Drugi tom sagi o Gutowie.
Piękne, silne, zdecydowane kobiety, przełomowe wydarzenia z dziejów Polski i ekscytujące historie miłosne w nie zawsze sprzyjających okolicznościach.
Dalsze losy rodu Zajezierskich na przełomie XIX i XX wieku oraz barwnego okresu dwudziestolecia międzywojennego. Żona hrabiego Tomasza rodzi syna, w tym samym czasie, uwiedziona przez niego Marianna wyjeżdża do Ameryki, gdzie również na świat przychodzi potomek hrabiego. Córka Kingi Toroszyn odważnie wkracza w świat bohemy artystycznej warszawskich salonów, kabaretów i teatrów. Cieślakowie, rodzina drobnych złodziejaszków z Powiśla, raz na zawsze zmieniają historię rodziny Zajezierskich. We współczesnym planie Iga nadal próbuje rozwiązać zagadkę rodzinnego pierścienia.
Małgorzata Gutowska-Adamczyk - jedna z najbardziej rozpoznawanych polskich autorek, z wykształcenia historyk teatru, scenarzystka kultowego serialu "Tata, a Marcin powiedział...", autorka kilkunastu poczytnych powieści dla dorosłych i kilku dla młodzieży. "Cukiernią Pod Amorem", przedstawiającą losy Polski i Polaków na przestrzeni ponad stu lat, podbiła serca czytelników i rankingi sprzedaży.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-03-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 464
Poznajemy dalsze losy członków rodu Zajezierskich oraz ich bliskich. Żona Tomasza rodzi syna, nastomiast Marianna, uwiedziona przez hrabiego wyjeżdża do Ameryki, gdzie wychodzi za mąż i również rodzi potomka Zajezierskiego. Córka Kingi Toroszyn - Grażyna, zakochuje się w starszym mężczyźnie i wkracza do artystycznego świata. Poznajemy również Cieślaków, którzy odmienia los Zajezierskich. Natomiast we współczesności Iga nadal próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego, rodzinnego pierścienia.
Muszę przyznać, że drugi tom cyklu #cukierniapodamorem czytało mi się zdecydowanie lepiej. Pewnie to dlatego, że teraz doskonale odnajdywałem się w koneksjach rodzinnych Zajezierskich, wiedziałam kto, z kim i dlaczego.
Bardzo podoba mi się styl autorki, jest lekki i przyjemny w odbiorze, co sprawiło, że przez tą książkę wręcz się płynie.
Byłam ogromnie ciekawa dalszych losów bohaterów, zarówno tych z przeszłości jak również Igi Hryć i jej rodziny.
Tutaj autorka zdecydowanie skupiła się na przybliżeniu czytelnikowi tego co działo się z Zajezierskimi i ich krewnymi na przełomie XIX i XX wieku, a uwierzcie mi, działo się naprawdę dużo, będzie wiele nieprzewidzianych zwrotów akcji, które tylko spotęgują w czytelniku nagromadzone emocje. Bardzo podobały mi się momenty związane ze zmaganiami bohaterów w trakcie I Wojny Światowej, opisy w realistyczny sposób oddawały "klimat" tamtych czasów. Ta historia to niezwykle barwna, wciągająca, ale również podszyta bólem i cierpieniem opowieść o ludziach, którzy byli zmuszeni zwalczyć o szczęście swoje i swoich bliskich, jednocześnie podejmując próby znalezienia swojego miejsca w życiu.
Zakończenie tej części jak najbardziej skłania do sięgnięcia, po trzeci, ostatni już tom sagi. Mam ogromną nadzieję, że znajdę w końcu odpowiedzi na wszystkie pytania, które już od początku mnie nurtują. Moja ocena to 8/10.
RECENZJA
”Cukiernię pod amorem"czytałam lata temu i byłam wówczas bardzo nią oczarowana, dlatego tym chętniej wracam do tej książki która teraz nakładem wydawnictwa @proszynski_wydawnictwo ukazała się w nowej szacie graficznej.
Na kartach tej powieści spotykamy się w Gutowie, w uroczej cukierni Pod Amorem gdzie pachnie słodyczą pieczonych świeżo jagodzianek. Tutaj też poznajemy Igę która próbuje rozwikłać tajemnicę pewnego pierścienia. Iga jest córką właściciela cukierni i jej postać osadzona jest w wielowątkowej historia przedstawionej na wielu płaszczyznach czasowych. Przeplatające się ze sobą epoki oraz bohaterowie którzy wiele doświadczają a ich życie potrafi być zarówno piekielnie trudne jak i słodkie jak bułeczki z tytułowej cukierni, są dość trudną jak dla mnie opowieścią. Niezmiernie skomplikowane i zagmatwane koligacje skłaniają do wnikliwego zagłębienia się w lekturze i przyznać muszę że do zrozumienia potrzebowałam drzewa genealogicznego które umieszczone jest w poprzednim wydaniu a którego niestety nad tym ubolewam, brakuje w tej wersji.
Cała jednak, ta historia , obraz minionej epoki oraz teraźniejszość, która jest poniekąd kontynuacją przeszłości oraz rodziny które miałam okazję poznać są tak pasjonujące,że z przyjemnością sięgnę po kolejną część.
Współpraca @proszynski_wydawnictwo
#cukierniapodamorem
#cukiernia #cieślakowie #saga #książki #recenzujęksiążki #recenzja #współpraca #recenzentka #małgorzatagutowskaadamczyk #proszynski
,,Prostowanie ścieżek losu przynosi często opłakane skutki.".
Uczucia nie zawsze są klarowne, niekiedy targają nami od środka, burzą szyki, które skrzętnie budowaliśmy, ale kim byśmy byli bez nich. Marionetkami, pustymi w środku, jak te lalki patrzące szklanymi oczyma, ale nie widząc. Błądząc pomiędzy pustkowiem, poszukując własnej oazy.
Saga, która swoje przyciąganie zaczyna od swojej oprawy, ale to skrywające się wewnątrz zdarzenia, omawiają czytelnika w swoich szponach, trzymając niczym krople wody nad spragnionymi ustami. Delikatna opowieść, która ukazując życie, te szare, codzienne, które niekiedy do cukierkowego ma daleką drogę. Miłość miesza się z gorzką rozpaczą, nienawiść z przywiązaniem. Ogromny wachlarz emocjonalny zawarty na tych papierowych kartach.
Wraz z bohaterami przenosimy się w dawniejsze czasy, do barwnych okresów historii, kiedy to kraj nasz walczy o powrót na mapy. To niełatwy okres w dziejach ludzkości, jednak realność tych czasów oddana przez autorkę sprawiła, że bardziej odczuwamy pewne zachowania i emocje bohaterów. Obraz idealnie przedstawionych czasów powojennych, przedstawienie rzeczywistości postaci są szczegółem, który zasługuje na uznanie.
Książki w dużej mierze opierają się na rozkwicie i upadku bogatego mazowieckiego rodu, dołączając w każdej kolejnej części nową rodzinę. Autorka skrupulatnie posługuję się obiema liniami czasowymi - przeszłość i współczesność. Nie jest to przeszkodą w pozbywaniu tych pozycji ani niestanowi dla nas wyzwania.
W fabułę powieści wplata się zagadka, która pozostaje rozwiązać jednej z bohaterek, a czytelnik, stojąc obok, obserwuje i własnym krokiem stara się znaleźć odpowiedź. Jest to ciekawy przerywnik, ponieważ historia nie skupią się w całości na tym zadaniu.
Seria ta wywołała we mnie sporo przyjemnych emocji, dając możliwość podróży wraz z bohaterami, przeżywania ich rozterek i chwil uśmiechu. To przygoda, w którą wchodzimy całym swoim umysłem i ciałem, która omamiać swoim przekazem do cna.
Przeszłość splatająca się ze współczesnością, trudne wybory, a przede wszystkim silne kobiety i wielkie namiętności.
"- Chyba będzie burza.
Adam spojrzał to góry. Niebo było błękitne i czyste. - Nawet jeśli, wuju... - powiedział spokojnym tonem dorosłego. - Nawet jeśli, to jakoś ją przecież przetrwamy."
__________
Druga część sagi jest według mnie jeszcze lepsza niż pierwsza. W dalszym ciągu przeszłość przeplata się z teraźniejszością i łączy w logiczną całość. Możemy poczuć klimat XIX i XX wieku, a także okresu międzywojennej Polski. Historia to nigdy nie była moja ulubiona dziedzina, a autorka ma tak przyjemne pióro, że w ogóle nie nudziły mnie te fragmenty powieści. Motyw cukierni nadal nie został rozwinięty, ale chyba w trzecim tomie zostanie w końcu wysunięty na pierwszy plan. Przynajmniej tak zapowiada opis z okładki. Bardzo polubiłam jedną z nowych bohaterek, Ginę - niezależną i silną kobietę, która wie, czego pragnie w życiu i do tego dąży. Niestety trochę mnie zawiodła w pewnym momencie, ale mimo tego wnosi do książki powiew świeżości, dzięki swojej barwnej osobowości. Jako jedyna sprzeciwia się małżeństwu z rozsądku i życiu typowej kobiety w tamtych czasach. Podobał mi się również wątek podróży Marianny do Ameryki i jej próby odnalezienia się w nowym miejscu. Całość była dla mnie niestety przykra i przygnębiająca, chociaż były też pokrzepiające fragmenty. Nie jest to natomiast tak łatwa literatura, jak mi się wydawało.
Pierwsze wydanie tej serii miało miejsce ponad dziesięć lat temu, ale dla mnie to było pierwsze spotkanie z tą powieścią i autorką.
Dostałam historię kilku pokoleń kobiet, pełną zawirowań, radości, dramatów.
Współczesność cudownie przeplata się z historią a miłość z rozpaczą, nienawiścią.
Losy Zajezierskich są pełne wzlotów i upadków, a coś spowodowało koniec tego bogatego mazowieckiego rodu.
Autorka pisze w piękny, lekki sposób. Słowa płyną i otulają jak kocyk a historia wciąga i nie chce wypuścić czytelnika z rąk. Razem z Igą chce się odkryć rodzinną tajemnicę sprzed lat.
Po tej lekturze można z całą pewnością stwierdzić, że siła jest kobietą!!!
Przyznam, że było to niezwykle przyjemne doświadczenie. Ta całkiem nowa przygoda literacka jest dla mnie napędem do odkrywania innych książek Autorki.
Polecam
Weronika jest z natury pesymistką. Nie wierzy w siebie ani w to, że odnajdzie w życiu szczęście i miłość. Zapamiętale czyta "Zmierzch" i skrycie marzy...
Mikołaj, pasjonat gry na perkusji, rozpoczyna naukę w gimnazjum i otrzymuje swoją pierwszą Warszawską Kartę Miejską. Staje się ona jego biletem do dorosłości...