Kłopoty z nieznajomym

Ocena: 4.83 (6 głosów)
Marta, ma nadzieję na miły wieczór w towarzystwie przystojnego bruneta. Nie podejrzewa nawet, że obiekt jej zainteresowań ma wobec niej zgoła inne zamiary. Niewinna z pozoru randka zamienia się w horror, a niebawem zostaje popełnione morderstwo. Wokół Marty zaczynają się dziać różne podejrzane rzeczy, a nieproszeni goście kolejno pojawiają się w jej mieszkaniu, jakby w drzwiach nie było żadnych zamków. Jeden sugeruje nawet by nazywać go tatusiem! Tajemnice mnożą się w zastraszającym tempie, a zdezorientowana Marta nie potrafi odróżnić wrogów od przyjaciół . Instynkt podpowiada jej, że musi zacząć działać. Ale jak tu się obronić przed niebezpieczeństwem, jeśli nawet nie można nazwać go po imieniu? A co robią w powieści dobermany Parys, Neptun i Demon? No cóż, niewiele. Sprawiają tylko, że Marta na króciutką chwilę zamiera w bezruchu. Nie, to złe określenie. Marta po prostu kamienieje!

Informacje dodatkowe o Kłopoty z nieznajomym:

Wydawnictwo: SOL
Data wydania: 2009-10-31
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-61930-06-8
Liczba stron: 292

więcej

Kup książkę Kłopoty z nieznajomym

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

...żaden człowiek nie może być własnością drugiego, nawet jeśli posiada zatwierdzony prawem akt małżeństwa.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Kłopoty z nieznajomym - opinie o książce

Jak wielokrotnie pisałam, lubię słuchać audiobooków o lekkiej, przyjemnej i humorystycznej fabule. Tym razem padło na "Kłopoty z nieznajomym" Mai Kotarskiej. Już wcześniej zetknęłam się z jej audiobookami, więc wiedziałam czego mogę się spodziewać. Nie zawiodłam się, bardzo dobrze się słuchało, fabuła szybko i lekko płynie, tak że czas spędzony z tą książką nie był stracony.
Historia opowiedziana jest nam przez główną bohaterkę Martę. Jest ona narratorką, więc ten zwariowany kryminalny galimatias poznajemy z jej punktu widzenia. Muszę przyznać, że Marta jest nieco roztrzepaną osobą, ciągle gdzieś się spieszy, bez przerwy popełnia różne głupie błędy a potem stara się je jeszcze bardziej nieudolnie naprawiać, ale w sumie to może i dobrze, bo nie wieje tu nudą.
Marta próbuje znaleźć miłość, więc gdy spotyka dosyć miłego i przystojnego mężczyznę, ma nadzieję, że spędzi z nim miły wieczór. I mimo tego, ze przecież zupełnie go nie zna, zaprasza do swojego mieszkania. Nie zdaje sobie sprawy z tego jak to może się skończyć. Lecz gdy bardziej przygląda się przystojnemu Robertowi, Marcie przypomniało się skąd zna jego twarz. Spanikowana zamyka się w łazience i wzywa na pomoc sąsiada Michała. Ten zjawia się zakrwawiony i prosi ją o pomoc. Nieznajomy Robert ulatnia się z mieszkania, ale w tym zamieszaniu zostawił swoja teczkę. Marta dziękuje sąsiadowi i jest zadowolona, że udało się zapobiec nieszczęściu. Okazuje się jednak, że prawdziwe kłopoty dopiero są przed nią. 
Gdy do drzwi Marty zapukają policjanci i oskarżają ją o zabójstwo nieznajomego Roberta, dziewczyna zastanawia się kto i dlaczego wplątał ją w takie położenie. Nieoczekiwanie zjawia się również w jej mieszkaniu następny nieznajomy, który usiłuje wmówić, że jest jej ojcem...
Teraz sytuacja zaczyna się robić mocno zgmatwana a zdezorientowana dziewczyna nie wie co ma o tym myśleć. Ojca nigdy nie znała, matka nie żyje i też nigdy nie mówiła to jest jej ojcem, babcia też nie żyje, została tylko przyjaciółka babci, więc Marta udaje się do niej aby wyjaśnić tę sytuację.

Kto się okaże prawdziwym ojcem Marty? Kto będzie być zazdrosny o kota? Kim okaże się pechowy mieszkaniec kamienicy? Dlaczego Marta "kąpała się" w chlewie? Kto wybierze się w podróż przedślubną?
Pytań mogę postawić jeszcze dużo więcej, ale na żadne już nie odpowiem, jeśli zechcecie się dowiedzieć, to już sami musicie przeczytać książkę lub wysłuchać tak jak ja audiobooka. Dowiemy się jak niewinna randka z nieznajomym może się zmienić w kryminalną zagadkę. 
Myślę, że naprawdę warto przenieść się w ten nieco nierzeczywisty, ale dość pogodny świat, gdzie czas płynie inaczej, szybciej, i wtedy można się znakomicie zrelaksować i zmienić sobie nastrój. Znajdziemy tu wszystko. Dobry humor, wartką akcję, porwanie, morderstwo, pedofilię, szantaż, korupcję, mnóstwo kłamstw i tajemnic i wiele nietypowych sytuacji.

Jeśli potrzebujecie czegoś lekkiego to jest to dobry wybór.

Link do opinii

Czytając książkę autorstwa Pani Maji Kotarskiej pt. '' Kłopoty z nieznajomym'' odnosiłam takie wrażenie, że faktycznie ja sama znalazłam się w tym niezrozumiałym dla mnie świecie pełnym opisanych początkowych dziwacznych sytuacji związanych z obecnością nieznajomego tajemniczego gościa.

Główną występującą w tej powieści kryminalnej jest 32- letnia bohaterka imieniem Marta. Przeżywa ona wiele zaskoczeń po spotkaniu w cztery oczy z przystojnym nieznajomym brunetem, w którym to jej obecne życie staje się niespodziewanym dramatem zamienionym w wieczny koszmar niepewności, co nastąpi potem.

W tej oto powieści kryminalnej została poruszona przez autorkę tematyka odczuwania braku miłości, z którą boryka się Marta, a dodatkowo muszę nadmienić, że uczucie to towarzyszy coraz bardziej w dzisiejszym społeczeństwie i jest odczuwalne.

Marta, co prawda posiada przyjaciela, na którego może liczyć w każdej sytuacji oraz przyjaciółkę babci, ale czy jej to wystarczy, aby mogła czuć poczucie zadowolenia z nimi?

Czy to, co spotkało, Martę powoduje w niej zmiany na dobre w kwestii zaufania, aby mogła poczuć się na nowo bezpiecznie?

Z twórczością Pani i Maji Kotarskiej zapoznałam się z miłą chęcią, gdyż potrafi ona stworzyć klimat tak, aby ja jako jej odbiorczyni poczuła dreszczyk emocji, który początkowo był dla mnie taki, że się w nim pogubiłam w opisywanym przez nią głównym wątku dotyczących skomplikowanych losów Marty.

Przyznam, że ujęły mnie pozytywnie skonstruowane teksty dialogowe i myślę, że to pomogło zbudować wyrazistość niektórych występujących w tej powieści kryminalnej drugoplanowych bohaterów.

Tę kryminalną powieść czytało mi się bardzo szybko, gdyż podobał mi się styl autorki, w jakim stworzyła sytuacje humorystyczne.

Polubiłam Martę za to, że potrafi się określić, jest odważna w wyrażaniu swojego zdania, zachowując nieco lekki dystans, a czy to pozwoli jej na to, aby mogła pozwolić sobie na doznanie jeszcze szczęścia, na które w miłości na zasługuje, o tym warto, się przekonać czytając tę oto kryminalną powieść.

Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2014-07-24, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
Od randki z nieznajomym zaczynają się kłopoty dla Marty, bezkompromisowej i zwariowanej bohaterki, która bierze od życia to, co chce. Działająca spontanicznie Marta zaczyna zabawę w mściciela- detektywa amatora, co skutkuje czarną serię dziwnych wydarzeń. Do jej mieszkania wpadają ,,goście" bez zapowiedzi, ma miejsce morderstwo, porwanie, hipnoza, brawurowa ucieczka, aresztowanie i spotkanie oko w oko z dobermanami. Słowem: dzieje się wiele, bo Marta jest jak lont od dynamitu. Afera kryminalna rozrasta się jak macki ośmiornicy, ale nasza zwierzyna łowna ma pewnego obrońcę. Dla tych co potrzebują i lubią humorystyczne kryminały z niecodziennymi zdarzeniami i szalonymi przygodami ta książka Kotarskiej będzie jak znalazł.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-04-17, 26 książek 2014, Ulubione,
Być może obecnie w świecie thrillerów rządzą Skandynawowie. Być może królową kryminału jest Angielka. Jest jednak coś, co nam Słowianom wychodzi najlepiej - a jest to oczywiście kryminał humorystyczny. Wśród wybitnych przedstawicieli tego gatunku, od dziś będę wymieniać również Maję Kotarską. Tytuł powieści powinien tak naprawdę brzmieć "Kłopoty z nieznajomymi", gdyż przystojny brunet, w którego towarzystwie Marta, główna bohaterka, pragnie spędzić przyjemny wieczór, to niejedyny mężczyzna, który w najbliższym czasie pojawi się w jej życiu, mocno w nim mieszając i to w niezbyt jasnych okolicznościach. Niejedyny, ale za to pierwszy, który padnie trupem. Wątek miłosny to wisienka na torcie, której zawsze poszukuję w lekkich kryminałach. W "Kłopotach z nieznajomym" jest on w idealnej dawce - bardzo zgrabnie i smacznie majaczy sobie tle, podczas gdy na froncie króluje zaplątana intryga, przygoda i dramatyczne wydarzenia. Styl Mai Kotarskiej jest bardzo przyjemny, lekki, dowcipny i dynamiczny. Akcja pędzi jak szalona, sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, nowi bohaterowie co rusz wnoszą w fabułę nowe tajemnice, co skutkuje tym, że od książki naprawdę trudno się oderwać. W ciężkich czasach, czy też po kilku trudniejszych lekturach, opowieści takie jak "Kłopoty z nieznajomym" czytam zawsze z ogromnym wzruszeniem, czując się jakbym po latach nieobecności wróciła do domu. Ze łzami w oczach, wynikających albo z mojego szczerego sentymentu do humorystycznych kryminałów albo ze śmiechu, śledzę nieprawdopodobne wydarzenia, kretyńskie zachowania i pomysły, złośliwe żarciki i wypowiedzi, które w codziennym życiu, każdy normalny człowiek trzymałby za zębami. Parafrazują słowa pewnej znanej piosenki, mogę z całą mocą stwierdzić: "Nie ma lepszych od naszych Słowianek, Ten, kto czytał i próbował, ten wie!"
Link do opinii
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2017-12-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 2017,
Avatar użytkownika - babet
babet
Przeczytane:2015-03-30, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2014-01-24, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Ładny gips!
Maja Kotarska0
Okładka ksiązki - Ładny gips!

Gdzie diabeł nie może, tam Agatkę pośle! – tak mówią współpracownicy Agatki Cyryl. – I Jolę też! – dodają natychmiast, wskazując na drugie...

Dracena przerywa milczenie
Maja Kotarska0
Okładka ksiązki - Dracena przerywa milczenie

Tajemnicę morderstwa w instytucie naukowym próbują rozwikłać dr Agatka Cyryl (Holmes) i dr Jola Kapłan (Watson). Pomagają im niecodzienni współpracownicy:...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy