,,11 lutego zabijesz na Praterze mężczyznę o nazwisku Arthur Grimm. Z własnej woli. I nie bez powodu". Młoda dziennikarka Norah chce zostawić za plecami dotychczasowe życie i jest świeżo po przeprowadzce z Berlina do Wiednia, gdy jakaś stara żebraczka wypluwa jej te słowa na ulicy niemal prosto w twarz. Norah jest w szoku, bo dokładnie 11 lutego wydarzyło się przed wieloma laty coś strasznego. Mimo to lekceważy słowa niezrównoważonej kobiety - to jakaś wariatka, nie ma innej możliwości. Ale krótko potem pojawia się w jej życiu tajemniczy mężczyzna o nazwisku Arthur Grimm. Kiełkuje w niej straszliwe podejrzenie: może faktycznie ma aż nadto wystarczający powód, by się mścić? Co się naprawdę wtedy wydarzyło, tej najgorszej nocy jej życia? I czy może wyrównać rachunki, nie uciekając się do morderstwa?
Hipnotyzująca atmosfera zimowego Wiednia wciąga bez reszty, sprawiając, że dźwięki i zapachy stają się namacalne, a historia, poruszająca prawdziwe życiowe tematy, przykuwa do ostatniej strony. Musimy odpowiedzieć sobie z Norah na pytanie: czy cel uzasadnia działanie?
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2020-02-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: Der Schatten
Musze powiedzieć, że „Cień” ma dość dobrze skonstruowaną intrygę, która została przemyślana. Zakończenie trochę rozczarowuje. Spodziewałam się czegoś innego, bardziej mrocznego, nawiązującego do przeszłości głównej bohaterki. Nie jest ono złe, nawet całkiem sensowne, ale nie tego oczekiwałam. Nawet można się go domyślić. Mi pojawiła się w głowie taka myśl, ale nie pasowała mi do reszty niepokojących wydarzeń, więc ją odrzuciłam.
Całość czyta się dość szybko z wciąż rosnącym zainteresowaniem, które jednak gdzieś ulatuje pod sam koniec historii. Powieść uświadamia nam jak łatwo jest nas zmanipulować, kierując naszą uwagę na podrzucane tropy. Podoba mi się atmosfera niepokoju wywołana uczuciem bycia ciągle obserwowanym. Nie jest to zła powieść, ale jeśli szukacie efektu wow, to niestety się zawiedziecie.
Nora przeniosła się z Berlina do Wiednia. Pragnie rozpocząć od nowa, gdyż rzoapdło się jej małżeństwo. Poznaje sąsiadke Theresę, która kolekcjonuje jej ulubionych autorów, ma podobne płyty. Przypomina jej kogoś z przeszłości. Powoli Nora wprowadza czytelnika w świat swoich lęków, obsesji i traum. kiedys miała przyjaciółkę Coco, która była muzą sporo starszego profesora historii sztuki. Starała sie uświadomić światu jego nadużycia, seksualne drapieżnictwo, psychiczne nękanie partnerki- ale sprowokowała piekło dla siebie i dla Coco, jej reputacja prawie runęła w gruzach .
Na swej drodze spotyka jakąś Cygankę, która ostrzega ją, że 11 lutego zabije na Praterze całkowicie dobrowolnie jakiegoś Arthura Grimma. Ową groteskową przepowiednię przedstawia przyjaciołom, Anicie i Marco. próbuje odnależć tajemniczą kobietę, ale nie jest ona ani bezdomną osobą, ani Cyganką. Okazuje sie, że to aktorka, która zaginęła. Ku przerażeniu bohaterki wkrótce policja identyfikuje jej ciało. Na dodatek w nowej pracy ktoś wypowiada to nazwisko, a gdy trafia do dentysty, kilka pięter wyzej znajduje puste biuro A. Grimma. Atmosfera robi się coraz bardziej oniryczna, a Norah powraca do tragedii sprzed lat kiedy zginęła jej przyjaciółka Valerie.
Udaj esie jej też zidentyfikować wspomnianego A Grmma, próbuje się z nim skontaktować, ale szkopuł w tym,że ktoś go nieźłe nią nastraszyl. Podobno zglosił, że Norah Richter go nęka, choć to ona ma wrażenie, że ma stalkera.
Coraz więcej fabuły poświęca autorka szkolnej przyjaźni Norah i Valerie oraz samobójstwie/ morderstwie tej ostatniej, Czy Norah czuje się winna? jaką rolę odgrywała w tragedii z przeszlości? Czy istnieje jakiś związek Artura Grimma z ta sprawą, z przeszłościa kobiety? Czy to morderca, a ona zabije go z zemsty?
Podobał mi się nastrój wykreowany przez Raabe, plastyczny opis Wiednia, jego klimatyczne zaułki, nieoczywista złowieszczość Prateru. Wybcowanie bohaterk,i jej labilność emocjonalna, głęboko skrywane tajemnice i traumy z młodości, motywacja działań są rzetelnie przedstawione. Same postaci pierwszoplanowe sa dobrze skonstruwane, fabuła jest przemyłśana ,dopracowana,a autorka potrafi wodzić czytelnika za nos. Kumuluje trudności na drodze Nory do prawdy, przeplata teraźniejszość z przeszłością i myli tropy. Dokąd prywatne śłedztwo doprowadzi Norę, i czy urzeczywistni sie wizja "Cyganki"?
Jeśli szukacie thrillera o ciężkiej, posępnej atmosferze, nawet trochę przygnębiającej, z bohaterką, która jest inteligentna, bez wątku miłosnego i z zakończeniem, które zaskakuje, chociaż odpowiedź na wszystkie pytania mamy pod nosem - to koniecznie sięgnijcie po Cień.
Dawno nie czytałam książki, która miałaby taki styl. Krótkie zdania, dobitne i wywarzone, sprawiają takie trochę niepokojące wrażenie. Całość jest utrzymana w pesymistycznej otoczce, nawet pogoda opisana jako deszczowa, zimna i wilgotna, dodaje dodatkowego mrocznego klimatu. Gdyby powstała ekranizacja, na pewno byłby to taki "ciemny" film.
Nie jest to pozycja, która przypadnie wszystkim do gustu, jednak mnie styl autorki, fabuła, kreacja bohaterów i klimat powieści bardzo odpowiadały. Chociaż początek nie był zachęcający, to potem z każdą stroną rosło napięcie i - wydawałoby się, psychoza bohaterki.
Propozycja wydawnictwa Czarna Owca kolejny raz musiała zostać oceniona bardzo wysoko. Myślę, że jest to powieść, której jeszcze na naszym rynku nie było - nieprzewidywalna i daleka od schematu. Gorąco polecam.
Książka uznana przez brytyjskie Elle za najgorętszą premierę 2016 r. Linda Conrad, zbliżająca się do czterdziestki autorka bestsellerów, od lat...
Siedem lat temu biznesmen Phillip Petersen zniknął bez śladu podczas podróży do Ameryki Południowej. Od tamtej pory Sarah wychowuje ich syna samotnie...
Przeczytane:2020-09-27,
"Większość ludzi jest spętana wzorcami, na które składają się przyzwyczajenia, instynkt stadny i korzyść własna. Dlatego też tak rozczarowująco łatwym jest przewidywanie ludzkich zachowań."
Ostatnio zaprezentowałam wrażenia po zapoznaniu się z „Prawdą” Melanie Raabe, książka zrobiła na mnie oszałamiające wrażenie, to właśnie takich thrillerów psychologicznych poszukuję, pełna satysfakcja czytelnicza. Dlatego z wielkim entuzjazmem sięgnęłam po inną powieść autorki „Cień”. Co prawda, nie udało się powielić mocnych uderzeń podczas zagłębiania się w nową intrygę z dreszczykiem, jednak dobrze bawiłam się przy jej rozpracowywaniu.
Raabe fantastycznie podkręca atmosferę, oferuje nie tylko ciekawy pomysł na fabułę, ale również atrakcyjnie go podaje. Odbiorca śledząc złożony scenariusz zdarzeń czuje, że jest wkręcany w wir incydentów, z których zaledwie kilka wybrzmiewa prawdziwymi nutami, inne przekierowują na fałszywe tropy, zmuszając do snucia nietypowych domysłów i frapujących interpretacji. W tym thrillerze nie dałam się łatwo omamić puszczanymi zasłonami dymnymi, dość gładko wyczułam, co się za nimi kryje, jakie motywy kierują bohaterami, a przede wszystkim intuicyjnie odgadłam, której z postaci przyporządkować mroczny czarny cień. Nie czułam się mocno zaskakiwana obrotem spraw, a nagły zwrot akcji, zmieniający wszystko o sto osiemdziesiąt stopni, nie zastał mojej wyobraźni zupełnie bezbronnej. Zastrzeżenia mam do niektórych irracjonalnych zachowań Norah, ale usprawiedliwieniem są wyjątkowa presja i perfidna manipulacja jakim podlegała.
Trzydziestopięcioletnia Norah Richter, dziennikarka, po zerwaniu z chłopakiem, przeprowadza się z Berlina do Wiednia. Rzuca się w wir pracy, lecz dziwne incydenty krążące wokół jej obecnego życia odciągają codzienność od spokojnych nurtów. Kobietę porywa silny prąd osobliwych słów i akcji, początkowo uważa je za mało istotne, choć niepokojące, jednak z czasem to właśnie na nich skupia się uwaga. Echa przeszłości sprzed dwudziestu lat, skrawki wspomnień, przebijają się na pierwszy plan, zaś data jedenastego lutego brzmi niczym straszna klątwa. Norah zanurza się w świat goryczy, zemsty, moralnych wątpliwości i wahań, dociera do najbardziej strzeżonych tajemnic, poddaje się zwodniczym poszeptom zła. Czy zdoła umknąć sztucznie wyznaczonemu przeznaczeniu? Do czego doprowadzi burzliwa konfrontacja wyrzutów sumienia i wymierzenie sprawiedliwości? Jak uwolni się od dojmującego ciężaru nienawiści i wściekłości? Co zrobi ze straszliwą wiedzą zagrzebaną głęboko w podświadomości, a która teraz daje o sobie znać?
bookendorfina.pl