Epicka opowieść, w której namiętny romans przeplata się z wielką historią.
W roku 1869 grupa Walijczyków pod przywództwem charyzmatycznego Johna Hughesa wyrusza na wschodni step, by spełnić marzenie cara Aleksandra II i uczynić z Rosji przemysłową potęgę. Jedni biorą udział w wyprawie, by zapewnić sobie lepszy byt i realizować ambicje, inni uciekają od ponurej rzeczywistości i tragicznych doświadczeń. Od tej chwili wiodą życie w luksusie, o jakim dotąd mogli tylko pomarzyć - mieszkają w apartamentach, jeżdżą powozami, korzystają z pomocy służby i biorą udział w wystawnych przyjęciach.
Ludzkie historie krzyżują się tu w zawrotnym tempie, to, co niemożliwe, staje się osiągalne. Żądze i ambicje popychają bohaterów niemal do kresu możliwości. Poznają ból straty, kosztują zakazanej miłości, w walce o własne spełnienie są w stanie przekroczyć każdą granicę...
Catrin Collier urodziła się i wychowała w Pontypridd w Walii. Pracowała w Ameryce i Europie, by w końcu wrócić do rodzinnej krainy i tam rozpocząć karierę pisarki. Stała się najbardziej znaną walijską autorką dzięki swoim popularnym powieściom historycznym dla kobiet.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2014-04-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 720
To sfabularyzowana opowieść o założeniu na Ukrainie miasta Donieck przez angielskich emigrantów,za zgoda cara Aleksadra II.Miasto zostało założone przez Johna Hughesa,a historia jego poczatków pokazana jest z punktu widzenia nie tylko osadników,ale też z punktu widzenia Rosjan i Kozaków zamieszkujących tamte okolice.Według mnie bardziej jes to powieść obyczajowa,niz romans,choc i miłości w nim nie brakuje.W bardzo ciekawy sposób opisane są stosunki społeczno-polityczne,które panowały w 1870 roku na Ukrainie.Chęć i możliwość zarobku,możliwość pracy nie tylko dla mężczyzn ale i dla kobiet,chęć polepszenia swojego statusu czy możliwie szybka kariera to tylko jedna ze stron .Inna to nietolerancja,niechęć do rozwoju i uprzedzenia ze strony rosyjskiej arystokracji,rosnący antysemityzm,oraz napięte stosunki żydowsko-kozackie.
To wielowątkowa powieść,która opowiada nie tylko o problemach związanych z założeniem ośrodka przemysłowego na bezkresnych stepach Rosji,ale też przybliża problemy ludzi,nie tylko osadników,ale i ludności rodzimej.Miłość,niechęć do innych nacji,problemy związane z przemysłem górniczym czy rozprzestrzenianie się zarazy to tylko niektóre z przedstawionych problemów.To ciekawa książka,która opowiada również o ludziach,którzy z różnych przyczyn szukają swojego miejsca na ziemi z dala od ojczyzny i swoich bliskich;ich konfrontacja z trudnymi warunkami zycia,tak odmiennymi od tych,które znali dotychczas.Różnorodność kulturowa powoduje liczne konflikty,mające wpływ na wszystkich mieszkańców Hughesówki.Walka z uprzedzeniami,wielkie kótnie i nienawiść przeplataja sie z wielka miłością i codziennymi troskami mieszkańców miasteczka.Brak tu jednego,głównego bohatera,bohaterem właściwie jest garstka ludzi,bezpośrednio związanych z Johnem Hughesem i jego wspólnikami.Historie poszczególnych bohaterów,nieraz bardzo dramatyczne,łącza się jednak w przemyslana całość.Rozczarowało mnie jedynie zakończenie,które sugeruje dalszy ciąg opowieści.Niektóre wątki nie zostały zakończone,niektóre sa wyraźnie ucięte...Prolog i epilog pokazany jest z punktu widzenia ponad dziewięćdziesięcioletniej staruszki,wspominającej swoją młodość,a rozwiniecie kiążki to zaledwie pierwszych piętnaście lat jej życia.Brakowało mi dalszego ciągu,opisaniu nie tylko dalszych losów bohaterów,których polubiłam i których losy poznawałam z wielkim zainteresowaniem,ale też sposobu rozwoju miasta,tego w jaki sposób właścieiw z marzeń ,uporu i ciężkiej pracy powstał wielki osrodek przemysłowy.
Wojna, prawdziwa miłość i sekret z przeszłości... Tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej Magda Janek przybywa niemal bez środków do życia do walijskiego...
Nowa powieść autorki "Ostatniego lata". Wzruszająca, ciepła książka... Nie sposób jej odłożyć. Każdy ma w życiu takie jedno niepowtarzalne lato. Dla...