SPRZEDAŻ OD 17.11.2006 Hondelyk i Cadron to wyjątkowa para przyjaciół, która ma specyficzny sposób na życie: wędrować i wpadać w tarapaty, o czym mogliśmy się już przekonać czytając O włos od piwa. Tym razem...czytaj dalej
Zobaczcie co spotkało młodego następcę tronu Laberii, Malcona Dorna, kiedy w kilka dni po śmierci swojego królewskiego ojca, ku własnemu niekałamanemu zdumieniu i wbrew wszelkiemu rozsądkowi, wyruszył do przeklętej...czytaj dalej
Sądzicie, że jest tylko jedna rzeczywistość? Błąd. Rzeczywistości jest wiele, ale trzeba mieć klucz, który otworzy do nich drzwi. Eugeniusz Dębski dawno temu wykradł taki klucz i światy stoją przed nim otworem...czytaj dalej
Owen Yeats powraca i znowu czekają na niego spore problemy. Nasz dobry kumpel - prywatny detektyw zostaje wplątany w sprawę, w którą w ogóle nie miał ochoty się mieszać (cóż, czego się nie robi dla miłości...czytaj dalej
Eugeniusz Dębski, po raz kolejny zabiera Cię w fantastyczną podróź. A nawet w dwie podróźe jednocześnie. Pierwsza rozpoczyna się w roku 2708, kiedy nieliczni Ziemianie źyją w postępującej stagnacji. Impulsem...czytaj dalej
SPRZEDAŻ OD 19-10-2007! Czy czaruje się, czy leży- pięć kruitzerów się należy! W królestwie Dalwiena Miłomastnego magia to talent deficytowy. Dlatego kto go posiada, może wieść dostatnie życie, mało przykładając...czytaj dalej
Science fiction i fantasy w jednym. Eugeniusz Dębski, twórca m.in. przewrotnych przygód rycerza Hondelyka zwanego Xameleonem, po raz kolejny zabiera Cię w fantastyczną podróż. A nawet w dwie podróże jednocześnie...czytaj dalej
Science fiction i fantasy w jednym. Eugeniusz Dębski, twórca m.in. przewrotnych przygód rycerza Hondelyka zwanego Xameleonem, po raz kolejny zabiera Cię w fantastyczną podróż. A nawet w dwie podróże jednocześnie...czytaj dalej
...moje życie przypomina jako żywo i jako zdechło tubkę pasty do zębów: najpierw gdzie nie naciśniesz, wypływa dobro, im bardziej zużyta, tym więcej trzeba się namęczyć, żeby uzyskać pożytek z tubki. I kiedy się wydaje, że tubka już jest do wyrzucenia - okazuje się, że w końcówce jest jeszcze od cholery pasty.
Jak się zwykły człowiek wyszczy w lesie, to mu wlepią mandat. A jak te gnoje budują nad jeziorem burdel na dwa tysiące metrów - to wszystko wporzo! Praktycznie zagarnęli całą wodę dla siebie, nikt pewnie nie dostanie tu zezwolenia na budowę czegokolwiek! Ani w lesie, ani tym bardziej na brzegu, czyli całe jeziorko sakralne się zrobiło, poświęcone, że tak powiem, relaksowi strudzonych pasterzy-pasibrzuchów i przestępczej wierchuszki.
Więcej