Od jakiegoś czasu Wilk nie radzi sobie z własnymi emocjami (może to przez tę pogodę?). Radośnie pogwizduje, gadając do drzew, żeby za moment zwiesić nos na kwintę albo co gorsza wpaść bez powodu we wściekłość...czytaj dalej
Wilk zaczął pożerać książki – i to dosłownie. W przepastnej paszczy znikają niskokaloryczne romanse, pożywne powieści, a nawet ciężkostrawne i trudne do przełknięcia słowniki. Bibliotekarze barykadują...czytaj dalej