Białe jak śnieg

Ocena: 4 (6 głosów)
Lumikki, niczym Sara Lund ze słynnego filmowego „Dochodzenia”, tropi sektę w samym sercu zabytkowej Pragi. Tym razem bohaterka trylogii Salli Simukki próbuje uratować młodą kobietę ze szponów niebezpiecznej grupy. W scenerii starego miasta, wśród krętych uliczek, rozgrywa się dramat, którego stawką jest życie. Czy Lumicce uda się ocalić dziewczynę, która twierdzi, że jest jej siostrą? Czy pokona szajkę planującą zbiorowe samobójstwo członków sekty?

Informacje dodatkowe o Białe jak śnieg:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-10-08
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788328014268
Liczba stron: 173

więcej

Kup książkę Białe jak śnieg

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Białe jak śnieg - opinie o książce

Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2015-11-07, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, z_52 książki 2015 (181),
Druga część przygód rezolutnej Lumikki Andersen, która po traumatycznych przeżyciach wyjeżdża na samotną wycieczkę do Pragi by odzyskać utraconą niezależność i odpocząć od rodziców. Podczas zwiedzania miasta natyka się na tajemniczą Lenkę, twierdzącą, że jest starszą siostrą Lumikki. Dziewczyna zaczyna przypominać sobie pewne wydarzenia z dzieciństwa, które mogą potwierdzać historię Lenki. Okazuje się, że Czeszka pozostaje pod silnym wpływem sekty, zwanej Białą Rodziną, a pewien przystojny dziennikarz prowadzi śledztwo w tej sprawie. Lumikki wplątuje się przypadkowo w całą sprawę, jej tropem podąża morderca na zlecenie, dziennikarz obdarza ją przyjaźnią i schronieniem, a młoda Finka robi wszystko by wydrzeć Lenkę ze szponów sekty, planującej zbiorowe samobójstwo. Wciągająca historia z ciekawą bohaterką do przeczytania w jeden dzień. Salla Simukka wnosi powiew świeżości do literatury młodzieżowej, a jej styl jest tak odmienny od książek amerykańskich autorów, że po prostu trzeba to przeczytać! W pierwszej części Lumikki została zamknięta w zamrażarce, a później prawie zamarzła ranna na śniegu, tu dla odmiany znalazła się w płonącym domu. Bohaterka jest żądna przygód, przeżywa rozczarowanie z powodu utraconej miłości (dzięki jej snom dowiadujemy się nieco więcej o Liekkem), a jednocześnie ma w sobie ogromną dojrzałość, wynikającą niejako z prześladowań w latach szkolnych. Koniecznie muszę sprawić sobie 3 tom, bo niewątpliwie w rodzinie Lumikki tkwi jakaś tajemnica i mimo, że Lenka kłamała i nie jest siostrą dziewczyny, to skądś wspomnienia Lumikki muszą się brać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - biedro_nka
biedro_nka
Przeczytane:2015-10-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Zachwycona pierwszą częścią trylogii Salli Simukki szybko sięgnęłam po kolejną "Białe jak śnieg". Lumikki wróciła już do normalności po ostatnich zdarzeniach. Wyjeżdża do Pragi, chce pobyć tam sama. I chociaż za wszelką cenę stara się nie rzucać w oczy, omija kłopoty szerokim łukiem znowu wplątuje się w niezwykłą przygodę, a jej życiu zagraża niebezpieczeństwo. Urywki wspomnień z dzieciństwa pozwalają jej uwierzyć, że Lenka - dziewczyna, która ją tam odnalazła, naprawdę może być jej siostrą. Po śmierci matki Lenką opiekuje się "dobra rodzina". Wszyscy jej członkowie wierzą, że "Umysł człowieka wtedy jest najbardziej gotów na przyjęcie świętości, kiedy jest czysty i biały jak śnieg." Okazuje się, że jest to groźna sekta. Człowiek zwany przez wszystkich ojcem zaplanował dla nich okrutną śmierć. Za wszystkim jednak kryje się ktoś jeszcze... Przed Lumikki nie lada wyzwanie! Druga część trylogii troszkę mnie rozczarowała. Fabuła nie była tak zwięzła i wciągająca jak w "Czerwone jak śnieg". Wprowadzenie było zbyt długie, bohaterka pochłonięta była wspomnieniami swojej dawnej miłości i tak naprawdę zaczęło się coś dziać dopiero po setnej stronie. Mam nadzieję, że kolejny tom serii będzie lepszy...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2015-03-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
,,Białe jak śnieg" to drugi tom trylogii pisanej przez Sallę Simukkę, której główną bohaterką jest siedemnastoletnia Lumikki Andersson. Nie ukrywam, że pierwszy tom, czyli ,,Czerwone jak krew" miał w sobie coś urzekającego. Co więcej, seria ta ma w sobie coś, co wyróżnia ją na tle innych powieści młodzieżowych. Dlatego z chęcią sięgnęłam po następny tom, ponownie dałam się porwać do świata Lumikki i przeżyłam wraz z nią kolejną niewyobrażalną przygodę. Po tym, co ją ostatnio spotkało, Lumikki postanawia odpocząć. Wyjeżdża na kilka dni do Pragi, aby zapomnieć o problemach i zregenerować siły. Pogoda jej sprzyja, rodzice nie protestują, a dodatkowo dziewczyna postanowiła, że już nie będzie się mieszać w sprawy innych ludzi. Zwłaszcza, jeżeli będą to sprawy nieklarowne i zwiastujące kłopoty. Ale wiecie jak to bywa z postanowieniami... Gdy Lumikki od nieznajomej dziewczyny słyszy słowa ,,Chyba jestem Twoją siostrą" wszystko się diametralnie zmienia. Spotkanie Lenki jest zaledwie iskrą, która inicjuje cały ciąg podejrzanych zdarzeń. A Lumikki naprawdę chciała tylko odpocząć... Jaki element tej serii lubię najbardziej? Atmosferę. Nie wiem w jaki sposób autorka ją tworzy, ale udaje jej się to znakomicie. W moim przypadku naprawdę świetnie się to sprawdza, bowiem już od pierwszych stron czuję wypełzające z kart powieści macki, które oplatają mnie, biorą w swoje objęcia i nie wypuszczają aż do samego końca. Jak już zacznę czytać to czytam aż nie skończę - tym bardziej, że przychodzi mi to z taką lekkością, że ciężko postąpić inaczej. Bardzo przyjemny styl autorki i wciągająca fabuła robią swoje, prawda? Ciekawą rzeczą jest to, że tytuł jest idealnie związany z treścią powieści. Stanowi meritum, a treść jest wyjaśnieniem i rozwinięciem. Lumikki ponownie wplątuje się w kłopoty, ale tym razem innego rodzaju. Dodatkowo poznajemy ją dużo bardziej niż w pierwszym tomie - mimo że nie pojawia się tutaj pierwszoosobowa narracja, to z łatwością można się zżyć z główną bohaterką. Doskonale poznajemy jej myśli, rozterki i targające nią emocje. Cieszy mnie fakt, że miałam okazję zaznajomić się z jej przeszłością w większym stopniu - choć nie jest ona kolorowa, to jednak czerpałam z tego swego rodzaju przyjemność. Muszę stwierdzić, że jak na siedemnastolatkę, to Lumikki jest bardzo dojrzała, rozsądna i niezależna. Jest myślącą bohaterką, ale Salla Simukka nie robi z niej chodzącego ideału. To normalna dziewczyna, która skrywa w sobie wiele tajemnic i sekretów. Jest postacią intrygującą - gdybyście ją spotkali na ulicy, to gwarantuję Wam, że zwrócilibyście na nią uwagę. Roztacza wokół siebie charakterystyczną aurę i naprawdę da się ją lubić. Jest sobą i nikogo nie udaje. Życie rzuca jej kłody pod nogi, ale dzięki swojemu sprytowi i umysłowi Lumikki sprawnie przez nie przeskakuje. Książka nie jest może zbyt obszerna, ale zawarta w niej historia jest interesująca. Fabuła naprawdę wciąga, a akcja toczy się w odpowiednim tempie. Nie ma czasu na nudę, jest chwila na sentymenty i rozterki, ale idealnie wpasowuje się w to klimat tej powieści. ,,Białe jak śnieg" to godna kontynuacja, którą czyta się szybko, lekko i przyjemnie, ale nie myślcie, że jest to kolejna banalna opowiastka. Nie jest to może literatura z najwyższej półki, ale myślę, że godna uwagi. Osobiście uważam, że warto zapoznać się z twórczością Salli Simmuki. Dajcie szansę tej trylogii, być może i Was oczaruje ta atmosfera i zapragniecie zaprzyjaźnić się z główną bohaterką. bookeaterrelity.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - kavayee
kavayee
Przeczytane:2015-03-11, Przeczytałam, Mam,

Śnieg kojarzy się z czymś niewinnym, podobnie jak jego kolor. Może być puszysty, może mieć kształt śnieżynek, ale zawsze jest biały. Jego barwa jest pewnikiem, czymś, czego tak wielu z nas poszukuje i potrzebuje. Mieć w życiu coś, na co warto liczyć i kogoś, do kogo można udać się w potrzebie. To nasza słabość – na tych pragnieniach opiera swoją działalność wiele osób o nieczystych zamiarach.

Lumikki Andersson postanowiła odpocząć od mroźnej Finlandii i wyruszyła do czeskiej Pragi. Zmiana otoczenia i klimatu miały uwolnić ją od niechcianych myśli. Gdyby jednak tak się stało, nie mielibyśmy kryminału skandynawskiego. Choć niewątpliwie nie ma co porównywać tej lektury do Camilli Läckberg czy Jo Nesbø, bo nie ma w niej takiego nagromadzenia akcji i bohaterów, jest to jednak melancholijna lektura o trudnych przeżyciach. Nie czytałam pierwszego tomu tej trylogii („Czerwone jak krew”), ale bez problemu odnalazłam się w obecnej fabule. Muszę jednak zaznaczyć, że sam koncept sekty został tu potraktowany bardzo schematycznie i od momentu pojawienia się Lenki już wiedziałam, co będzie dalej (nie wiem tylko, czy to kwestia oczytania, czy przewidywalności fabuły).

Czego brakuje tej książce? Wyrazistych bohaterów. Lumikki Andersson jest nastolatką, niepewną siebie, bojącą się bliskości, a jednocześnie łaknącą jej za wszelką cenę. Niestety to jej przedstawienie pojawia się głównie we wspomnieniach z byłym chłopakiem, bo przez dialogi ciężko ją poznać. Postacie poboczne nie muszą być wyraziste, bo taki mógł być zamysł autora, ale główny bohater powinien, jeśli książka ma zachwycić. „Białe jak śnieg” ma jednak w sobie coś, co przyciąga – styl, który sprawia, że czujemy się trochę jak przy lekturze cudzego pamiętnika. A przecież uwielbiamy takie rzeczy, chociaż nigdy się do tego nie przyznajemy. Rozczarował mnie też wątek Liekkiego, który zniknął równie nagle, jak się pojawił, i pozostawił mnie z pytaniem – ale właściwie dlaczego tak? To ten rodzaj niedopowiedzeń, które wcale nie sprawiają, że chcę przeczytać następny tom.

 „Białe jak śnieg” Salli Simukki to książka skierowana do młodzieży, z tak popularnego teraz nurtu Young Adult. Niemniej jednak mogą ją z powodzeniem przeczytać wszyscy – tematyka sekt i transseksualności nie jest i nigdy nie była prosta i jednoznaczna, biała lub czarna, zatem każdy znajdzie tutaj myśli warte refleksji, także starsi czytelnicy. Salla Simukka to stosunkowo młoda autorka, której książki już osiągnęły tytuł najlepiej sprzedających się w Finlandii. Z wykształcenia filolożka, co niewątpliwie wpływa na język, którym się posługuje; nie tylko pisze, ale i recenzuje książki jako krytyk literacki. W Polsce na razie dostępna jest jej trylogia o barwnych przygodach Lumikki Andersson (niebawem zostanie wydane „Czarne jak heban”) – mam nadzieję, że pojawią się też tłumaczenia innych książek, bo Salla Simukka pisze w intrygujący i lekki sposób, poruszając przy tym trudne i niejednoznaczne tematy.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Elfik_Book
Elfik_Book
Przeczytane:2014-12-07, Przeczytałam,

Lumikki chce zapomnieć o tym, co się wydarzyło. Chce nie mieć z tym nic wspólnego. Chce być wolna i niezależna. Jednak czy tak łatwo zapomnieć o przeszłości? Czy w ogóle da się o niej zapomnieć? Czy ona da o sobie zapomnieć? Lumikki postanowiła wyjechać na wakacje. Ze wszystkich miast Europy wybrała piękną Pragę, o której chodzą niesamowite historie. Jako niezależna młoda kobieta chce jak normalny turysta zwiedzić ją i podziwiać jej nieskończoną magię. Udaje jej się to, ale tylko do czasu... W Pradze poznaje dziewczynę, która podaje się za jej siostrę. Czyżby po tylu latach milczenia, tajemnic Lumikki odkryła prawdę o swojej rodzinie? Czy zaakceptuje nową sytuację? I czy to na pewno jest bezpieczne?

"Białe jak śnieg" jest drugim tomem przygód Lumikki Andersson. Od chwili kiedy przeczytałam "Czerwone jak krew", chciałam bardzo przeczytać ten tom. Moją ciekawość spotęgowała jeszcze Praga, do której mam niezwykły sentyment. Po prostu kocham to miasto. Nie było mowy, żebym nie przeczytała tej powieści. To było oczywiste samo przez siebie. Czy mi się podobała? Ocena mówi sama za siebie. Powieść była niesamowita.

Tak samo jak w poprzedniej części moją uwagę zwrócił wątek psychologiczny, czyli wątek samej Lumikki. Nie jest ona zwykłą dziewczyną, która wchodzi w dorosłe życie. W dzieciństwie przeżyła wiele złych chwil, które sprawiły, że wcześniej dorosła i nauczyła się żyć w nietypowy sposób. Retrospekcje występują prawie w każdym rozdziale. Zwykle mnie to irytuje, jednak w tej książce idealnie gra to z fabułą. Pozwala nam poznać Lumikki jako niezwykłą osobę, która musi radzić sobie sama w życiu. Można by pomyśleć, że jest to bohaterka silna, która nigdy się nie poddaje. Dokładnie tak jest, ale widzimy w jej życiu również upadki i wady. Nie jest to wyidealizowana postać, która jest stworzona wyłącznie do czynów bohaterskich. Jak każdy człowiek ma prawo załamać się, marzyć, być kochana. Niestety dla niej to wyjątkowo trudne, ale musi się nauczyć z tym radzić...

Przed większością rozdziałów znajdują się też fragmenty pisane kursywą. Nie jest wyjaśnione, czym one są, lecz bez problemów pod koniec książki możemy sami się tego domyślić. Te fragmenty nadają całej powieści pewnego tempa i mrocznej atmosfery, która jest pełna tajemnic i pytań bez odpowiedzi. Muszę przyznać, że wątek kryminalny, który wystąpił w tym tomie, przypadł mi o wiele bardziej do gustu niż ten w "Czerwone jak krew". Jest tutaj poruszona kwestia sekt. Jest to temat, który fascynował mnie od dawna. Zawsze lubiłam czytać, jak takie sekty funkcjonują i do czego dążą. Tutaj mogłam pogłębić swoją wiedzę i przede wszystkim ciekawość. Sama książka ostrzega i poucza w przyjemny, lecz czasami przerażający sposób.  

"Białe jak śnieg" porusza wiele ważnych tematów. Robi to w sposób lekki, jednak nie do zignorowania. Sprawia, że człowiek przenosi się do Pragi i spędza tydzień z Lumikką oraz tajemnicami, które ukrywa to sławetne miasto. Jest to książka, którą bez wyrzutów sumienia polecę każdemu, czy nastolatkowi, czy dorosłej osobie. Nieważne też jaki gatunek lubicie najbardziej. Tu naprawdę nie ma to znaczenia. Tę książkę powinien przeczytać każdy, tym bardziej że nie wymaga ona znajomości poprzedniej części, choć do jej przeczytania również zachęcam. 

 

Link do opinii

Dziwne to było. Niby fajne, ale jakieś takie... no mało wiarygodne. Z drugiej strony Praga <3

Link do opinii
Avatar użytkownika - marysilver
marysilver
Przeczytane:2016-03-02, Ocena: 4, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy