Ostatnio widziany/a: 2019-10-12 22:35:14 Mężczyzna , 36 lat
Wstęgą przymusu oplótł mnie nowy ranek.Wartko choć z trudem odrywam głowę od poduszki.Nie myślę, nie widzę, odpalam papierosa.Nie myślę, widzę, dogaszam. ...
Wyjęłaś mi serce.Położyłaś je na przejściu dla pieszych.Chociaż czerwienią wyróżnia się,kontrastuje z asfaltem i bielą pasów,Nikt go nie do ...
Słyszałem że krzyczysz.Wiart spychał Twój głos do lasu.Deszcz rozmył Ci drogę do domu.Zbłądziłaś?
Przed Tobą czarno i pusto.
Schatzin dziękuję za cynk o błędzie... Nie wiem jak on się tam wkradł bo takich banalnych byków nie robię. Nic poza późną godziną nocną mnie nie usprawiedliwia. ;d
Aksamitne i słodkie,Pożywne i smaczne,Świeże i aromatyczne,Jak sernik to uczucie.Delektować się i przełykać,Czuć słodycz i skurkę pamarańczy,Małymi porcjami do ust podawać,Jak sernik smakuje mi miłość.
Noc trwała długo.Całymi miesiącami nie wschodziło słońce.Wiłem się w pościeli szukając oddechu.Noc trwała wiecznie.
Nocą grzeszyłem.Prosiłem Boga ...
Nowy wiersz o tytule Uwikłany w codzienność:
Wstęgą przymusu oplótł mnie nowy ranek.
Wartko choć z trudem odrywam głowę od poduszki.
Nie myślę, nie widzę, odpalam papierosa.
Nie myślę, widzę, dogaszam. ...