Ostatnio widziany/a: 2014-04-17 22:56:10 Mężczyzna , 38 lat
Czasem gdy w nieład totalny popadasz A umysł zatruty trawi jadBloczek za bloczkiem z wniosków układaszZ tetrisa ściana przesłania świat ...
Słyszę pierwsze wiosny dźwięki Piękna woń do mnie dociera Jest to sezon mej udręki Niczym sępy mnie rozdzie ...
Najukochańsza na świecieMatka, żona, kochankaPrzyjaciel, niewinne dziecięOdeszła pewnego ranka
Już wiem dlaczego dawniej pisarze Tak ładnie pisali na tle swoich marzeń Fizyczna jest to architektura
Mocnym słowem panie władaszLecz paradoks tutaj wisiDalej się tu wypowiadaszWięc masochizm w sobie kisisz
Dwaj hi-meni przyszli tu rozsypując polskę w brud nie widzieli nic dziwnego w okładaniu leżące ...
Czy tak należy i czy to ma sens w swej głębi totalnie zatracić się? By myśleć o sobie, pracować na siebie.
Nowy wiersz o tytule Wątpliwości:
Czasem gdy w nieład totalny popadasz
A umysł zatruty trawi jad
Bloczek za bloczkiem z wniosków układasz
Z tetrisa ściana przesłania świat ...