Człowiek, który odjechał

Ocena: 5 (1 głosów)

Z fotografiami Andrzeja Kramarza

Człowiek, który odjechał - wspólna książka Jacka Podsiadły i Andrzeja Kramarza - to opowieść o wędrówce w przestrzeni i czasie, o byciu w drodze, o wolności, jaką daje wyruszenie w świat. Jest to też opowieść o realnych podróżach poety i fotografa - również o tych, które odbyli razem.

Wiersze Podsiadły i zdjęcia Kramarza to dwa przenikające się nurty tej opowieści. Rodzą się z podobnych doświadczeń i intuicji. Tworzą mocny splot. Przypominają, że słowo i obraz mogą rezonować w sobie nawzajem, że w tym współbrzmieniu odzywa się coś poruszająco prawdziwego, co umknęłoby nam, gdyby nie odnalazło się w spotkaniu głosu poety i spojrzenia fotografa.

Człowiek, który odjechał mówi o patrzeniu - uważnym, odsłaniającym realność świata. I o istnieniu, które wychodzi nam naprzeciw, kiedy jesteśmy w drodze.

prof. Paweł Próchniak

Informacje dodatkowe o Człowiek, który odjechał:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2022-03-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788381914086
Liczba stron: 72
Język oryginału: polski

Tagi: Miejsca i ludzie (również albumy) bóg

więcej

Kup książkę Człowiek, który odjechał

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Człowiek, który odjechał - opinie o książce

Avatar użytkownika - posrod_kwiatow
posrod_kwiatow
Przeczytane:2022-04-11, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022,

Jacek Posiadło, jeden z najznakomitszych poetów pokolenia Brulionu. Odcisnął piętno na poezji współczesnej wszystkimi odcieniami otaczającej człowieka rzeczywistości; indywidualnością doświadczeń, również tych najprostszych. Odcisnął się swoją indywidualnością i niezależnością. I mimo, że przez lata poezja Pana Podsiadło ewoluowała i zmieniała się, to wciąż jest on dla mnie jednym z najważniejszych poetów współczesnych.

„Człowiek, który odjechał” to tom, o którym potrafię pisać tylko bezkrytycznie, jak o wszystkim co autor tworzy. To tom pod wieloma względami wyjątkowy, jak i dobrze znany. To podróż zamknięta w słowach i obrazach, ukryta między kartami papieru, by pozwolić czytelnikowi odbyć ją wraz ze swoją wrażliwością. To doskonała korespondencja monochromatycznych kadrów i świata skompresowanego w narracji, która pochłania, za którą chce się podążać. Wersy autora, plastyczne i giętkie, a jednocześnie proste, bez zbędnej górnolotności, są jak wędrówka, u której celu czeka upragniony pejzaż zachwycający duszę i serce. I tak jak on trafia do naszej głębi, tak trafiają słowa poety, pozwalają spojrzeć na to co niewidoczne, dostrzec to, co ukrywa się pod przyzwyczajeniem i codziennością. Głęboka świadomość artystyczna autora zachwyca, tak jak zachwyca sam zbiór. Jest w niej coś nieuchwytnie pięknego, coś delikatnego, a jednak namacalnego, tkwiącego gdzieś w wyobrażeniach i snach, a jednocześnie realnego i rzeczywistego. Coś budzącego nostalgię i radość, budzącego tęsknoty za miejscami, w których się nie było i chwilami, których się nie przeżyło. Choć mogłabym tutaj pisać o możliwościach lingwistycznych autora, rozkładać i analizować każdy z wierszy, to nie chcę. Bo poezja ma osiadać na duszy, ma być okruchem, który przetacza się po sercu, by zostawić trwały ślad, ma być kroplą drążącą skałę naszego jestestwa. I taka jest poezja Jacka Podsiadło. Jedyne co mogę napisać, to prośba: proszę, niech trwa Pan wiecznie.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy