Każdy człowiek, choćby nie wiadomo jak interesujące prowadził życie, do prawdziwego spełnienia potrzebuje naturalnego wroga. Takiego, z którym się może porównać, a właściwie udowodnić sobie, o ile jest od niego lepszy.
Polski patriota potrzebował wroga, z którym mógłby walczyć, gdyż Polska sama w sobie nie stanowiła nigdy niezależnej wartości. Była zawsze obiektem, który trzeba było bronić przed zagrożeniem.
On ją traktował jak wroga i nie pomijał żadnej okazji do wetknięcia szpili, ona zaś przyjmowała to z pełnym rezygnacji spokojem i czekała cierpliwie na chwilę, kiedy kolega wybuchnie.
Nie wstydź się wycofać na chwilę z bitwy, jeśli czujesz, że wróg jest silniejszy - liczy się bowiem koniec wojny, nie zaś pojedyncze utarczki. […] Podczas wojny zdolność zaskoczenia wroga jest kluczem do zwycięstwa.
Książka: Antygona
Tagi: wróg, siła, walka, wojna, smierc