Ktoś zaplanował, że zniszczy jej życie. Krok po kroku. Dzień po dniu. Kim jest osoba, która podąża za nią jak cień?
Malwina Sawicka, miłośniczka dobrej kawy oraz najmniejszych ptaków świata - kolibrów, kończy długoletni związek i próbuje poradzić sobie z problemami finansowymi. Kiedy zaczyna układać swoje życie na nowo, niespodziewanie jej dom przeszukuje policja. Sąsiedzi, kiedyś mili i pomocni, przestają z nią rozmawiać. Niewinne z pozoru wydarzenia są początkiem skrupulatnego planu kogoś, kto wie o Malwinie niebezpiecznie dużo.
Sawicka desperacko próbuje dowiedzieć się, kim jest człowiek, który z wyrachowaniem postanowił doprowadzić ją do obłędu. Jedno jest pewne: kimkolwiek jest, jej prześladowca nie cofnie się przed niczym.
Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2023-01-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Z ogromną przyjemnością przeczytałam książkę Kamili Bryksy „Cień”, czas z nią spędzony był dla mnie fascynującą przygodą. I chociaż tytuł niby nie powinien wzbudzać większych emocji, to już patrząc na okładkę czuje się dreszczyk. To moje drugie spotkanie z autorką, wcześniej czytałam "Sowniki", które również mi się podobała ta książka.
Fabułę książki autorka przedstawia w dwóch ramach czasowych - kiedyś i obecnie. Pozwala to na poznawanie wydarzeń mających wpływ na teraźniejszość.
Malwina Sawicka mieszka i pracuje w Gdańsku. Jej życie nie jest może najlepsze, ale zdążyła już do tego przywyknąć. W wypadku samochodowym straciła rodziców a jej udało się przeżyć. Do uzyskania pełnoletności mieszkała z babcią, która wkrótce zmarła. Została więc sama, w dużym domu, na którego remont i utrzymanie brakowało jej pieniędzy. W życiu zawodowym i prywatnym nie ma zbyt dobrej passy. Po rozstaniu z Tomaszem znów została sama w pustym domu.
"W jednej chwili stałam się dorosła, chociaż do pełnoletniości brakowało mi kilku lat. Zrozumiałam, że od teraz będę musiała radzić sobie zupełnie sama. Świat rozsypał się na kawałki. Fundamenty zostały zburzone."
Nie zdawała sobie sprawy z tego, że pomysł na wynajęcie jednego pokoju lokatorce (bo mężczyzny nie brała zupełnie pod uwagę), będzie początkiem wielkich kłopotów.
Na jej ogłoszenie zgłasza się tylko jedna kandydatka, starsza kilka lat od Malwiny, Sara Janowska. Chociaż nowa lokatorka sprawia miłe wrażenie i nie wchodzi w paradę gospodyni, spędza czas w swoim pokoju, to Malwina nie czuje się komfortowo, wiedząc, że obca osoba przebywa w jej domu. Musi jednak z konieczności do tego przywyknąć...
Gdy wydaje się, że wszystko zaczyna się układać po jej myśli, do domu puka... policja z nakazem przeszukania. Jakiś czas później sąsiedzi, których znała od lat i zawsze byli dla niej mili, zaczynają się od niej odwracać, a Malwinie coraz częściej zdarzają się dziwne sytuacje. Kurierzy dostarczają niezamówione towary, fachowcy twierdzą, że zamawiała przeróżne usługi. Kto podaje się za nią i zamawia towary lub usługi? Kto próbuje doprowadzić ją do obłędu? Były chłopak? A może to nowa współlokatorka? W jakim celu ktoś to robi?
Malwina jest przerażona, tym bardziej, że ktoś wykradł jej dane i znakomicie podrabia jej podpis. Musi się dowiedzieć o co w tym chodzi, policja i znajomi lekceważą problem, myśląc, że sobie coś sama uroiła.
"Byłam blisko przez dwadzieścia lat. Chodziłam za nią jak cień. Właściwie byłam jej cieniem. Dziwiłam się, że nigdy mnie nie zauważyła. Może dlatego, że się nie spodziewała, ze ktoś ją obserwuje, a może dlatego, że byłam bardzo ostrożna."
Czytelnikowi zdecydowanie łatwiej jest odkryć kto uwziął się na Malwinę i próbuje zniszczyć jej życie, lecz bohaterka nie ma takiej wiedzy.
"Cień" to thriller psychologiczny, o perfidnym stalkingu, nieprzepartej żądzy zemsty i chęci zniszczenia życia drugiej osobie za wszelką cenę.
Malwina jako bohaterka bardzo przypadła mi do gustu, chociaż nie chciałabym znaleźć się na jej miejscu, po lekturze książki nie zdecydowałabym się wynająć pokój obcej osobie...
Ciekawa i przerażająca jednocześnie, chwilami troszkę przekoloryzowana, ale momentami ciarki chodziły po plecach.
Książkę czyta się bardzo szybko i trudno odłożyć ją na czas późniejszy.
Tytuł idealnie pasuje do treści, myślę że inny być może nie współgrałby tak z nią, bo ten tytułowy cień ciągle towarzyszył mi w czasie lektury.
Zakończenie wydawało się początkowo przewidywalne, ale jednak epilog mnie zaskoczył i takiego bym się nie spodziewała.
Dziękuję @Wydawnictwu Mięta za możliwość przeczytania książki a także za ziołową herbatkę o intrygującej nazwie „Spokój”...
Malwina znajduje się w trudnej sytuacji finansowej i jest zmuszona wynająć pokój w swoim domu. Kobieta nie spodziewała się tak szybkiej odpowiedzi na jej ogłoszenie. Pokój wynajmuje trochę starsza od głównej bohaterki Sara. Pojawienie się Sary w życiu Malwiny spowoduje istny chaos, niczym w efekcie domina dochodzi do dziwnych i coraz bardziej niepokojących wydarzeń.
Czy Malwina jest w niebezpieczeństwie? Czy jest ktoś kto chciałby ją skrzywdzić? I dlaczego?
Z jednej strony jest to dobrze napisany thriller psychologiczny. Przedstawianie historii "teraz i kiedyś" uwielbiam, uważam, że to wzbogaca fabułę książki. Do czego doprowadzą krzywdy i żal wyrządzone przed laty? Skrzętnie pielęgnowane i skrywane?
Średnie tempo akcji sprawia, że lektura ani nie jest nużąca ani przyprawia o zawrót głowy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, czyli im dalej w las tym bardziej jesteśmy ciekawi motywu. Bo jeśli o sprawcę chodzi to jest to jasne już praktycznie na samym początku, przynajmniej dla mnie, co nie ukrywam było trochę rozczarowujące, bo jednak liczyłam tutaj na jakiś twist i zaskoczenie.
Gwarantuję jednak, że zakończenie wywoła uśmiech na Waszej twarzy.
Ciekawa propozycja na leniwy wieczór z książka i kubkiem gorącej herbaty.
Lubimy czytać horrory, lubimy się bać. Ale ten strach jest pod kontrolą. Bo tak naprawdę częściej skaleczymy się nożem przygotowując posiłek w domu niż jakiś psychopata będzie nas gonił z piłą mechaniczną po lesie.
Ale prawdziwy strach zaczyna się wtedy gdy nie masz nad nim kontroli.
Malwina Sawicka to spokojna i introwertyczna osoba. Kocha kawę i ma słabość do kolibrów. Zakończyła swój długoletni związek. Prowadzi niekonfliktowe życie, w którym główne miejsca zajmują praca i dom. I to właśnie w obawie o swoją płynność finansową, postanawia podnająć pokój. Nowa lokatorka, o dziwo, pojawia się dość szybko. Spokojna, bezkonfliktowa i zapracowana osoba zdaje się być idealnym najemcą, który w małym stopniu będzie ingerował w bezpieczną strefę domowego miru.
Po pewnym czasie Malwina zauważa niepokojące sygnały - nowa sąsiadka jest na nią obrażona, psuje jej się samochód, policja przeszukuje jej mieszkanie i pęka rura w jej mieszkaniu. Wygląda na zwykły pech...
A może ktoś działa według określonego planu. Planu, który ma zrujnować życie tej spokojnej kobiety.
Akcja książki prowadzona jest na dwóch płaszczyznach czasowych - teraźniejszej oraz nawiązującej do dzieciństwa głównej bohaterki Malwiny. Historię poznajemy także poprzez pryzmat dwóch osób - tego, co na bieżąco przytrafia się Malwinie oraz tajemniczej postaci. Postaci, która obserwuje... Jest blisko i wie wszystko.
Tak poprowadzona historia powoduje, że nabiera ona głębi, staje się bardziej mroczna. Nie pozwala nam czytelnikom odkryć kto kryje się za całym tym pechem, który spotyka Malwinę. I nie wiemy kto ją obserwuje - jej były, nowa lokatorka a może sąsiadka...? Pytania mnożą się z każdą kolejną stroną. Cały czas trzymani jesteśmy w niepewności, by ostatecznie odkryć zaskakującą prawdę.
"Cień" autorstwa Kamili Bryksy pokazuje nam świat, w którym ktoś potrafi zburzyć nasz spokój. To świetny thriller psychologiczny, w którym stopniowo odkrywamy dwa światy - świat Malwiny oraz jej obserwatora. Z biegiem czasu Malwina zauważa coraz więcej niepokojących sygnałów. Narasta w niej coraz większy niepokój, niepewność. Autorka w doskonały sposób przedstawia emocje Malwiny, narastający lęk, który przeradza się w paranoję i determinację by odkryć kto kryje się za całym chaosem, który zdominował jej spokojne życie.
Doskonale w samą historię wpisuje się tytuł i okładka zaprojektowana przez Tomasza Majewskiego. Są wstępem do wiru niepewności, lęku i cienia, który czai się tuż obok.
Jak mawiał Alfred Hitchock "Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada", dlatego ja przez pół książki drżałam bardziej niż bohaterka ;) Spodziewałam się najgorszego... Czekałam na atak. Koiłam swe nerwy ziołową herbatką, choć i ona nie uchroniła mnie przed odkryciem prawdy!
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Mięta za książkę - kolejny raz doskonale trafili w mój gust czytelniczy, choć mocno zszargali moje nerwy.
Malwina Sawicka ma wrażenie, że życie zaczęło wymykać się jej spod kontroli. Najpierw rozstała się z Tomaszem, z którym nie tylko mieszkała, ale i pracuje. Stary dom pochłania coraz większą część wypłaty, a jeszcze na dodatek stłukła ulubioną filiżankę z kolibrem. Stojąca na granicy bankructwa kobieta decyduje się na wynajęcie jednego z pokoi. Lokatorka Sara Janowska sprawia na Malwinie dobre wrażenie, choć właścicielka domu wciąż podchodzi z nieufnością do nowej sytuacji i ,,musi pilnować swoich rzeczy, dopóki się nie przekona, że lokatorka zasługuje na zaufanie." Niedługo po wprowadzeniu się Sary, wokół Malwiny zaczynają dziać się dziwne rzeczy: auto odmawia posłuszeństwa, sąsiedzi zaczynają się od niej odsuwać, policja robi rewizję w jej mieszkaniu, ktoś rozsiewa o niej plotki, a nawet usuwa maile z komputera. Jedyną osobą, której jeszcze ufa Sawicka, jest Tomasz, ale i on zaczyna jej wmawiać, że wszystkie sytuacje są tylko dziełem przypadku i że popada w paranoję. Kiedy Malwina odkrywa, że Sara i Tomasz się znają, nie wie już komu ufać, a wokół niej zaczynaj dziać się coraz dziwniejsze rzeczy. Wygląda na to, że ktoś postanowił zrujnować jej życie. Tylko kto i dlaczego?
,,Cień" jest ciekawie skonstruowanym thrillerem psychologicznym. Początkowo akcja rozwija się nieśpiesznie, aby nabrać zaskakującego tempa. Mimo że praktycznie od początku czytelnik wie lub podejrzewa, kto stoi za ,,atakami" na Malwinę, to trudno odgadnąć motywy takiego postępowania. Malwina, początkowo szara myszka szybko zaczyna walczyć o prawdę, nawet wbrew wszystkim (w tym i policji), którzy sugerują jej wyolbrzymianie sytuacji. Sara początkowo sympatyczna szybko okazuje się dwulicowa. No i Tomasz, mężczyzna, który jednocześnie pomaga i odwodzi od prywatnego śledztwa swoją byłą kochankę.
Czytając tę powieść, ciągle w tyle głowy miałam - ,,za dużo przypadków", ,,za dużo zbiegów okoliczności", ale czytałam/ słuchałam dalej, żeby dowiedzieć się, dlaczego ktoś się uwziął na Sawicką.
Ciekawa intryga, kobieta doprowadzona na skraj załamania nerwowego i bezwzględny prześladowca, to wszystko sprawia, że czytelnik chce dowiedzieć się, jak skończy się ta historia. W tej powieści znajdziemy też sporo tajemnic ukrywanych przez głównych bohaterów oraz trudne tematy jak odrzucenie, stalking i niestety bierność policji.
Powieść wciąga, nie można się przy niej nudzić, zakończenie bardziej niż satysfakcjonujące.
Jeśli lubicie thrillery psychologiczne, to sięgnijcie po ,,Cień".
Malwina to kobieta przed trzydziestką. Posiada własny dom, samochód i satysfakcjonującą pracę, lecz właśnie rozstała się z mężczyzną, który równocześnie jest jej szefem. Po jego wyprowadzce jest zmuszona znaleźć współlokatora, bo sama nie jest w stanie utrzymać dużego domu, który został jej po rodzicach. Ci zginęli w wypadku samochodowym, w którym ona, jako dziecko, cudem przeżyła.
Kobieta nie zdaje sobie sprawy, że wydarzenia z czwartego kwietnia - dnia wypadku, staną u jej progu i zapukają do drzwi, wprowadząc w jej życie chaos. Krok po kroku. Dzień po dniu.
Szybko znajduje chętną na wynajęcie pokoju. Dziwnym zbiegiem okoliczności wokół zaczynają dziać się niewyjaśnione rzeczy. Początkowo wydają jej się głupimi żartami na poziomie szkolnego nękania. Z czasem jednak ich częstotliwość i nasilenie ją przytłaczają. Na domiar złego sąsiedzi i koledzy z pracy odsuwają się od niej, a ona nie ma pojęcia, dlaczego.
.
Przez większość czasu, gdy historia nabrała już prędkości, miałam takie ? co tu się...?! Fabuła wciąż zmusza do analizowania, myślenia wprzód i... wstecz ? Ma się wrażenie, jakby siedziało się w głowie psychicznie chorego człowieka ? Co jeszcze może się wydarzyć? Kto następny zapuka do drzwi? Ile jeszcze wytrzyma młoda kobieta?
.
Gorąco zachęcam was do tej lektury. Czyta się ją rewelacyjnie. I choć chciałam ją przeczytać jak najszybciej, by dowiedzieć się, KTO, świetnie obmyślane i intrygująco opisane intrygi zatrzymywały mnie, roztaczając w mojej głowie obrazy tego, co już się stało i tego, czego obawiała się Malwina. Czytając tę książkę CZUŁAM LĘK! Coś niesamowitego! Doświadczyłam emocji dużo większych niż przy dobrym filmie kryminalnym!
http://zycieipasje.net/2023/03/szpieg-w-ksiegarni-cien-kamila-bryksy-recenzja/
,,Cień" Kamili Bryksy to thriller psychologiczny osadzony w tematyce stalkingu. Historia skupia się na Malwinie, kobiecie w okolicach 30stki, wokół której zaczynają dziać się dziwne rzeczy - pozornie przypadkowe, jednak z podejrzanie dużym natężeniem. Z dnia na dzień poczucie bezpieczeństwa, własności i wolności zostaje jej odebrane, a co gorsza, kobieta raczej nie może liczyć na wsparcie w osobach trzecich - jest samotnikiem, nie ma rodziny, a policja niewiele może. Atmosfera z każdą kolejną stroną powieści się zagęszcza, poczucie niejasności, osaczenia narasta, a stany emocjonalne głównej bohaterki oddane są na tyle dokładnie, by stać się budulcem niepokojącej atmosfery tej powieści. Postać stalkera przez długi czas pozostaje w cieniu, przez co czytelnik historię poznaje tak naprawdę tylko ze strony ofiary. Ta niewiadoma co do tej postaci, jak i jej motywów, wzbudza ciekawość, sprawia, że dajemy się wciągnąć w historię. Intryga okazuje się całkiem zaskakująca, akcja toczy się tempem przyjemnym, a poprzez osadzenie fabuły w tematyce stalkingu czytelnik musi zastanowić się nad pytaniem: co sprawia, że czujemy się bezpiecznie i co stanie się z człowiekiem, gdy ta podstawowa wartość zostanie mu odebrana? To thriller z gatunku tych lżejszych, które dobrze odciągają myśli, a jednocześnie dostarczają czytelnikowi poczucia odprężenia. Dobrze spędziłam z nim czas!
Jakie sekrety skrywa rodzinny album fotograficzny? W upalny sierpniowy poranek Oliwia przekracza próg zakładu fotograficznego. Firmę istniejącą...
Rodzinna tajemnica ze spowitej mgłą podlaskiej wsi Śmierć ukochanej żony w wyniku wypadku jest dla Bernarda końcem dotychczasowego życia. Od tamtej chwili...
Przeczytane:2024-11-17,