Patrzę na ten świat z nadzieją że to parodia. Mimo to jakoś brakuje mi obaw. Dzięki mojej wierze we własną nieprzeciętność i bezbolesność prawdy żyję jak człowiek najlepiej żyć potrafi. Co z tego, że ludzie już dawno wyginęli, a ja pozostałam sama pośród bezuczuciowych i tępych ich sobowtórów…
(Kliknij aby rozwinąć opis użytkownika)