Publikacje kierowane do najmłodszych – ale coraz częściej także do dorosłych już czytelników – zachwycają nie tylko starannością przygotowania, niebanalną szatą graficzną, ale przede wszystkim przejrzystością i pomysłowością. Coraz częściej znaleźć można też na rynku wydawniczym tytuły, które wpisują się w nurt mniej znaczy więcej – książki, które w swoim minimalizmie aż kipią od „przemycanej” pod pozorami prostoty treści. Świetnym tego przykładem może być publikacja Andy Mansfielda Znajdź kropki.
Znajdź kropki to zdecydowanie więcej niż tradycyjna książka. Obok ograniczonego do minimum tekstu, zdań rozpoczynających się słowem „znajdź”, z każdą kolejną stroną czytelnik dostrzeże w publikacji coraz bardziej pomysłowe papierowe budowle, labirynty i instalacje. I właśnie przy tych niesamowitych papierowych – często trójwymiarowych – projektach czytelnik ma do wykonania tylko jedno zadanie: musi znaleźć podaną w zadaniu liczbę kropek w danym kolorze. Chociaż zadanie wydaje się banalnie proste, możliwości i sposobów dojścia do celu jest bardzo dużo. Autor w poszukiwaniu rozwiązania proponuje bowiem nie tylko obracanie czy przekręcanie książki, ale też ponoszenie ruchomych elementów, zginanie ich, delikatne popychanie czy zaglądanie pod nie.
Książka Andy’ego Mansfielda wykonana jest z wielką dbałością o szczegóły. Papierowe elementy przygotowano bardzo starannie, jednak należy równocześnie pamiętać też o tym, że są one na tyle delikatne, że mogą zostać uszkodzone przez najmłodsze dzieci. Wydawca w związku z tym zastrzega, że książka kierowana jest do odbiorców, którzy skończyli już sześć lat. Tu prawdopodobieństwo przypadkowego rozerwania czy uszkodzenia papierowych elementów jest z pewnością zdecydowanie mniejsze.
Kropki, główni bohaterowie publikacji Mansfielda, to nie do końca regularne kolorowe plamy, które uzyskać można, odbijając czubek zanurzonego wcześniej w farbie pędzla na białej kartce papieru. Feeria barw, kropki wielkie i te całkiem malutkie wprowadzają odbiorcę w dobry nastrój i nie pozwalają oderwać się od książki do momentu, gdy wszystkie zadania będą już rozwiązane.
Znajdź kropki to publikacja relaksująca, to sposób na to, by na chwilę oderwać się od codziennych obowiązków i błogo oddać się przyjemności rozwiązywania kolorowych zagadek. Jeszcze do niedawna rolę odstresowujących publikacji pełniły wszelkiego rodzaju kolorowanki dla dorosłych, które – oczywiście poza swoim głównym zadaniem (odstresowaniem) – zabierały także sporo czasu. Znajdź kropki to książka niewielkich rozmiarów, którą można zabrać ze sobą dosłownie wszędzie i z dobrodziejstw której można – szybko – korzystać w każdej wolnej chwili.
Książkę Andy’ego Mansfielda warto przeglądać także z młodszymi dziećmi. Publikacja z pewnością rozbudzi u maluchów pokłady kreatywności i pomysłowości w poszukiwaniu odpowiedzi na polecenia autora.