Spokój na zamku zostaje zakłócony.
Personel musi zmierzyć się z falą przestępstw przetaczających się przez Kostkę.
Czy w obliczu tak dramatycznych wydarzeń można zachować dobry humor? Oczywiście! Nowi bohaterowie, nowe wątki i kolejna dawka doskonałej rozrywki. Evzen Bocek mistrzowsko bawi się konwencją, serwując gagi i humor sytuacyjny, za które pokochały go setki tysięcy czytelników!
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2019-01-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 178
Tytuł oryginału: Aristokratka a vlna zločinnosti na zámku Kostka
Język oryginału: czeski
Tłumaczenie: Mirosław Śmigielski
Bardzo smieszna. Obejmuje właściwie wydarzenia jednej nocy, kiedy to Maria pojechała odwiedzić Maxa. Niestety młody hrabia poważnie zachorował i para spędziła tę noc w szpitalu. Tymczasem na zamku Kostka doszło do dwóch nizależnych, ale nieudanych rabunków. Kiedy Maria wróciła rano z trudem oddtworzyła przebieg wypadków w wyniku ktorych w zamkowej kuchni odkryto zaginionego w czasie IIWŚ Rembranta.
Czwarta część przygód arystokratki Marii okazała się niestety najsłabszą książką z cyklu. Sama historia przestępstw na zamku Kostka była tak pokręcona i zagmatwana, że zgubiłam się w trakcie opowieści i już nie wiedziałam kto jest kim. Najbardziej rozczarowało mnie to, że dobrego humoru było tu jak na lekarstwo. Chciałam przeczytać coś zabawnego na poprawę humoru i się zawiodłam. Niemniej jednak poprzednie części są świetne. Tamte polecam, tej nie.
Kolejne spotkanie z rodziną Kostków nie rozczarowuje i absolutnie nie nudzi. Tym bardziej, że w tej odsłonie zamek staje się miejscem ataków złodziei (i to jeszcze jakich!). Podwójną próbę kradzieży relacjonuje czytelnikowi z właściwą sobie elokwencją i odpowiednią dawką humoru Maria III - narratorka znana z poprzednich części. Humor gęsto oplata zamkowe komnaty, a czytelnik ma marne szanse na zachowanie pełnej powagi.
Scena wdrapywania się po schodach w wykonaniu rodziny Majerów - nie do zapomnienia ;-)
Kolejne przygody na zamku Kostka. Tym razem moja ocena jest odrobinę na wyrost. Czegoś brakowało w fabule. Odbierałam ksiażkę jak coś co powstało niejako na siłę na fali poprzednich części. Tu mniej samej Kostki. Mniej jej bohaterów których możemy podglądać zaśmiewając się z ich przywar i irracjonalnych działań. Mamy za to debilnych przestępców, których głupota gdbyby potrafiła się unosić ... Powiem tak, spodziewałam się więcej i polowałam z uporem maniaka na tę książkę po to by się zawieść tym co otrzymałam.
Maria Kostka otrzymuje zaproszenie na pewien dwór królewski! Jednak początkowa radość ostatniej arystokratki szybko mija, gdy okazuje...
Trzecia część literackiego sitcomu! Rozpoczynają się wakacje, a załoga zamku Kostka ma nadzieję na najlepszy sezon w historii. Lecz złośliwy los jak zwykle...
Przeczytane:2025-01-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2025,
Autor trzyma poziom. W tej części sporo jest absurdalnych scen, ale też wyraziście kolorowych i zwariowanych postaci. Najlepsza scena to ta, w której pojawiają się kryminalni!