Dom w Italii

Ocena: 4 (2 głosów)
Dwoje samotnych ludzi, smaki i zapachy włoskiej prowincji oraz nadzieja ? że nawet po największej życiowej burzy zza chmur może wyjrzeć słońce. Książka, która sprowokowała tysiące Amerykanów do marzeń o słonecznej Italii i z lokalnego dziennikarza Petera Pezzellego zrobiła autora bestsellerowych powieści.Po śmierci ukochanej żony Anny, Peppi postanawia opuścić Amerykę i powrócić do Villi San Giuseppe, małej wioski we Włoszech, gdzie spędził dzieciństwo. Tam odnajduje Lukę ? dawnego przyjaciela, którego zaniedbany ogród okaże się lekarstwem dla szukającego ukojenia Peppiego. Poznaje także Lukrecję, córkę swego druha, która również nosi w sercu żałobę po zmarłym mężu.

Informacje dodatkowe o Dom w Italii:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2011-08-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788308044735
Liczba stron: 382

więcej

Kup książkę Dom w Italii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom w Italii - opinie o książce

Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2012-04-18, Ocena: 5, Przeczytałam,

Ciepła i nostalgiczna opowieść o powrocie do własnych korzeni, miłości i przyjaźni, o tym, że nigdy nie jest za późno na szczęście. Nasze życie często zatacza koło, a miejsce urodzenia i dorastania jest dla człowieka dużo ważniejsze, niż nam się wydaje. Często dzieje się tak, że dorastając pragniemy jak najszybciej opuścić rodzinny dom, wyruszyć w świat i wziąć życie za przysłowiowe „rogi”. Proza codzienności, natłok obowiązków i dążenie do wyznaczonych celów powoduje, że nie oglądamy się za siebie, nie wracamy do miejsc naszego dzieciństwa. Jednak gdy nagle coś się wydarzy lub los spłata nam figla, próbujemy przewartościować swoje życie. Wtedy do głosu dochodzą wspomnienia… Przypominamy sobie o tym co ważne i często wracamy myślami w rodzinne strony. Dawno opuszczone miejsca nabierają nowego znaczenia, zaczynają działać jak magnes i właściwie sami nie do końca wiemy dlaczego tak się dzieje. A jednak…

Właśnie coś takiego przydarzyło się Peppiemu – bohaterowi powieści Petera Pezzellego pt. „Dom w Italii”. Ów dojrzały mężczyzna, w podeszłym już nieco wieku, od młodych lat mieszka wraz ze swoją żoną w Stanach Zjednoczonych w pięknym domu z ogrodem. Od dawna jest zapalonym rowerzystą, kolarzem i poświęca tej pasji dużo swojego czasu. Ale i jemu los nie szczędzi bólu. Pewnego dnia na skutek choroby traci swą ukochaną Annę. Poznajemy go podczas pogrzebu, gdy wraz z rodziną żegna swoją zmarłą żonę. Jej śmierć to dla Peppiego ogromna strata, którą postrzega jak koniec świata. Pomimo, że przed otoczeniem stara się zachowywać pozory jak prawdziwy twardziel, to w jego sercu panuje pustka i żal.
Jak na ironię od tego czasu myśli mężczyzny zaczynają szybować daleko przez ocean, do Włoch, do małej miejscowości Villa San Giuseppe, gdzie urodził się i dorastał. Ponieważ nic już nie trzyma bohatera w Ameryce, postanawia udać się w rodzinne strony i odszukać mullino – stary wiatrak, w którym dorastał i mieszkał wraz z rodzicami. Ten stary budynek nadal do niego należy. Peppi ma świadomość, że minęło wiele lat i jedyną osobą do jakiej może się zwrócić po powrocie do Włoch jest Luca – jego przyjaciel z dzieciństwa. Mimo to postanawia przemierzyć ocean i spędzić, choćby samotnie, resztę życia na rodzinnej ziemi.
Peppi odnajduje Lucę – równie zapalonego kolarza – w dobrym zdrowiu, poznaje jego rodzinę i przyjaciół. Niestety po domu rodzinnym, dla którego przebył tysiące mil pozostała jedynie sterta porozrzucanych kamieni. Jego mulino nie przetrwał trzęsienia ziemi jakie nawiedziło okolicę. Pomimo tych niepomyślnych wieści serce mężczyzny przepełnia radość z przeprowadzki w rodzinne strony. Decyduje się skorzystać z gościny przyjaciela, początkowo nie ma też pomysłu na swoje dalsze życie we Włoszech, ale jednego jest pewien – nie wróci za ocean, choć ma tam krewnych i znajomych. A ponieważ los lubi nas zaskakiwać bez względu na wiek i miejsce zamieszkania nasz bohater odnajduje we Włoszech cel i sens życia, spełniają się też jego marzenia…

Ta przepełniona ciepłem lektura zachwyca czytelnika swoim optymizmem i ogromną chęcią życia. To łatwa, lekka i przyjemna, a jednocześnie mądra w swojej wymowie powieść, która zaspokoi różne gusta. Sympatyków kolarstwa zapewne zadowolą fragmenty poświęcone wyścigom Giro d’Italia i Tour de France, a wszyscy pozostali poznają uroki życia we Włoszech w otoczeniu dobrych przyjaciół, którzy stają się rodziną. Fantastyczna propozycja nie tylko na urlop, czy wakacje, ale również na długie zimowe wieczory.


Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dona
dona
Przeczytane:2012-11-17, Ocena: 3, Przeczytałam,
Inne książki autora
Każdej niedzieli
Peter Pezzelli0
Okładka ksiązki - Każdej niedzieli

Zabawna i wzruszająca saga rogu Catinich, pióra autora bestsellerowej Kuchni Franceski. Nick, nestor osiedlonej na Rhode Island włoskiej rodziny, pieczołowicie...

Pierwsza lekcja tańca
Peter Pezzelli0
Okładka ksiązki - Pierwsza lekcja tańca

Mistrz obyczajowej, pachnącej bazylią i pomidorami opowieści powraca w wielkim stylu. Peter Pezzelli po raz kolejny zabiera nas w podróż do amerykańskiej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy