Drogi życia są zawiłe i pełne krętych ścieżek…[…]łatwo można zabłądzić, skręcając w niewłaściwą. W gąszczu nie widać, dokąd ona prowadzi. Na szczęście w każdej chwili jest szansa, by zawrócić, ale nie zawsze trafisz na tę łatwiejszą i przyjemniejszą.[…]masz szansę dojść do końca ścieżki, na której stoi szczęście. Musisz tylko założyć odpowiednie buty, by łatwiej przejść po kamieniach i wystających korzeniach.
Zdarza się, że przez wiele godzin szukamy w pamięcizapomnianego nazwiska, a potem budzimy się i od razuprzychodzi nam ono na myśl
Jeśli nie odetchnę świeżympowietrzem, to zaraz zemdleję.
Córka podopiecznej cały dzień prowadzała Agnes po domu. Momentami myślałam, że za dużo tego chodzenia. Ania koniecznie chciała postawić matkę na nogi, by w końcu móc nas opuścić. Po nieprzespanych nocach i kilku dniach zamknięcia w czterech ścianach było widać, że opieka nad matką jej nie służy. Pewnego wieczoru oświadczyła, że wraca do siebie. Jakby coś się działo, miałam dzwonić. Przyniosła mi Baby Phone do pokoju i pojechała do siebie.
Nie chciałam być jednąz tych koszmarnie podejrzliwych żon, które grzebią mężom w kieszeniach.
Drogi życia są zawiłe i pełne krętych ścieżek…[…]łatwo można zabłądzić, skręcając w niewłaściwą. W gąszczu nie widać, dokąd ona prowadzi. Na szczęście w każdej chwili jest szansa, by zawrócić, ale nie zawsze trafisz na tę łatwiejszą i przyjemniejszą.[…]masz szansę dojść do końca ścieżki, na której stoi szczęście. Musisz tylko założyć odpowiednie buty, by łatwiej przejść po kamieniach i wystających korzeniach.
Książka: Ścieżki życia