Biała Rika

Ocena: 4.78 (9 głosów)
Czy dziedziczymy los po naszych przodkach? Nie krzyczała, kiedy rodziła syna. Nie mogło jej się wyrwać żadne niemieckie słowo. Nie w 1945 roku, nie wśród Polaków wracających z przymusowych robót. Kilkadziesiąt lat później rodzinne sekrety nie dają spokoju dorastającej Dagmarze. Skąd wziął się ten dziwny akcent w mowie jej babci? Dlaczego co roku staruszka odwiedza pewien kościół? Czy naprawdę nigdy nie spotkała się z siostrą bliźniaczką, choć ta ciągle przysyła jej paczki? Dziewczyna wie, że nie wykradnie babce wszystkich tajemnic. Ale kiedy powoli zaczyna odkrywać przeszłość, odżywają wspomnienia, do których Rika nigdy nie odważyła się powrócić. Czy dziedziczymy los po naszych przodkach? Czy prawdą jest to, co się rzeczywiście zdarzyło, czy to, co zapamiętaliśmy? Oparta na prawdziwych wydarzeniach opowieść o namiętności, grzechu, rozłące i pamięci. I o ludziach, którzy nigdzie nie przynależą, bo zbyt często wyjeżdżali na zawsze – i zbyt wiele musieli zapomnieć.

Informacje dodatkowe o Biała Rika:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-05-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-240-3636-3
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Biała Rika

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Biała Rika - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bibliotekara
Bibliotekara
Przeczytane:2019-05-12,

Dociekliwość i wyczulenie na najbardziej błahe szczegóły to cechy, które wyróżniają autorkę „Białej Riki”.

To powieść, w której nakładają się na siebie dwa, odległe plany wydarzeń. Z jednej strony opowiada o trudnej pamięci powojennych wydarzeń i relacjach polsko- niemieckich. Mówi o trudnych, niechcianych wspomnieniach. Z drugiej – zawiera obraz dzieciństwa w PRL-u, a opisom tym nie brak ciepłego poczucia humoru. Połączenie tych wątków z pewnością nie było łatwym zadaniem, ale dodało „Białej Rice” uroku i głębi.

Nie jest to nudna opowieść o losach pięciu pokoleń wstecz. Żeby poznać specyfikę problemów poruszanych w „Białej Rice”, nie musimy sięgać po atlasy czy słowniki. Wystarczy dać się ponieść histrorii.

Magdalena Parys reprezentuje bardzo rzadko dziś spotykany rodzaj pisarskiej wrażliwości. Składają się na nią, między innymi, ciekawość ludzi i umiejętność wyważenia emocji. W jej intuicji pisarskiej zakorzenione są wszystkie kluczowe elementy powieści: kompozycja, styl narracji oraz język. „Biała Rika” napisana została z prostotą i niepowtarzalną wrażliwością.

Układa swoją opowieść ze skarawków codzienności: urwanych rozmów, pozornie nieistotnych, ale charakterystycznych przedmiotów, wymienionych w pośpiechu pozdrowień, czy tego jaki kolor miało wspominanego dnia niebo.

To książka niezwykle osobista i oryginalna. Nie jest kolejną komercyjną odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku wydawniczego. Czytelnik już po kilku stronach odczuje, że dotyczy ona tematów niełatwych do ubrania w słowa. Jednak jest to historia tak starannie opracowana i wyjątkowa, że w końcu musiała dotrzeć do odbiorów i powinna zostać usłyszana. Bo kto nie byłby ciekaw, kim właściwie jest Biała Rika?

Link do opinii
Avatar użytkownika - hania_sr
hania_sr
Przeczytane:2016-08-22, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 książki,
Po "Magiku" oczekiwałam więcej, ale i tak uwielbiam prozę Parys. Zdecydowanie jak zawsze w czołówce.
Link do opinii
Pani Magdalena Parys ma już na swoim literackim koncie kilka powieści i opowiadań, mimo tego jej najnowsza powieść nosząca tytuł ,,Biała Rika" jest pierwszą, z którą jako czytelnik miałam sposobność się zapoznać. Narratorką opowieści jest 9-letnia Dagmara, będąca jednocześnie swoistym alter ego samej autorki. Dziewczynka swoim dziecięcym, bardzo prostym jeszcze językiem pisze pamiętnik, w którym rzecz jasna opisuje wszystkie ważne dla niej wydarzenia oraz osoby, miejsca i sytuacje, które z różnych względów mają dla niej duże znaczenie. Perspektywa Dagmary to jednak tylko jedna ze stron przysłowiowego medalu, gdyż w powieści oprócz paplaniny dziecięcego pamiętnika mamy także wtrącenia innych członków rodziny oraz pani redaktor, które to dygresje nadają całej historii ogromną kalejdoskopowość. Jest to opowieść o polsko - niemieckiej rodzinie, w której relacje nie należą do łatwych. Oglądamy świat i międzyludzkie relacje oczyma dziecka, które wielu rzeczy jeszcze nie pojmuje. Autorka w niniejszej powieści przybliża nam historię swojej rodziny, opartą w sporej części na losach babci - Rice - Ruth Korn, która w roku 1945 przybywa wraz z mężem do Polski, gdzie stopniowo tworzy się historia kolejnych, urodzonych już tutaj pokoleń. Pani Magdalena w sposób bardzo otwarty pisze o trudach życia na emigracji, zarówno tych natury technicznej, jak i tych, które dotykają człowieka w sferze psychoemocjonalnej, gdy czuje się on wyobcowany i osamotniony. Z takich czy innych względów zmuszony żyć w świecie, którego nie zna, gdzie tęsknota jest jego chlebem powszednim. Pod płaszczykiem dziecięcego pamiętnika, autorka odkryła przed czytelnikami pewne sekrety i zawiłości panujące w jej własnej rodzinie, a mające swoje podłoże wiele lat i pokoleń wstecz. Według mnie ważnym elementem niniejszej książki są zawarte w niej i pokazywane na różne sposoby dywagacje na temat istoty ludzkiej pamięci. W toku lektury uświadamiamy sobie, iż w gruncie rzeczy zawsze jest ona dla konkretnej jednostki ludzkiej subiektywnym postrzeganiem otaczającego nas świata, w którym każdy przeżyty dzień w sposób nieunikniony staje się przeszłością. Książka ta z cała pewnością zalicza się do nietuzinkowych, więc jej potencjalni odbiorcy powinni gustować w lekturach zdecydowanie nieszablonowych. Dla mnie samej była to lektura ciekawa aczkolwiek bardzo specyficzna, niekiedy do tego stopnia, iż konieczne było oderwanie się na chwilę od jej czytania po to, aby w chwili wytchnienia ponownie nabrać właściwej optyki, która według mnie konieczna jest w zapoznawaniu się z powyższą powieścią. * https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta * http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2016/10/przezyte-chwile-nie-gina-nie-wiemy.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2020-01-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - karolka86
karolka86
Przeczytane:2018-01-23, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2018,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2017-07-19, Ocena: 3, Przeczytałam, 2017,
Avatar użytkownika - danonk
danonk
Przeczytane:2017-06-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 2017, polskie czytanie,
Avatar użytkownika - Magdalena21b
Magdalena21b
Przeczytane:2017-01-25, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Biała Rika. Żeliwne ptaki
Magdalena Parys0
Okładka ksiązki - Biała Rika. Żeliwne ptaki

Odkrywając tajemnice przeszłości naszych bliskich, najwięcej możemy dowiedzieć o nas samych. To zawsze siebie odnajdujemy w tamtych historiach, to siebie...

Magik
Magdalena Parys0
Okładka ksiązki - Magik

"Niesamowita historia. Gratuluję wyobraźni...".   BOGUSŁAW LINDA ,,Tak rzadko dostajemy opowieść. Narrację idącą z punktu A do punktu B.   Powoli...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy