Córka komendanta


Tom 2 cyklu Chłopiec w pasiastej piżamie
Ocena: 5.67 (6 głosów)

DŁUGO WYCZEKIWANA KONTYNUACJA CHŁOPCA W PASIASTEJ PIŻAMIE!

Kiedy dziecko potwora jest winne zbrodni ojca? Wina i współudział mają niejedno oblicze. John Boyne jest mistrzem powieści historycznej. To wspaniała książka, na której emocjonalny wpływ z pewnością nie jesteś przygotowany. – John Irving

Gretel Fernsby od wielu dekad mieszka w okazałym apartamencie w reprezentacyjnej dzielnicy Londynu. Pomimo przerażającej przeszłości wiedzie spokojne i wygodne życie.

Nie opowiada o ucieczce z nazistowskich Niemiec. Nie opowiada o ponurych latach spędzonych z matką w powojennej Francji. Nie opowiada też o ojcu, komendancie jednego z najbardziej znanych niemieckich obozów zagłady. A przede wszystkim nie wypowiada imienia swojego brata.

Pewnego dnia do mieszkania na parterze wprowadza się młoda rodzina. Pomimo wspomnień, które przywołuje kilkuletni Henry, pomiędzy nim a Gretel nawiązuje się nić przyjaźni. Wkrótce potem dochodzi do awantury pomiędzy piękną matką Henry’ego a jego despotycznym ojcem.

Gretel staje na podobnym rozdrożu, na jakim znalazła się dawno temu. Wtedy nie zrobiła nic, teraz, decydując się na uratowanie małego chłopca, ma szansę zmierzyć się z poczuciem winy, żalu i z wyrzutami sumienia. By to zrobić, konieczne może okazać się ujawnienie tajemnic, które skrywała przez całe życie…

Informacje dodatkowe o Córka komendanta:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2023-04-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788367639231
Liczba stron: 0
Tytuł oryginału: All The Broken Places
Tłumaczenie: Ewa Ratajczyk

Tagi: wojna Historia

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Córka komendanta

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Córka komendanta - opinie o książce

Avatar użytkownika - etiudyliterackie
etiudyliterackie
Przeczytane:2023-07-16,

Czy znacie historię chłopca w pasiastej piżamie?
Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile wylałam przy niej łez… To historia ośmioletni młodzieńca, syna niemieckiego oficera SS, który zaprzyjaźnia się z żydowskim chłopcem przebywającym w obozie.
Nie będę Wam jej opowiadać, sami musicie zdecydować, czy chcecie i Wy zaprzyjaźnić się z Brunem i Szmulem. Dzisiaj natomiast chciałabym spojrzeć na Gretel, siostrę owego chłopca z Niemiec.

Książka „Córka komendanta" to historia dziewczyny, która od młodych lat odczuwa skutki tego w jakim kraju się urodziła, kim był jej ojciec, czym się zajmował… Owe konsekwencje pozostały z nią na całe życie, choć przed światem chciała ukryć kim tak naprawdę jest. Chciała stać się kimś zupełnie innym, po tych wszystkich tragediach i nieprzyjemnych sytuacjach, które ją w życiu spotkały.
Czytelnik poznaje Gretel, kiedy ta ma już 91 lat i mieszka w Londynie. Z pozoru mogłoby się wydawać, że przeszłość się zatarła, ale czy faktycznie tak jest, czy można w ogóle zapomnieć, pomimo tego, że się o niej nie mówi? Pewna sytuacja zmuszą jednak straszą kobietę do tego, aby wspomnienia na nowo odżyły, do tego, aby w końcu po tylu latach milczenia powiedzieć prawdę.

HIstorię poznajemy z kilku perspektyw czasowych. Z okresu powojennego, kiedy to Gretel szukała swojego nowego miejsca na ziemi, miejsca, w którym mogłaby zacząć wszystko od początku, wymazując to czego doświadczyła podczas wojny i po niej, najpierw razem z matką, później, kiedy ta odeszła, Gretel musiała radzić sobie sama. Ale czy to się udało? Nie tak łatwo zatrzeć za sobą wszystkie ślady….
Drugi perspektywa to czasy teraźniejsze, czyli angielska codzienność, w której pojawiają się nowi sąsiedzi i to właśnie oni i sytuacje, które mają tu miejsce sprawiają, że Gretel po wielu latach wypowie imię swojego brata… Bruno.

Cieszę się, że sięgnęłam po ten tytuł. To była bardzo ciekawa przygoda literacka, choć nie wywarła we mnie tylu emocji co wcześniejsza książka autora. To właśnie historia chłopca w pasiastej piżamie sprawiła, że moje serce rozpadło się na milion kawałków…

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2023-05-28,

„Chłopiec w pasiastej piżamie” – za pewnie większość z Was czytała bądź oglądała ekranizację tej powieści. Po wielu latach John Boyne zdecydował się spisać losy Gretel, siostry Bruna.
Czy dzieci powinny odpowiadać za zbrodnie, których dokonali ich rodzice? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć John Boyne w swojej najnowszej powieści „Córka komendanta”, w której kreśli losy Gretel, córki komendanta obozu koncentracyjnego, całe życie zmagającej się z piętnem, jakie odcisnęła na niej druga wojna światowa.

Gretel Fernsby, pomimo przerażającej przeszłości, wiedzie spokojne i wygodne życie w pięknym apartamencie w Londynie. Od wielu lat nikomu nie zwierza się z ucieczki z nazistowskich Niemiec, nie opowiada o latach spędzonych z matką we Francji, nie wspomina ojca, komendanta obozu koncentracyjnego i przede wszystkim nie wypowiada imienia swojego brata.
Pewnego dnia do mieszkania w apartamentowcu wprowadza się młoda rodzina. Mały Henry budzi w Gretel bolesne wspomnienia z dzieciństwa, jednak nie przeszkadza jej to w nawiązaniu przyjaźni z chłopcem. Kiedy pomiędzy matką i ojcem Henrego dochodzi do poważnej kłótni, Gretel staje na podobnym rozdrożu, na jakim znalazła się wiele lat temu. Postanawia uratować życie chłopca, dając sobie szansę, by zmierzyć się z poczuciem winy, żalu i wyrzutami sumienia, które dręczą ją każdego dnia, odkąd opuściła Niemcy.

Ta niespieszna historia zawiera w sobie ogromne pokłady emocji. John Boyne, na kartach swojej powieści, kreśli losy Gretel, której towarzyszymy od lat młodzieńczych, kiedy to wspólnie z rodzicami i młodszym bratem opuszcza ukochany Berlin i przeprowadza się do Polski, poprzez okres jest dorastania, aż po lata później starości.
Historia Gretel wciągnęła mnie od pierwszych stron i chłonęłam ją jak zahipnotyzowana. Kartkując kolejne strony nie mogłam wyjść z podziwu dla kunsztu pisarskiego Boyne. Autor w pięknym stylu oddaje nam realia czasów, w jakich przyszło dorastać młodziutkiej Gretel. Tutaj każdy rozdział, każde zawarte w nim zdanie wzbudza w czytelniku mnóstwo emocji. To historia przepełniona bólem, niesamowitym cierpieniem.
Na końcu powieści autor stara się odpowiedzieć nam na pytanie: o czym jest „Córka komendanta” – to powieść o winie, współudziale w zbrodniach, a także o żalu, który całym sobą pochłania osobę, której przyszło żyć w takiej, a nie innej rodzinie, która czuła się współodpowiedzialna za zbrodnie dokonane przez ojca, którego kochała bezgranicznie. Ale czy można obarczać winą nastolatkę za czyny popełnione przez ojca? Ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie, trudno jest stwierdzić, jak my byśmy postąpili, będąc na jej miejscu. Jedno jest pewno, Gretel nosiła to brzemię przez całe życie i przez całe życie czuła się winna śmierci swojego brata.
„Córka komendanta” to na wskroś przejmująca, bardzo wzruszająca powieść, która zmusza czytelnika do wielu przemyśleń. Pomimo że historia Gretel jest fikcją, która powstała w głowie autora, z pewnością na świecie żyje wiele osób, które zmagają się z podobną bądź taką samą traumą, z jaką przyszło żyć głównej bohaterce. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2023-07-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2023,

(...) Kiedy dziecko potwora jest winne zbrodni ojca? Wina i współudział mają niejedno oblicze. (...)

Ktoś kto czytał książkę lub oglądał film ,,Chłopiec w pasiastej piżamie" zapewne z przyjemnością sięgnie po tę powieść, bowiem bohaterką jej jest siostra Bruna.

Czytając tę lekturę zastanawiałam się nad tym jak traumy dzieciństwa mogą mocno wpływać na dorosłe życie. Jak bardzo może ciążyć odpowiedzialność za coś, na co tak właściwie nie miało się wpływu.

Gretel nie była małą dziewczynką, była nastolatką, kiedy wraz z rodzicami zamieszkała w domu sąsiadującym z obozem koncentracyjnym. Faktem jest, że nie miała żadnego wpływu na to co robił jej ojciec, ale obojętny stosunek do tego mógł być dla niej w przyszłości taką samą winą jak wina ojca, chociaż z pewnością w mniejszym stopniu.

Prześladowanie, poszukiwanie i karanie rodzin zbrodniarzy wojennych jakimi byli bezwzględni naziści być może nie było sprawiedliwym, ale niestety miało miejsce nie tylko w Europie. Jaką winę za zbrodnie wojenne ponoszą dzieci tych ludzi, przecież nawet gdyby się zbuntowały wobec polityki jaką żyli ich ojcowie czy matki, nie byłyby w stanie niczego zmienić.

Ojciec dziewczyny został skazany za swoje zbrodnie i uśmiercony, ale to nie zwolniło jej od odpowiedzialności jaką inni ją obciążyli.

Po zakończeniu wojny ani jej ani jej matce nie dane było spokojnie żyć w jednym miejscu, bo dla pewnych środowisk i one powinny były zostać ukarane.

Fabuła książki podzielona jest na trzy etapy życia głównej bohaterki, która będąc już w bardzo zaawansowanym wieku wspomina swoje życie. 

Po zakończeniu wojny, pod zmienionym nazwiskiem próbuje ukryć się w Paryżu. Czy ucieczka z Niemiec i przeprowadzka do Francji pozwolą jej na życie bez strachu, że ktoś odkryje jej prawdziwą tożsamość?

Kolejnym etapem życia Gretel jest Australia, w której przez przypadek spotyka mężczyznę będącego niegdyś bliskim współpracownikiem jej ojca. On również ukrywa się pod zmienionym nazwiskiem, czy żałuje tego co kiedyś robił? Będąc teraz przykładnym obywatelem, kochającym mężem i ojcem ma prawo do spokojnego życia bez wyrzutów sumienia?

Główna bohaterka ma dwa wyjścia albo puści wszystko w niepamięć, albo wyda mężczyznę odpowiednim służbom, ale co może zyskać a co stracić podejmując którąkolwiek z decyzji?

Ostatnim etapem jest Anglia, w której Gretel dożywa sędziwego wieku. I chociaż ułożyła sobie życie u boku mężczyzny, którego pokochała, to cały czas nęka ją lęk przed tym, że ktoś odkryje kim jest i jaką ukrywa przeszłość.

Zachwyciła mnie ta książka i polecam ją nie tylko miłośnikom historii wojennych. Lubię książki z retrospekcjami, a tutaj ich nie brakuje.

To piękna, zmuszająca do refleksji lektura o tym, jak bardzo przeszłość może mieć wpływ na przyszłość.

To książka o odpowiedzialności za czyjeś czyny, będąca czymś w rodzaju wyrzutów sumienia. Ale to również opowieść o odwadze cywilnej, nie każdy ma tyle odwagi, aby wtrącić się w cudze życie i wyegzekwować sprawiedliwość. Może właśnie przeżycia z przeszłości sprawiły, że kobieta będąc jedynie małym trybikiem społeczności odważyła się zawalczyć o spokój i bezpieczeństwo małego chłopca.

Myślę, że ta powieść poruszy najczulsze struny w sercach czytelników, ponieważ jest pewnego rodzaju analizą ludzkich uczuć, przeżyć i sumienia. Z pewnością wywoła wielkie emocje.

Świetnie wykreowana osobowość głównej bohaterki jest takim puzzlem zamykającym całość.

Jestem przekonana, że wielu czytelnikom fabuła nasunie sporo pytań, ale i zmusi do refleksji. Zapadnie w pamięć tak jak historia ,,Chłopca w pasiastej piżamie".

 

Polecam tę powieść, chociaż nie jest ona lekka i łatwa, sporo w niej dramatyzmu, ale z pewnością jest warta przeczytania.

Link do opinii

,,Poczucie winy nie daje Ci w nocy spać, a jeśli zdołasz zasnąć, zatruwa sny. Poczucie winy zakłóca każdą chwilę szczęścia, szepcząc Ci do ucha, że nie masz prawa do przyjemności."

 

 Czy dziecko powinno płacić za winy rodziców? Odpowiedzi na to pytanie, które powinno być retoryczne, szuka autor, dając nam jako wysłannika Gretel, która to odcięła się od wydarzeń w swoim życiu, po stracie brata, którego poznaliśmy w powieści ,,Chłopiec w pasiastej piżamie".

 

 Jej myśli są namacalne, emocje wyczuwalne, a odpowiedzi na nurtujące nas pytania coraz więcej. Zaczynamy podróż pełną bolesnych doświadczeń i wspomnień, które przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie. Spychają ją w ciemność, odległą krainę, która rządzi ból i cierpienie, które skrytej głęboko w duszy, nadal trawi ją od środka. 

 

Poznajemy ją jako młodą dziewczynkę, jednak w tej pozycji towarzyszymy jej już w starszym wieku, kiedy to staje na rozdrożu, a jej zadaniem jej wybrać drogę, która zamierza podążyć. Musi ukryć głęboko w sobie krzyk rozdzierający jej serce na miliony odłamków, aby móc uratować siebie i kogoś, kto ewidentnie tego potrzebuje. Jest to pozycja emocjonalna wypływająca na czytelnika różnorakimi uczuciami, które w pewnym momencie mogą być zbyt trudne do udźwignięcia.

 

Wydarzenia z przeszłości, które w bolesny sposób zderzają się z teraźniejszością, powodują, że momentami zaszklą nam się oczy, oddech przyspieszy, a złość i jednoczesna bezradność przykuje nasze ciało łańcuchami. Chciałbyś się oderwać, jednak jakąś siła sprawia, że nadal w tym uczestniczysz. 

 

Autor stworzył powieść, której nie da się czytać spokojnie, w wytchnieniu. To książka, która porusza w człowieku cała gamę emocji, analizy i empatii. Patrzymy na bohaterkę jak na samą siebie, zastanawiając się, ile tak naprawdę sami bylibyśmy w stanie udźwignąć na własnych barkach. Opowieścią tą należy się sycić i dając możliwość pełnego uczestnictwa w tej podróży.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kaori_czyta
Kaori_czyta
Przeczytane:2024-09-29, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Noah ucieka
John Boyne0
Okładka ksiązki - Noah ucieka

Noah ma osiem lat. Zbyt dużo by nie widzieć, że wkrótce stanie się coś złego, coś smutnego, coś, co nie powinno się nigdy stać. Równocześnie zbyt mało...

Chłopiec na szczycie góry
John Boyne0
Okładka ksiązki - Chłopiec na szczycie góry

Autor bestsellerowego Chłopca w pasiastej piżamie po raz kolejny zaskakuje i wzrusza! Gdy mały Pierrot zostaje sierotą, musi opuścić swój dom w...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy