Americana. To, co najlepsze w USA

Ocena: 5 (4 głosów)

Autorka stworzyła osobisty przewodnik po USA, który jest czymś więcej niż listą miejsc i atrakcji turystycznych. Mieszkając w Ameryce i podróżując po niej, poszukuje przede wszystkim niepowtarzalnego nastroju. Podgląda, jak mieszkają ludzie, co robią, noszą i jedzą. Słucha dźwięków lokalnej muzyki, zbiera miejscowe przysłowia, szpera w sklepach, a czasem w śmieciach. Prowadzi prywatny rejestr uroków, ciekawostek i osobliwości, które są jak łatki amerykańskiego patchworku.

Americana jest próbą opisania nieuchwytnego czaru Ameryki, który uwodzi cały świat. To kolekcja tego, co w USA najlepsze. Znajdziemy w niej:

-krótką historię Stanów Zjednoczonych,

-główne regiony kraju,

-amerykańskie małe miasteczka,

-road tripy, przydrożne bary i motele,

-farmy, rancza i plantacje,

-wyprzedaże garażowe,

-sekrety fast foodu,

-teorie amerykańskich naukowców,

-opowieści związane z emigracją,

-polskie ślady w Ameryce

i wiele innych.

 

 

Magdalena Żelazowska

Pisarka, dziennikarka, podróżniczka. Entuzjastka świata i ludzi. Kolekcjonerka wspomnień, ciekawych historii i drobnych życiowych przyjemności. Jej artykuły są publikowane w wielu magazynach i portalach internetowych. Autorka kilku książek, m.in. Nowy Jork. Opowieści o mieście. Ceniona za niezwykły klimat opowiadanych historii. Prowadzi blog zelazowska.pl.

W 2018 r. zamieszkała w USA, była dyrektorką Zagranicznego Ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej w Nowym Jorku.

Informacje dodatkowe o Americana. To, co najlepsze w USA:

Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2022-11-09
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788367406352
Liczba stron: 280
Język oryginału: polski

Tagi: Reportaż i dziennikarstwo śledcze

więcej

Kup książkę Americana. To, co najlepsze w USA

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Americana. To, co najlepsze w USA - opinie o książce

"W USA nie trzeba się ograniczać. Nie trzeba wybierać. Można być wszędzie. Mieć wszystko. I być, kim się chce, tyle razy w życiu, ile ma się ochotę".


Gdybym tam pojechała, na pewno zjadłabym dużego pancake’a polanego sosem klonowym, kupiłabym coś na licznych wyprzedażach garażowych i koczowałabym pod domem Stephena Kinga, aby zdobyć jego bezcenny autograf. To byłaby chyba moja podróż życia. Jednak póki co, wyruszyłam do USA poprzez słowo oraz fotografie i bardzo mnie ta książkowa wyprawa zachwyciła.

Magdalena Żelazowska to pisarka, dziennikarka i podróżniczka, której artykuły można znaleźć w wielu magazynach i na portalach internetowych. Jest autorką kilku książek, a w sieci prowadzi swojego podróżniczego bloga. Entuzjastka świata i ludzi, kolekcjonuje wspomnienia, ciekawe historie i drobne życiowe przyjemności.

"Americana. To, co najlepsze w USA" to publikacja będąca mocno subiektywnym przewodnikiem po Stanach Zjednoczonych, do których autorka wyjechała w 2018 r. będąc dyrektorką Zagranicznego Ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej w Nowym Jorku. Książka składa się z piętnastu rozdziałów, które uzupełnione zostały o zdjęcia z archiwum prywatnego Magdaleny Żelazowskiej.

Takie spersonalizowane, mocno subiektywne publikacje, które można nazwać swoistym przewodnikiem, najbardziej do mnie trafiają. Magdalena Żelazowska połączyła bowiem to, co najlepsze w tego typu publikacji, czyli odczucia własne i emocje z folklorem miejsca, o jakim pisze. Dzięki temu "Americana. To, co najlepsze w USA" jest właśnie taką literacką hybrydą, serwującą czytelnikowi osobistą relację z kilku lat życia w Ameryce. Relacją pełną zaskoczeń nieznanym i potwierdzeniem znanego, podlaną bezcennymi komentarzami własnymi autorki.

Piętnaście rozdziałów to piętnaście płaszczyzn, za pomocą których Magdalena Żelazowska kreśli patchworkowy obraz USA. Począwszy od małomiasteczkowości, a skończywszy na domu na kółkach. Każdy z nich to potężna dawka wiedzy, ale i pełen wachlarz emocji autorki, jakie przelała na papier. Skoro bowiem u Polki mieszkającej kilka lat na drugiej półkuli pojawia się zdziwienie, zachwyt, czy też zszokowanie to tym bardziej polski czytelnik, poznając tę znaną i mniej znaną twarz Ameryki, poczuje wszystkie te emocje. Niech przykładem będzie, chociażby przykre wspomnienie o wyproszeniu autorki z dziedzińca Harvardu, na którym wdychała akademicką atmosferę z kubkiem kawy w ręku.

Jestem przekonana, że polski czytelnik pod powszechnie znanym obrazem Stanów Zjednoczonych, jaki Magdalena Żelazowska pokazuje na łamach swojej książki, odnajdzie także ten nieszablonowy, który intryguje i zadziwia. Publikacja naszpikowana jest bowiem wieloma ciekawostkami, począwszy od istotnej informacji o przelewach bankowych, a skończywszy na pozwach, jakie w USA są na porządku dziennym. Niewątpliwie warto poznać tę mało znaną twarz Ameryki.

"Americana. To, co najlepsze w USA" to niepowtarzalna publikacja, która winna stać się lekturą obowiązkową dla każdego planującego w przyszłości podróż do Stanów Zjednoczonych. Pięknie wydana, z licznymi zdjęciami i bogatą treścią stanowi zajmujące kompendium wiedzy na temat życia w USA. Magdalena Żelazowska, łącząc swojego ducha globtroterki z wolnym duchem Ameryki, oddaje w ręce polskich czytelników przewodnik kompletny, będący połączeniem emocji i faktów.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2022-11-07, Ocena: 5, Przeczytałam,

Na lekturę najnowszej książki Magdaleny Żelazowskiej zdecydowałam się z dwóch powodów. Jeden jest absolutnie prywatny, bo prawdopodobnie w przyszłym roku przyjdzie mi po raz pierwszy odwiedzić Stany i już myślę nad organizacją tej przygody. Drugim powodem jest to, że od razu poczułam mentalną więź z autorką, która skupia się na pozytywach, poszukuje tego, co w USA najlepsze.

Z przyjemnością wzięłam udział w poniedziałkowym spotkaniu online z Magdą Żelazowską, które ciekawie poprowadziła Maja Klemp. Zarówno podczas tej rozmowy, jak i z kart książki można odczuć fascynację autorki Ameryką, która bije też z masy klimatycznych, cudownych zdjęć przybliżających różnorodność i symbole tego kraju. Symbole, które autorka dostrzega na co dzień w czasie czteroletniego pobytu w Nowym Jorku i gromadzi zwiedzając wiele stanów składających się na jeden ogromny patchwork zwany Ameryką. I mogę powiedzieć, że ta fascynacja jest zaraźliwa. Teraz jeszcze bardziej chcę odwiedzić i poczuć klimat USA.

Autorka przelała na papier swoje emocje, zachwyty i zdziwienia uchwycone podczas przypatrywania się ludziom i ich mentalności, temu, jak mieszkają, co robią, noszą i jedzą. I zrobiła to niesamowicie zajmująco wplatając trochę historii, polskich akcentów, nieznanych faktów i ciekawostek. Wyraża własne opinie nie uzurpując sobie prawa do nieomylności czy statusu autorytetu, a odniesienia do literatury, filmu, muzyki, latami kształtujące jej obraz USA zestawia z rzeczywistością.

Kto nie chciałby przenocować w motelu niczym z „Psychozy” Hitchcocka? Wyruszyć w podróż kamperem śladami Johna Steinbecka? Zajrzeć do mieszkania serialowych „Przyjaciół” albo w okna Beck, ofiary psychopatycznego Joego Goldberga? No, może nie każdy, ale w tym kraju kontrastów każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. A ten przewodnik (uwaga!) z pewnością podsyci w Was nie tylko chęć wyjazdu, ale wzbudzi apetyt na hamburgera, donuta, albo pancake’a.

Link do opinii

Książka na pograniczu biografii i turystyki. Jest po trochu jednym i drugim, a żadnego z gatunków nie rozwija wystarczająco. Niemniej czyta się przyjemnie, autorka bardzo obrazowo przedstawia rzeczywistośc w Stanach i przez te prawie 300 stron odbywamy ciekawą, wciągającą i przepiękną podróż po USA.

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2023-01-14, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Amerykański sen w latach 80` był marzeniem wielu Polaków. Wszelkie udogodnienia i rozrywki dostępne dla przeciętnego amerykanina, w naszej ojczyźnie jawiły się jako coś niemal egzotycznego. Dziś Stany Zjednoczone już tak bardzo nie zachwycają, nie wywołują zazdrości przeskokiem cywilizacji, bo tak naprawdę europejskie standardy zbliżyły się do tych zza oceanu. A jednak w jakiś sposób serca mnóstwa osób ciągną w tamtą stronę. Choćby tylko na chwilę- zobaczyć, doświadczyć, posmakować tej amerykańskości. Z tym, że niektórzy już nigdy nie wracają. Nie ukrywam, że wszystko co związane z kulturą, społecznością czy narracją codzienności amerykańskiej mnie ciekawi. Zawsze otwarcie twierdziłam, że Stany to mój cel na przyszłość, nawet jeśli odległą, i to prawdopodobnie nie tylko w celu wycieczkowym. Dlaczego? Nie wiem, tak po prostu. Jednych ciągnie w góry, innym marzy się nadmorski domek, a mi życie za oceanem. Stąd z nieskrywaną przyjemnością sięgnęłam po książkę Magdaleny Żelazowskiej "Americana. To co, najlepsze w USA" i oczywiście- nie zawiodłam się. Pióro Autorki oczarowało mnie już przy jej poprzedniej pozycji, podobnie jak sposób wydania i tym razem również ani wydawnictwo ani narrator mnie nie zawiedli. Pierwszym na co muszę zwrócić uwagę jest przepiękna szata graficzna tej pozycji- nie szczędzono tu miejsca na wyjątkowe zdjęcia charakterystycznych miejsc Ameryki oraz okazyjne grafiki. I skłamię jeśli powiem, że ta fotograficzna podróż nie skłania do poznania tych miejsc na własnej skórze, bowiem mają w sobie tę magię, która mnie do fotografii z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu przyciąga. Lecz jak w każdej książce w głównej mierze liczy się treść, tak i tu nie jest inaczej. Jednakże ta treść jest równie ujmująca, jak wspomniane zdjęcia. Autorka ma świetny, barwny, lekki a jednocześnie porywający styl, który absolutnie mnie kupił. W doskonały sposób miesza historyczne rysy tematów przez nią poruszanych z ich współczesną wersją, swoimi odczuciami i ciekawostkami. Korzysta z własnej wiedzy, odnosi się do wypowiedzi innych osób, popkultury, a nawet informacji znalezionych w sieci i dzięki temu nadaje książce niesamowitej autentyczności. Nie jest to bowiem zbiór wysublimowanych słów stanowiących swoistą odę pochwalną dla niektórych części Stanów. Jest to subiektywna ocena co ważniejszych dla Autorki miejsc, przyzwyczajeń, zachowań, szeroko pojętej kultury i tradycji. I jak najbardziej taki sposób poznania Ameryki niezwykle do mnie przemawia. W tej książce zakres poruszonych tematów jest dość szeroki. Od opisu typowych zabudowań i miejsc mieszkalnych w Stanach, poprzez skupienie się na typowym dla tamtego rejonu jedzeniu, aż po życie nomadów, które w Stanach wcale nie jest rzadkością. Myślę, że każdy znajdzie tu smaczek, który go zainteresuje, zachwyci lub zdziwi. Mnie zafascynował rozdział dotyczący sekretnego życia śmieci, który wcale nie jest tak oczywisty jak opis, by na to wskazywał i świetnie oddaje amerykańskiego ducha, którego możemy zobaczyć w telewizji. Cieszę się, że Autorka postanowiła poświęcić trochę miejsca dla małych miasteczek, typowych dla USA, które są niezwykle wdzięczną scenerią dla wielu dzieł kultury. Jednak w tej pozycji znajdziecie o wiele więcej, lecz najlepiej odkryć to samemu. Nie nastawiajcie się jednak na dogłębne poznanie Ameryki, bowiem tego nie da się zrobić, lecz opowieść o wycinkach kraju widzianą oczami obcokrajowca. Ja jestem nią zachwycona i ogromnie polecam zarówno tę książkę jak i poprzednią powieść Autorki, która skupia się na Nowym Jorku.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anna1990
Anna1990
Przeczytane:2023-01-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2023,

To osobisty przewodnik po Stanach Zjednoczonych, ale nie można powiedzieć by był bezrefleksyjnym spisem miejsc i atrakcji turystycznych. Americana jest próbą uchwycenia czaru Ameryki, która wabi cały świat. Przez wielu jest uważana za ziemię obiecaną. Natomiast autorka starała się poznać jej smaki, zapachy i klimat. Ta książka to subiektywny opis tego co w Ameryce jest najlepsze.
Do niedawna Ameryka kojarzyła się z krainą mlekiem i miodem płynącą, miejscem szczęśliwości i nieskrępowanych swobód. W Stanach Zjednoczonych wszystko miało być najlepsze. I chociaż ten mit już upadł, wielu wciąż wierzy, że tam się żyje lepiej i Polacy powinni bezrefleksyjne brać przykład z Amerykanów.  
Bardziej obiektywne podejście do tematu ma autorka Americana. To, co najlepsze w USA. Śledząc książkę możemy poznać wiele ciekawostek na temat jej codzienności w Ameryce i nieznanych faktów, które mogą zdziwić obcokrajowca. Americana opowiada o zaletach i wadach bycia Amerykaninem. Jak się okazuje nie wszystkie rozwiązania systemowe jakie zastosowano w Stanach Zjednoczonych są warte naśladowania.
Sama książka jest niezwykle ciekawą opowieścią o życiu o życiu za wielką wodą i małych radościach, które spotkały tam autorkę. To kolekcja wspomnień, które zostaną z autorką na lata. To historie, którymi pragnęła podzielić się z innymi.
Dzięki Americana. To, co najlepsze w USA udało mi się poznać Amerykę nie jako mocarstwo, ale miejsce z historią, niepowtarzalnym klimatem, smakami i zapachami. Poznałam je jako miejsce, gdzie żyją zwykli ludzie, tacy jak my. Dlatego ta książka jest ciekawa i warta poznania. 

Link do opinii
Inne książki autora
Zachłanni
Magdalena Żelazowska0
Okładka ksiązki - Zachłanni

Troje trzydziestolatków. Trzy marzenia. Trzy precyzyjnie opracowane plany, jak je zrealizować. Tytułowi "zachłanni" to tzw. słoiki - lokalni emigranci...

Hotel Bankrut
Magdalena Żelazowska 0
Okładka ksiązki - Hotel Bankrut

Spowolnienie, zapaść, recesja. Kryzys od kilku lat nie schodzi z pierwszych stron gazet. Ten ekonomiczny często przeradza się w osobisty. Każdy przeżywa...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy