Anioły ciemności. Piekielna miłość


Tom 1 cyklu MO
Ocena: 5.57 (7 głosów)

Nikt się nie spodziewał, że zwykła wizyta u ojca w więzieniu może przybrać nieoczekiwany bieg.

Gena Ray przeżyła piekło podczas buntu więziennego groźnych motocyklistów. Jeden bestialski czyn pozbawił ją chęci do życia, a wyryty nożem symbol, jaki umieścił na jej ciele oprawca, sprawił, że stała się emocjonalnym wrakiem.

Teraz Gena stara się poradzić sobie z tym, co ją spotkało. Dlatego też kiedy nadarza się okazja opuszczenia Florydy, która przypomina jej o koszmarze, jaki ją spotkał, bez chwili wahania z niej korzysta. Nigdy nie przypuszczała, że na jej drodze stanie Mo – seksowny motocyklista przyprawiający o szybsze bicie serca, zarówno ze strachu, jak i z podniecenia.
On jest wszystkim, przed czym uciekała.

Jest jednym z nich. Przypomina kata, o którym chce zapomnieć.

Czy Gena zaufa Mo i powierzy mu swoje życie, gdy przeszłość da o sobie znać i sekrety wyjdą na jaw?

"Mieszanka ekscytacji, napięcia i sensualności tworzy historię, która zaspokoi Wasze czytelnicze pragnienia i pogłębi apetyt na kolejne książki autorki."
Ewa Pirce, pisarka

Informacje dodatkowe o Anioły ciemności. Piekielna miłość:

Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2020-11-26
Kategoria: Romans
ISBN: 9788366425934
Liczba stron: 260
Język oryginału: Polska

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Anioły ciemności. Piekielna miłość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Anioły ciemności. Piekielna miłość - opinie o książce

Niedawno udało mi się dostać do recenzji książkę "Anioły ciemności" tom 2 i zanim ją przeczytam musiałam poznać tom 1. I nie żałuje. Książka bardzo przypadła mi do gustu. Początkowo dość mocna, potem przechodzi w pozorne leniwe wydarzenia i wraca do nas znów z mocnymi zwrotami akcji. Żeby nie było to leniwe płyniecie akcji wcale do spokojnych nie jest. 


Gena to młoda dziewczyna, która wraz z bratem idzie na widzenie z ojcem. Od początku ma złe przeczucia. Wraz z Ozem trafiają na dzień, egzekucji jednego z więźniów. Ale cos poszło nie tak. Bunt więźniów, brutalna napaść na nią i traumatyczne wydarzenia sprawiają,żę zamyka się w sobie i panicznie boi ludzi, a już w szczególności motocyklistów. Wraz z bratem i jego przyjacielem Matem wyprowadzają się do innego stanu. Niestety czeka tam Gene niespodzianka. Będzie musiała się zmierzyć z własnymi demonami oraz z zagrażającemu jej niebezpieczeństwu. Jak sobie poradzi?


Mo to syn prezesa klubu motocyklowego. Twardy, bezwzględny i lubiący kobiety. Kidy poznaje Genę, pragnie poznać przyczynę jej reakcji na niego. Klub motocyklowy ojca nie jest typowym klubem, o jakich czytaliśmy w innych tego typu książkach. Nie są przestępcami a współpracują z policją i zapewniają mieszkańcom porządek i spokój. Co nie znaczy, że Mo i jego bracia są święci. 


Muszę przyznać, że autorka mnie zaskoczyła. Książka zaczyna się brutalnie, ostro i zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Potem zmienia się w romans, gdzie między Gena a Mo jest namiętność i chemia. Akcja toczy się dość warto i szybko, może ciut za szybko. Relacja między ta dwójka rozwinęła się bardzo szybko, mimo traumatycznych wydarzeń Gena to silna i twarda babka. Z przyjemnością bym poczytała rozwinięty wątek erotyczny tej historii bo mam lekki niedosyt. Fabuła książki nie skupia się tylko na relacji tej dwójki ale na wydarzeniach. Potem następuje zwrot akcji. Niebezpieczeństwo, jakie grozi Genie i jej bratu zmienia się i idzie w zupełnie nieoczekiwanym kierunku.  Gena zostaje porwana, i zupełnie nie spodziewałam się kto za tym stoi. Cały czas autorka nam sugerował kto jest dla niej zagrożeniem a tu takie buty a koniec. 


Styl książki to lekka forma, która czyta się rewelacyjnie. Dodatkowo całość sprawi, że nie da się oderwać od niej. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Zarówno Gena jak i Rachel to dwie silne babki. Polubiłam sobie od samego początku . Mo i reszta tez nie sposób ich nie lubić. Owszem są wyjątki ale o tym przekonujemy się na samym końcu. Zakończenie intrygujące, z nutą przewidywalności i zapowiadające o kim przeczytamy w tomie drugim. Muszę przyznać, że już się nie mogę doczekać aż poznam losy Kiry i Oza...

Link do opinii

Książka "Anioły ciemności. Piekielna miłość." Moniki Rępaskiej @m.repalska to romans inny, niż wszystkie.

A już premiera drugiego tomu 26.01.2022🥂

Virginia Ray wraz z bratem Ozem odwiedzają ojca w więzieniu. Dochodzi tam do uwolnienia więźnia Scythe - groźny przestępca i boss gangu motocyklowego, na którym miała być przeprowadzona egzekucja. Vi wraz z bratem przyciągają uwagę skazańca, co dla dziewczyny nie kończy się dobrze. Zafundował jej traumę i zniszczył ją w ohydny sposób. Dziewczyna panicznie boi się mężczyzn, ufa tylko bratu oraz nie znosi widoku członków gangów motocyklowych. Oz wraz z przyjacielem rozkręcają biznes w nowym miejscu, przeprowadzają do Ohio, w którym rządzi miastem inny gang - Anioły ciemności.

Czy dziewczyna dojdzie do siebie po bolesnych przeżyciach?

Jak zareaguje na członków gangu?

Jeszcze nie miałam okazji czytać takiego romansu. Myślałam, że sam temat motocyklów nie wzbudzi we mnie zainteresowania. A jednak się myliłam ! Ta książka jest świetnie wymyślona, a sam temat motorów tworzy dobre tło tej powieści. Akcja rozgrywa się stopniowo, tak jak przyciąganie między bohaterami. Styl pisarki uważam za bardzo mocny i odważny. I co najważniejsze, nic w tej historii, nie jest takie, na jakie wygląda.

Polecam bardzo gorąco 🔥

"Jest taki moment w życiu, że czujesz się, jakbyś stał nad przepaścią. Ziemia usuwa ci się spod nóg, a ty spadasz bez końca w nicość, wymachując rękoma."

Link do opinii
Avatar użytkownika - Moniskaczyta
Moniskaczyta
Przeczytane:2020-11-28, Ocena: 4, Chcę przeczytać,

Czy znacie autorkę?? Ja przyznaję się bez bicia, że nie znałam. Moją przygodę z @m.repalska czas rozpocząć!

No, no... Nie spodziewałam się, że zacznie się ona z takim przytupem. Pierwszy rozdział i bach...

Gena podczas odwiedzin w więzieniu trafiła na bunt, który zakończył się dla niej tragicznie. Została okrutnie okaleczona, a każdy dzień jest dla niej wyzwaniem. Kiedy tylko trafia się okazja przeprowadza się do innego miasta. I pewnego dnia poznaje jego - Mo, który jest motocyklistą, jednym z nich. Czy Gena wyleczy się z traumy?? Jak zakończy się relacja z Mo?? Ciekawi??

Nie tego się spodziewałam i jestem mile zaskoczona. Książka jest dobra. Krótko, zwięźle i na temat bez zbędnych opisów. Do tego jest napisana lekkim językiem. Bohaterowie charakterni i wyraziści, więc jest wszystko co lubię. Jest moc.

Link do opinii

🏍❤🏍RECENZJA🏍❤🏍

Tytuł : „Anioły Ciemności.MO#1”

Podczas odwiedzin u swojego ojca, #odbywającego karę
za morderstwo, Virginia Ray, zostaje brutalnie zgwałcona i okaleczona, niemal na oczach swojego starszego brata Oz’a i swojego ojca, którzy ku ich rozpaczy, nie mogą jej pomóc.
Oprawcą jest lider niebezpiecznej grupy motocyklowej Scythe, który na zawsze pozostawia po sobie ślad na lędźwiach dziewczyny.
Po tych traumatycznych przeżyciach Virginia psychicznie i fizycznie nie może się pozbierać. Boi się każdego mężczyzny. Wyprowadzka z dala od LA, wraz z bratem i jego przyjacielem Mattem wydaje się być wybawieniem, ale także obawą przed nowym miejscem i nowymi ludźmi. Jakie jest zdziwienie Geny( bo tak woli być nazywana Virginia ), kiedy okazuje się, że sąsiadki , które w jeden dzień zdążyły osaczyć swą przyjaźnią i przebić przez jej skorupę, są ....z miejscowej „rodziny motocyklowej”, a dodatku Oz i Matt, będą serwisowali maszyny tychże Aniołów Ciemności. Gena, z faktu obcowania z facetami w skórach jest cholernie niezadowolona, bo każdy motocykl przypomina jej o brutalnym gwałcie, ale wpadając dosłownie na MO, jednego z nich, powoli zaczyna kruszyć swoją skorupę niedostępności. Rodzina „Aniołów Ciemności” okazuje się być na prawdę w porządku, przyjmując całą trójkę jak swoich, a jeszcze gdy dowiadują się o tragedii Geny, rozumieją jej zachowanie. W dodatku Scythe jest na ich liście porachunków.
MO próbuje za wszelką cenę uwieść Ginę, ale jego zachowanie i prowadzenie się z motocyklowymi „sukami” w tym szczególnie z próbującą usidlić go - Ritą, odraża i skutecznie hamuje Genę, przed jego „awansami”.
Jednak w obliczu niebezpieczeństwa, Gena pozwala zaopiekować się sobą MO, jego dotyk i zapach kusi ją i przyciąga a wtedy ich relacje zacieśniają się i dzięki temu mężczyźnie udaje jej się prawie zapomnieć o tragedii.
Jednak, gdy wszystko zaczyna się w „motocyklowej rodzinie” układać, znowu życie Geny jest w niebezpieczeństwie, z tym że tym razem zdrajcą okazuje się być przyjaciel....

Wow, książka Sztosik, oprócz głównego wątku Geny i Mo, dzieje się w niej na prawdę dużo. Często jest brutalnie, często jest seksownie, a gorące sceny są baaaardzo obrazowo opisane. Książkę „pochłonęłam” wręcz w jeden wieczór i bardzo ucieszył mnie fakt, że jest to seria, toteż z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Polecam gorąco!

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2020-12-13,

Dziś recenzja książki Moniki Rępalskiej pt. "Anioły ciemności - piekielna miłość". 

Po pierwsze: ta książka nie była dla mnie🙈 Już od pierwszych stron czułam trochę niesmak.

Główna bohaterka (Gena) razem z bratem idzie do więzienia odwiedzić swojego ojca. 

W więzieniu zaczynają się zamieszki, strzelanina... Jak do tego doszło - nie wiem... każdy strzelał do każdego! A później przyszedł BOSS. Zabrał Genę zgwałcił i wyrył jej na plecach swoje imię 🙈🙈🙈 Ja się pytam co to miało być? 

I już od tego momentu niestety nie zaprzyjaźniłam się z książką... 

Wszystko rozumiem. Czytam różne książki, ale... no właśnie ale... nawet nie wiem jak to mam ująć 🤔 

Zastanawiam się na przykład gdzie była jakaś straż więzienna...przecież zrobienie takiego "tatuażu" chyba zajmuje trochę czasu... do tego gwałt. Mam za dużo pytań a za mało odpowiedzi :P

I od tego momentu Gena przeżywa traumę (wiadomo - została skrzywdzona, zgwałcona, boi się każdego dotyku i mężczyzn na motorach) i postanawia z bratem wyjechać z miasta i zacząć życie na nowo. Żal mi jej było, bo jestem bardzo uczuciowa... tylko, że tu nie chce faceta z motorem, a później...jednak chce😀 No cóż... kobieta zmienną jest😀

I utwierdzam się tylko w przekonaniu, że facet ze skórą i motorem w książkach nie jest dla mnie... 

Mam nadzieję, że Wam się książka będzie bardziej podobała niż mnie.. No czasami tak bywa, że jest mi z niektórymi bohaterami nie po drodze🙈😋

Dziękuję @waspos za egzemplarz recenzyjny;)

Link do opinii

PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA

Zwykła wizyta w więzieniu. Odwiedziny u ojca. Co się może stać? Otóż dużo. Bunt motocyklistów kończy się bestialsko. W skutek niezwykle brutalnych wydarzeń Gena Ray zostaje okaleczona. Na ciele i duszy. To ją zniszczyło. Razem z bratem i jego kumplem opuszczają Florydę. Przeprowadzają się, by zacząć wszystko od nowa. Tylko zdaje się, że trafiła z deszczu pod rynnę, bowiem na jej drodze staje Mo. Przystojny, seksowny i pewny siebie motocyklista, który bierze to co chce. Jej koszmar jawi się wizją ponownej realizacji. Czy tym razem będzie inaczej? Czy Gena mu zaufa? Czy on będzie tego wart? Czy wyjawi mu prawdę? Czy przeszłość na pewno jest już za nią?

    To moje drugie spotkanie z twórczością autorki. I w dodatku patronat. I nie żałuję nawet w jednej setnej. Ta książka to emocjonalna bomba. Historia z motocyklami w tle pokazuje dwa różne światy. I nie mówię tu o zwykłych ludziach, tylko o gangach. Tam też bowiem są kontrasty i zostały one dosadnie przedstawione. Sam pomysł w ogóle na fabułę wbił mnie w fotel. Jak do tego wszystkiego doszły realne i prawdziwe do bólu opisy wydarzeń to włos stanął dęba, poczułam ciary na ciele a szczęka opadłą na podłogę i niczym w kreskówce przesunęła się po podłodze do samych drzwi. Niezwykle plastyczne, drobiazgowe opisu mroziły krew w żyłach. Czułam cała sobą ból głównej bohaterki, której autorka dosłownie zgotowała piekło. I to piekło, które na żywca spala na popiół. Byłam i nadal jestem pod ogromnym wrażeniem zdolności autorki co do lawirowania słowem, do oddawania wszystkich emocji targających bohaterami. Jak również to, jak świetnie prowadzone są tajemnice i brutalność. Akcja momentami spowalniała do ślimaczego tempa, po czym po chwili gnała na złamanie karku. To tango było bardzo wyczerpujące. Dosłownie spijałam słowa z kart tej wyjątkowej powieści. Historii, jaka mogłaby mieć miejsce w rzeczywistości. Krzywda, jakiej doznała główna bohaterka może nieść za sobą nawet samobójstwo. A Gena widać aż tak słaba nie jest. Mimo ciągłego strachu, bólu i wręcz paniki stara się jak tylko może powrócić do życia. Jednak ten przeżyty koszmar zbyt głęboko w niej tkwi. Czułam cała sobą te wszystkie emocje. Chciałam jej pomóc. Jak na  ironię na jej drodze los postawił Mo, który przypomina jej o tym, czego doświadczyła. Z początku nie wierzyłam w to, że jest inny. Pozory mylą i to bardzo ciekawie autorka przedstawiła. Kibicowałam im. Od samego początku wierzyłam w to, że tym razem będzie lepiej. Czy było? Koniecznie musicie przekonać się sami. Powiem tylko tyle, że było niebezpiecznie niczym w samym środku tornada. To nie bajka z cukrowymi i słodkimi zachowaniami. To mrok, wojna, bezlitosność i buzujący testosteron. Do samego końca siedziałam z niedowierzaniem czytając tę niebanalną historię. Do finiszu, który sprawił, że mimo zamknięcia książki ciągle przed oczami miałam bohaterów i to, czego doświadczyli. Czułam się jak po przejażdżce najpotężniejszym rollercoasterem. Łzy lśniły w mych oczach a nie jedna wybrała się na spacer po mym policzku. Z niecierpliwością przebieram nóżkami na wieści o premierze drugiego tomu. 

   Prawdziwa do bólu. Realna i niezwykle brutalna historia dziewczyny, która pojawiła się w złym miejscu o złej porze. Przewrotność losu w tym przypadku kojarzy mi się z szyderczym, bestialskim, demonicznym chichotem prosto w twarz. Strasznie okrutna. Autorka niezwykle realnie opisała wydarzenia. Jej styl sprawił, że ledwie zaczęłam a już skończyłam ją czytać. Pochłania, zatraca i skutecznie odciąga od rzeczywistości. Przeniosłam się oczyma wyobraźni do Geny i Mo, których od początku polubiłam. Ich się po prostu nie da nie lubić. Z nimi idzie się ramię w ramię. Od początku historia przygwożdża i nie daje chwili na złapanie oddechu. Do samego końca trzyma w napięciu a momentami powoduje szaleńczy galop serca. Ta książka jest w równym stopniu gorąca i rozpalająca, jeśli chodzi o stronę erotyczną, co bestialska i przerażająca jeśli chodzi o sensację. Wydarzenia momentami podchodziły pod horror. Genialna żonglerka emocjami sprawiła, że Monika położyła mnie na łopatki. To był czysty nokaut. Ta historia jest obłędna.

Gorąco polecam.

Link do opinii

„ANIOŁY CIEMNOŚCI. PIEKIELNA MIŁOŚĆ” Monika Rępalska Wydawnictwo WASPOS

Na początek napiszę w skrócie o co chodzi w powieści „Anioły Ciemności. Piekielna miłość.”.
Gena i Oz Ray to rodzeństwo. Ich ojciec siedzi w więzieniu. Oboje jadą do ojca do więzienia, ponieważ ma urodziny. Gena była temu przeciwna, jednak Oz się uparł i nie miała wyjścia. Tam niestety dochodzi do tragedii, po której nic już nie będzie takie same. Gena ucierpiała i niestety ma uraz do motocyklistów. Razem z bratem i ich wspólnym przyjacielem Mattem przenoszą się do innego miasta. Tam zaczynają wszystko od nowa. Czy ta przeprowadzka wyjdzie im na dobre?
Morgan – należy do klubu motocyklowego „Anioły Ciemności”. Do jego miejscowości sprowadza się troje młodych ludzi. Gena od razu wpada mu w oko. Czy on ją skrzywdzi? Czy będzie potrafił dotrzeć do niej?
Oprócz wątków miłosnych znajdziecie tutaj również wątki kryminalne. Ktoś poluje na braci z klubu motocyklowego „Anioły Ciemności”. Czy w porę odkryją kto tak naprawdę im zagraża?
W tej powieści znajdziecie również mnóstwo emocji dobrych i tych złych. Łzy też się poleją. Książka wciągnęła mnie od samego początku i nie mogłam jej przestać czytać. Bardzo przejęłam się losem głównej bohaterki. To co przeszła odwiedzając swojego ojca nie powinno się nigdy wydarzyć. Moim zdaniem dobrze, że zmienili otoczenie i poznali niesamowitych ludzi. Najgorsze jednak dopiero przed nimi. Zakończenie przyprawiło mnie o gęsią skórkę. Nie można ufać nikomu, ponieważ każdy może zdradzić. Monika mam nadzieję, że druga część ukarze się wkrótce. Pierwszy tom jest rewelacyjny i polecam go każdemu z was, oczywiście 18 plus.
Czy nienawiść i głęboka trauma mogą przekreślić miłość? Czy prawdziwa miłość potrafi przegonić najgłębsze lęki?
Monika Rępalska doskonale gra nam na emocjach. Jeszcze raz zachęcam do przeczytania „Anioły Ciemności. Piekielna miłość” . Doskonała książka zasługuje na 10/10.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zaczytana1001_
Zaczytana1001_
Przeczytane:2020-11-27, Ocena: 6, Przeczytałam,

Książka która do grubych nie nalezy i wystarczy wieczór by poznać historię Geny
Historia zaczyna się dość brutalnie i jest chwilami na prawdę bardzo mocna .
Brat namawia dziewczynę na odwiedziny ojca w więzieniu i mu wkoncu ustępuje ale to co tam się wydarzyło odmienia ją na zawsze . Straszne przeżycia ciągle dają o sobie znać A bohaterka ciągle boi się motorów i ich właścicieli. Gangi do których należą są dla niej jak najgorszy koszmar . Gdy przeprowadza się z bratem szybko zdaje sobie sprawę że trafiła w nieodpowiednie miejsce i wszędzie musi się z nimi stykac. Wtedy poznaje "MO" który sprawi że dziewczyna poczuje się przy nim bezpiecznie i będzie pragnęła odmienić swoje życie po przykrych wspomnieniach które ciągle tkwią w niej A znak na plecach ciągle jej o tym przypomina została zaznaczona już na zawsze . Niebezpieczeństwo pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie A najbliższe nam osoby wybijają nam nóż w plecy . Autorka dała mi wiele emocji w pewnym momencie miałam łzy w oczach i chciało mi się płakać. Wszystko przezywalam razem z główną bohaterka co jest najlepsze .
Do ostatnich stron dzieje się i z upragnieniem będę czekała na kolejną część.

Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalenalesz
magdalenalesz
Przeczytane:2022-09-06, Przeczytałam, 2020, 2022,
Inne książki autora
Przyjacielski układ
Monika Rępalska0
Okładka ksiązki - Przyjacielski układ

TORIZgodziłam się uczestniczyć w durnym planie mojego najlepszego przyjaciela. Przez tydzień mam udawać jego narzeczoną. I tutaj pojawia się problem: ja...

Anioły ciemności. Demony przeszłości
Monika Rępalska 0
Okładka ksiązki - Anioły ciemności. Demony przeszłości

Historia miłosna Rachel i Liama to prawdziwy rollercoaster uczuć. Czy będzie miała swój szczęśliwy koniec? Rachel od zawsze wiedziała, czego chce, nawet...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy