Czy dziedziczymy los po naszych przodkach?
Nie krzyczała, kiedy rodziła syna. Nie mogło jej się wyrwać żadne niemieckie słowo. Nie w 1945 roku, nie wśród Polaków wracających z przymusowych robót.
Kilkadziesiąt lat później rodzinne sekrety nie dają spokoju dorastającej Dagmarze. Skąd wziął się ten dziwny akcent w mowie jej babci? Dlaczego co roku staruszka odwiedza pewien kościół? Czy naprawdę nigdy nie spotkała się z siostrą bliźniaczką, choć ta ciągle przysyła jej paczki?
Dziewczyna wie, że nie wykradnie babce wszystkich tajemnic. Ale kiedy powoli zaczyna odkrywać przeszłość, odżywają wspomnienia, do których Rika nigdy nie odważyła się powrócić.
Czy dziedziczymy los po naszych przodkach?
Czy prawdą jest to, co się rzeczywiście zdarzyło, czy to, co zapamiętaliśmy?
Oparta na prawdziwych wydarzeniach opowieść o namiętności, grzechu, rozłące i pamięci.
I o ludziach, którzy nigdzie nie przynależą, bo zbyt często wyjeżdżali na zawsze – i zbyt wiele musieli zapomnieć.
Informacje dodatkowe o Biała Rika:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-05-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-240-3636-3
Liczba stron: 304
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2019-05-12,
Dociekliwość i wyczulenie na najbardziej błahe szczegóły to cechy, które wyróżniają autorkę „Białej Riki”.
To powieść, w której nakładają się na siebie dwa, odległe plany wydarzeń. Z jednej strony opowiada o trudnej pamięci powojennych wydarzeń i relacjach polsko- niemieckich. Mówi o trudnych, niechcianych wspomnieniach. Z drugiej – zawiera obraz dzieciństwa w PRL-u, a opisom tym nie brak ciepłego poczucia humoru. Połączenie tych wątków z pewnością nie było łatwym zadaniem, ale dodało „Białej Rice” uroku i głębi.
Nie jest to nudna opowieść o losach pięciu pokoleń wstecz. Żeby poznać specyfikę problemów poruszanych w „Białej Rice”, nie musimy sięgać po atlasy czy słowniki. Wystarczy dać się ponieść histrorii.
Magdalena Parys reprezentuje bardzo rzadko dziś spotykany rodzaj pisarskiej wrażliwości. Składają się na nią, między innymi, ciekawość ludzi i umiejętność wyważenia emocji. W jej intuicji pisarskiej zakorzenione są wszystkie kluczowe elementy powieści: kompozycja, styl narracji oraz język. „Biała Rika” napisana została z prostotą i niepowtarzalną wrażliwością.
Układa swoją opowieść ze skarawków codzienności: urwanych rozmów, pozornie nieistotnych, ale charakterystycznych przedmiotów, wymienionych w pośpiechu pozdrowień, czy tego jaki kolor miało wspominanego dnia niebo.
To książka niezwykle osobista i oryginalna. Nie jest kolejną komercyjną odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku wydawniczego. Czytelnik już po kilku stronach odczuje, że dotyczy ona tematów niełatwych do ubrania w słowa. Jednak jest to historia tak starannie opracowana i wyjątkowa, że w końcu musiała dotrzeć do odbiorów i powinna zostać usłyszana. Bo kto nie byłby ciekaw, kim właściwie jest Biała Rika?