Dracena przerywa milczenie

Ocena: 4.86 (7 głosów)
Tajemnicę morderstwa w instytucie naukowym próbują rozwikłać dr Agatka Cyryl (Holmes) i dr Jola Kapłan (Watson). Pomagają im niecodzienni współpracownicy: uczuciowa roślina i psotna kotka Mopka, a po piętach depcze policja wyposażona w dobre chęci i cuda techniki. Humor Mai Kotarskiej sprawia, że zwykłe życie staje się niezwykle zabawne, niewiarygodne historie zyskują wiarygodność, a do słabości bliźnich mamy więcej dystansu i życzliwości.

Informacje dodatkowe o Dracena przerywa milczenie:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-925602-0-3
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Dracena przerywa milczenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dracena przerywa milczenie - opinie o książce

Dracena - roślina doniczkowa, często spotykana w naszych domach stała się główną bohaterką powieści Mai Kotarskie Dracena przerywa milczenie. I to nie byle jakiej powieści, bo kryminału, wprawdzie w wersji light, ale... dracena jest głównym świadkiem zbrodni! Dr Agata Cyryl wróciła umęczona z wakacji z rodzinką (czytaj: 3 mężczyznami) do pracy w instytucie naukowym. Jej koledzy nie garną się do pracy, świętują jej powrót, bowiem ich hasło brzmi: ,,to, co mieliśmy zrobić dziś, spokojnie można przełożyć na jutro". Gdy przychodzi nowy sprzęt laboratoryjny, wszyscy zmuszeni są do wysiłku fizycznego. Rozpakowanie skrzyń i wnoszenie aparatury zajmuje dużo czasu. Młotek jest w powszechnym użyciu, przechodzi z rąk do rąk i zbiera odciski palców. Następnego dnia o 5.48 sprzątaczka znajduje w gabinecie ciało ,,Piranii", czyli prof. Zyty Karpińskiej. To jedna z przełożonych Agaty. Kobieta miała wielu wrogów, pomiatała ludźmi, wykorzystywała ich tajemnice osobiste do szantażowania i wysługiwania się nimi, więc nic dziwnego, że ktoś ją w końcu uciszył. Zanim po 8.00 pojawiła się policja wszyscy pracownicy instytutu zdążyli wejść do gabinetu zamordowanej i wszystko dokładnie obejrzeć, a przy tym zadeptać ślady zbrodni. Podejrzanych mnóstwo, tropów żadnych. Policja ma niezłą zagwozdkę. Agata Cyryl zaczyna prowadzić prywatne śledztwo, wciąga do niego Jolę Kapłan. W tym tandemie to Agata była tą od pomysłów. To ona przystosowywała plany do aktualnych możliwości. Nawet gdy znalazła się w szpitalu, to tam założyła centrum koordynacyjne, którego ruchomy organ terenowy stanowiła Jola. Niektóre pomysły kobiet rzeczywiście były dobre, inne trafione kulą w płot. Czasem uśmiechało się po prostu do nich szczęście, a innym razem już nie... Misternie ułożone plany czasem legły w gruzach, bowiem czynnik ludzki jest nieprzewidywalny. A do tego dochodzą ich silne osobowości i kobiece kompleksy w walce z kobiecymi atutami! Z rąk komisarza Gładysza śledztwo przejmuje komisarz Karol Halwas ściągnięty z urlopu. Do pomocy została przydzielona mu Lidia Larsson. Ma ona plan, aby uniknąć przekopywania sterty makulatury, tylko przesłuchać naocznego świadka. A tym świadkiem jest dracena. ,,Dracena wyglądała imponująco. Dwumetrowy okaz zajmował cały róg pokoju, tworząc wysoko nad biurkiem coś w rodzaju baldachimu. Z góry spływała kaskada błyszczących liści, przeciętych wzdłuż jaśniejsza smugą". Operację pod kryptonimem ,,Niemy świadek" przeprowadzi sprowadzony z Niemiec dr Kola Szurkin, specjalista od badań nad inteligencja roślin. Twierdzi on, iż: ,,Dzięki zastosowaniu nowoczesnych zdobyczy techniki, w XXI wieku można się porozumieć z roślinami na wiele sposobów. Nasi ,,zieloni bracia" mają nam do powiedzenia znacznie więcej, niż można przypuszczać. Badania naukowe wykazały, że rośliny świetnie widzą, słyszą i pamiętają. Potrafią kojarzyć fakty, wyciągać wnioski i co najważniejsze - nie kłamią!". Śledztwo rusza pełną parą, każdy pracownik instytutu jest przesłuchiwany w obecności niemego świadka. Jednak wynik tego eksperymentu szokuje policję. Zabójcy się rozmnożyli. Wydatny udział w tym miała kotka Mopka, która mieszka na terenie instytutu i jest jego maskotką. To ona sama otworzyła drzwi do składziku z ręcznikami i znalazła drugie narzędzie zbrodni - zakrwawiony młotek. Kotka nabawiła się stresów i trzeba było ją zrelaksować. Tak więc w morderstwie pani profesor najważniejszą rolę odgrywają nie ludzie, a kot i roślina. Śledztwo nabiera rumieńców, jest skomplikowane. Autorka poprzez Agatę odkrywa przed czytelnikiem tropy. Nawet gdy już wiadomo, kto jest mordercą, to akcja dalej trzyma w napięciu, bo w przypadku Agaty i Joli nieprzewidywalne zwroty są wpisane w ich charaktery i osobowości. Te dwie kobiety powinny być zatrudnione w policji jako śledcze! Ponadto te dwie bohaterki dostarczają także czytelnikowi sporej dawki śmiechu. Maja Kotarska napisała zabawny kryminał, którego głównym bohaterem, świadkiem morderstwa tak naprawdę uczyniła roślinę. Nie wiem, czy przesłuchiwanie roślin już ma miejsce, ale według mnie jest to możliwe w przyszłości. Bohaterowie to zwykli ludzie, aczkolwiek naukowcy są dość specyficzni, jak wynika z ich opisów. Mają swój naukowy świat wśród próbówek i aparatury, a mimo to potrafią też poprowadzić własne śledztwo, a przy tym zaleźć za skórę policji. Powieść czyta się bardzo szybko z uśmieszkiem na twarzy. Lekkie pióro autorki nakreśliło niebanalną fabułę i inne spojrzenie na miejsce zbrodni. Książka nie tylko dostarcza rozrywki, lecz i uczy, że nie tylko ludzi należy szanować i odnosić się do nich życzliwie. A każda koronkowa intryga kiedyś zacznie się pruć i... wyjdzie szydło z worka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2014-05-16, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
Amotorzy-detektywi w spódnicy w akcji! Agata po obozie na łonie natury z utęsknieniem wraca do pracy do instytutu genetyki. Ale zamiast pracować nad badaniami, wraz z Jolą starają się rozwikłać, kto zabił nielubianą szefową, profesor, która okazuje się, że miała ,,haka" na wiele osób. Mordercą najprawdopodobniej jest ktoś z ich zespołu. Agata dla siebie rezerwuje rolę kierowniczą, Jola pełni funkcje pomocniczo-porządkowe. Porażki ich nie zniechęcają, a wręcz przeciwnie- podrażniają ambicje złapania sprawcy. ,,Morderca z tytułem naukowym, to plama na honorze uczelni i my ją zmyjemy". W sumie nic odkrywczego, kryminałek w wersji humorystycznej. Tytuł zaś odnosi się do akcji o kryptonimie ,,niemy świadek" z tytułową draceną w roli głównej, która przerywa milczenie. I wiecie, co? Pisarka napisała prawdę, był taki eksperyment, na którym wzorowała się policjantka Lidia, chcąc przenieść osiągnięcia naukowe na grunt kryminalistyki (eksperyment Baxtera). Taka ciekawostka, a trochę dodała oryginalności fabule. Bo w sumie lekka i przyjemna lektura, ale do szybkiego zapomnienia.
Link do opinii
Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2011-01-16, Ocena: 5, Przeczytałam, Książki na długi wieczór,
Wartka akcja, żartobliwa charakterystyka "naukowego świata", umiejętne połączenie iluzji z rzeczywistością, doprawione szczyptą sensacji.
Link do opinii
Avatar użytkownika - babet
babet
Przeczytane:2015-03-29, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Magnolia93
Magnolia93
Przeczytane:2014-08-21, Ocena: 3, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2014-01-24, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - enka26
enka26
Przeczytane:2012-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2007-04-16, Przeczytałam,
Inne książki autora
Ostrożnie z marzeniami
Maja Kotarska0
Okładka ksiązki - Ostrożnie z marzeniami

Zaczęło się całkiem niewinnie, od przejęcia spadku po zmarłym wujku. Agnieszka przez krótką chwilę uważała, że uśmiechnęła się do niej Fortuna... Zmieniła...

Kłopoty z nieznajomym
Maja Kotarska0
Okładka ksiązki - Kłopoty z nieznajomym

Marta, ma nadzieję na miły wieczór w towarzystwie przystojnego bruneta. Nie podejrzewa nawet, że obiekt jej zainteresowań ma wobec niej zgoła inne zamiary...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy