Osiem nieskomplikowanych pytań zadanych funkcjonariuszom Policji i służb specjalnych oraz profilerowi.
Mjr Tomasz Budzyński
Płk Piotr Wroński
Jan Gołębiowski i inni…
——————————————————————
Większość tych „rozmów” odbyła się przez Internet. Nieraz w formie pisemnej. Zależało mi, żeby każda z poniższych osób znalazła potrzebny czas na zastanowienie się nad pytaniami, bo niejedno z nich dalekie jest od konkretów i jednoznaczności. Jedni potrzebowali paru minut, inni kilku godzin, a jeszcze innych zmuszona byłam ponaglać, za co (korzystając z okazji) przepraszam.
Zaczynając ten zbiór miałam mgliste pojęcie o tym, czego oczekuję w efekcie. Zaniżałam nawet swe oczekiwania, biorąc poprawkę na to, że z niektórymi osobami nigdy nie spotkałam się osobiście, co oczywiście obniża poziom wzajemnego zaufania i ma ogromny wpływ na wymianę myśli. Toteż tu i tam ciągnęłam rozmówców za język – czasami, żeby ich sprowokować, czasami z czystej ciekawości. Jestem zadowolona z efektu. Osoby zaangażowane w realizację niniejszego zbioru pochodzą z różnych środowisk, mają rozmaite doświadczenia, inne staże pracy (niektórzy są w czynnej służbie, inni odwiesili już na hak mundury). Ich odpowiedzi niekiedy się uzupełniają, niekiedy sobie przeczą albo się potwierdzają. W konsekwencji – dają dość szeroki ogląd na poruszone tu kwestie.
Jak napisałam już wcześniej, czasami pytania nie były konkretne. Nie miały być. Wprawdzie kieruję je do funkcjonariuszy, oficerów i psychologa, ale przecież za każdym z tych zawodów stoi człowiek. Z krwi i kości. Z sercem, umysłem i doświadczeniem. Dlatego cieszę się, że wypływają w tych rozmowach osobowości. Tak różne(!), a często połączone podobną misją.
Wszystkim tym cierpliwym, szczodrym i szczerym rozmówcom serdecznie dziękuję.
Wydawnictwo: selfpublishing
Data wydania: 2016-12-31
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 26
Język oryginału: polski
Komisarz Berg (pseudonim „Proca”) jest oficerem Centralnego Biura Śledczego Policji. Każdego dnia styka się z brutalnym światem przestępczości...
Mimo że Alan Berg zakończył pracę w CBŚP, nie czeka go zasłużony wypoczynek i odcięcie się od wojny między policją a mafią narkotykową. Nowa praca w biurze...
Chcę przeczytać,