(...) nic nie pozbawia nas sił równie skutecznie jak strach.
Przygryzam wargę, ale mam dość rozsądku, by się nieodzywać.
- Heeeeeej, Jaxon!On nawet nie drgnie.Olivia patrzy na mnie.- Myślę, że umarł.- mówi.- Zapewniam cię, że jeszcze żyję. - mamrocze Jaxon.