniem. Drewniany aniołek to książka nostalgiczna i otulająca czytającego niczym ciepły puchowy kocyk. Śledząc losy małej Zosi, jej bliskich i przyjaciół niejednokrotnie nie dało się nie uśmiechnąć w duchu a przy tym, co nieco nauczyć. To idealna przedświąteczna lektura, która zostanie z nami na dłużej. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2024-12-12, Ocena: 5, Przeczytałam,
To już ostatnie spotkanie z mieszkańcami pewnej gdańskiej kamienicy. Ewa Formella w tym trzecim tomie zimowo-świątecznej serii, pięknie kreśli kolejne przygotowania do świąt nie tylko przesympatycznej, dziarskiej Zosi, ale i jej ciekawych sąsiadów. ,,Drewniany aniołek" to powieść, która pieści zmysły zapachami świątecznych ciastek i wigilijnych potraw. Otula dobrymi uczuciami takimi jak życzliwość, przyjaźń, miłość czy bezinteresowność. To powieść, która niesie nadzieję i jest cudownym antidotum na poczucie samotności i straty. Uświadamia bowiem, że w każdym miejscu, czasie i wieku jest szansa na to, aby odnaleźć obok siebie swoją bratnią duszę. Wystarczy tylko się odważyć, otworzyć na drugiego człowieka i zrobić mu miejsce w swoim życiu. Bohaterowie powieści budzą sympatię a ich codzienne i życiowe perypetie przyciągają uwagę i skłaniają do refleksji nad własnym życiem i postępowaniem. Akcja powieści toczy się w Gdańsku, jednak autorka wplotła w fabułę również wiele ciekawostek i opowieści o Śląsku. ,,Drewniany aniołek" to ciepła, rodzinna, okraszona dawką humoru i świąteczną magią opowieść, która wzbudza w czytelniku dobre uczucia i emocje. To książka, która nastraja człowieka w tak wyjątkowy sposób, że pragnie on, inspirowany działaniami powieściowych bohaterów, iść i czynić dobro względem drugiego człowieka. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - z_ksiazka_w_plec
z_ksiazka_w_plec
Przeczytane:2024-11-10, Ocena: 5, Przeczytałem,

,,Drewniany Aniołek" to kolejna piękna, świąteczna książkę, jaka miałam okazję przeczytać w tym roku. Jest to opowieść pełna tradycji i legend pochodzących z Górnego Śląska. I posiada to co bardzo lubię w książkach świątecznych. Klimat. Autorka wspaniale oddała atmosferę jaka towarzyszy nam w grudniu. Śnieg, piękne zapachy dolatujące z kuchni. To wszystko przeniosło mnie do okresu Bożego Narodzenia.

 

Do mieszkania, w którym mieszkała kiedyś Zosia z mamą wprowadzają się bliźniaczki z mamą i dziadkiem. Pan Franciszek na początku wydaje się trochę apodyktyczny. Ale z czasem zmienia się i opowiada sąsiadce o czasach spędzonych na Śląsku. Jego historie dotyczą Barbórki i górników, dań podawanych w Katowicach oraz zwyczajach świątecznych. Helena rewanżuje się i opowiada mu jak gdańskie legendy.

 

Zosia to wesoła dziewczynka. Autorka ukazuje tutaj piękną przyjaźń, która nie zna przeszkód. Czytając tę książkę, przenosiłam się do czasów mojego dzieciństwa i do atmosfery panującej w domu przed świętami.

 

Autorka posiada niezwykle lekki styl pisania, dzięki czemu przez książkę niemal płynie się. Czas spędzony z tą książkę uważam, za bardzo przyjemny czas.

 

,,Drewniany aniołek" to już trzecia i ostatnia część serii ,,Dziewczynka z ciasteczkami". Książkę można czytać niezależnie od znajomości pozostałych części. Polecam jednak poznać pozostałe dwie części o Zosi.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - mamulka14
mamulka14
Przeczytane:2024-12-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 36 książek 2024, przeczytane,
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2024-12-01, Ocena: 5, Przeczytałam, Moje audiobooki 2024,
Inne książki autora
Dom pod szczęśliwą gwiazdą
Ewa Formella0
Okładka ksiązki - Dom pod szczęśliwą gwiazdą

To nie nazwisko czyni z nas rodzinę - to miłość Ewelina i Piotr Betlińscy nieformalnie opiekują się Edziem, szkolnym kolegą ich córki, Lenki. Chłopiec...

Leśniczówka
Ewa Formella0
Okładka ksiązki - Leśniczówka

Emilia jest młodą wdową z tróją dzieci. Po śmierci rodziców otrzymuje w spadku starą leśniczówkę w uroczej, letniskowej miejscowości. Razem z dziećmi postanawia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy