Wydawnictwo: SOL
Data wydania: 2009-10-31
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 292
Jak wielokrotnie pisałam, lubię słuchać audiobooków o lekkiej, przyjemnej i humorystycznej fabule. Tym razem padło na "Kłopoty z nieznajomym" Mai Kotarskiej. Już wcześniej zetknęłam się z jej audiobookami, więc wiedziałam czego mogę się spodziewać. Nie zawiodłam się, bardzo dobrze się słuchało, fabuła szybko i lekko płynie, tak że czas spędzony z tą książką nie był stracony.
Historia opowiedziana jest nam przez główną bohaterkę Martę. Jest ona narratorką, więc ten zwariowany kryminalny galimatias poznajemy z jej punktu widzenia. Muszę przyznać, że Marta jest nieco roztrzepaną osobą, ciągle gdzieś się spieszy, bez przerwy popełnia różne głupie błędy a potem stara się je jeszcze bardziej nieudolnie naprawiać, ale w sumie to może i dobrze, bo nie wieje tu nudą.
Marta próbuje znaleźć miłość, więc gdy spotyka dosyć miłego i przystojnego mężczyznę, ma nadzieję, że spędzi z nim miły wieczór. I mimo tego, ze przecież zupełnie go nie zna, zaprasza do swojego mieszkania. Nie zdaje sobie sprawy z tego jak to może się skończyć. Lecz gdy bardziej przygląda się przystojnemu Robertowi, Marcie przypomniało się skąd zna jego twarz. Spanikowana zamyka się w łazience i wzywa na pomoc sąsiada Michała. Ten zjawia się zakrwawiony i prosi ją o pomoc. Nieznajomy Robert ulatnia się z mieszkania, ale w tym zamieszaniu zostawił swoja teczkę. Marta dziękuje sąsiadowi i jest zadowolona, że udało się zapobiec nieszczęściu. Okazuje się jednak, że prawdziwe kłopoty dopiero są przed nią.
Gdy do drzwi Marty zapukają policjanci i oskarżają ją o zabójstwo nieznajomego Roberta, dziewczyna zastanawia się kto i dlaczego wplątał ją w takie położenie. Nieoczekiwanie zjawia się również w jej mieszkaniu następny nieznajomy, który usiłuje wmówić, że jest jej ojcem...
Teraz sytuacja zaczyna się robić mocno zgmatwana a zdezorientowana dziewczyna nie wie co ma o tym myśleć. Ojca nigdy nie znała, matka nie żyje i też nigdy nie mówiła to jest jej ojcem, babcia też nie żyje, została tylko przyjaciółka babci, więc Marta udaje się do niej aby wyjaśnić tę sytuację.
Kto się okaże prawdziwym ojcem Marty? Kto będzie być zazdrosny o kota? Kim okaże się pechowy mieszkaniec kamienicy? Dlaczego Marta "kąpała się" w chlewie? Kto wybierze się w podróż przedślubną?
Pytań mogę postawić jeszcze dużo więcej, ale na żadne już nie odpowiem, jeśli zechcecie się dowiedzieć, to już sami musicie przeczytać książkę lub wysłuchać tak jak ja audiobooka. Dowiemy się jak niewinna randka z nieznajomym może się zmienić w kryminalną zagadkę.
Myślę, że naprawdę warto przenieść się w ten nieco nierzeczywisty, ale dość pogodny świat, gdzie czas płynie inaczej, szybciej, i wtedy można się znakomicie zrelaksować i zmienić sobie nastrój. Znajdziemy tu wszystko. Dobry humor, wartką akcję, porwanie, morderstwo, pedofilię, szantaż, korupcję, mnóstwo kłamstw i tajemnic i wiele nietypowych sytuacji.
Jeśli potrzebujecie czegoś lekkiego to jest to dobry wybór.
Czytając książkę autorstwa Pani Maji Kotarskiej pt. '' Kłopoty z nieznajomym'' odnosiłam takie wrażenie, że faktycznie ja sama znalazłam się w tym niezrozumiałym dla mnie świecie pełnym opisanych początkowych dziwacznych sytuacji związanych z obecnością nieznajomego tajemniczego gościa.
Główną występującą w tej powieści kryminalnej jest 32- letnia bohaterka imieniem Marta. Przeżywa ona wiele zaskoczeń po spotkaniu w cztery oczy z przystojnym nieznajomym brunetem, w którym to jej obecne życie staje się niespodziewanym dramatem zamienionym w wieczny koszmar niepewności, co nastąpi potem.
W tej oto powieści kryminalnej została poruszona przez autorkę tematyka odczuwania braku miłości, z którą boryka się Marta, a dodatkowo muszę nadmienić, że uczucie to towarzyszy coraz bardziej w dzisiejszym społeczeństwie i jest odczuwalne.
Marta, co prawda posiada przyjaciela, na którego może liczyć w każdej sytuacji oraz przyjaciółkę babci, ale czy jej to wystarczy, aby mogła czuć poczucie zadowolenia z nimi?
Czy to, co spotkało, Martę powoduje w niej zmiany na dobre w kwestii zaufania, aby mogła poczuć się na nowo bezpiecznie?
Z twórczością Pani i Maji Kotarskiej zapoznałam się z miłą chęcią, gdyż potrafi ona stworzyć klimat tak, aby ja jako jej odbiorczyni poczuła dreszczyk emocji, który początkowo był dla mnie taki, że się w nim pogubiłam w opisywanym przez nią głównym wątku dotyczących skomplikowanych losów Marty.
Przyznam, że ujęły mnie pozytywnie skonstruowane teksty dialogowe i myślę, że to pomogło zbudować wyrazistość niektórych występujących w tej powieści kryminalnej drugoplanowych bohaterów.
Tę kryminalną powieść czytało mi się bardzo szybko, gdyż podobał mi się styl autorki, w jakim stworzyła sytuacje humorystyczne.
Polubiłam Martę za to, że potrafi się określić, jest odważna w wyrażaniu swojego zdania, zachowując nieco lekki dystans, a czy to pozwoli jej na to, aby mogła pozwolić sobie na doznanie jeszcze szczęścia, na które w miłości na zasługuje, o tym warto, się przekonać czytając tę oto kryminalną powieść.
Gdzie diabeł nie może, tam Agatkę pośle! – tak mówią współpracownicy Agatki Cyryl. – I Jolę też! – dodają natychmiast, wskazując na drugie...
Tajemnicę morderstwa w instytucie naukowym próbują rozwikłać dr Agatka Cyryl (Holmes) i dr Jola Kapłan (Watson). Pomagają im niecodzienni współpracownicy:...
...żaden człowiek nie może być własnością drugiego, nawet jeśli posiada zatwierdzony prawem akt małżeństwa.
Więcej