Carrie Pilby. Nieznośnie genialna

Ocena: 4.8 (5 głosów)
Carrie Pilby, dziewczyna geniusz, w wieku dziewiętnastu lat ukończyła studia na Harvardzie. Carrie woli siedzieć w domu, niż spędzać czas w towarzystwie rozrywkowych rówieśniczek i płytkich facetów, którym chodzi tylko o seks. Choć w Nowym Jorku mieszkają miliony ludzi, ona nie potrafi się do nikogo dopasować. Jest odludkiem i dziwadłem, i dobrze! Mimo to zgadza się zrealizować pięciopunktowy plan działań opracowany przez terapeutę: 1. ZROBIĆ 10 rzeczy sprawiających radość. 2. Zostać członkiem jakiejś organizacji lub klubu (aby SPOTYKAĆ SIĘ z ludźmi). 3. Iść na randkę (z naprawdę INTERESUJĄCYM chłopakiem). 4. Wyznać komuś (z WYJĄTKIEM własnego terapeuty), ile dla niej znaczy.

Informacje dodatkowe o Carrie Pilby. Nieznośnie genialna:

Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2015-11-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788327614612
Liczba stron: 368

więcej

Kup książkę Carrie Pilby. Nieznośnie genialna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Carrie Pilby. Nieznośnie genialna - opinie o książce

Avatar użytkownika - niebieska_zaklad
niebieska_zaklad
Przeczytane:2015-12-01, Ocena: 5, Przeczytałam,
„Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa” – mawiał Arystoteles. I do dziś nic się w tej kwestii nie zmieniło. :-) Podobnie myślała też zapewne Caren Lissner tworząc specyficzną postać genialnej, ale zupełnie nieprzystosowanej społecznie Carrie. Carrie ma 19 lat i właśnie skończyła Harvard. Po okresie bycia „cudownym dzieckiem”, nadchodzi jednak moment zmierzenia się z życiem: znalezienia pracy i swojego miejsca w społeczeństwie. Mimo nadzwyczajnego umysłu, Carrie nie potrafi wejść w żadne interakcje z ludźmi. Dlatego „zastyga w życiu” śpiąc lub wykonując pracę na zlecenie, dużo poniżej swoich kwalifikacji. Aby zaradzić problemom dziewczyny, ojciec zapisuje ją na terapię do psychoterapeuty. A ten daje jej pięciopunktowy przepis na szczęście: Carrie musi zrobić 10 rzeczy sprawiających jej radość, zostać członkiem organizacji, pójść na randkę, wyznać komuś, ile dla niej znaczy i zabawić się w sylwestra. Pozornie prosty plan okazuje się trudny w realizacji. Zwłaszcza, że bohaterka nie idzie utartymi ścieżkami. Jeśli szuka chłopaka, to koniecznie zajętego, by móc go po wspólnej randce resocjalizować. A jeśli zapisuje się do organizacji, to do takiej, której niecną działalność będzie mogła zdemaskować. Carrie jest dziwna, to nie ulega wątpliwości, ale jednocześnie daje się lubić. Jest dla mnie trochę skrzyżowaniem Bridget Jones (ze względu na osobliwe poczucie humoru i poszukiwanie drugiej połówki) oraz Carrie Bradshaw (bo bardzo kocha Nowy Jork). Ma jednocześnie trochę cech bohaterów Woody’ego Allena (ponieważ często prowadzi dysputy moralno-filozoficzne). Niestety, nie zawsze te dysputy są ciekawe, a chwilami bywają nawet nudne. Nie znalazłam też zbyt wiele cech „genialności” w głównej bohaterce. Niby wiadomo, że skończyła Harvard i „przeskoczyła” trzy klasy szkoły, ale zbyt mało wyszukałam w książce fragmentów potwierdzających jej błyskotliwość. Jedynie kilka razy zdarza jej się liczyć w myślach jakąś skomplikowaną sumę, ale to wciąż mało, by nazwać ją „nieznośnie genialną”. Komu polecam książkę? Na pewno osobom ciekawym perypetii młodej i pogubionej dziewczyny, zmagającej się na każdym kroku z wielką samotnością. A także osobom ciekawym klimatu Nowego Jorku, którego specyfika jest tu doskonale oddana. Tam wszystko jest możliwe: śpiewanie hymnu nocą na dachu wieżowca, wychodzenie do sklepu w zimie w domowych dresach czy poznawanie ludzi z różnych stron świata podczas nocy sylwestrowej na Times Square.
Link do opinii
Avatar użytkownika - cyrysia
cyrysia
Przeczytane:2015-11-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku,
Niecodzienna, głęboka powieść psychologiczno-obyczajowa o dorastaniu, poszukiwaniu swojej drogi i tożsamości oraz pokonywaniu własnych ograniczeń, lęków i barier. Porusza i ożywia umysł. Skłania do szukania, stawiania trudnych pytań i szukania na nie odpowiedzi. Polecam zainteresowanym.
Link do opinii
Avatar użytkownika - dobraksiazka
dobraksiazka
Przeczytane:2015-11-23, Ocena: 3, Przeczytałem,
Carrie Pilby od zawsze błyszczała w szkole. Nad wyraz inteligentna, bystra i wybitna przewyższała swoich rówieśników o lata świetlne. Dlatego przeskoczyła kilka klas i w bardzo młodym wieku poszła na studia. Jednak nawet tam nie za bardzo mogła się odnaleźć, gdyż nadal odstawała od studentów starszych o kilka lat, którzy nie dorównywali jej do pięt. W wieku dziewiętnastu lat nie ma życia towarzyskiego i z upodobaniem siedzi w domu. Lata szkolnej pracy przełożyły się na poczucie odosobnienia i niechęci do większości spotykanych ludzi. Główna bohaterka raz w tygodniu uczęszcza na terapię, by szczera rozmowa pomogła się jej otworzyć na otaczający ją świat. Terapeuta wpada na pomysł i dziewczyna otrzymuję listę z pięcioma zadaniami do wykonania, gdzie ma między innymi umówić się na randkę i dobrze bawić się w Sylwestra. Jednak dla Carrie, która przewyższa swoją wiedzą prawie wszystkich te kilka poleceń wcale nie będzie niczym bułka z masłem. Opis książki jak i okładka bardzo mnie zachęciły do sięgnięcia po tę książkę i liczyłam na lekką i porywającą fabułę. Oprócz tego, że dostałam lekko irytującą bohaterkę, to jeszcze nie podobał mi się jej sposób działania oraz to, że ciągle dogłębnie analizowała sytuację i poddawała się rozważaniom. Nie przeczę, że dzięki Carrie dowiedziałam się kilka interesujących rzeczy z dziedziny nauki i przeczytałam kilka mądrych sentencji, ale kompletnie nie mogłam się z nią utożsamić i przeżywać z nią jej rozterek życiowych. W zasadzie oprócz naszego geniusza i lekarza nie poznajemy zbytnio dużo nowych postaci, a nawet jeśli są, to pojawiają się na krótko, albo przyćmiewa je intelekt nastolatki. Mimo wszystko powieść czytało mi się bardzo szybko i dosyć przyjemnie. Choć nie wywarła na mnie tak wielkiego wrażenia, na jakie liczyłam, to cieszę się, że było dane mi ją poznać, bo mogłam dogłębnie dowiedzieć się, co siedzi w głowie młodej i nieprzeciętnej osoby, która ma problemy z akceptacją otaczającej jej ponurej rzeczywistości. dobraksiazka1.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ksiazkowydetekty
Ksiazkowydetekty
Przeczytane:2015-11-22, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Czy wiedzieliście o tym , że tylko pół procenta ludzi jest geniuszami? Osoby te posiadają wysoki iloraz inteligencji, cechują się ponadprzeciętnymi zdolnościami, a ich myśli, pomysły ,wynalazki mogą zmienić bardzo wiele na naszej planecie. Na pewno słyszeliście o Albercie Einstainie czy Wolfgangu Amadeuszu Mozarcie, czy o innych wybitnych jednostkach. To oni łamali stereotypy i zmieniali spojrzenie ludzi na otaczający ich świat. Zadziwiali, szokowali, wychodzili poza ramy schematu. Często w swoich epokach byli niedoceniani, a teraz uchodzą za ikony nauki. Dzięki swojej odwadze, determinacji i wierze, dokonywali rzeczy niemożliwych. To dzięki nim, następowały przełomy.Jednakże nie możemy zapomnieć o tym, że byli przede wszystkim ludźmi, a życie częściej usłane jest kolcami, aniżeli różami. Carrie Pilby w wieku szkolnym przeskoczyła trzy klasy i teraz w wieku dziewiętnastu lat, może już pochwalić się zdobytym dyplomem na Harvardzie. Dziewczyna nie przepada za towarzystwem ludzi, dlatego cały swój wolny czas spędza w zaciszu domowym. Terapeuta Carrie chce jej pomóc i każe jej zrealizować pięciopunktowy plan: 1.Zrobić 10 rzeczy sprawiających radość, 2. Zostać członkiem jakiejś organizacji lub klubu, 3. Iść na randkę, 4. Wyznać komuś (z wyjątkiem własnego terapeuty), ile dla niej znaczy,. 5. Bawić się w sylwestra. Realizacja planu nie jest tak prosta, jakby się mogło wydawać, a spokojnie życie Carrie staje do góry nogami... Biorąc do ręki powieść autorstwa Caren Lissner pt. ,,Carrie Pilby. Nieznośnie genialna", nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać. Po powtórnym przeczytaniu i przeanalizowaniu opisu wywnioskowałam, że pewnie czeka mnie kolejna sympatyczna młodzieżówka, z piękną , inteligentną szarą myszką i z jakimś przystojnym bad boyem, który może jej pomóc w zaakceptowaniu siebie. Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że nie trzymam w ręku kolejnej słodkiej i naiwnej historii o wielkiej miłości, lecz niesamowicie dojrzałą powieść o poszukiwaniu siebie i o próbach odnalezienia swojego miejsca w dzisiejszym świecie, a główna postać wcale nie była myszką, a prawdziwym kocurem z charakterem! Kiedy już odłożyłam książkę na półkę długo zastanawiałam się nad tym jak powinnam ocenić tytułową postać. Naprawdę bardzo rzadko mam do czynienia z tak złożonymi postaciami jak ona. Podziwiam autorkę za to, że nie wykreowała kolejnej dziewczyny, która ciągle użala się nad swoim losem i popełnia głupie błędy, lecz stworzyła niesamowicie nieznośnego geniusza! Tok myślenia Carrie, z każdą kolejną kartką intrygował mnie coraz bardziej - jej rozumowanie świata, zasady, którymi się kierowała, wprawiały mnie w osłupienie, ale po chwili zdawałam sobie sprawę, że w wielu kwestiach ma ona rację. Jednakże nie myślcie, że panna Pilbay jest bez wad. Wysokie IQ, ukończenie Harvardu i szybkie liczenie pokaźnych liczb nie gwarantuje idealności. Dziewczyna miała spory problem z nawiązywaniem nowych znajomości, ponieważ ciągle szukała osób podobnych do niej, a jak już wiecie tylko pół procent ludzi jest geniuszami. Jednak muszę się Wam do czegoś przyznać - Carrie naprawdę wielokrotnie mi zaimponowała i nie chodzi tu wcale o wiedzę, ale o jej mądrość życiową.Umiała przyznać się do błędu i ponieść konsekwencje za swoje czyny. Podobało mi się w niej to, że nie kierowała się opinią innych, zawsze miała swoje zdanie, i nie próbowała się na siłę się zmieniać, żeby ludzie ją lubili czy tolerowali. Owszem chciała mieć przyjaciół, ale nie za taką cenę jak utrata siebie. Gdy ją poznajemy zachowuje się jak aspołeczna, samotna i zgorzkniała dziewczyna, ale z każdym następnym rozdziałem możemy zaobserwować jej wewnętrzną przemianę. Nie mogę Was zapewnić, że pokochacie ją od pierwszej strony, ale mogę zagwarantować, że z każdą kolejną stroną, będziecie ją lubić coraz bardziej, aż w końcu stanie się Waszą ulubioną postacią. Temat samotności i wyobcowania jest często poruszany w literaturze, jednakże pisarze często za bardzo go ubarwiają, komplikują i skupiają się na rzeczach mniej ważnych dla czytelnika. Podam przykład - mamy samotną bohaterkę i ni skąd ni zowąd pojawia się przystojny chłopak i wszystko nagle staje się prostsze. Dziewczyna nagle akceptuje siebie i wraz z ukochanym żyje długo i szczęście. W prawdziwym życiu tak często się to nie zdarza i dobrze o tym wiemy, dlatego Pani Lissner należą się gromkie brawa za wyjście poza utarte schematy i stworzenie realistycznej historii- bez konserwantów i sztucznych barwników. Mamy Carrie- nastolatkę z problemami, która małymi kroczkami pokonuje swoje bariery, ma chwile zawahania, buntuje się i nieraz zachowuje się nieznośnie, ale właśnie to sprawia, że czytelnik docenia daną lekturę. Bo nie dostaje bajki, gdzie wszystko kończy się happy endem, lecz bolesną rzeczywistość z którą trzeba się zmierzyć. "- Nauki ścisłe są ścisłe - wyjaśniłam. - A filozofia? Przecież nie jest ścisłą dziedziną. - Ale dąży do ścisłości" Autorka posługiwała się prostym i przystępnym językiem, ale w powieści znajdziecie wiele filozoficznych sentencji . Nawet jeśli filozofa Wam nie leży, nie przejmujcie się, ponieważ główna bohaterka często rozmyśla nad bardzo interesującymi i ważnymi sprawami. Nie będą to wywody typu, dlaczego trawa jest zielona, lecz dłuższe przemyślenia na temat życia, moralności, zasad czy społeczeństwa. Podczas czytania wielokrotnie się zatrzymywałam i analizowałam myśli bohaterki. I uświadamiałam sobie jak mało zastanawiałam się nad niektórymi sprawami.Ba! Albo wcale o nich nie myślałam. Dzięki tej powieści spojrzałam szerzej na otaczający mnie świat i doszłam do wniosku, że muszę częściej sięgać właśnie po takie książki, które po przeczytaniu zostawiają we mnie ślad i zapełniają jakąś lukę. No cóż, jestem totalnie zauroczona twórczością Pani Lissner i mam nadzieję, że będę miała jeszcze okazję przeczytać kiedyś kolejne powieści tej autorki. "Dwa miesiące temu żyłam w przekonaniu, że jestem jedyną samotna osobą w całym Nowym Jorku. Im więcej wychodziłam, tym więcej zauważałam ludzi w podobnej sytuacji życiowej". Nie da napisać doskonałej książki, ale zawsze można próbować. Pani Lissner zaryzykowała i stworzyła piękną i nietuzinkową powieść o nieznośnie genialnej Carrie Pilby, która nie tylko rozśmieszy czytelnika, ale także pokaże mu świat od innej strony ,więc jeśli macie dość typowych młodzieżówek i poszukujecie czegoś świeżego i ambitnego to śmiało możecie sięgnąć po " Nieznośnie genialną". Satysfakcja gwarantowana!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Zakladka
Zakladka
Przeczytane:2015-11-17, Ocena: 6, Przeczytałam,
Po tej książce nie spodziewałam się wiele. Patrząc na okładkę, spodziewałam się lekkiej, nic nieznaczącej historii. Okazało się bowiem, że była lekka i bardzo dobra. Momentami zabawna, momentami poważna i nostalgiczna. Co ważne mimo nie największej czcionki i sporej liczby stron, czytało się ja ogromnie szybko, wręcz za szybko. Było to dla mnie niewątpliwie wielkie zaskoczenie. Jedno z większych w tym roku. Fabuła wydaje się lekko schematyczna i typowa prawda? Nic bardziej mylnego, jak powiedziałby Radek Kotarski. Myślicie pewnie, że dziewczyna to taka szara myszka, wiecznie siedząca tylko w książkach? No nie do końca! Dziewczyna ma charakterek! Jej problemem jest co prawda nawiązywanie kontaktów z innymi ludźmi, jednak jeśli trzeba potrafi się nieźle „odszczeknąć”. Choć początkowo jej zachowanie mnie irytowało, to później polubiłam jej sposób bycia i dość dziwne zasady, jakimi się kieruje. Carrie jest postacią, która wyryje się w pamięci każdemu, kto przeczyta te książkę, głównie przez to, jak wygląda jej życie. Co ważne dziewczyna lubi myśleć i mamy tu wiele przemyśleń typowo filozoficznych, które jednak są przedstawione w bardzo łatwy i przyjemny sposób, trafiający do ludzkiego umysłu. To co działo się w książce, nie było na szczęście zbyt wyimaginowane czy przesadzone. Czytając, miałam wrażenie, z taka historia, mogłaby się przydarzyć. Przez wiek bohaterki, częściowo mogłam się z nią utożsamić i oceniać jej decyzje oraz zachowanie. Nie oznacza to jednak, że historia była stała i monotonna. Wiele wątków mnie zaskoczyło i zburzyło moją wizję zakończenia książki. Jeśli zatem szukasz książki, która pod pozorem schematyczności i typowości zaskoczy cię przebojową historią i niesamowita akcją, która przedstawi ci wyjątkowy pogląd na świat i innych ludzi.
Link do opinii
Inne książki autora
Druga runda
Caren Lissner 0
Okładka ksiązki - Druga runda

Czy ta kiecka nie jest za krótka? A może właśnie za długa? Mam dać się zaprosić na drinka po kolacji? A może ja powinnam zaprosić go do siebie? Całować...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy