Siostra Kuby, sześciolatka Mi, ściąga na siebie kłopoty. Jak zawsze. Tym razem połyka tabletkę, po której wyrastają jej włosy w miejscach, gdzie ich być nie powinno. Amelia i Kuba boją się powiedzieć o tym rodzicom i postanawiają pojechać do producenta leku po antidotum. Niestety okazuje się, że Włochy leżą za granicą i nie da się tam dojechać pociągiem podmiejskim. Jedenastolatków: Amelię i Kubę, Mi, dziesięcioletniego brata Amelii, Alberta, oraz psa Imbira czeka pełna szalonych i zabawnych przygód wyprawa do laboratorium w... Wenecji. Na domiar złego ściga ich tajemnicza agentka i wbrew pozorom nie jest to wysłanniczka zaniepokojonych rodziców. Podróż okaże się zdecydowanie bardziej skomplikowana, niż wszyscy myśleli na początku i zmusi dzieciaki do użycia całej ich inteligencji i wiedzy oraz pokaże, że tylko dzięki współpracy mogą osiągnąć cel.
Czy Mi zamieni się w małe yeti, czy pies potrafi sterować gondolą i jakie tajemnice skrywa Wenecja, dowiecie się z książki Rafała Kosika Amelia i Kuba. Wenecki spisek.
Wydawnictwo: powergraph
Data wydania: 2018-06-05
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 336
KUBA I AMELIA POWRACAJĄ
Rafał Kosik długo kazał nam czekać na swoją nową książkę. Zapowiedzi na zeszły rok napawały nadzieją m.in. na nowy tom "Felixa, Neta i Niki", skończyło się jednak tylko na całkiem udanym powrocie autora do twórczości dla dorosłych pod postacią powieści "Różaniec". Teraz na księgarskie półki trafia najnowsza odsłona "Amelii i Kuby" i choć cieszę się z tego, a sama książka jak zwykle jest udana, mam nadzieję, że będzie to zaledwie przedsmak nowego "FNiN".
Wszystko zaczyna się od tajnej misji zleconej pewnej kobiecie przez pewnego prezesa. Misji, niedotyczącej bezpośrednio naszych bohaterów, ale… Właśnie, jak się można domyślić, Amelia, Kuba i ich rodzeństwo już wkrótce wmieszają się w kolejne tarapaty. Wszystko przez to, że sześcioletnia Mi postanawia połknąć tabletkę na alergię. Niby nic takiego, ale leku nie ma jeszcze w obiegu i chyba nie przypadkiem. Dziewczynce wyrastają włosy tam, gdzie nie powinny, a dzieci, nie chcąc powiedzieć o „wypadku” rodzicom, postanawiają udać się do producenta w poszukiwaniu pomocy. Problem w tym, że laboratoria znajdują się… we Włoszech. Na grupkę dzieci i ich psa czeka szalona podróż, a w jej trakcie wiele przygód i, oczywiście, niebezpieczeństw, bo w ślad za nimi podąża tajemnicza agentka…
Całość mojej recenzji na blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/05/amelia-i-kuba-wenecki-spisek-rafa-kosik.html
RAFAŁ KOSIK Amelia i Kuba. Stuoki Potwór Miejcie oczy szeroko otwarte... Amelia wrzuca do internetu śmieszne zdjęcie koleżanki, nie zastanawiając się...
Czasem od naszych małych decyzji zależy bardzo dużo! Romans dla nieletnich? Powieść o Sztucznej Inteligencji dla (niekoniecznie) lubiących SF? Humorystyczna...
Przeczytane:2024-03-30, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2024, 52 książki 2024, 26 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
Dzieci często psocą i jest to normalne, tylko najczęściej prędzej czy później przyznają się do swoich czynów dorosłym, ale nie nasi bohaterowie, oni zawsze mają swoje pomysły na rozwiązanie problemu.
Rezolutna sześciolatka Mi jest uczulona na sierść zwierząt, a marzy o futrzaku do przytulania, więc połyka nieznaną tabletkę, która ma jej pomóc przezwyciężyć alergie, niestety lekarstwo jest dopiero w fazie testów i dziewczynka ma działania niepożądane. Jej brat Kuba w obawie o konsekwencje postanawia wyruszyć do producenta leku, który ma swoją siedzibę w Wenecji i poprosić o antidotum, na podróż namawia nawet swoich przyjaciół i wymyślając kłamstwo rodzicom, wyruszają w świat. Czy dzieci bezpiecznie dotrą do Wenecji? Czy Mi wreszcie dostanie antidotum, które jej pomoże? Tego wszystkiego dowiecie się z tej książki.
Każdy, kto ma dzieci, ten wie, że te małe istotki wymyślają wiele nieprawdopodobnych historii i mają ogrom pomysłów na zabawy, które nie zawsze są bezpieczne, ale wyprawa do innego kraju w celu ukrycia złego czynu jest naprawdę szalona. Muszę przyznać, że cała akcja została zaplanowana i przeprowadzona w sposób dość dobry, zabrakło tutaj jedynie pieniędzy i wiedzy osoby dorosłej, która już podróżowała.
Historia pokazuje piękną przyjaźń między dziećmi, które pomagają sobie wzajemnie i się wspierają, tak naprawdę tylko dzięki temu, że trzymali się razem, wychodzili cało z każdej opresji. Jest to na pewno opowieść bardzo nieprawdopodobna, ale dostarczająca czytelnikom dużo rozrywki, śmiechu, a nawet też trochę grozy, ponieważ przyjaciele mają ogon, którym jest przebiegły szpieg, więc mamy tutaj sporo różnych emocji.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej książki żadne dziecko nie wpadnie na pomysł podróży do innego kraju, ponieważ nie jest to takie łatwe, jak tutaj jest to opisane, lepiej zawsze poprosić o pomoc dorosłych, którzy na pewno znajdą jakieś dobre rozwiązanie problemu.