Drugi tom poruszającej dylogii All In
Pogrążona w żałobie Kacey Dawson ponownie popada w uzależnienie od alkoholu, z którego wyszła z tak wielkim trudem. Balansuje na krawędzi zapomnienia, usilnie pragnąc za pomocą muzyki stworzyć sobie nowe życie i w jakiś sposób dotrzymać danego Jonahowi słowa... Chociaż wydaje jej się to absolutnie niemożliwe.
Theo Fletcher skrywa tajemnicę, a jednocześnie próbuje wspierać rozpadającą się rodzinę. Matka podupada na zdrowiu, ojciec wciąż okazuje mu dezaprobatę. Theo obawia się, że jeśli podąży za głosem serca, zawiedzie nie tylko siebie, ale również brata, który wierzył w niego, jak nikt inny na świecie.
Dotknięci wspólną tragedią Kacey i Theo powoli nawiązują przyjaźń, naprawiają dawną relację, pomagają sobie nawzajem przezwyciężyć ból i dodają odwagi, aby spełniać marzenia. Pogrążeni w żalu i wyrzutach sumienia na nowo uczą się śmiać i ufać. Być może uda im się stworzyć coś pięknego i trwałego z okruchów złamanych serc.
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2024-07-17
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: All In. Full Tilt Duet. Book II
RECENZJA
„ALL IN. TATUAŻ Z MOTYLEM”
Cykl: Full Tilt (tom 2)
AUTOR: EMMA SCOTT
WYDAWNICTWO: MUST READ
„Słowa były słabe i ciche, a mimo to uderzyły we mnie z ogromną mocą. Nie mogłem nic wydusić, nie bylem w stanie się ruszyć, ani nawet zamrugać. Płonąłem. Milion różnych emocji wrzało w moim ciele, wyciskając powietrze z płuc i dusząc mnie”.
„All In. Tatuaż z motylem” to historia, która otula całą gamą emocji, łamie serce, po czym skleja je z drobnych połamanych kawałków w całość. Piękna, a zarazem bolesna, wielowymiarowa, wzruszająca historia, która idealnie wyraża doświadczenie, jakim jest żałoba, zmierzenie się ze śmiercią ukochanej osoby, razem z bohaterami przechodzimy, przez wszystkie jej etapy. Przepłyniemy przez morze rozpaczy, poczucia winy, zobaczymy wzruszającą walkę ze stratą, walkę o siebie, ale również poczujemy ogromne pokłady uczucia, jakim jest miłość z głębi serca.
Opowieść szczelnie spleciona smutkiem, w którym można się zgubić, głębokim bólem, tęsknotą, ale również miłością i nadzieją na lepsze dni. Historia, w której znajdziemy szczęście, które powstało w zgliszczach.
Fabuła książki wciągająca, klimatyczna, toczy się swoim rytmem, perfekcyjnie wyważona, dopieszczona i dopracowana przez autorkę w każdym detalu. Dialogi autentyczne i ciekawie poprowadzone.
All In. Tatuaż z motylem to idealne zakończenie serii. Książka zachwyciła mnie swoim środkiem, wciągając bezpowrotnie.
Wątki, jakie tutaj znajdziemy:
-Walka z nałogiem.
-Zakazana relacja.
-Radzenie sobie z żałobą.
-Trudne relacje rodzinne.
-Podążanie za marzeniami.
Autorka ma przyjemny styl, charakteryzujące się lekkością pióra, przesycone emocjami i barwnymi opisami.
Zostałam wciągnięta już od pierwszych stron, aż do samego końca.
„Coś zaczęło we mnie pękać. Krucha niczym skorupka jaja bariera, w którą zapakowałam cały swój smutek. Wał na rzece głębokiego cierpienia”.
Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Theo i Kacey, dzięki czemu możemy idealnie wczuć się w ich sytuację, zobaczyć ich myśli, przeżywane emocje, uczucia, które kłębią się w nich. Jak zmagają się z żałobą.
Niepospiesznie wkradają się uczucia, między Theo i Kacey, choć on kochał ją od dawna. Tu nic nie jest wymuszone, nadając w ten sposób tej historii niezwykłego realizmu.
Postacie genialnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, barwni, wielowymiarowi i autentyczni. Również postacie drugoplanowe świetnie dopracowane i wiele wnoszą, do tej historii. Idealnie autorka pokazała ich portrety psychologiczne. Widać w nich cały wachlarz emocji i uczuć. Żyją w zawieszeniu, bezradni, złamani, pogrążeni w żałobie, z którą nie mogą sobie poradzić.
Theo trzyma uczucia względem Kacey na dnie serca, żeby nigdy nie wypłynęły na powierzchnię, ponieważ wie, że kocha Jonaha.
Każdą komórką pragnie, by pewnego dnia, ona pokochała go tak samo mocno, jak on ją kocha.
Próbuje się oswoić i uporać z własnym żalem, po śmierci ukochanego brata. Podobało mi się to w nim, że starał się jak mógł wspierać każdego, podał pomocną dłoń, choć sam ledwo dawał radę.
Kacey zatraca się i tonie w swoim żalu i cierpieniu, nie widząc szans na żadną poprawę. Stała się pustą skorupą. Ale gdy wychodzi na prostą, walczy o swoje szczęście, po mału godząc się z tym co było.
„Piękno jest w tym, co najbardziej cię przeraża. Najbardziej przerażało mnie cierpienie. Dopuszczenie do siebie bólu. A raczej uwolnienie go. Ale i tak już go w sobie miałam. Żyło we mnie. Tonęłam w nim, żeby nie rozbiło mnie na milion małych cząstek”.
Jonah prosi Theo, aby zaopiekował się Kacey, ponieważ wie, że po jego śmierci będzie potrzebowała kogoś by, jej się pomógł podnieść. Prosi go również, o coś, co wydaje mu się wręcz niemożliwe. Za wszelką cenę wspiera rodzinę.
Kacey porzuca wszystko i wyjeżdża do Nowego Orleanu, nie radząc sobie z własnymi uczuciami. Jej serce rozpadło się, na kawałki. Wpada w nałóg, który zatopił w niej kły i nie chciał odpuścić. Dopiero pojawienie się Theo, daje jej odrobinę nadziei. Pogrążeni w żałobie, oboje pomagają sobie nawzajem przezwyciężyć ból i dodają odwagi, by spełniać marzenia.
W ogniu między nimi skwierczała krucha nić porozumienia, emocji, pożądania i szczęścia, jednak bali się, że pęknie, że to zbyt piękne, aby mogło być prawdzie.
-Czy Theo dotrzyma danego słowa swojemu bratu?
-Czy Kacey podniesie się po śmierci ukochanego?
-Czy Theo spełni swoje marzenie i otworzy własne studio tatuażu?
-Czy uleczą się i podniosą po poniesionej stracie?
-Czy Theo odważy się i wyzna swoje uczucia wobec Kacey?
Polecam.
🦋„𝓐𝓵𝓵 𝓘𝓷. 𝓣𝓪𝓽𝓾𝓪ż 𝔃 𝓶𝓸𝓽𝔂𝓵𝓮𝓶” 𝓔𝓶𝓶𝓪 🦋𝓢𝓬𝓸𝓽𝓽 𝓣𝓞𝓜 𝓘𝓘 🦋
Drugi tom poruszającej dylogii All In
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
🦋 Pogrążona w żałobie Kacey od nowa wpada w nałóg po stracie ukochanej osoby. Z poprzedniego uzależnienia od alkoholu tak ciężko się jej było wyleczyć i wystarczyła jedna zła sytuacja, by wróciła do starych nawyków. Muzyka jest dla niej jedynym ratunkiem i to właśnie dzięki niej dziewczyna nie załamuje się całkowicie. Dobrze, że na drodze Kacey pojawia się Theo. Chłopak pomimo swoich problemów stara się jej pomóc. Dotknięci wspólną tragedią Kacey i Theo powoli nawiązują przyjaźń, naprawiają dawną relację, pomagają sobie nawzajem przezwyciężyć ból i dodają odwagi, aby spełniać marzenia. Pogrążeni w żalu i wyrzutach sumienia na nowo uczą się śmiać i ufać. Być może uda im się stworzyć coś pięknego i trwałego z okruchów złamanych serc.🦋
To co otrzymałam od Emmy Scott przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Niesamowicie emocjonująca historia o przyjaźni między Kacey, a Theo, która przerodziła się w gorącą miłość. Autorka po raz kolejny sprawiła, że moje serce pękło. Ale jestem wdzięczna wydawnictwu, że wznowiło tę cudowną serię i dali nam możliwość poznać dalsze losy Kacey. Pierwsza część złamała moje serce, ale mimo tego kocham historię Kacey i Jonatana.
Z zapartym tchem pochłaniałam kolejne rodziny All In mając nadzieję, że Kacey poradzi sobie z utratą ukochanego i mimo przeciwności stanie na nogi, nie pogrążając się bardziej w nałóg. Drugi tom na szczęście skleja złamane serce po wydarzeniach z pierwszego tomu. Jestem pod ogromnym wrażeniem jak autorka potrafi bardzo emocjonalnie pisać. Każda strona przesycona jest niezwykłymi emocjami, które wylewają się wprost do naszego serca. Tylko ona potrafi sprawić, że podczas czytania uśmiechałam się przez łzy.
Przejmująca opowieść o dwójce zniszczonych przez życie bohaterów, którzy pomogli sobie nawzajem i na nowo uczyli się kochać. Życie pisze różne scenariusze, a tą historią autorka uświadamia nas, jak takie zmiany kształtują naszą osobowość. Czasem jednak potrzeba drugiej osoby, która wskaże drogę i pomoże dostrzec prawdę. Ciesze się, że autorka dała szansę Kacey i Theo i obdarowała ich szczęściem.
„All In. Tatuaż z motylem” to wspaniała kontynuacja losów Kacey. W tym tomie możemy śledzić jak dziewczyna ułożyła sobie życie po stracie ukochanego. To niezwykle emocjonująca podróż, którą musicie przeżyć razem z Kacey i Theo. 🫶🏼🫶🏼 Ta historia uświadamia, że warto spełniać swoje marzenia i nie można się poddawać. Nie można porzucać nadziei! Czytacie tę dylogie i pokochajcie ją tak jak ja!❤❤❤
"Historia biegnie dalej"
All in. Tatuaż z motylem zaczyna się w momencie zakończenia poprzedniego tomu. Myślę że to duży plus, ale niestety bardzo szybko mamy przeskoki czasowe. Nie uważam tego za coś zlego, jednak zabrakło tutaj mi pewnych elementów.
Bohaterow książki mogliśmy poznać w poprzednim tomie dylogii. W tej części mieli oni wielki potencjał, który w przypadku Theo został trochę zmarnowany. Autorka przedstawiła go jako bardzo opiekuńczego i troskliwego mężczyznę. Osobę, która jest gotowa zrezygnować z własnych marzeń i poświęcić się dla matki, czy dla Kacey. Theo to postać, której nie da się nie lubić.
I właściwie wszystko byłoby cudowne, gdyby nie to, że odnoszę wrażenie, że to historia jest poświęcona głównie Kacey. Moim zdaniem autorka skupiła się na dziewczynie, a Theo był tylko dodatkiem. Dodatkiem, który w żadnym stopniu nie powinien zostać pomięty. Myślę, że Theo zasługiwał na więcej.
Książka nie była zła, jednak oczekiwałam czegoś więcej. Pierwszy tom był bardzo dobry. W tym zbraklo już tej magii. Były cudowne momenty, takie gdzie się lekko wzruszylam. Takie, w ktorych czułam radości czy smutek. Jednak w tym wszystkim zabrakło mi emocji głównych bohaterów, przede wszystkim emocji Theo. Miałam nadzieję, że bohaterowie będą walczyć ze swoimi uczuciami. Chyba liczyłam na trudniejsza historię.
Nie podobało mi się bardzo pobłażliwe potraktowanie uzależnienia Kacey. Wyleczenie się w tydzień i w sumie bez żadnej pomocy specjalistów, no nie kupuje tego.
Kolejnym minusem był dla mnie brak przeżywania straty. Liczyłam na cały proces leczenia ran, przeżywania żałoby po Jonah. I o ile Kacey z żalu kolejny raz wpadła w alkoholizm, to w przypadku Theo brakowało pociągnięcia tego wątku. Pod koniec był mały fragment dotyczący jego emocji. Ale to tyle. Jeśli macie ochotę poznać dalsze losy bohaterow z All In. Serce ze szkła, przeczytajcie tę książkę?
Po tym jak Jonah odszedł nic już nie było takie samo. Wśród rodziny i przyjaciół pozostał ogromny ból i żal. Kacey nie mogła się z tym pogodzić. Bez żadnego pożegnania z dnia na dzień wyjechała. Wypracowała sobie codzienną rutynę i tak przeżyła pół roku. Jednak to nie było dla niej dobre. Bo oprócz tego, że wróciła do koncertowania, to wróciła też do starych nawyków. Codziennie zasypiała pod wpływem alkoholu i tak też zaczynała dzień. Czy to się dla niej dobrze skończy?
Theo też bardzo dotkliwie odczuwa stratę brata. Nie może pogodzić się dodatkowo z tym, że obiecał Jonahowi, że zaopiekuje się jego dziewczyną, ale Kacey wyjechała. Jak ma więc to zrobić? Gdy tylko ten utalentowany tatuażysta dowiedział się, gdzie przebywa Kace rzuca wszystko by wyruszyć jej na ratunek. Czy nie będzie za późno?
Pierwszy tom "All in" przeczołgał mnie emocjonalnie. Miałam więc duże oczekiwania co do tej części. I nie zawiodłam się. Tak wiele tu skrajnych emocji. Kacey - która każdego dnia przeżywa stratę bliskiej osoby i boi się sięgnąć po swoje marzenia. A do tego wszystkiego trudna relacja z rodzicami, a właściwie jej brak. Z drugiej strony Theo, który bardzo dotkliwie przeżywa odejście brata, jednak stara się sięgnąć po swoje marzenia, choć nie ma wsparcia ze strony ojca. Tych dwoje los bardzo doświadczył. Jednak mają coś wspaniałego, mają siebie. Tylko czy będą potrafili to dostrzec? Ta historia, tak cudowna, przepełniona emocjami podejmuje trudne i bolesne tematy. Ale pokazuje też czym jest prawdziwa miłość. Cieszę się, że miałam przyjemność poznać historię Kacey i Theo, bo na długo pozostanie w moim sercu. Bardzo polecam.
Seria ,, All in" Emmy Scott jest niczym silny, uzależniający narkotyk. Mimo że porusza niezwykle trudną, bolesną tematykę, która przeszywa czytelnika na wskroś, to jednak nie sposób jej nie pokochać. Pierwszy tom ,,Serce ze szkła" to jedna z najwspanialszych historii, jakie poznałam w tym roku, dlatego z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji. Bezsprzecznie, Autorka ponownie funduje wyjątkową powieść, dla której czytelnik jest w stanie rzucić wszystko, pragnie zapomnieć o całym świecie i zanurzyć się w tej hipnotyzującej historii.
Fundamentem tej części są dotknięci żałobą i rozpaczą bohaterowie, którzy mimo złożonych obietnic, powoli oddają się w ręce ciemności, gubią sens i siłę, by walczyć o kolejne dni. Z czasem wspólna tragedia, nić porozumienia umacnia relację Kacey i Theo, udaje im się pokonać uzależnienie dziewczyny i stopniowo łagodzić obezwładniający ból. Niestety, gdy zaczyna między nimi kiełkować uczucie, nie potrafią sobie na nie pozwolić ze względu na pamięć o nieżyjącym Jonahu. Czy dadzą sobie szansę na szczęście? I jak ten zaskakujący związek będzie odebrany przez najbliższych?
Nakreślone postacie są autentyczne, wyraziste, ujmujące. To osoby okrutnie pokrzywdzone przez drwiący, przewrotny los, nakazujący im wybierać między sercem a rozumem, spełnieniem oczekiwań innych, a własnym szczęściem. Tylko czy decyzja wbrew sobie, zmotywowana próbą uniknięcia krzywdzenia bliskich, rzeczywiście przyniesie więcej dobra niż cierpienia? Bezradność bohaterów przytłacza, jednak ciągle tli się nadzieja na szczęśliwy koniec. Niestety, ta historia jest nieobliczalna, a gdy już wszystko pomału zaczyna się układać, zwykle rozgrywa się kolejny dramat...
,,All In. Tatuaż z motylem" to odurzająca, poruszająca opowieść o zakazanej miłości, obezwładniającej żałobie, walce między sercem a rozumem, próbie zignorowania prawdziwych uczuć, lecz także o szyderczym losie, który potrafi dać ludziom namiastkę szczęścia, tylko po to, by po chwili brutalnie to odebrać. Ta historia Was pochłonie, zniewoli i zmiażdży emocjonalnie! Polecam całym sercem!
Kacey i Theo to głównie bohaterowie naszej historii. Dwoje młodych ludzi z roztrzaskanym serduszkiem, oboje stracili w życiu kogoś bardzo bardzo ważnego, i obydwoje próbują z tym żyć... Każdy na swój sposób. Kiedyś się przyjaźnili, byli blisko... Theo obiecał opiekować się dziewczyną lecz ona zniknęła...
Teraz Theo ponownie staje przed szansą pomocy Kacey i nie waha się nawet sekundy, rzuca dosłownie wszystko i rusza ogrom kilometrów by pomóc dziewczynie, która upija się każdego dnia do nieprzytomności, ale już nie ma sił by tak żyć...
To książka, która porusza ogrom trudnych tematów: strata, żałoba, alkoholizm, sekrety, miłość..
Bardzo bardzo polubiłam Theo, to mężczyzna z krwi i kości, martwi się o swoich najbliższych, jest dla nich opoką na którą zawsze mogą liczyć, a jednocześnie zaniedbuje swoje potrzeby, spycha je na dalszy plan... By uszczęśliwić innych..
Kacey toczy walkę ze swoim uzależnieniem .. to trudna walka, ale już wie że nie jest sama, i już nigdy nie będzie...
Może jedynym minusem tej książki jest tu, że tak szybko została ukazana walka z uzależnieniem, ale za to Autorka w bardzo dokładny sposób, pokazała kolej e etapy wychodzenia z nałogu.
To walka młodych ludzi i swoje pragnienia, o swoje życie, bo ono wciąż trwa... I trzeba posklejać te kawałeczki serca, by żyć... Bo tak by chciał ktoś kogo musieli pożegnać, to też walka z tym co powiedzą "inni" i o to co jest ważniejsze, ludzie? Czy własne odczucia...
To ile bohaterowie przeszli, i nadal utrzymywali się na powierzchni zasługuje na uznanie... Moje serce było złamane dwukrotnie... I oczywiście płakałam! Kocham tą książkę całym sercem ?
Kochałbym cię już zawsze, gdybym tylko miał szansę... Kacey Dawson zawsze żyła na krawędzi - podejmowała impulsywne, czasem lekkomyślne decyzje. W...
All in to historia, po której nigdy nie będziecie gotowi na drugi tom. Kacey, gitarzystka frontmenka, jest utalentowana i charyzmatyczna. Otoczona...
Przeczytane:2024-08-19, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 52 książki 2024, 26 książek 2024, 12 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024,
"Tatuaż z motylem" to emocjonująca kontynuacja historii bohaterów zmagających się z utratą bliskiej osoby, która prowadzi czytelnika przez meandry żałoby, uzależnienia i trudnych relacji rodzinnych. Drugi tom dylogii Emmy Scott koncentruje się na losach Kacey Dawson i Theo Fletchera, dwójki osób, które muszą odnaleźć się w rzeczywistości bez Jonaha, kogoś, kto stanowił centralny punkt w ich życiu.
Zrozpaczona po śmierci Jonaha Kacey nie potrafi poradzić sobie z bólem. Ucieka do Nowego Orleanu, gdzie przytłoczona wspomnieniami i żalem ponownie popada w alkoholizm. Jej powrót do nałogu jest desperacką próbą ucieczki przed rzeczywistością, która wydaje się nie do zniesienia. Muzyka staje się dla niej jedyną formą wyrażenia swoich emocji, ale nawet ona nie jest w stanie zagłuszyć wewnętrznego chaosu. Kacey balansuje na krawędzi, próbując zbudować nowe życie na gruzach starego, jednak wydaje się to niemal niemożliwe. Theo Fletcher z kolei zmaga się z własnymi demonami. Jego rodzina, już wcześniej pełna napięć, teraz jeszcze bardziej się rozpada. Matka podupada na zdrowiu, a ojciec nadal okazuje mu dezaprobatę, co sprawia, że Theo czuje się odpowiedzialny za wszystkich wokół. Stara się być silnym oparciem dla bliskich, ale jego własne serce jest pełne bólu i wątpliwości. Theo skrywa tajemnicę, która nie pozwala mu w pełni zaufać nawet samemu sobie. W obliczu tych wyzwań staje przed dylematem, czy podążyć za głosem serca, ryzykując, że zawiedzie wszystkich, którzy w niego wierzyli.
Naznaczone wspólną tragedią spotkanie Kacey i Theo staje się dla bohaterów początkiem nowej drogi. Ich relacja rozwija się powoli, zaczynając od przyjaźni, która z czasem przeradza się w coś głębszego. Autorka z wyczuciem i subtelnością opisuje, jak dwoje zranionych ludzi odnajduje w sobie wzajemne oparcie, jak krok po kroku uczą się na nowo śmiać, ufać i cieszyć się życiem. To, co początkowo wydaje się niemożliwe – zbudowanie czegoś pięknego i trwałego z fragmentów złamanych serc – stopniowo staje się rzeczywistością.
Autorka porusza w powieści trudne tematy, takie jak uzależnienie, żałoba i relacje rodzinne, ukazując je w poruszający i autentyczny, a przy tym przekonujący sposób. Proces wychodzenia z żałoby i pokonywania uzależnienia został przedstawiony z dużą wrażliwością, co sprawia, że z łatwością można utożsamić się z bohaterami i ich zmaganiami. Relacja między Kacey a Theo nie jest jednak oparta tylko na wspólnym cierpieniu. To, co ich łączy, to także wzajemne zrozumienie, wsparcie i nadzieja, że mimo wszystko mogą odnaleźć szczęście.
"Tatuaż z motylem" to powieść, której się nie czyta, ją się chłonie i przeżywa całym sobą, podobnie zresztą jak pierwszy tom. Nie można się od niej oderwać. Ból, który towarzyszy nam podczas lektury, jest czasem nie do zniesienia. Wszystkie inne emocje, które przeżywają bohaterowie, dotykają również nas. A trzeba przyznać, że są one wyjątkowo intensywne i uderzają dosłownie z siłą huraganu. Emma Scott potrafi w emocje, ale potrafi również w napięcie. Płynnie prowadzi czytelnika przez pełen wzlotów i upadków rollercoaster uczuć. Styl autorki jest lekki i przystępny, nieco nawet poetycki, a to sprawia, że mimo trudnej tematyki powieść czyta się szybko i z dużym zaangażowaniem.
Historia Kacey i Theo to opowieść o tym, że nawet po największej stracie można odnaleźć nowy sens życia. Że ból, choć głęboki, z czasem ustępuje miejsca nadziei. To także przypomnienie, że w chwilach największego cierpienia warto mieć przy sobie bliskie osoby, które pomogą przejść przez najtrudniejsze chwile. To piękna opowieść nie tylko o żałobie i uzależnieniu, ale także o sile miłości, przyjaźni i odnajdywaniu siebie na nowo. Porusza do głębi i zostawia trwały ślad w sercu. Pozostając w zachwycie, z całego serca polecam!